katiaa85 1 Napisano Grudzień 5, 2010 justynp gratuluje ale co do drugiego testu to zrob moze za kilka dni wtedy bedziesz w 100% pewna. Ja jakos wytrzymalam i drugi test zrobilam po 4 dniach i pokazaly sie 2 grube kreseczki a w pierwszym druga kreska byla wyrazna lecz slaba. My dzisiaj powiedzielismy tesciom o ciazy tesciu z szwagrem musieli opic :) ale zaskoczylismy ich ta nowina :):) Tak mnie glowa zaczela bolec ze nie wytrzymam a zadnych przeciwbolowych nie moge brac. Lovekrove pisz co tam u ciebie ja na pewno czytac bede :) trzymaj sie cieplutko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka85 Napisano Grudzień 5, 2010 Witam wszystkie dziewczyny :) Podobnie jak wy staramy się z mężem o dzidzię. Za nami rok bezowocnych starań. Od tego cyklu zaczęłam brać castagnus - mam nadzieję, że mi pomoże :) Gratuluję tym, którym się udało :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Grudzień 5, 2010 Cześć Magdalenka, Zacznij mierzyć temperaturę, może nie trafiacie w owulację - kobiecy organizm jest skomplikowany - pokazują historie dziwczyn z tego forum. Tymczasem witam na forum - czuj się jak u siebie :). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Grudzień 5, 2010 no nieeee :)))) przy takiej okazji to muszę coś napisać ;)))) justynp....:*:* !!!!! gratuluję mała :D :D wierzę, że to nie wadliwy test i nie Twoje złudne oko ;)))) strasznie się cieszę :):):) ...jednak lista w dole tabelki zaczyna rosnąć :) ...bo ostatnio raczej malała :/ Widzę, że i na naszym topiku pojawiły się ociekające jadem wypowiedzi... echhh nie da się tego uniknąć, dlatego najlepiej ignorować i nie wdawać się w przepychanki słowne, które i tak do niczego nie prowadzą... olać to - jak się komuś nie podoba to po co tu zagląda... ...jeśli mowa o zaglądaniu... to zaglądam... ostatnio przyznam że coraz rzadziej, a to z tego powodu, że zauważyłam, iż moje "stare" znajome zaczęły się wykruszać a z nowymi musiałabym od nowa wałkować mój przypadek... ale widzę też że niektórzy mnie jeszcze pamiętają ;))) dziękuję dziewczyny - to miłe :) choć mam nadzieję, że nie pamiętacie mnie tylko dlatego, że straciłam ciążę... Właściwie, to póki co nie mam tu czego szukać - bo jeszcze się nie staram ;) ... a nawet jak zacznę, to nie będę się już tak nakręcać, ale chętnie sobie tu posiedzę, bo pomijając te wpisy "jak bym chciała dzidziusia", to czasami jest tu ciekawie i można się pośmiać, albo czegoś dowiedzieć.... że już nie wspomnę o "poznawaniu" ciekawych kobiet :) Lovekrove... niech to cholera... jak nie urok to sraczka... ale jak to Mooonia123 kiedyś fajnie napisała, że jak los Ci piachem po oczach - to Ty mu fuck'a :))))) Miejmy nadzieję, że leki podziałają i obejdzie się bez poważniejszych zabiegów. Tak poza tym, to znalazłam sobie zajęcie - a właściwie to ono mnie znalazło - urządzam sobie mieszkanie - od podstaw (podłogi, glazura - wszystko - stan deweloperski) i moja głowa dla odmiany od wykresów, owulacji i śluzu - buja wśród terakoty, glazury, kolorów ścian, podłóg i innych dupereli ;))) ....mam nadzieję, że dzięki temu czas mi szybciej zleci. U mnie już 12 dzień po zabiegu i śluz mam lekko mętny ale przejrzysty - teraz się obserwuję, żeby zobaczyć - jak szybko wrócę do normy - czyli kiedy będę miała owulację. Nie myślę o tym co się stało - zostawiłam to za sobą... i przerwę w staraniach ostatnio wykorzystałam