Amarantowy 0 Napisano Luty 19, 2010 mądrze piszesz szczególnie to na końcu bo w końcu mężczyźni nie alalizuja tak jak kobiety wszystkiego tylko myślą prosto albo białe albo czasne więc moga czuś ie winni lub sami wykorzystani jako dawcy a w końcu też maja uczucia.... ja nie maiłam jak ty mi to gadali wszyscy w pacy znajomi zrób sobie dziecko aż mi się żygać na to chciało a naprawdę chciałam zrobic te studia jestem z wsi a tam nie ma takich perspektyw chciałam zwiększyć swoje szanse na dobre zatrudnienie. bo w mieście nie chciałam mieszkać nie umiem mieszkać w mieście mieszkałam 3 lata i było więcej minusów niż plusów.... jak dla mnie jak teraz mnie z pracy zwalniają pomyślałam o dziecku dość sceptycznie i egoistycznie i przyznaje się do tego szczerze byłam wredną egoistka ale teraz już dojrzałam do tej myśli i naprawdę jestem gotowa na to potrzebowałam wewnętrznej zachęty a nie trucia innych.... jak byłam nastolatką to w ogóle nie dopuszczałam do siebie myśli o macierzyństwie i bałam się tego jak diabeł wody święconej dlatego brałam tak długo hormony.... byłam niedojrzała emocjonalnie pod tym względem.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Batonik 0 Napisano Luty 19, 2010 Czesc Dziewczyny! Nie bylo mnie tylko pare dni, a tu prosze, tyle postow! Niesety u mnie brak fasolki. Dzisiaj dostalam @. Ale sie nawet nie dziwie. Mialam tyle stresow w tym tyg, ze sie wcale tym nie dziwie. Ten cykl odpada bo za tydzien moj M wyjezdza na 3 tyg. Czyli moje dni plodne. Cholera. Kiedy moj pech sie skonczy. A co do testow owulacyjnych to moge powiedziec ze sa dobre dla dziewczyn ktore nie mierza temp. Ale co do ich skutecznosci to jakos nie bardzo podzialaly na mnie. Wyczytalam gdzies, ze testy pokaza owulacje ale jajeczko nie peknie czli nici z fasolki. Wydaje mi ze to jest moj problem. Niestety mieszkam w uk a sluzba zdrowia wymaga tu wiele do zyczenia. Pozdrawiam wszystkie staraczki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 19, 2010 a elus czemu sie nie odzywa????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 19, 2010 u mnie temp. 37,3 zaczełam ciagle łazic siusiu chyba sie zaziebiłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elus1982 0 Napisano Luty 19, 2010 cześć dziewczynki :) my po badanku :) wszystko poszło super, wyniki podobno beda we wtorek :) mąż był dzielny :) odezwe sie jeszcze pozniej jak wrocimy do domu bo teraz jestesmy u moich rodziców :) test rano negatywnyyy niestety był dlatego pojechaliśmy do kliniki.. diś 36 dc ale nadzieji już u mnie brak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smily4kama 0 Napisano Luty 19, 2010 Carmen - zrob w koncu test!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smily4kama 0 Napisano Luty 19, 2010 Amarantowy - mam nadzieje, ze w koncu uda nam sie spelnic nasze marzenie :) I jeszcze jedna rzecz- kazdy inaczej dojrzewa do macierzynstwa. Wazne ze jestesmy na to teraz gotowe :) Buziole Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gfiazdka Napisano Luty 19, 2010 Cześć dziewczyny. Ja od kilku dni też biorę Castagnus (zaczęłam w 5 dniu cyklu, ale mam nadzieję że i tak mi pomoże). O dziecko staramy się od kilku miesięcy bez żadnych rezultatów. Ja łykam castagnus, feminatal 800 metafolin i olej z wiesiołka, a mąż folik i zestaw witamin z cynkiem. Nie wiem czy to coś da, ale mam nadzieję, że w końcu się uda. Testy owulacyjne robię, ale jakoś w nie nie wierzę. Jeszcze nigdy mi nie wyszły dwie idealne kreski. Zawsze jedna jest ciut bledsza i cieńsza. Jak się nie uda w ciągu trzech miesięcy (bo tyle trwa pełna kuracja castagnusem) to będę musiała udać się do ginekologa po skierowania na badania hormonalne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smily4kama 0 Napisano Luty 19, 2010 gfiazdka- polecam zrobic badania jak najszybciej. Mozesz czekac 3 miesiace na darmo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gfiazdka Napisano Luty 19, 2010 Na razie lekarz powiedział, ze mam spróbować przez te 3 miesiące (nie powiedziałam mu o tym co łykam) i jeśli nic się nie uda to wtedy zaczniemy działać od strony medycznej. To wtedy będzie 8 miesięcy nieudanych starań bo jak na razie walczymy 5 miesiąc. Podobno wspomaga się zaciążenie dopiero po roku jeśli to pierwsze dziecko a jeśli już jedno dziecko jest to po 1,5-2 latach starań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smily4kama 0 Napisano Luty 19, 2010 no ale zrobienie poziomu hormonow chyba nie wlicza sie we wspomaganie staran? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kachaxx Napisano Luty 19, 2010 Elus mam do ciebie takie pytanko czemu robicie tak wiele testów nasienia - jaśli nie masz ochoty to nie odpowiadaj napewno nie chce cie obrazić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neverek 0 Napisano Luty 19, 2010 Kachax ale co znaczy "tak wiele"? Myślę że warto czytać ze zrozumieniem cały topik, bo takie pytanie i komentarz jak Twój jest co najmniej dziwny! I uwierz, że nie piszę tego przez złośliwość ale nauczona doświadczeniem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 20, 2010 hejka laski ja testu jeszcze nie robie bo chce jeszcze troche poczekac dzisiaj sie obudziłam i zwymiotowałam ogolnie jest mi dzisiaj nie dobrze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amarantowy 0 Napisano Luty 20, 2010 witam CARMEN ja to już jestem pewna że zaszłaś w ciążę przecież bez powodu się od rana nie wymiotuje mi się to nigdy w życiu nie przydażyło... a jak było w pierwszej ciąży... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amarantowy 0 Napisano Luty 20, 2010 witam CARMEN ja to już jestem pewna że zaszłaś w ciążę przecież bez powodu się od rana nie wymiotuje mi się to nigdy w życiu nie przydażyło... a jak było w pierwszej ciąży... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elus1982 0 Napisano Luty 20, 2010 kachax. mój przeżywa za każdym razem jak dostanę @, niestety nikt w przeszłości nie tłumaczył mu że kobieta może zajść w ciążę tylko w określone dni i w żadne inne. dlatego jeszcze wieksze rozczarowanie. i powiem wam że do tej pory pewnie twierdzi że to moja wyobraxnia i za dużo czytam :P No bo wszystkie zachodzą po pierwszym razie i takie tam prawdopodobieństwa ;) wiec podsumowując mój przezywa tak samo jak ja albo bardziej.. co do nasienia???? czemu piszesz że tak wiele skoro poszlismy pierwszy raz po 16 cyklach starań???????? to i tak powiem musiałam do tego "dorosnąć", nie bylo łatwo ani mnie przekonać ani męża.. dziwi mnie Twoje pytanie.. nie wiem o co Ci komkretnie chodzi. co do testów ja twierdze że są do bani.. neverek :* a gdzie sie podziewa Iza?? batonik i tak trzymam mocno kciuki żeby sie w koncu udało :* Carmen test :P !! ja dziś 37dc i dalej echo, zaczynam juz wpadac w szał, bo testy negatywne a dni uciekają :( dzis jedziemy na basenik wiec sie odstresuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 20, 2010 Przy pierwszej było to samo... może to jakaś infekcja a mierzyłam temp mam 37,5 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 20, 2010 halo halo zyjecie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amarantowy 0 Napisano Luty 20, 2010 Carmen wątpię myślę że czas pokaże i sądzę że to ciąża Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kachaxx Napisano Luty 20, 2010 Cześć elus bardzo przepraszam ale faktycznie żle przeczytałam , myślałam że idziecie na dziewiąte badanie a nie na dziewiątą godzinę. Sory ale mam strasznego doła jeszcze wczoraj była u nas moja teściowa (jej młodsza córka jest od grudnia w cziąży) i zaczęła mi tłumaczyć że jak bym chciała to bym miała, bo dzieci to największy skarb i że jak ma się tylko jedno to można je stracić ( bo różnie w życiu bywa) i na starość jest się samemu jak palec. A i napewno w tajemnicy przed mężem biore pigułki. Myślałam że babe uduszę, naszczęście mąż urwał temat i dała spokój. Dlaczego tym co się nie starają to wydaje się takie proste, dosłownie jeden "numerek" i już??????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amarantowy 0 Napisano Luty 20, 2010 Carmen wątpię myślę że czas pokaże i sądzę że to ciąża Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smily4kama 0 Napisano Luty 20, 2010 No z tego co Carmen pisze wszystko wskazuje na ciaze i dziwie sie ze po porannych wymiocinach nie zrobilas testu. Ja umieram dzis dziewczyny. Poimprezowalam wczoraj ostro. Kac gigant. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 20, 2010 chce jeszcze pare dni poczekac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rybcia2010 0 Napisano Luty 20, 2010 Carmen, a robiłaś już wcześniej test, czy jeszcze żadnego? :) No i mam pytanko co do tempki... przed okresem wzrasta czy jest niska?? Bo mierzyłam dzisiaj rano i miałam 37.2 no i nie wiem co to może oznaczać :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smily4kama 0 Napisano Luty 20, 2010 Nie jestem ekspertem bo sama nie mierzę ale z tego co wiem to po owulacji powinna spadać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amarantowy 0 Napisano Luty 20, 2010 tempka wzrasta przed owulacja i utrzymuje się mniej więcej tak samo prze całą fazę lutealną a prze samą @ spada jeśli nie spada i nie ma @ to wtedy może ciąża duże prawdopodobieństwo nawet Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 20, 2010 tak robiłam wczesniej test a mianowidzie dzien po spodziewanej miesiaczce i nic nie wykazał dlatego chce poczekac jeszcze zanim zrobie drugi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CARMEN** 0 Napisano Luty 21, 2010 kochane czemu nie piszecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Batonik 0 Napisano Luty 21, 2010 Dzien Dobry! Dzieki Elus Za dobre slowo pocieszenia! Ale chyba sie musze wybrac do lekarza jeszcze raz. Ostatnim razem jak robilam hormony to wyszly ok. Ze niby jajeczkowanie sie odbylo. Szkoda slow. Mam prozbe laski! Czy moglby mi ktos wytlumaczyc strone "28 dni". Czy ona jest za darmo? Bo myslalam ze tak. A tam cos pisze o platnosci. Myslalam ze zaloze sobie konto. Nigdy nie mierzylam tem. Czas sprobowac. Dziekuje Carmen! Zrob juz ten test! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach