Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga68

guz tarczycy2

Polecane posty

Gość Malka58
Witam wszystkich serdecznie:) Jak już wcześniej wspominałam miałam wizytę u endo w czwartek i nic:( Na wizycie w maju powiedział że Pani endo u której wcześniej byłam niepotrzebnie kazała brac mi eutohyrox(po 25) a teraz jak pokazałam mu wynik biopsji( wczesniej zapomniałam o tym) to powiedział ze lekarz wymyśla(guzek pęcherzykowy) Co jest? Jestem zdezorientowana:( Teraz kolejna wizyta 27 sierpnia. Mam zrobić tsh i to wszystko. Czy mam mysleć ze lekarz podchodzi do sprawy lekko:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malka 58 jezeli mialas dobry wynik TSH a jezeli dobrze doczytalam 0,606 to faktycznie po co Ci wlaczyla co do guzka to sie nie wypowiadam to zasob lekarza,ja tez jestem w niepewnosci po raz trzeci mam powtorzyc biopsje, do sierpnia nie tak daleko zobaczysz co dalej powie lekarz,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karuzelklka
dziewczyny mam dwa guzki na tarczycy, w 2007 roku mialy po 26mm, a w tym roku 18 mm zmniejszyly sie?????? nie bralam zadnych lekow!!!!!!!! ale powiekszyla mi sie tarczyca o 6 cm, endo mowi jest jeszcze w normie rozmiar . od czego moze powiekszac sie tarczyca????? nie mam ani nad ani niedoczynnosci, tsh wynosi 2,00 norma do 4,90 . bardzo prosze od odpowiedz :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karuzelklka Witam w naszym gronie . Wiem tyle na ten temat: guzki mogą się zmniejszać ponieważ zagęszczają swoją strukturę , ale to z tego co wiem nie jest gwarancją że wszystko jest ok. Prawidłowe hormony też nie są gwarancją , poczytaj to forum . Ja także wszystkie badania miałam ok a mam raka pęcherzykowego. Moje wyniki przed operacją: tsh - 1,020, ft3-3,85, ft4-1,39. Nie wiem dlaczego powiększa się tarczyca. A nie wysyłano Cię na biopsję?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malka58
Danan dziękuję bardzo za odpowiedż:) Tyle tutaj czytam o guzkach pęcherzykowych a jakoś moim lekarz sie nie przejmuje. Poczekam do sierpnia, jakoś tylko dziwnie twarz mi puchnie i bolą nogi,ale chyba to niewiele ma wspólnego z tarczycą? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinka54 na podstwie czego mówisz o raku pecherzykowatym biopsji? bo wczoraj przeciez nie odebrałaś histo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krecik33
Witam wszystkich :)) Wczoraj wrócilam ze szpitala,w poniedzialek usuneli mi całą tarczyce, we wtorek juz spacerowalam z rodziną wokół szpitala. Teraz czekam na wyniki beda za 2 tygodnie.Pozdrawiam wszystkich tych przed i tych juz po :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć !!! Powróciłam z Gliwic!!... nie było tak strasznie, szkoda tylko ze w mojej izolatce nie było TV ale i tak wypuścili mnie wcześniej bo jak sie okazało nie potrzebuje tyrogenu bo mam wysokie TSH. Już zwiększono mi dawkę, nie o dużo ale lekarz stwierdził że zapominam brać tabletek co nie jest prawdą I w związku z tym załączam moje pytanie: Podobno hormony mi się źle wchłaniają i nie wiem czy istnieje jakaś przyczyna tego- inna niż moja własna.... czekam ponad pół godziny, zanim coś zjem, popijam wodą... może macie podobne doświadczenia albo pomysły jak na przyszłość temu zaradzić Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga68 To prawda , że nie odebrałam go 30.06.09. czym mnie doprowadzili do szału . Wczoraj endo sama ten wynik odebrała i zadzwoniła. Zaproponowała jodowanie na 15.09.09. bez badań i małego jodu od razu duży jod. Co o tym