tak z starą ekipą ze studiów, że ledwie do domu wróciłam nad ranem i do południa kłaniałam się wc-towi ;)))) .... a co? za moje nerwy 5 minut przerwy ;))) ....bo niedługo znowu będę się starać i nawet języka nie umoczę ;) Dobra - bo się rozpisałam ;) Nie uciekajcie stąd "stare" znajome - przecież mamy tu jeszcze cel do osiągnięcia ;)))) Nowe oczywiście też... ale one są jeszcze pełne zapału :) ściskam mocno :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Grudzień 5, 2010 miało być - lekko mętny , ale rozciągliwy... to już ta godzina ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Grudzień 6, 2010 yyyy.... zapomniałam dodać... Lovekrove.... Ty zimna ..osobo.... nie zmieniaj się - taką Cię polubiłyśmy :) :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Grudzień 6, 2010 Rysiada, dobrz, że się odezwałaś........ Ty.............. guru ............. moje :). Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hsg itd Napisano Grudzień 6, 2010 MalgaK zupełnie nie rozumiem dlaczego odbieracie to jako atak. Ja też wyrażam swoją opinię a że nie jest ona pozytywna? A musi? A tajemnica dlaczego śledzę to forum jest żadna poprostu lubię wiele tematów na kafeterii ot śledzę je sobie, czytam dla urozmaicenia czasu, czasem poprostu z nudów, czasem z ciekawości co u kogo słychać. Myślę, że powody jak u większości są takie same. Pozdrawiam również. Lovekrove wiedziałam, ze wspomnisz o zazdrości :) Aczkolwiek nie musisz mnie żałować bo jakoś nie czuję żeby potrzebne było mi z jakiegoś pwoodu Twoje lub innych współczucie :) Najbardziej rozmieszył mnie twój tekst że przez to że (jestem?) tu dłużej powinnam być bardziej lubiana niż ty. Jak ktoś do tej pory mógł mnie tu lubić lub nie lubić skoro nie pisałam tu ani jednego zdania?? A teraz jest mi to akrat obojętne bo i tak wiem że poprzez myślenie inaczej niż wy odbiegam od waszego kółka wzajemnej adoracji więc z góry zakładam że i tak są osoby które by mnie nie polubiły. Też nie wiem co wspólnego ma mieć twóje IQ i rzekomy doktorat do cech osobowości/charakteru? Nie ładnie że się chwalisz, no ale nie pozostaje mi nic innego jak "pogratulować". Tyle że doktorat i sympatia ludzi w ogóle nie idzie w parze. Moje wykształcenie też pewnie niewiele cię interesuje. Co miałam do powiedzenia to napisałam, nie chce mi się wypunktowywać Ci poszczególnych odpowiedzi. I tak nie będą one jak napisałaś dla ciebie zadawalające więc nie widzę w tym sensu. Do głupoty nikogo nie trzeba przekonywać. A moj pierwszy post nie był do ciebie i z pewnościa nie był zaczepką, zwyczajna opinia. Każdy ma prawo pisać na forum, nieprawdaż? To ty po tym tekscie zaczęłaś ze mną rozmowę. Poza tym tak jak wspomniałam czytam topik już od wielu dobrych miesięcy więc jak bym chciała kogoś zaczepiać to już dawno bym to zrobiła. I skąd w tobie pewność że posiadam w sobie złość do całego świata. Jasnowidz :) Otóż dla twojej wiadomosci lubię i świat i ludzi. I dużo innych rzeczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 6, 2010 Hsg itd daj już spokój, wpisz sie do tabelki, powiedz parę słów o sobie i witamy w kręgu staraczek. Rysiada heloł. Miło Cię widzieć w dobrej formie. Ja trochę to forum zaniedbuję, bo ileż można się łudzić. Justynp wykryła problem i zaraz zaszła. U mnie niby juz wszystko OK a tu dalej nic, więc nie będę się juz co miesiąc nakręcać, bo mi przeszło. Nie