CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

A wiecie co sobie przypominam u mnie pierwszym objawem ciązy był potok śluzu Sidze sobie na ostatnim egzaminie i czuję że robi sie mokro Mysle sobie ta cholerna @ przyszła za wczesnie i jeszcze nie w porę Nieźle si ę zdenerwowałam bo miałam białe legginsy No i biegnę do WC nie dokończywszy wypocin egzaminacyjnych tak jak bym chciała a tu nic, ale...za kilka dni Wstałam rano i poczułam że musze zrobic ten test co najdziwniejsze nie miałam żadnych objawów, bóli piersi itp. Zora różnie może być ja czytałam że z odstawienie clo to w skuteczności tak jak z odstawieniem tab. antykoncepcyjnych. mam przeczucie a ostatnio sie sprawdza :) Czekam niecierpliwie na te ruchy mnie gin mówił że powinny być w 20 tyg. A znacie już płeć?? Vilia wiem że Ty znasz MNie jest bez różnicy, a wszyscy za mną łąża i marudzą że chłopiec, bo niby ładnie wyglądam Chyba mam popsute lustro:) Czuje sie zupełnie nieatrakcyjna i aseksualna W życiu tez nie czułam sie tak zaniedbana, bo mi sie zwyczajnie nie chce nic koło siebie robić eee tak chciałam byc w ciązy a narzekam jak rozkapryszona smarkula Chyba pójde spać bo sama nie moge ze soba wytrzymać to nie bede tego wymagała od innych

Zora, 3mam kciuki mmmoooooocno!!!!!

Ja już po wizycie :) Lekarka chciała położyć mnie już w tą środę, ale jak zobaczyła moje oczy to stwierdziła, ze może być po weekendzie :) Czyli 16.08 kładę się do szpitala (o ile nic wcześniej się nie zadzieje) :) Mały wg USG ma 3600 g, ale lekarka obmacała mi brzuch i stwierdziła, że dla niej jest ciut większy. No to ładny z niego pulpet będzie :D Wstawiony jest już nisko w kanał, ale szyjka jeszcze się nie rozwiera - moe dotrwam zatem do tego 16ego :)

Vilia, trzymamy kciuki i życzymy szybkiego rozwiązania :) W dosłownym znaczeniu tego słowa ;) Miej to juz za soba i ciesz się macierzyństwem :)

Vilia wszystko bedzie ok, jest ok Nawet gdyby miał 4 kilo to i tak cesarka, a im wiekszy tym silniejszy Ale jak prosiły Dziewczyny melduj się codziennie do poniedziałku A powidz mi kiedy znałaś płeć, czy inne ciężarne juz znają Zora za Ciebie trzymamy kciuki :) Dopierto Kala tutaj wyzywała od niecierpliwusek, a ja tu cały czas zaglądam z nadzieją że zrobiłaś test

Vilia - no to ściskamy już dzisiaj kciuki i zwieracze by wszystko było ok. Najgorsze to jest, zę nie bedę miała dostępu do netu od soboty więc dam Ci moje błogosławieństwo już w piątek :). Wandzia - ja nie znam płci - 17 sierpnia mam wizytę - jak groszek się dobrze ułoży i jak bedzie facecikiem to może Wam obwieszczę. Póki co Asia (nasza 100 - letnia kobita) powinna już coś wiedzieć - a się nie chwali- ASIA JAK TO JEST Z TWOIM GROSZKIEM????

Wanda, będę się grzecznie meldować aż do 16ego :) No chyba, zę maluch postanowi wyjść wcześniej i za nic będzie miał nasze ustalenia ;) Ja na 75% wiedziałam płeć naszego szkraba w 17 tyg jakoś, a potem w 21 potwierdziło się, że chłopak. Ale on od początku pupę z przyrodzeniem lubił wystawiać ;) A co do opinii innych - mnie do jakiegoś 4 miesiąca wszyscy mówili, ze dziewczynka będzie (nie wiem po czym wnioskowali, chyba źle wyglądałam, czy co ;) ) A co do płci, to znajoma miała mieć chłopca i urodziła się... KArolinka :) a to że miał być chłopiec potwierdzało kilku niezależnych lekarzy. Stwierdziła, że musiał lekarz mu siusiaka przy porodzie odgryźć, bo ona nie widzi innego rozwiązania ;) A zawsze mi się wydawało, że to z dziewczynki łatwiej zrobić chłopca.

