Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga68

guz tarczycy2

Polecane posty

nadia32 A na co tu czekać, dziwna ta p. doktor . Wysokie TSH powoduje powstawanie guzów. Mnie tam endo powiedziała kiedyś że TSH zdrowego człowieka to 0,8 . Zapomniałam ile Ci tej tarczycy wycięto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalinka_54 wycieli mi po kawałku prawego i lewego płata, chirurg stwierdził, że tarczyca powinna dać sobie radę, sama, a pani endo (trochę na moja prośbę to czekanie) powiedziała, że czasem jest tak, ze po przebytym szoku tarczyca się opamięta i zacznie działać normalnie. Ale pani twierdzi, że gdyby to był ruszony jeden płat, to ok, z dwoma......raczej czekają mnie tabletki iwonagos, a jak u Ciebie z TSH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia32 Lalinka ma rację z tymi guzami. Sama jestem ciekawa jak moje wyniki. Tsh i wapno robiłam w piatek. w pon odbiore i napiszę. Masz jakieś objawy niedoczynności? Jak długo jest się na 1 jodowaniu w gliwicach? myślę o greystonce, która poszła 14 kwietnia. cbyba już niedługo powinna się pojawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos W poniedziałek powinna być , sama jestem ciekawa co tam jej powiedzą. Ale ja nie zrozumiałam tak , że ona poszła na jodowanie . To była jej pierwsza wizyta i myślisz, że tak od ręli ją wzięli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyryla1 Wróciłaś z tych wojaży? Teraz robiłam badania właśnie z powodu wapnia: densytometrię, zbiórka dobowa moczu, markery obrotu kostnego. Nie głupiej z tym jodem , przecież wiesz że jest to jedyne lekarstwo w naszej chorobie, to co Ci ma zaszkodzić przy tomografii? Ja dostałam skierowanie zaraz po wyjściu z jodowania na tomografię. Kiedy masz to TK ? Lalinko, już jestem na miejscu:). Wracałam wczoraj przez Kraków, udało się przejechać. TK mam we wtorek, jutro daję krew na mocznik i kreatyninę (w związku z tk). Densytometria wyszła nie najgorzej - osteopenia, do leczenia profilaktycznego (mam wapno w granicach dolnej normy, ale miałam tak chyba zawsze). Tsh robię jutro z badaniami do tk, więc się okaże, czy dawka ok, czy będzie zmiana. A co do jodu, to czytałam w internecie, zresztą na druku skierowania jest też taka wzmianka, że przy niedo lub nadczynności kontrast jodowy niekoniecznie.... Może pogłębić jedno lub drugie, dlatego szybko przed tk robię badanie tsh, żeby potem nie było problemów. A tak - wyjdzie ew. z porównania wyników, czy kontrast odbił się na mojej tarczycy (której nie mam:))Dlatego Cię pytałam, czy miałaś tk z kontrastem jodowym? Co prawda ja już raz zaliczyłam takie badanie, ale wtedy tsh zjechało mi bardzo (ale to było przed operacją). Nie wiem, jak to z tym kontrastem, gdy się nie ma tarczycy :( No nic, we wtorek się czegoś dowiem przed badaniem. Lalinko, czy masz już swoje wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonagos - życzliwe kciuki zawsze się przydadzą :). Widzisz, są różne organizmy i różne jego reakcje na leczenie skorupiaka. Czasem zaawansowany skorupiak jakoś ustępuje po leczeniu (choć człowiek do końca życia będzie drżał przy jakimkolwiek bólu czy objawach chorobowych), a czasem mniej zaawansowany przypnie się do człowieka i nie chce ustąpić, a nawet chce się rozgościć :( (przerzuty). Dlatego się tutaj staramy informować, jak reagować na różne dolegliwości i jakie badania robić. Słoneczkosłoneczko - węzły chłonne, jeżeli są powiększone przed operacją, zawsze profilaktycznie wycinają, właśnie ze względu na ew. przerzuty. Komórki rakowe często wędrują w organiźmie przez węzly chłonne i krwioobieg. Dlatego przy każdej operacji z podejrzeniem raka wycina się węzeł chłonny, do badania. U Ciebie prawdopodobnie było jakieś zapalenie, stąd były powiększone. Ale dobrze że zostały zbadane. Np. przy operacji oszczędzającej piersi wycinają tzw. węzeł wartowniczy, to ten główny w paszce. Jeżeli coś tam jest nie tak, wycinają wtedy wszystkie węzły i wdrażają natychmiast chemioterapię (to tak w skrócie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyryla1 Mam wyniki , podobne do Twoich . Jak myślisz czy z powodu tej osteopenii warto iść do poradni osteoporozy? Wapń 2,23 (2,1-2,6) Fosfor 1,44 (0,81-1,60) Wapń wydalanie 10,1 (2,5-6,2) Jeśli chodzi o markery kostne to nie mam oryginału więc nie wiem jakie normy. PTH 7,3 (15-65) chyba to jest norma Szybko się nie dowiem , bo 30.04. mam wizytę. Cyryla myślę , że jak nie ma się tarczycy to już ten jod jest bez znaczenia, może już się nie martw tym. Lepiej chyba wiedzieć czy coś się dzieje w organizmie niż nie poddać się badaniu i dać szansę skorupiakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalinko Masz rację z greystonką. Wymyśliłam to sobie chyba z tym jodowaniem. Tak, ona miała jechać na pierwszą wizytę. No nic, czekamy na nią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinko, mnie nasza doktor kazała zrobić badanie wit.Z5 (OH)D3, o ile zdołałam dobrze odszyfrować. I zglosić się do leczenia, to się bierze chyba 1 tabletkę na tydzień specjalnego wapna. Skoro nie jest tak źle z osteoporozą, to zajęłam się na razie innymi sprawami (tk, czeka mnie też kolonoskopia). Natomiast wapń mam podobny, a fosfor 1,06. Jeszcze miałam robiony magnez 0,8, ale mam wydruk bez norm. więc sprawdzę w internecie. Pewnie mało :(. Ale warto tę osteopenię przyhamować, zwłaszcza kiedy są kłopoty z gospodarką wapienną w organiźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyryla1 A gdzie zrobisz tę wit D3, mnie na Ursynowie nie zrobili. O magnezie zapomniałam , chociaż on mi spedza sen z powiek 0,77 (0,70-1,00) Ja biorę 2x500 magnezinu a we krwi się nie objawia. To już rozmawiałaś z endo po zrobieniu densytometrii? Ile miałaś T-score ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu kobietki fachowymi określeniami rzucają .... prawie nic nie rozumie iwonagos, tak właściwie to nie wiem jakie są objawy niedoczynności, znaczy przeczytałam w internecie......i nie wiem czy je mam, bo tak jakoś gorzej to się raczej nie czuję... Czekam z niecierpliwością na Twoje wyniki, jak tylko znajdziesz chwile to daj znać jak brzmią, spokojnej nocki, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia32 Jasne, napiszę. Czasem odrywam się od telewizora, chociaż od 8 kwietnia od rana do nocy oglądam tv... Wciąż ten sam smutek, mimo że kilka dni minęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinko, T-score -1,29 w zakresie kręgosłupa, a -0,98 w zakresie szyjki udowej lewej (87 i 88% wartości szczytowej). Ponieważ na wyniku badania mam napisanie o zrobieniu witaminy w surowicy, dostałam od mojego onka skierowanie na Ursynowie. Zrobię przy okazji. Widzę, że wyniki pierwiastków mamy podobne - w dolnej granicy:( A jak z Twoją densytometrią? Jakie wyniki? Jak będziesz u endo, poproś, żeby Ci dała skierowanie na wit. D3 na Ursynowie, bo nie wszędzie ją robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyryla1 No właśnie w CO mi nie zrobili, skierowanie miałam. L1-L2 - 1,7, Udo - 1,3 Moje gorsze ale ja pewnikiem starsza:) Dziewczyny lepiej żebyście nie przechodziły przyśpieszonego kursu z endokrynologii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinko. z tym skierowaniem - od naszej miałaś? Ja się leczę też na tym oddziale, gdzie obie miałyśmy operację tarczycy i mam nadzieję, że nie będzie problemu, bo wiem, że na mieście nie wszędzie robią. W przychodni end. w CO powinni CI zrobić, dziwne:( Będę we wtorek na tk, to dowiem się, czy robią i dam Ci znać. No, idę spać, bo jutro do roboty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