mam czasu na IUI, bo siedzę w robocie. M znalazł nową pracę, więc też nie ma urlopu na razie, choć jak czytam forum o IUI, to zadna nie załapała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Grudzień 6, 2010 hsg ja napisałam dużymi literami że piszę w swoim imieniu czyli to było moje zdanie. Jasne że masz prawo sie z tym nie zgodzić ale to nie powód żeby nazywać kogos glupim. Ogólnie dziewczyny, gdy przeczytałam to wszystko to aż pożałowałam że w ogóle się na ten temat udzieliłam!! Obawiałam się że Katiaa i/lub kasia-Angel się na mnie obrażą bo gdy przeczytałam swój wpis po tym czasie, to doszłam do wniosku że mógł się wydać dość ostry. Katiaa pisz co u Ciebie!! Chodziło mi o to, że gdy wchodziłam na forum to wciąż było cos w tym stylu: ,,..dziś któryś tam tydzień..'' nastepnie ,,pomylilam się dziś tydzień ...'' potem kolezanka po raz wtóry przypomina ,,..jeszcze ileś tam dni do wizyty..'' -przyznaje że z lekka mnie to wkurzało :( NIE KŁOĆCIE SIĘ JUŻ!! Niech bedzie jak dawniej!! justynp GRATULACJE :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Grudzień 6, 2010 zaczelam drugie opakowanie castagnusa i mam nadzieje ze pomoze jak i niektorym tu piszacym kobietkom obydwoje z mezem bardzo bysmy sie cieszyli bo dobrze sie nam uklada i do szczescia brakuje tylko dzidzi a gdyby sie udalo jeszcze w tym roku bylby to dla nas najlepszy prezent na nowy rok:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AOK 0 Napisano Grudzień 6, 2010 Hej dziewczyny. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie. Dość długo się nie odzywałam, bo nie należę już do klubu staraczek, ale ciągle Was czytałam. Postanowiłam się odezwać, bo musiscie wiedzieć, że śledzę Wasze historie (te radosne i niestety też te smutne). Justyn i Katiaa gratuluję Wam z całego serca i trzymam za Was mocno kciuki. Rysida i Lovekrove Was ściskam i podziwiam za siłę, no i oczywiście życzę jak najszybszego powrotu do starań. Jeśli nie pamiętacie, to przypomnę, że ja przestałam się starać bo w październiku okazało się, że mam dużego mięśniaka macicy. Teraz jestem już po operacji usunięcia tego mięśniaka i muszę odczekać okres rekonwalescencji (około 6 miesięcy), aby móc znowu się starać. Nie wiem co to będzie później, lekarz też nie da mi gwarancji, okaże się w praniu. No ale ten czas, który teraz mam, zmusza mnie żeby odetchnąć, a chyba tego było mi trzeba. Trzymam kciuki za Was, za siebie i za atmosferę na tym forum (ciut zakłóconą ostatnio :/) Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 6, 2010 z tym castagnusem na pewno trzeba uważać jeśli się ma PRL w normie. Mi się wydaje, że sporo namieszał. Niby owu fajnie czuć, ale mnie np jajnik już boli 3 tydzień. Umówiłam się do jakiegoś super specjalisty, ale dopiero na styczeń i nic więcej nie biorę. Sprawdzcie poziom PRL zanim zaczniecie brać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justynp 0 Napisano Grudzień 6, 2010 hej moniaa123 juz mnie wysiudałs z górnej tabelki:))) heheh a jak sie okaze ze to wadliwe testy, bo dzis tez zrobilam (3 róznych firm) i to samo...blade krechy... ano problem mogl byc u M., brał tabletki MULTISPERM,moze pomogly... a mnie moze pomoglo to hsg??? praca zakonczona bo to lipa byla..marna (naprawde marniutka) kasa za 55 godz w tyg. ale kto to wie czy to ciąża, wogole to ja nie mam objawow,poza brakiem @, nie wiem moze