cześć :) Lovekrove :) pobudka :) dzis my sie wcześniej obudziliśmy :* niestety dziewczynki ja jeszcze nie wiem kogo noszę w brzusiu :) w poniedzialek tydz. temu próbowałyśmy podejrzeć co skrywa między nogami, ale nie udało sie zobaczyc. dzis mam wizyte to moze sie okaże, a jak nie dzis to wkrotce, blizej 25 tyg.idziemy na 3-4d, wiec tam powinno juz widac:) Vilia, świetnie,ze termin masz na 16.08 :) a 3600 to super waga-jak sie urodzi to bedzie za co złapać takego Bobaska:)

Asia - my już od 6,00 nie śpimy - tylko nie chcieliśmy nikogo wpisami budzić :). No to wstydliwa ta Twoja dzidzia. Jak będziesz wiedziała to daj dzisiaj znać :)).

Dzień dobry!! Ale dzisiaj za oknem jesienna pogoda, wiatr taki silny i nieprzyjemny zapach na dworze. Wczoraj cały dzień leżałam i dzisiaj lepiej się czuję. Ja na szczęście nie mam mdłości, odpukałam w niemalowane;) M powiedział, że buzia zrobiła się bardziej pełna a tak to wszystko bez zmian. Asia jak dzidzia taka wstydliwa to pewnie dziewczynka;) A jak to jest u Was z jedzeniem buraczków, ja na nie patrzeć nie mogę jedynie akceptuję marchewkę pod każdą postacią. Zora trzymam kciuki za Was:)

no, a my jestesmy po śniadanku:) co do dziewczynki , to tez mi taka mysl przeszła przez głowę, bo nie widac jeszcze ptaszka na usg jak sie staralismy to albo 13-15-17 dc, albo 12-14-16-18--.do zapłodnienia doszło 16dc, wiec moze owulacje mam nieco po połowie cyklu i mimo wszystko trafiłam na dziewczynke ,nie na chłopca. na usg nie było widac ani że to chłopak ani że dziewczyna, tylko ciemnosc, wiec moze panienka ...ale z drugiej strony-16dc=chłopiec, nie poszło mi w biodra tylko wybija brzuszek, co znam dziewczyny w ciazy z dziewczynkami to pupcie im urosły nieźle, ale czasem to nie jest regułą Lovekrove...a co Wy robicie na nogach od 6 rano ?

Gosia...buraczki...weź nawet nie mów...:/ nie wywołuj pawia z lasu:) znajoma podpowiedziala mi ,ze nawet zdrowszy, bo niewygotowany, jest sok z surowych buraków. da sie wypic (no bo pijesz na raz, a nad surowką męczysz sie w przeżuwanie:)) ja robię pół szklanki soku z buraka i dopełniam sokiem jabłkowym (tylko warto by mieć sokowirówkę), można zrobic w mniejszych proporcjach robiąc po 1/3 burak/jabłko/marchew. w każdym razie jabłko daje troche kwasnego smaku:) czasem dodaje selera i pietruszkę (korzeń i liście) szklanke-dwie łykniesz 3-4 razy w tygodniu i efekt jest murowany :) ja mam minimalnie obniżoną ilość czerwonych krwinek, ale objętościowo jest ok, wiec moja gin mówi,że j est dobrze (mam ciut mało krwi, ale jest dobrej jakośći=mogę żywić komary :) ) i mam ładny kolorek twarzy, mimo,ze staram sie unikac słońca (jest mi za ciepło) to marcheweczka robi swoje :)

2 lata temu kupiłam taką jakąś zwykłą sokowirówkę w tesco za 100zł-służy mi wyśmienicie:) 3/4 roku robię świeże soki (ale boję sie o silniczek, wiec 2 szklanki na raz i daję jej spokój) a zimą robię nia placki ziemniaczane (palce mam niepocharatane tarką ;) ) a na kolejną wiosnę będzie juz Maleństwo jadło jabłuszka to będę robiła mu soczki (aż zaczął skakać w brzuszku:)-śniadanko doszło? )

A no Asieńko - idziemy spać o 9,00 a wstajemy o 6,00 - tak już mamy. Robimy kanapeczki Tatusiowi i całujemy go na do widzenia. Co do płci - to ja wiedziałam od gina, że owu będę miała "jutro ok południa" więc dzień wcześniej staranko było. Potem po owu - czułam ją - poprawiliśmy - wg tych danych powinien być chłopak. No ale moje początkowe ciągoty do słodkiego i te nieustające mdłości - mówią o dziewczynce. Tyję tylko w brzuchu i piersiach - wyglądam jak gwiazda porno z takimi mleczarniami - tylko ten brzuchol nie pasuje :). Zorka - coś działałaś testowo???? Czy czekasz do sierpnia ????

my wstajemy 5.30...jak nie spie to robie mezowi kanapki, jak spie, to idziemy na siusiu i dalej w kime wyprowadzilam sie ze spaniem do drugiego pokoju i rano, jak wstanie moj, to przenosi mi koldry do sypialni . przeszkadza mi jego chrapanie :) nie jestem zmeczona , wiec slysze jak ciagnie robala...

