guz tarczycy2

Marianko,duszku Ty nasz!!!!Dobrze,że mnie uspokoiłaś z tą kluchą.Miałam tak dużą tarczycę ,że teraz ta klucha to pikuś,ale spodziewałam się,że to ciach!!!i po problemie.A tu????no,niestety. Fajnie,że masz tak blisko do morza.Zazdroszczę,ja też nie mam daleko,ale nie 10 km a 80 km.Dawno tam nie byłam,bo bałam się jodu,taki dziwak ze mnie.W tym roku,już nie odpuszczę,pojadę ,pooddychać. Z głosem nie mam problemów,czasami mam lekko chrypkę,ale miałam ją prze operacją.Mam nadzieję,że wszystko minie.Boję się tylko,że od 14 dnia zniknie mi mój poziom hormonów tarczycy i będę"jechać" tylko na syntetycznych.Biorę 100 Letroxu,tarczyca cała poszła do słoja,bez przytarczyc.Ciekawe czy jakoś to odczuję,brrrr,już się boję!!!!

Własnie wróciłam ze szpitala po operacji całkowitego wyciecia tarczycy. Polecam Szpital im PCK w Gdyni Redłowie. Cudowna atmosfera i wspaniała opieka najlepszych specjalistów. Jeżeli macie jakies pytania to chętnie odpowiem :):):) Do osób po operaji : smarować czymś bliznę??

Barbareczka A gdzie się ukrywałaś , że dopiero po operacji się ujawniłaś:) Ranę zostaw w spokoju , najlepiej będzie jak się samo zagoi. Życzę szybkiego powrotu do formy.

Barbareczko - witam "krajankę" :):Ja byłam operowana w Gdyni-Redłowie w lipcu ub..r.- jak ten czas leci..Cieszę się,że też masz dobre zdanie o tym szpitaku, o personelu ..Mnie operował Dr.Piotr Dembowski ,bardzo dobra, pewna ręka..Cięcie maleńkie, klejone, bez komplikacji i żadnych szczególnych środków pielegnacyjnych..Wyszłam ze szpitala z małym plastrem,tóry towarzyszył mi tylko przez drogę do domu na Witomino..Jedynie oliwka dla dzieci i krem do codziennej pielęgnacji twarzy i dekold..Żadnych apaszek,żadnego maskowania cięcia.. Pozdrawiam - miłej nedzieli ... Zosiu - po operacji usunięcia całej tarczycy,organizm ma jeszcze zapasy hormonuna około dwa tygodnie..Dobrze, jak w moim przypadku zaraz na trzeci dzień dostałam euthyrox 50,potem 75,mg, po badaniu krwi i wynikach FT4, TSH podniesiono mi do 100, następnie do 125 mg. A teraz od trzech tygodni wyniki były takie,zeendo zmniejszyła na 100 euthyrexu i na tej dawce "jadę".W lutym 15 badanie krwi i wizyta 17 u mojej rumowskiej endo.Okaże się, czy zmnejszenie euthyrox-u było słuszną decyzją. Tak Zosiu - chemiczny hormon, ta biała tableteczka łykana codziennie na czczo wymaga dokładnego i odpowiedniego dobrania dawki ..To czasami droga -tak jak u mnie pół roku ...ale nie odczuwałam nic szczególnie złego.. w tym okresie. Dobranoc - słonecznej z maleńkim mrozem nedzieli życzy Marianna

Lalinka 54 MariannazGdyni Cały czas czytałam Wasze posty tylko milczałam. Mnie tez operował dr Dembowski. Tak jak piszesz Marianno żadnych szwów zewnętrzynych tylko jeden trzymający sączek :). Cóz za precyzja, REWELACJA :). Jak długo po operacji czułyście "zaciśnięty sznurek na gardle"? Ze szpitala dostałam miesiąc zwolnienia. Wiem że mozna max skorzystać z 3-mcy wolnego. Brałyście dłuzsze zwolnienia? Ile pensji dostaje sie na zwolnieniu szpitalnym a ile na zwolnieniu od swojego endo? Podobno jest róznica. To prawda? Fajnie tu na forum. Ciesze się że napisałyście.