przyjdzie i bedzie po balu panno lalu... NIE WIEM!!!!! Mialam isc na bete ale sie boje ze nie bedzie to co chce, hehhe poczekam te pare dni i zrobie znow test Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Grudzień 6, 2010 justynp to jeszcze raz gratulacje skoro 3 testy wyszly pozytywnie to musi byc ciaza. Powiem ci ze ja do tej pory prawie zadnych objawow nie mam oprocz braku @ i bolu piersi. Zadnych mdlosci (na razie) w sumie z zachciankami to roznie ale ja zawsze tak mialam ze raz mam ochote na to za chwile na cos innego. Ja jutro mam usg boje sie mam nadzieje ze bedzie dobrze. Chociaz jak dzis uslyszalam bardzo przykra wiadomosc to teraz sie modle by u mojego dziecka bylo wszystko ok. Moja kolezanka ktora gdzies jest w 22 tc bedzie miala usuwana ciaze poniewaz podobno dziecku nie rozwinal sie mozg i tylko funkcjonuje jak taki pasozyt ze sie odzywia przez lozysko i rosnie, ale mozgu podobno nie ma albo nie rozwinal sie. To jest straszne. Wczesniej ona poronila z blizniakami teraz to. Tylko dziwi mnie to dlaczego lekarze dopiero teraz to wykryli ze mozg sie nie rozwinal. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justynp 0 Napisano Grudzień 6, 2010 test z wczoraj http://img706.imageshack.us/img706/5051/1009007.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Grudzień 6, 2010 to przykre starac sie o dziecko a pozniej dowiedziec ze cos nie jest tak mam nadzieje ze dzisiejsza medycyna jest na takim poziomie by w miare szybko reagowac gdy widza ze cos nie tak z dzieckiem co do castagnusa to biore go poniewaz staramy sie juz rok i 3 mies i tyle dobrego o nim czytalam ze postanowilam sprobowac narazie nie widze skutkow ubocznych typu braku sluzu czy tez boli glowy brzucha i mdlosci jak czytalam w niektorych przypadkach pozatym to lek ziolowy na hormony bym sie raczej bez lekarza nie zdecydowala a i tez uwazam ze hormony wcale nie sa takie dobre Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia Napisano Grudzień 6, 2010 Cześć dziewczyny, ale się namieszało na forum... Małe zgrzyty.. Ale mam nadzieję, że to tylko przejściowe. Aż mi się nastrój udzielił - napięcia i jakijś tam melancholii.. Ale pewnie zaraz minie :) Co do tego co napisała Katiaa to dla mnie to jest straszne... Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak tej wyżej opisanej.. Nosisz dziecko pod sercem, masz nadzieję, że wszystko będzie w porządku, pełna wiary a tu coś takiego.... Współczuję naprawdę. Chciałam się odnieść do tego co napisała kilka dni temu Zora85. Masz rację, ze nie napisałam normy z mojego laboratorium, ale tak naprawdę to każde laboratorium ma inną normę i ja już sama nic nie wiem... Wg mnie powinny być jakieś ogólne normy, do których można by się odnieść. W tym laboratorium, w którym miałam pobierana krew normy wyglądają następująco (dla progesteronu oczywiście): faza folikularna 0,2 - 1,5 faza owulacyjna 0,8 - 3,0 faza lutealna 1,7 -27,0 Czyli moje 0,5 ng/ml pasuje do fazy folikularnej. Ale inne normy, np znalezione przeze mnie w internecie mówią co innego. Zgłupieć można ;) Justynp, jeśli już kilka testów wysżło ci pozytywnie, to pewnie to jest ciąża :) bardzo Ci gratuluję. Trzymam kciuki, zeby wszystko było OK :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Grudzień 6, 2010 Justa, Justa, Justa - CIĄŻA JAK NIC. Moje kreski przy Twoich to jakieś kresuczeczki były. Jeśli