myślicie ? Malka58 Ja jestem przykładem , że należy się przejmować guzkiem pęcherzykowym . Podobno bardzo rzadko okazuje się rakiem ale jak widzisz sie zdarza . Mam już także inne problemy jak źle założone szwy i będę miała postronek na szyi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam miło z pięknej słonecznej Gdyni. -Miasto \"oszalało\" - cale śródmieście - Skwer Kociuszki - zatłoczone różnego typu stoiskami, punktami małej gastronomi,..Tu pachnie kiełbasa z rożna , gdzieś grochówka, gofry i inne przysmaki...To wszystko na przyjęcie gości, turysów -z okazji - zlotu największych żaglowców z całego świata. Pięknie w pełnej gali flagowej prezentują się żaglowce i jachty...Młodzież ze wszystkich stron kraju ściąga do Gdyni -Babie Doły na Open Festiwal Muzyki Rokowej...Jest cudownie, kolorowo, ciepło,choć trochę uciążliwe, bo ulice pozamykane i jak to na początku, mały haos komunikacyjny. Lato, nareszcie ciepło , a moja perspektywa ..operacja.. Krecik33 - witam - Ty tylko 3 dni byłaś w szpitalu? -Może i mnie tak sie \"uda\", chociaż, mam pewne obawy, ze względu, że mieszkam sama,synowie na swoim , a i urlopowe wyjazdy .Czy po 3 dniach bedę już w pełni sprawna ? -Na co zwrócić uwagę, żeby sobie nie zaszkodzić ? Millva84 - masz już za sobą Gliwice,zniosłaś dzielnie, zdobyłaś nowe doświadczenie, napewno będziesz pomocna innym .. Dzisiaj byłam na pobraniu krwi w szpitalnym laborat. na te wszystkie \"teesy\" i wapnie , o ktorych tu czytałam\' Wyniki w poniedzialek.Będę mogła porównać z niektórymi Waszymi , bo te wapnia i inne,oprocz FT4 - dla mnie są nowością. pozdrawiam marianna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aatka
do LALINKA_54 jesli twoj guz był wiekszy niż 1 cm (do 1 cm jest mikrorakiem) to tak czy siak potrzebny jest duży jod (takie są zalecane procedury).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Chce sie podzielic dobra wiadomoscia. Po trzydniowym badaniu w CO na Ursynowie okazalo sie ze ze mna wszystko OK. Dla przypomnienia we wrzesniu mialam operacje w listopadzie duzy jod a dzis powiedzieli ze wyniki sa dobre. Pozdrowienia dla wszystkich Tokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinka54 a dlaczego tak odlegly termin? tego jodowania, a co do blizny to najmniejszy problem aby tam bylo wszystko ok pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tokra - gratuluję dobrych wyników. Teraz masz przed sobą spokojne piękne lato. Obyśmy wszystkie mogły dzielić sie takimi dobrymi wiadomościami. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokra Napisz mi na czym polegają badania kontrolne , czy to tulko jod i scyntygrafia czy coś innego Ci robiono. Ja też jestem pacjentką tego centrum. danan122 Odległy , bo są napewno kolejki kto nie był w CO na Ursynowie to nie może sobie nawet tego wyobrazić . Ja jesetem cała w skowronkach , że nie za pół roku . Tu wszystkie osoby wysiadające rano z autobusów jak pielgrzymka ciągną do szpitala. Nie potrzeba wiedzieć gdzie jest , jest tam gdzie najwięcej ludzi się kieruje. Może jednak wybiorę sierpniowy termin , zdałam się na endo a ona mówi , że miesiąc w tą czy w tamtą nie ma większego znaczenia dla mojego życia. Danan postronek na szyi dla mnie jest problemem, po perfekcyjnie wykonanej operacji , śpiewać mogłam po obudzeniu , chyba zszyła mnie sprzątaczka:( aatka Tak był większy 1,5 cm. MariaannazGdyni Lubisz tak jak ja posiedzieć nocą przed komputerem to może napisz mi nr GG to podzielę się informacjami jak się nie dać tej \" służbie\" zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dzieki ja tez zycze wszystkim dobrych wiadomosci. Badania wygladaja standardowo. Na miesiac przed odstawienie hormonu. Pierwszego dnia najpierw rejestracja w duzym holu potem w przychodni. Natepnie pobranie krwi ptem USG szyi. Potem dostaje sie dawke diagnostyczna jodu, daja kartke z godzina wizyty w dniu nastepnym i do domu. Natepnego dnia idzie sie bezposrednio do gabinetu w ktorym robia scyntygrafie szyi, dostaje sie kartke z godzina badania w dniu nastepnym. Trzeci dzien jest meczacy. Najpierw scyntygrafia calego ciala ale potem idzie sie do kolejki w poradni i tam sie czekaaaaaaa nawet 2 godziny. Dobrze jest jeszcze przed scyntygrafia zamowic sobie kolejke ale czasem lekarze wyczytuja nazwiska poza kolejnoscia kiedy indziej czeka sie na opis ze scyntygrafii. W gabinecie lekarz omawia wyniki krwi TSH i inne oraz wyniki scyntygrafii. Dla mnie nielogiczne jest ze prosza zeby przez 7 dni unikac kontaktu z kobietami w ciazy i dziecmi ale w kolejce pacjenci po scyntygrafii siedzia razem z innymi i ich rodzinami. Dodatkowo dojezdzaja na badanie codziennie metrem autobusem a nawet codziennie pociagiem. pozdrowienia Tokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokra Dziękuję za informacje. Co to jest 2 godziny , ja po 6 godzinach czekania do chirurga dowiedziałam się , że nie ma wyniku i już . nikogo to nie obchodziło , nikt nie wykonał żadnego telefonu nie zdziwił sie że 25 dni to szmat czasu i może ktoś tarczycę spuścił do Wisły i dlatego nie ma wyniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale bym chciała usłyszeć taki wynik. mam stracha, pod koniec lipca wizyta kontrolna. co do badań i nfz - moja lekarz rodzinna zgadza się dać mi skierowanie na morfologię, ale niestety usg szyi muszę już zrobić na własny koszt, nawet w poradni tarczycowej nfz\'owej mi nie dali skierowania, dlatego, że cytuję - w książeczce o wypisywaniu skierowań jest napisane, że pacjentowi przysluguje darmowe usg ROK po operacji. a u mnie minęło 6 miesięcy, więc lipa. jak powiedziałam to w Centrum Onkologii i zapytałam, co mam zrobić, odpowiedzieli zebym załatwiła to \"we własnym zakresie\" - czyli prywatnie za pieniądze. nie wiem, jak można dodatkowo stresowac ludzi, którzy walczą z rakiem. wszystko postawione na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krecik33
Do MariaannazGdyni do szpitala przyjeli mnie 28 w niedziele ,operacje miałam w poniedziałek- niewiele pamietam z tego dnia.We wtorek rano kazali juz wstac , chodzilam jak robot bo bałam się ze bedzie bolało.w południe jak przyjechał mąż to już poszliśmy na spacer wokół szpitala i w sumie czułam się na tyle dobrze że juz chciałam isc do domu. Nadeszła środa i poranna wizyta , czekałam tylko na słowa profesora "może pani isc do domu" i nie czekajac na wypis bo by było za długo przyjechałam z meżem do domu. Jedyny ból jaki odczuwałam i dalej odczuwam ale minimalnie to taki jak przy anginie, ale naprawde to da sie wytrzymac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokra gratulacje ja tez mam dobre wiesci - podejrzany wezełek poprawil sie i juz nikt nie ma zastrzezen :):):):) kamien z serca - nastepnym stresik w polowie pazdziernika SCynto ale to dopiero za 3 miesiace.... Sqaw bedzie dobrze kochana zobaczysz -trzymam kciuki!!!daj znac co i jak...moze spotkamy sie na jodziku małym ??tak mysle i nie wiem czy sie nie spotkałysmy w styczniu po małym jodzie?? pozdrawiam m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mminutek - chętnie się