dziekuje za podpowiedzi co do kreacji;) chyba nawet znalazlam cos mmm mam nadzieje ze sie sprawdzi:) za tydzien jade do gliwic na te wszystkie badania przed operacja strasznie sie boje wczesniej nie myslalam o tym bo teramin byl odlegly a teraz ech...czytam Was codziennie i staram sie myslec tylko pozytywnie ale szczerze jakos mi juz nie wychodzi...zaczynam sobie wkrecec rozne rzeczy wszystko widze w czarnych barwach...nie wyobrarazam sobie jak wroce do domu u nas budowa, dzieci i ja oslabiona a tytaj trzeba bedzie zajac sie wszystkim...wiem ze Wy wszystkie tez tak pewnie mialyscie i dalyscie rade ale ja naprawde sie boje tego co bedzie po operacji jak sie obudze czy bede normalnie mowic czy wyniki beda dobre przeraza mnie to...pisze do Was bo mezowi wstydze sie przyznac nie wiem jak zareaguje on jest inny niz ja niczym sie nie przejmyje ja tak nie mam niestety...znam jego dlatego tez nie wiem jak zareaguje na mnie jak wroce slaba z blizna...pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konw@lia 🌼 Jasne, że my wszystkie tak miałyśmy przed operacją. Nie da się nie myśleć. Ja na szczęście oprócz Was - na forum mam jeszcze przyjciółkę najukochańszą, która trochę przede mną miała wycinaną tarczycę i równie kochaną mamę, która też jest kilka lat po operacji. Więc miał mnie kto wspierać. Na męża to ja nie liczę w takicha sprawach, niestety:( A po operacji miałam przez dwa tygodnie przy sobie mamę, która we wszystkim pomagała. Będzie dobrze:) Trzymaj się julkakoszulka A Ty gdzie się podziewasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! margor medicover niestety jest płatny-prywatna przychodnia..a po operacji czuje sie swietnie:) Sloneczkosloneczko mi zostawili wezły chłonne a teraz mam cały czas pwoeikszone a lekarze twierdzą ze to jakis stan zapalny, infekcja ze mam sie tym nie martwic..wiec sie nie martwie.. a teraz pytaie do wszystkich po jodzie..... przed jodem jak sledziłam te forum znalazłam post z informacją ze komus sie zmieniło libido :) ale uszło mojej uwadze czy na plus czy na minus....ale słuchajcie jak wróciłam z Gliwic to umnie jest na plus, mąż jest szczesliwy i mówi ze bedzie mnie wysyłał na jod tak czesto jak sie da:), ...nie wiem czy to faktycznie ma z tym cos wspólnego...chociaz od jakiegos czasu biorę spirullinę i chlorelle-algi morskie moze to jednakpo nich:) czekam na wasze komentarze i sugestie.. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam już wyniki Tsh 2,03 (norma 0,27-4,20) za wysokie? Wapń 2,36 (2,09-2,54), czyli nie brać wapna 1000? No i żelazo za wysokie 165 (norma 37,0 - 145) Biorę witaminy w którym jest żelazo (falvit) i kwas foliowy. Lakarka kazała brać, bo piersią karmię. Naczytałam się tyle o tym, jak niebezpieczny jest za wysoki poziom żalaza, że głowa boli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos przy raku tsh ma byc bliskie zeru, wiec twoje wyniki według mnie są dobre, ja poziom wapna mam od Ciebie troche niższy i od początku nie brałam calperosu...ale niech sie wypowiedzą mądrzejsi:) Ja jutro ide robic badanie TSH pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksymena
Dziewczyny . drugi tydzien od operacji sie zaczął. Jest niby ok , biore wapno 3 razy dziennie po 500, bo mialam za niskie po zabiegu. Czasami mnie troche mrowi twarz ale nie wiem czy juz sie tym martwic . Czekam na wynik histo bo dopiero wtedy dostane hormony. Mam wycieta cala tarczycę i nie wiem czy moge tak długo być bez hormonu? Slaba jestem jeszcze - najlepiej mi sie lezy:) Rana troche ciagnie - opuchlizna prawie zeszla ale zostal taki walek wokol blizny. Nic z nia nie robie - tylko myje woda. Podpowiedzcie co robic z blizną i czy moge byc bez hormonu tak dlugo? Chyba probie sobie wyniki profilaktycznie . pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksymena hormony powinnas brac od 1 dnia po operacji, niezaleznie od wyniku histo, bo nawet jak ci wyjdzie rak to około 3 m-cy moze minąc zanim bedziesz miała podany jod, a do tego czasu bez hormonu sie wykonczysz, zreszta ja sama tez nie dostałam hormonu po operacji ale chirurg tłumaczył to ze tarczyca zrobi zapas, bzdura moja endo była oburzona...bo pamietaj, że na wynik histo mozesz tez długo czekac...powinnas pójsc do endo i sie upomniec o hormony.. wałeczkiem sie nie przejmuj zniknie:), mi po operacji powiedzieli ze do 3 m-cy mam niczym nie smarowac a i tak mam bliznowca:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksymena
do hania 80 Widzisz tez tak uwazam jak Ty , ale moja endo powiedziala ze nie da mi hormonu zadnego dopoki nie bedzie wyniku histo i mam do niej nie przychodzic. To co mam nagromadzone w organizmie ma mi wystarczyc.... nie wiem oni sie chyba znaja na tym co mowia. Staram sie nie polemizowac z lekarzami ale wiem ze tez moga sie czasami mylic. O raku nie mysle na razie - jak bedzie to bede sie martiwic. A powiedz co moze mi sie dziac bez tych hormonow? Niedoczynnosc i sie zrobi i tyle - bede taka klapnieta? Zawsze hormony mialam ok. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksymena Cholera dziewczyny , nie czytacie chyba tego co tu piszemy. Bez hormonu to się wykonczysz albo wylądujesz w wariatkowie. Ja coś wiem na ten temat po miesiącu przerwy w braniu hormonu przed scyntygrafią bylam już na najlepszej drodze do załamania nerwowego. Co to do diabła za lekarze a jak tego wyniku nie będziesz miała dwa miesiące to co ? Jeśli Cię mrowi twarz to jest niedobrze to pierwsze objawy tężyczki. Musisz brać więcej wapnia i witaminę D3. Nie możesz poszukać innego lekarza? Ten na mój gust jest beznadziejny. Powtórzę po raz setny ma sens nie branie hormonu po operacji , ale tylko wtedy gdyby w czasie miesiąca udało się zdobyć wynik histpat i zapewnić sobie miejsce na jodowaniu. Niestety wśród nas nie ma takiej rekordzistki. To tyle ulżyłam sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos Szczęśliwa żono i matko , trudno odpowiedzieć na Twoje pytania , żelaza już bym nie ćpała na Twoim miejscu . Jeśli chodzi o calperos to nie wiem ile go brałaś , mogłabyś zmniejszać dawkowanie.Tu to już niech się wypowie fachowiec. Moja endo twierdzi , że tsh nie powinno przekraczać 2,00 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konw@lia Nie martw się operacją , dasz radę . Załatw sobie tylko recepty na hormon, witaminę D3 , calperos jest bez recepty. Jeśli Ci nie da endo wcześniej tych recept to załatw wizytę zaraz po operacji. Nie każdemu przytrafiają się problemy z wapniem , ale przezorny zawsze ubezpieczony. Może w Gliwicach wypiszą Cię z kompletem recept . Cyryla Tak skierowanie miałam od naszej doktorki i nie zrobili mi , chyba mi powiedzieli że nie wykonują takich badań. Może byśmy przeszły na priv? Ciekawa jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona Ja mam wapń 2,23 (2,1-2,6) a biorę tego tonę i czuję , że jeszcze za mało. Trzeba zrobić parathormon to wtedy będzie wiadomo , myślę , że nie możesz odstawić tego wapna , napisz jakie dawki bierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
Witam Wszystkich! Jestem tu pierwszy raz i jestem mocno wystraszony, mam 27 lat wykryto u mnie guz na tarczycy, na lewym placie dwa male guzki-podejrzenie torbieli, a na prawym płacie jeden duży otorebkowany guz wielkośći 20x15mm. i to właśnie ten duży guz jest podejrzany o zmianę złośliwą:(. wynik biopsji brzmi:obraz cytologiczny przemawia za guzem pęcherzykowym. wyniki Tsh i inne mam w normie.zostałem skierowany na operacje,boję się, że jest to niestety rak pęcherzykowy a nie gruczolak. Czytam rożne opinie i raz piszą że to jest rak dobrze rokujący gdzie indziej piszą już inaczej,Chciałem zapytać Was ,jak według Waszych doswidczeń to wygląda?czy da się to wyleczyc? Dziekuję z góry za wszelką pomoc. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×