Mnie nic nie jest w stanie obudzić. Wandzia a ty jaką płeć chciałabyś?

szczesciara...my 3x lazieneczka:)

Właściwie płeć stała sie dla mnie bez znaczenia Zawsze bardzo chciałam dziewczynkę, gin powiedział że to możliwe bo jesli z bliźniąt dwujajowych zostaje jedno to silniejszym zarodkiem jest zawsze dziewczynka, ale mówi też że na mojej buzi widzi chłopca (???) Nie wiem o co mu chodzi, ale jest troche staroswiecki, (byle ta staroswickośc nie odbiła sie na porodzie i nie powiediał mi że musi bolec AAA) A teraz jak tak sobie myśle to chciałabym chłopca, bo przecież jest szansa na drugie, no i taki synuś mamusi mi się marzy, ale do dziewczynek sa takie ładne sukieneczki... No widzisz jaka jestem zdecydowana a najlepszy jest M stwierdził nawet ze nie chce wiedzieć Lovekrove tyje dokładnie tak jak TY

Cześć dziewczyny, melduję, że ja jeszcze w dwupaku :) Brzuch zaczyna ciągnąć coraz bardziej - nie wiem czy to moja psychika czy coś naprawdę zaczyna się dziać. Zobaczymy :) Zora, jak tam Twój test? Działasz? No wiesz, klub niecierpliwców czeka na wieści ;)

Cześć. Widzę że ciążowo się zrobiło. Dobrze, może to zaraźliwe ;-) A ja mam pytanie do tych, które mierzyły(ą) tempkę. Kurka, mierzę tylko od 11 dc, ale do dziś tj. 15dc mam 36,5 i żadnego skoku ni ma... W 12 dc miałam śluz lekko podbarwiony takie plamienie okołoowulacyjne jakby (wiem że to to bo miewałam takie), w 14dc ból jajnika i trochę podbrzusza wieczorem. Noi sama nie wiem teraz, będę mierzyć dalej... MIerzę o 8.30 przed wstaniem z łóżka itd... Śluz mam dalej tzw płodny. Przeczesałam całego neta i stwierdziłam ze to mierzenie tempki to jest do *** bo wszystko może to zakłócić, wszędzie radzą co innego, skok może być i przed i w trakcie i po owulacji... Ja z objawów to jakbym już po owu była, ale skoku brak... Macie jakieś doświadczenia z tym dziadostwem? Od jutra mam brać Duphaston...

Hey Dziewczyny,u mnie wczoraj wykryli lozysko przodujace centralnie! bede musiala lezec do konca ciazy a jestem w 14 tyg! No i jesli wszystko bedzie dobrze to tylko dwa ostatnie miesiace spedze w szpitalu a jesli zaczne plamic to od razu ide do szpitala i zostaje tam do konca! Jestem bardzo podlamana ta diagnoza ;(

klauduśka za cholere nie wiem co to znaczy łozysko przodujące ale jak każą leżeć to mają rację Byle nie w szpitalu Jak plamiłam to na wszystko przyrzekałam że bede leżeć w domu, lekarz sie zgodził, tylko pielęgniarka marudziła, ze wymaz że cos tam ble ble Także leż chociaż pewnie będzie Ci trudno (z tego co pamiętam masz juz synka) Trzymam bardzo kciuki, nasze ciąze są w zblizonym wieku Zora?? do 12 zwariuje :)

Klauduska...dasz rade! musisz uszy do góry... my lezymy juz 10 tyg (w tym 3 pobyty na oddziale-oooo az sie sama usmiechnelam)....raczej lezymy-troche łażę po domu i ciiut wczesniej na troche na miasto czy spacer, a nie wiem czy przy przodujacym łożysku jest 100% reżim łózkowy...moze jestem w innej sytuacji niz Ty-mieszkam z mama i ona mi bardzo pomaga, no i na pewno nie mam obowiązków wobec dziecka...zreszta kazdy przypadek jest indywidualny, kazdy przezywa to inaczej...idzie sie przyzwyczaic...z pewnoscia ta wiadomosc jest piorunujaca i trzeba ja jakos przetrawic...

Klauduska...bedzie dobrze....wiem,ze to glupie,ale czym jest czas ciazy wobec wiecznosci...juz wkrotce poczujesz ruchy i lzej bedzie Ci sie lezec, tylko lez i faktycznie, ponoc od 34 tyg zabieraja na obserwacje

Ala1984 - 8,30 to trochę późno - tempkę trzeba mierzyć przed 8,00. No ale jak byłaby owulka to byłby skok -z tego co piszesz to raczej owu nie było. Skoro masz śluz płodny to owulki nie było - on raczej po owy szybko znika - w przeciągu 12 h. Jak mierzenie tempki może zakłócić owulację ????? na 28dni - masz zasady mierzenia tempki. Moja rada to kup sobie test owulacyjny i dalej mierz temperaturę co duphastonu to ja bym go jeszcze nie brała - to już Twoja decyzja?? Klauduska3 - nie martw się - wiem, że łatwo jest pisać -ale dasz radę dla dziecka - po porodzie nie będziesz już pamiętać !!! Jesteśmy z Tobą !!!

gratuluje zaciazonym kolezankom i duzo zdrowka wam i dzidzi zycze ja mam obecnie dni plodne wiec dzialamy do tego zbliza sie nasz wyjazd nad morze wiec jestem bardzo zadowolona i juz nie biadole mezowi ze no ciekawe czy tym razem sie uda bo co ma byc to bedzie pozdrawiam was:)

>Lovekrove, źle mnie zrozumiałaś, chodzi o to, że alkohol, późne pójście spać, podróż itp może wpłynąć na tempkę (zakłócić). No ten cykl to już i tak bardziej leczniczy niż do starania się. Ja zawsze miałam owu 14-15 dc (na podstawie odczuć i raz na USG pół roku temu tak gin orzekła). Ja mam cykle 28 dni, ewentualnie krócej i nie wydaje mi się żebym miała później niż 15 góra 16 dnia owu... Duphaston mam brać od 16dc wg zaleceń gin i tak zrobię. Tyle że wezmę go na noc. Ja już nie wiem czego się trzymać, bo i o temeraturce i o testach owu są podzielone zdania. Zresztą ja sceptycznie do takich rzeczy podchodzę... W przyszłym cyklu dopiero będę mieś USG.Najlepiej to kupić sobie aparaturę i w domu sprawdzać ;-) Zresztą nie spieszy mi się już tak bardzo z tym wszystkim bo się rok szkolny zbliża i takie różne mam też zawirowania... Dzięki za sugestie.

Dzieki dziewczyny za dobre slowo!!! Lekarz powiedzial mi,ze to jest najgorsze z mozliwych ulorzen lozyska poniewaz jest to lozysko centralnie przodujace i najczesciej wlasnie przy takim ukladzie powstaja krwotoki! bardzo sie przestraszylam,ale wiem ze musze myslec pozytywnie bo nastawienie jest bardzo wazne! jeszcze raz wielkie dzieki dziewczyny!

ALE NIECIERPLIWE :D Byłam z rana u endo i niedawno wróciłam dopiero. Przepisał mi metformax (lek przeciwcukrzycowy) i zastrzegł że nie wolno go brać w ciąży więc kupiłam dziś test. Dwie krechy niemal od razu!!! :) Szok niesamowity i wielka radość. KALA, Ty czarodziejko. Nas chyba coś łączy poza wspólnym rocznikiem ;) Wanda, Ty wróżko jedna :P Skąd wiedziałaś?! Reszcie dziewczyn ogromnie dziękuję za trzymanie kciuków i wsparcie :) Dzwoniłam do gina - mam wizytę juteo o 18:00. Mąż aż się zaczął jąkać gdy mu pokazałam test i wciąż pytał: ,,..ale jak?..'' Mówię mu: kochanie no chyba mi nie powiesz że nie wiesz jak się robi dzieci, hihihi. Przypominam że to na cyklu naturalnym!! :)

AAAAAAAAA......... ZORA GRATULACJE :) To mogę teraz spokojnie rodzić :D Zora ściskam CIę wirtualnie :) To teraz zarażajcie KAtię i inne starczki. Kala, szybko pociągnęłaś Zorę :) Klauduska, wiem, że łatwo się tak mówi, ale wytrwasz. Zobaczysz, że zrobisz wszystko dla swojego brzuszka i jego lokatora :) Trzymaj się i dużo wytrwałości Ci życzę :) Ala, ja nic nie podpowiem odnośnie mierzenia temp. Niestety :o Betina, trzymamy kciuki :)