Barbareczka zwolenienie szpitalne i od endo jest tak samo płatne różnica jest jeżeli wyczerpie się wynagrodzenie chorobowe (czyli 33 dni w danym roku) i jesteś w szpitalu wówczas za czas przebywania w szpiatlu zasiłek chorobowy 70% a tak 80% pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Ja jestem 10 miesięcy po operacji całkowitego usunięcia tarczycy z powodu guza pęcherzykowego (złośliwy) na zwolnieniu byłam 2 miesiące i wróciłam do pracy później byłam jeszcze miesiąc jak byłam na dużym jodzie,

Lalinko, to już jutro :o Trzymajcie kciuki we wtorek i środę, opiszę, co i jak. Jeszcze się zbiegło u mnie z wymianą rur :(, więc nie wiem, jak będę się kąpać (zalecają częste prysznice po zażyciu jodu) ;). Puchnę dalej, ale już mi wszystko jedno. No, trzymacie się kochani

Barbareczka Niestety , nie ma żadnej różnicy w zwolnieniu. Otrzymuje się 80% wynagrodzenia:( Byłam dwa miesiące na zwolnieniu , ale nie ma takiej potrzeby . W ciągu miesiąca powinnaś się poczuć dobrze. Oczywiście pod warunkiem że bierzesz hormon . Wszelkie sznurki, ciągnięcia , przyduszanie, kulka w gardle to normalne niestety objawy. Na zewnątrz się wydaje że to niewielka rana, myślę że w środku jest większa. Wszystko musi się zgoić i jakieś objawy są . Da się żyć:)

Cyryla1 Trzymam kciuki, mam nadzieję , że nic nie znajdą ani Tobie ani Eli . Opiszcie dokładnie co i jak. Ela zwana Lolkiem jak nie masz noclegu to daj cynk, przygarniemy Cię.

Witam serdecznie wszystkich obecnych Pozostały mi jeszcze dwa dni do operacji , bardzoo się boję :-( Barbareczka "Czas, kiedy zachowujemy prawo do wynagrodzenia chorobowego, finansowanego przez pracodawcę, przysługuje nam świadczenie w wysokości 80% zarobków(do 33 dnia), nawet, jeśli przebywamy w szpitalu. W szczególnych sytuacjach życiowych możemy liczyć na 100% świadczenia bez względu na to gdzie się leczymy. Zaś w pozostałych przypadkach zasiłek chorobowy za okres leczenia szpitalnego będzie się wiązał z 70% podstawą." Podstawa prawna: Ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2005 r. nr 31, poz. 267 z późn. zm.) Cieplutko pozdrawiam obecnych i nieobecnych Maja

Maja_54 Nie martw się , narkoza to dobry wynalazek . Człowiek śpi i strach nie ma dostępu:) Poproś o środek nasenny , żeby noc nie zmieniła się w koszmar. Ja jakoś się nie bałam operacji , oczywiście od momentu jak się na nią zdecydowałam. Wcześniej też stawałam na głowie żeby jej uniknąć. Bedziemy myślami z Tobą.

U mnie brrrrrrr na dwa prawie tygodnie po operacji wyczułam,że nie mogę oderwać skóry szyi od krtani?????Chyba mi przyrosła,no i wpadłam w panikę.Ktoś może spotkał się z czymś takim???Szarpię i szarpię a tu nic tylko boli.Qrde,jakaś pechowa jestem????

Witam Wszystkich Cyryla trzymam kciuki Pozdrawiam

Lalinka Bardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko.

Witam! Maja54 wszystko będzie dobrze:)trzymam kciuki) Mam do Was pytanie. Czy was do chirurga kierował lekarz, czy same zapisywałyście się na zabieg. Proszę napiszcie jak to wyglądało, bo mi endo powiedział, że powinnam sama zgłosić się na chirurgię z kompletem aktualnych wyników i zarezerwować termin operacji. Czy to nie jest tak że to endo dzwoni i umawia? Bo już sama nie wiem:( Pozdrowionka:)

Maju trzymam kciuki za Ciebie, bądź dzielna i do usłyszenia po powrocie:) Cyryla-równiez trzymam kciuki za Ciebie oby koncowy wynik był ok:) Czyli przez tydzien nic nie robie tylko kciuki trzymam pozdrawiam wszystkich

Tola - dzięki. Jeśli o mnie chodzi ja otrzymałam od endo skierowanie do konkretnego szpitala i oczywiście sama pojechałam ustalić termin , koniecznie musiałam mieć ostatnie wyniki oraz skserowaną dokumentacja od endo prowadzącego z okresu dwóch lat. Pozdrawiam

Haniu - Tobie też dziękuję , obiecuję zaraz po , zdać relację . Buziaki

Tola mi endo wystawił skierowanie na chirurgie i sama poszłam sie umawiac, pozdrawiam

Cyrylo ,trzymam kciuki!!!! Tola Ja podobnie jak Hania,dostałam skierowanie do chirurga i sama poszłam z nim ustalac termin operacji. Ja dalej w kwestii tej przyrośniętej skóry,może ktoś z ekspertów się odezwie.Ale mam stracha,dwa tygodne to już za póżno,żeby coś zrobić.no wrosła sobie i tyle.Może masowanie pomoże????? Idę już do pracy,pozdrawiam,ciekawe jakie spustoszenia w mojej głowie poczyniła operacja.To okaże się dzisiaj własnie.Sprawdzimy obecnośc gloooopawki!!!! Sebek,jak po zjazdach???? Pozdrawiam

dzięki za wszystkie odpowiedzi:) jesteście kochane i zawsze można na was liczyć:) pozdrawiam:)

Dziewczyny, Wam też tak wypadały wlosny i rozdwajały sie paznokcie? Teraz jest lepiej? Widzicie poprawę ? Tak czytam Wasze posty i widze że dostajecie Euthorox. Moja córka(16 lat) ma haschomoto i również dostaje ten lek. Mnie lakarz w szpitalu zapisał Eltroxin. Nie zauważyłam tego dopiero w aptece sie zdziwiłam . Słyszałyście coś o tym leku?

Witam Wszystkich Tola Ja dostałem skierowanie od endo i z gliwic (byla koncowka roku i juz niemieli miejsca dla mnie) wiec ze wszystkimi wynikami poszedlem do chirurga, ten wyznaczyl termin i po sprawie. Wiem, ze Medicover dla posiadaczy zlotej karty ma taka usluge, ze sami umawiaja szpital, no ale taka karta to chyba fortune kosztuje. Zocha Zjazdy byly super tylko dzisiaj ledwo chodze ... troche mnie ponioslo i zakwasy dzisiaj straszne. Tak to jest z chlopcami gdy sie dorwą do zabawki nie ma przebacz a na drugi dzien pokuta. Pozdrawiam P.s Jak mi sie nie chce na to jodowanie oszaleje tydzien w zamknieciu to nie dla mnie.

Zocha A nie kazali Ci głowa ruszac na wszystkie strony po operacji?? Hm odwiedz chirurga mogly Ci sie jakies rosty zrobic czy cos. Probuj robic jakies cwieczenia : glowa do gory na dol i na boki.

Barabareczka Z tego co wiem to ethyrox i eltroxin to prawie to samo tzn ich glownym slkadnikiem jest syntetyczny hormon Levothyroxinum. Wydaje mi sie ze sa to nazwy handlowe tego samego leku produkowanego przez dwie rozne firmy.

słuchajcie moje jodowanie wypada w swieta wilelkanocne..i tu sie zastanawiam..czy sie babka nie pomyliła bo mówiła tak no 31 stawi sie Pani u nas, 2 podamy jod i 5 wypis-a to jest lany poniedziałek....oni nie maja przerwy swiątecznej??:) czy moze pracują cały czas tak samo bez wzgledu na swieta??? Sebeek a potem 2 tyg kwarantanny i spanie bez zony, heh jak Ty TO zniesiesz??!!!!:)

Haniu Wyprowadzam sie sie do rodzicow na wiec na te dwa tygodnie. Najgorsze jest to ze bedziemy musieli starania o dzidziusia zawiesic na pol roku. No chyba ze uda sie nam przed 24 lutego. Za chwile walentynki hm.... moze sie uda.

do rodzicow na wies

No więc pierwszy dzień zaliczony! Trwało to 1,5 godziny, z rejestracją, wypisywaniem skierowań, badaniami i staniem pod gabinetem! Bez stresu dzięki na prawdę przemiłym paniom pracującym na Endykrynologii w wwskim CO. Ponieważ sama szukałam w necie opisu, jak to jest z tą trzydniówką i znalazłam same pobieżne opisy, zdaję tutaj szczegółową relację dla takich jak ja ciekawych, popeliniarzy i panikarzy :). Przypuszczam, że wszędzie jest podobnie, bez względu na miasto. Otóż stawiłam się w CO na 8 raną, najpierw główna rejestracja, potem rejestracja Zakładu Medycyny Nuklearnej, gdzie super babeczki wypisały mi skierowania na usg i scyntygrafie (miały już dla mnie zlecenia od lekarza) i objaśniły co i jak. Potem - do Poradni Chorób Tarczycy na pobranie krwi (bez kolejki). Uwaga - jeżeli ktoś potrzebuje zwolnienie na ten okres, powinin właśnie tam od razu zgłosić! Jednocześnie chciałam potwierdzić, że zalecenia po małym jodzie są dokładnie takie, jak wcześniej opisałam, i w każdym gabinecie dostawałam kartkę z tymi zaleceniami na okres 10 dni od połknięcie tabletki! Po badaniu krwi przemieściłam się do gab. 27 na usg szyi (10 minut, wszystko ok :)), a stamtąd do Pokoju Podań Izotopu, gdzie równie sympatyczna kobitka objaśniła mi co i jak, podała tabletkę na język, dała wodę do popicia oraz karteczkę z godziną i numerem gabinetu na jutrzejszą scyntygrafię szyi (uwaga - sczyntygrafia szyi po śniadaniu i po kąpieli!). I na dzisiaj koniec. Najgorszy będzie trzeci dzień, bo po scyntygrafii całego ciała trzeba pójść pod gabinet lekarski w Poradni Chorób Tarczycy i czekać, aż spłyną wszystkie wyniki i dopiero lekarz poprosi na rozmowę dot. dalszego postępowania. TO może potrwać, ale trudno. Jutro pewnie też nie dłużej niż dzisiaj, ale opiszę obie scyntygrafie razem, żeby już nie trzeba było przelatywać po stronach, bo to uciążliwe. Na razie dziękuję serdecznie za kciuki i poproszę jutro i pojutrze. Teraz siedzę przy kompie i sobie promieniuję, popijając wodę i nic nie robiąc, żeby nie stykać się z domownikami. Ma to swoje zalety :)

Ten pierwszy dzień wprawił mnie jakoś w lepszy nastrój, co to znaczy spotkać w takim miejscu jak CO sympatycznych i nastawionych życzliwie ludzi. A miałam takiego pietra i na dodatek ta niedoczynność robi ze mnie jakiegoś wypłosza i przygłupa, że parę razy pytałam o to samo, ale jakoś nikogo to nie zrażało. Widać przyzwyczajeni do niedoczynnych cudaków ;). Elu - a Ty chyba jak Lalinka - 1 marca idziesz na mały jod? Czy ja coś pokręciłam? BARBECZKO, na razie nie smaruj niczym blizny, chyba że widzisz jakąś paskudę. Ja musiałam szybko zacząć smarować, bo mam tendencję do bliznowca i chirurg już mi nawet zalecił smarowanko (oprócz masowania, głaskania itp). Często ludzie mają uczulenie na cepam, contratubex i inne. Ja smaruję Dermatixem, silikonem, ale ponieważ leciutki bliznowiec się zrobił, a ja już chodzę do pracy, nie robię tego systematycznie i nie widzę poprawy :(. A włosy i paznokcie są słabe i po operacji, i w niedoczynności. Trzeba trochę czasu i się wzmocnią. Można też wspomagać jakimiś witaminami, tylko ostrożnie po hormonie - trzeba zachować odpowiedni czas pomiędzy zażyciem jednego a drugiego leku MAJU - nie bój się, na prawdę. Wiem, że to łatwo pisać, ale wszyscy tutaj panikowali po operacji, żeby potem stwierdzić, że to nic znowu takiego wielkiego w porównaniu z późniejszym okresem leczenia (choć nie u wszystkich). ZOSIU, podobno zdarza się coś takiego z fałdem krtani, że wydaje się, że kawałek skóry przyszyty został do nie wiem czego, a to fałd krtani, który potrzebuje trochę czasu, żeby się wyprostować czy coś tam. Trzeba delikatnie masować i gimnastykować szyję, jak Sebeek napisał. TOLU - idealny endo umawia na operację, ale jak to w życiu, często musimy sobie to sami załatwić. Mnie załatwiła endo wizytę u chirurga, a reszta poleciała już swoim biegiem. HANIU, ja miałam nie tak dawno operację dzień przed Bożym Ciałem, więc święta chyba nie dla pacjenta :D. Dzięki za kciuki, tak, ważne żeby na końcu wszystko było ok WSZYSTKIM dziękuję za słowa otuchy i kciuki, potrzebuję Was jeszcze jutro i w środę . Ja też będę trzymać za operowanych