spotkam :) ja miałam w pod koniec stycznia operację, a w połowie lutego (na walentynki) - mały jod. w styczniu, raczej zagubiona i początkująca, rozmawiałam z kilkoma osobami przed poradnią tarczycową CO, w lutym zresztą też - czy to możliwe, żebyśmy się tam widziały? niezależnie od tego - pozdrawiam serdecznie. jakoś raźniej mi z wami wszystkimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Mminute Ja tez sie ciesze twoimi dobrymi wiesciami. Wyrazy uznania dla Krecika za dobre przejscie operacji. Ja teraz musze pozbyc sie niedoczynnosci TSH 106 i wrocic do normalnosci choc moi znajomi znaczacych zmian w moim zachowaniu nie zauwazyli takjakby moj stam nienormalny nie roznil sie od normalnego hhhhmmmm? Pobyt w CO na Ursynowie zawsze wprowadza mnie w ,nie wiem jak to okreslic, w jakis ciezki nastroj. Tam w roznych poczekalniach siedza ludzi chorzy na rozne rodzaje raka i ich rodziny. Jedne kolejki sa ciche i bez usmiechu inne rozmawiaja a nawet troche zartuja i kloca sie - to te zdrowsze. Uffffff pozdrowienia Tokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkopoolanka
Podczytuje was od dawna, mam termin operacji na 21go lipca. Mam pytanie-bo ze stresu nie wiem czy czytałam o tym, czy jeszcze nie :( -czy jak kieruje lekarz przyjmujacy prywatnie-ustala termin operacji, przedtem poleca szpital, robi usg itd To wystawia tez skierowanie-czy trzeba iśc do rodzinnego???? Mam kartkę z terminem operacji, mam spis na niej z jakimi badaniami się zgłosić-ale mam tez napisane że mam byc obecna ze skierowaniem. Niby jeszcze mam ostatnią wizytę 9go-ale i tak juz panikuję :D Z góry dziękuję za oświecenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wielkopolanko- powiem Ci jak było u mnie. Kierował mnie, podobnie jak Ciebie endokrynolog z prywatną praktyką. Na kartce z notesu napisał ze pacjentka kwalifikuje się do operacji i z jakiego powodu. Nawet nie wiedziałam że to skierowanie, wiec dostałam małego szoku jak w kolejce do rejestracji wszystkie osoby miały skierowania na tradycyjnych żółtych drukach z NFZ. Ale pokazałam kartkę ( z pieczątką i Jego podpisem) i było wszytko w porządku Pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokra , Sqaw no cóz niestety w CO widac ze mimo wszystko moze byc gorzej niz z rakiem tarczycy prawda? Tez mam takie uczucie jak tam jade -wiem ze poki co nie mozna narzekac ale...siedze w kolejce do usg boje sie co z moim wezlem i obok dziewczyna wlasnie po operacji przerzutów do wezłow rok po operacji usuniecia tarczycy ,jodzie itd. -a ja chciałabym juz mowic miałam raka i wspominac to jak zły sen- wy pewnie tez. Takie sytuacje sprowadzaja na ziemie znowu bolesnie .No ale cóz robic głowa do góry i małymi kroczkami do przodu, trzymac kciuki za kolejne dobre wyniki. pewnie na poczatku pazdziernika znowu zaczne sie bac ale do tego czasu - korzystajmy z zycia!!!i duzo usmiechu na codzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! U mnie wyniki poprawiły się na tyle, że mogę już być operowany i prawdopodobnie od środy będę w szpitalu. Ktoś pytał o prof. Nowakowskiego - ja leczę się u niego od kilku lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich w poniedziałek - następny w szpitalu !):-mam nadzieję,że wyniki, które jutro odbieram będą \"dobre\" i termin operacji dochowany... Flyspider - gratuluję wyników, ty będziesz już po, a ja 13-go.... 13-go - każda droga jest prosta, 13-go nawet zimą jest wiosna...dalej słów tej piosenki nie pamietam !! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×