nie masz problemów z progesteronem to żyj sobie bez stresu. Zarezerwuj termin ok 8 tygla - inaczej wydasz kasę i nadenerwujesz. Jak brałaś Castagnus to odstawiaj go stopniowo. Cieszę się jak cholerka - już nie mogę się doczekać swoich starań. AOK - dobrze, że już po wszystkim. Odpoczywaj i bądź dobrej myśli. Starania zaczniemy razem (nie ze sobą :)) za pół roku - zleci jak woda w klozecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia-Angel 0 Napisano Grudzień 7, 2010 justynp Gratuluję! Pisz na bieżąco jak testy i wizyty u lekarza, jak się czujesz! Zobaczy ty i katiaa85 tyle cykli się starałyście i udało się! Chyba teraz jest magiczny czas przedświąteczny i czas prezentów! ;) Wręcz skarbów! katiaa85 Napisz jak wizyta u lekarza i USG. A ja dziewczyny spędziłam tu 1,5 miesiąca. Wy już jesteście zgrane, piszecie i tęsknicie za sobą, wołacie się gdy którejś kilka dni nie ma... No a ja jestem tu nowa jak piąte koło u wozu hi. ;) No i Lekarze twierdzą że kluczem do wielu przypadków problemów z zajściem w ciążę jest zamartwianie się i codzienne myślenie o dziecku! Wiele z was tu pisze że stara się nie myśleć o dziecku - a to forum to właśnie myślenie o ciąży! Myśląc o tym forum, wchodząc na niego, pisząc o ciąży - właśnie szkodzimy naszej psychice w poczęciu dzidzi ;) Zauważyłam to po tym 1,5 miesiąca. Justynp nie było jakiś czas chyba od 24 listopada nie zauważyłam wpisu... a może się mylę i od razu ciąża - hi żart! W każdym razie przez te 1.5 mieisiąca na forum myślałam o ciaży więcej niż przed. No i postanowiłam dla własnego dobra zająć się sobą, swoim organizmem - dietą, spokojem, wyciszeniem, bez obsesji na punkcie ciaży, wyszukiwania fałszywych objawów ciąży, stresów! Trzeba kobietki zająć się sobą! Mieć zajęcia! W czasie wolnym - gotowanie, puzzle, tv, hobby. Bo tak to ja nigdy nie będę w ciąży bo tu tylko się dołuję. Może wy nie - każdy jest inny. Będę czasem zaglądać - ale trzeba znać umiar! Trzymajcie się kobietki! Mam nadzieję że jak następnym razem wejdę to już lista porodów będzie zapełniona! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość justynp zdarte pazury masz fe Napisano Grudzień 7, 2010 justynp masz brzydki lakier do paznokci :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123 Napisano Grudzień 7, 2010 Kasia-Angel , dokładnie, te co są już dłużej po pewnym czasie odpuszczają trochę. Ja nakręcałam się latem i powoli się wyciszam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justynp 0 Napisano Grudzień 7, 2010 lakier mam piękny !!!! inkogniciaku!!!! byłam na becie i POZYTYW szok szok i jeszcze nie do uwierzenia!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Grudzień 7, 2010 Witam Ja juz po dzisiejszym USG i wizycie u gin :) No wiec jest wszystko OK! Malenstwo ma 12mm i najwazniejsze bije serduszko (o co najbardziej sie balam) Lekarka zalozyla mi karte ciazy i zlecila badania moczu i krwi oraz na cukier. Nastepna wizyta po swietach. Kasia-Angel zobaczysz ty rowniez (oraz inne forumowiczki) niedlugo bedziesz sie cieszyc :) Ja przez tyle cykli nie tracilam nadziei (chociaz wiem ze czasami myslalam co jest nie tak ze mna) i w koncu sie udalo. moniaaa123 mysle ze takie wyciszenie dobrze robi i w nowym roku zawitasz do nas z wesola nowina :) justynp super oby tak dalej :) lakier masz ladny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babboleo Napisano Grudzień 7, 2010 Mówi się że trzymanie w sypialni melona( owoc) pomaga:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Grudzień 7, 2010 A ja chciałam powiedzieć że z tym odpuszczeniem sobie troszkę to dobry pomysł... nie to żebym miała coś przeciwko temu forum, bo bardzo polubiłam tu dziewczyny które poznałam, ale pamiętam, że jak zaczynałam tu przebywać, to było to niemal dla mnie obsesją - o niczym innym nie myślałam... mimo to udało mi się zajść w ciążę (co prawda tylko na 10 tygodni, ale udało.... natomiast stracenie ciąży było dla mnie jak kubeł zimnej wody... i choć na początku znowu obsesyjnie myślałam, że chcę znowu już teraz natychmiast, to już to minęło.. i znacznie mi z tym lepiej.... zaglądam i czytam - owszem, ale już nie codziennie, skupiłam się na czymś innym i czasami łapię się wieczorem na myśli - że zapomniałam, że niedawno byłam w ciąży, albo że poroniłam, albo że cały dzień nie myślałam o chęci posiadania dziecka... lżej mi z tym - serio... Trzeba sobie znaleźć jakieś praco i czasochłonne zajęcie... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Grudzień 7, 2010 no i do AOK .... kochana - oczywiście że Cię pamiętamy :))) ... wryłaś mi się w pamięć swoją "rewelacją" :/ ... dobrze, że udało się wyciąć cholerę... miejmy nadzieję że lekarz będzie miał dla Ciebie dobre wieści... ...i pamiętam też HANKĘ 81... która jednak czasem tu zagląda - a ja już myślałam, że porzuciłaś nas na zawsze ;) ...miło Was znowu przeczytać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgaK 0 Napisano Grudzień 8, 2010 Cześć dziewczyny ! mooniaaa123 To prawda nie wszystkie dziewczyny zaskakują po IUI. Ja mialam już 5 razy i niestety nic. W moim przypadku to byla tylko strata pieniędzy. Ale zawsze warto spróbować - może Wam się uda. Betina 340 Życzę Wam i wszystkim starającym się takiego cudownego prezentu na Nowy Rok. Trzymam kciuki !!! justynap No kochana taki piekny teścik a i beta pozytywna ...Wielkie Gratulacje !!! A co do objawów to się ciesz ,że jeszcze ich nie masz. Na poczatku możesz mieć dziwne zachcianki , bolące lub swędzące piersi i może Cię dopaść senność nic poza tym. Naprawdę bardzo się cieszę przypominam sobie swój przebieg ciąży ...cudowny stan ! Pamietaj o kwasie foliowym !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgaK 0 Napisano Grudzień 8, 2010 Cześć dziewczyny !!! mooniaaa123 To prawda nie wszystkie dziewczyny zaskakują po IUI. Ja mialam już 5 razy i niestety nic z tego nie wyszlo. W moim przypadku to byla strata pieniędzy . Ale warto próbować , może akurat Wam się uda ! Betina 340 Życzę Tobie i wszystkim tu starającym się takiego cudownego prezentu na Nowy Rok . Trzymam kciuki !!! justynp Kochana taki piekny teścik i beta pozytywna ...WIELKIE GRATULACJE !!! A co do objawów to jeszcze za wczesnie. Narazie możesz mieć dziwne zachcianki , bolące lub swędzące piersi i może Cię dopaść senność . Bardzo się cieszę - przypominam sobie swój przebieg ciąży ... cudowny stan !!! Jeszcze raz Gratulacje ! Pamiętaj o kwasie foliowym ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgaK 0 Napisano Grudzień 8, 2010 Dziewczyny przepraszam...wyslalam raz i nic sie nie wyświetlilo, myslalam,że jakis problem z kompem więc napisalam raz jeszcze, ale to pewnie coś na zlączach. Jeszcze raz sorrki !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach