CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

dzięki vilia. A tak z ciekawości: ile taki skurcz u Ciebie trwa?

na razie ok 20 sekund. Jak będą trwać min. 40 sekund to mam się zbierać do szpitala :) Zora, to dziś idziesz do lekarza popołudniu? Daj znać co Ci powiedział, chociaż tak jak mówisz, może być za wcześnie na oglądanie malucha - nic jeszcze nie zobaczy na USG. To chyba razem z Kalą będziecie się rozwiązywać w kwietniu? :)

Mam nadzieję ;) Zawsze chciałam mieć dzidzie na wiosnę :)

Zora - wielkie gratulacje:):):) Vilia - dzielna jesteś, już się nie mogę doczekać, jak Twoje maleństwo przyjdzie na świat:) Dzisiaj mam wolne w domu, bo idziemy na obiad do rodziców. I brzuch jakby mniej mnie bolał, ogólnie to lepiej się czuję niż ostatnie dwa dni. Asia szkoda że jeszcze nic nie wiesz na temat płci. Anula trzymam kciuki, aby dane było Ci zostać Mamą. Buziaki:)

Wszystko będzie dobrze - Zorka i Kala - u mnie tym razem - odpukać- bez problemów - u Was będzie to samo. W pierwszym trymestrze dbajcie o sievie i obserwujcie się - każde plamienie, krwawienie - to alarm. Pewnie będziecie się trochę stresować i zawsze najdą was czarne myśli - ja w pierwszym trymku bałam się strasznie - zresztą teraz nie jest lepiej - ale pamiętajcie, ze na tym forum teraz już każdemu się udaje. Trzymam kciukasy. Vilia - no to na szpilkach siedzisz - ale pomyśl o chwili kiedy dostaniesz swojego szkraba do rąk - dasz radę - jesteśmy z Tobą !!!

To forum przynosi szczęście:)

Katiaa, a Ty się nie załamuj, uda się i Tobie. Wiem, ze łatwo jest mówić, trudniej "wyluzować". Zobacz, Zorce udało się na naturalnym cyklu, który zupełnie spisywała na straty a jednak :) Głowa do góry :) A zaciążone, nie stresujcie się, to nic dobrego nie przynosi. Tak jak pisała Lovekrove, obserwujcie siebie i wszystko będzie OK :) mala_gosienka, zgadzam się z Tobą - forum przełamało złą pasę i zaczyna być szczęśliwe :)

A ja jak pójdę 01.09 na wizytę to już chyba usłyszę serduszko:) Już nie mogę się doczekać. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki:)

mooniaa123 to mnie teraz wystraszyłaś z tym kretynizmem.

Milunia -nie ma co się bać tylko działać. Rzeczywiście TSH masz spore - zanim zaczniecie się starać - jak pisze monia 123 - zbij to do rozsądnych granic. Szybciutko do lekarza - tylko dobrego !!! Powodzenia !!!

ZORKA dokładnie możesz wyliczyć sobie tydz. ciąży od 1 dnia ostatniej miesiączki, tej lipcowej, albo wpisać w google "oblicz tydzień ciąży" ;);) mi wyliczył na 7 tydzień. A serduszko bijące widać w 10 tc. Od tego tyg lekarz bada już poprzes usg na brzuszku a nie w środeczku;)

miało być poprzezzzzz....co za byk;P

forum podobno zaczyna być szczęsliwe moje stareczki i przyszłe mamusie...wiec zagladam tu czesto, narazie tylko czytam....bo odostatniego wpisu nic nie pozmieniało .....poza tym ze cykl ten mi sie tak strasznie dłuzy i czekam co bedzie to bedzie .....kochane cieżaróweczki wyslijcie troszkę fluidzików....trzymam za was kciuki wszystkie...

forum zaczyna byc szczesliwe dlatego moje ciezaróweczki wyslijcie troszkę fluidzików........mam nadzieję ze pomogą a za was kochane stareczki tzn za nas tez trzymam kciuki.....sama czytam tylko narazie wypowiedzi wasze bo od mojego ostatniego wpisu nic sie nie pomieniało .....poza tym ze cykl mi sie dłuzy jak diabli.......buziaczki i nie zapominajcie o fluidzikach ;)

kurcze wyrzuciło mnie i dlatego ten podwójny wpis .....ale sie oprodukowałam drugi raz ;)

fluidziki ciążowe prosze bardzo

Dziekuje Wandziu .......buziaczek w brzusio

milunia, faktycznie tsh masz spore!! :( To nie jest już lekka niedoczynność tylko normalna. Ja gdy zaczelam chorowac to tsh mialam grubo ponad 6 i 2 lata mi zajelo jego zbicie. Ale byla tu jedna dziewczyna (Rysiada pozdrawiam :) ) ktora zbila tsh raz dwa więc to zalezy pewnie od rodzaju leku i tego jak szybko na niego zareagujesz. Wez skierowanie do endokrynologa jak najszybciej. Tsh najczesciej bada sie raz w roku + usg tarczycy ale w ciązy bada się duzo, duzo częsciej więc jakby cos bylo nie tak to tak Ci dobiora dawke leku ze dzidzia na pewno urodzi sie zdrowa i mądra :) Tylko nie zwlekaj i smigaj do endo!!

dzięki za informację zora podniosłaś mnie trochę na duchu :)

KALA, weszłam w ten kalkulator ciązy i wyszedł mi 5 tydzień a jak policzyłam od 1 dnoa ostatniej @ to wyszło mi 4 tygodnie i 2 dni, hehe. Nie ważne! Najwazniejsze żeby było dalej ok :)

Zora bo skończyłaś 4 tydzień czyli jesteś w tygodniu 5 - ym. Ja tak to rozumiem :). Ja jestem w 14t7d czyli jestem w 15 tygodniu -a jutro bedę w 15t1d - czyli w tygodniu 16 - ym.

Wiem lovekrove :) Chciałam tylko tak dokładnie napisać. Od wczoraj taka właśnie zakręcona chodzę że trzeba do mnie mówić jak do dziecka, głośno, powoli i wyraznie :D No ale same rozumiecie bo pewnie czułyście to samo po pozytywnym tescie :)

Też wysyłam fluidy:):)

Co do tygodni ciąży to nie wiem jak wasi lekarze, ale mój (i w szpitalu też) liczy skończone tygodnie ciązy. Dla nich to się liczy. Ale wg mnie to akurat dużego znaczenia nie ma :) Ja zaraz zeświruję... Już chcę żeby było po weekendzie :o Ta końcówka jest straszna. Na mózg się rzuca ;) Zróbcie coś.... Kala co do badania USG to zależy od lekarza od kiedy bada przez powłoki brzuszne. Nie ma sztywnych granic niestety :) A serducho można zobaczyć wcześniej niż w 10 tyg. Zresztą to też sprawa indywidualna jak zarodek się rozwija.

Vilia - przesyłam Ci moją moc i spokój. Najlepiej zająć się chyba czymś- o ile możesz. U mnie serce było widać w 7 tc - pewnie tyćkę wcześniej ale w 7tc miałam wizytę.

Lovekrove, staram się, choć ostatnio jakoś coraz mniej mi to wychodzi. Jak ten tydzień nie minie szybko to mnie do domu wariatów odwiozą ;)

Może spróbuj medytacji - mi zawsze w takich chwilach pomaga - wycisza :).

Dzięki Lovekrove za słowa otuchy :) Dam radę :) Chłonę ten Twój spokój jak gąbka :)

Vilia, z tego co pisałaś, to mogłaś już dzisiaj iść do szpitala :) czemu się wtedy na to nie zdecydowałaś, skoro jest Ci już tak ciężko?

Vilia...byle do wtorku! to mniej niz tydzien! ...na szczęście a ja dzis padam na poduche, byłam 2 godziny na miescie, w tym czasie troche siedzialam...ale jestem wy-pom-po-wa-na. ide rosol gotowac Zora, jak pojdziesz 18.08 na wizyte to zdaje mi sie,ze serducho juz zobaczysz. tak jak u Lovekrove w 7 tyg.zobaczyłam swoje serduszko (wtedy mialam 2.wizyte, 1.mialam w 5tyg.na potwierdzenie-był fasolinek 5mm...Gosia miala usg tez w 5tyg. i tez miala fasolkę :) )