Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Dzień dobry:) Marta gratuluję:) Mnie na początku bolały piersi, że nie mogłam ich dotknąć i brzuch bolała jak na okres. Całkowicie mnie odrzuciło od słodkiego, co czasami lubiłam. Wczoraj piekłam bułki:) Wyszły cudownie miękkie, dzisiaj przeprowadziłam degustację i pychotka:) Kupne pieczywo przestało mi smakować. Przesyłam pozytywne myślenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny. Ile nowych staraczek :-) Marta gratulacje :-). Jestes ostatnia wiec dajesz fluidy dla naszych staraczek ktorym sie nie udalo :-) Ja mialam przed dostaniem okresu mdlosci a pozniej jak juz nie dostalam @ to bol piersi sie zaczal, a pozniej nerw, ze az siebie nie poznawalam. Teraz juz jestem spokojna prawie jak baranek :-p. Gosiu zreperowalam wage :-) dobrze. Asiu czekamy na Twoje wiesci mam nadzieje, ze wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marianna_tatry głowa do góry będzie dobrze. Pamiętaj nie jesteś sama. Zresztą sama mam plamienia od 18 dc, które jak tylko się pojawiły to ryczałam cały wieczór :( dziś mam już 26 dc i dalej plamię mimo, że biorę leki na to. Jestem trochę podłamana przez to. Wczoraj skończyłam brać duphaston i dziś z przyzwyczajenia zrobiłam rano test. Chyba mam problemy ze wzrokiem, bo wydawało mi się że widzę druga bladą kreskę. Przyglądałam się temu testowi dość długo. Jak za kilka minut do niego wróciłam to znowu wydawało mi się, że nic nie ma. Sama nie wiem co o tym myśleć, ale znając moje szczęście to raczej miałam zwidy. Wydaje mi się nierealne, żeby się udało tym bardziej, że cały czas plamię. Cóż pożyjemy zobaczymy czy przyjdzie @, ale pewnie tak. 5 idę do lekarza na kontrolę, ciekawe co mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove powiedz mi czy ten ból krocza u Ciebie też jest tak intensywny? Czasem mam wrażenie, że nie wytrzymam. Znów miałam nieprzespaną noc. Bolało jak cholera, do tego stopnia, że biegałam do toalety patzreć czy nic się nie dzieje. Wszędzie czytam, że to normalne Zwariować można, myślałam że jestem odporna Jak wobec tego urodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda - na pewno dasz radę urodzić. Mnie pociesza myśl że meżczyźni w połowie ciąży już by błagali by wyjąć dziecko;) Dlatego to my rodzimy a nie oni;) Dzisiaj zaszalałam i kupiłam 6 rzeczy dla maleństwa za 8 zł:) Nie zniszczona, podejrzewam że w ogóle nie były noszone, potem mogę nic nie trafić jak będę szukać na ostatnią chwilę. Netta oby @ nia przyszła. Sopha a jak sytuacja wygląda u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda - jak pochodzę to jest masakra - strasznie boli w nocy - jak przewracam się z boku na bok to się budzę. Mi pomogło pływanie, i jak śpie to prosuję nogi gdy leżę na boku, a czasami jak mocno boli to kładę się na wznak - chociaż czytałam, ze lepiej nie spać na wznak. Spokojnie śpij na raty - nic złego się nie dzieje - miałyśmy wąskie biodra i dlatego teraz to tak boli - może za jakiś czas przejdzie... Wanda z jednej Twojej wypowiedzi odczytałam, że Ty już czujesz ruchy - czy może znowu coś pokręciłam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosieńka gdziekolwiek mieszkasz jak ja bede rodzic to będzie mnie tam słychać M ostatnio podczas naszych czułości zastępujących to na co mam ochotę Pyta mnie "i naprawdę ta głowa się tam przeciśnie?" Tak czuję już ruchy- nie jest to intensywne kopanie jak sobe wyobrażałam, ale przewracanie Mały uwielbia, gdy smaruję brzuch balsamem- wtedy najintensywniej Go czuje Co dziwne bardziej czuje Go na zewnątrz pod ręką niż w brzuchu od środka. Ale u mnie nic nie moze być książkowo:) Lovekrove byłam szczupła, ale nie maiłam nigdy chłopięcej budowy- bioderka i piersi miałam- może jednak za wąskie Powiem Wam, że coraz bardziej zaczynam się cieszyć Mimo wszystkich obaw jak zaczyna być czuć Maleństwo to staje sie to takie realne Szczególnie po tym wieczorze, gdzie wszyscy się zachwycali brzuszkiem- czuję, że to wreszcie mój czas-dopiero teraz tak naprawde potrafię się cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt, że ruchy strasznie urealniają ciąże - to pierwszy kontakty - Ja - Dziecko a nie jak dotychczas Ja - Monitor - Dziecko :). Rozczulają i uspokajają co nam doświadczonym przez życie jest potrzebne. Wanda - piszesz o dzidzi ON - wiesz już???? A jak nie to kiedy masz usg 4d ?? Zorka i Kala są chyba następne w kolejce do ruchów - czekamy więc !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie wiem :) tak jakoś samo wychodzi- siła sugestii M i całej rodzinki, choć nie do końca jeszcze pożegna łam się z nadziją na sukieneczki, spineczki, kokardeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Marta gratulacje :) ja też jestem w kolejce po fluidy :) U mnie 22 dc, ciągle czuję lewy jajnik. Nie wiem czy clo znów mi czegoś nie pogorszył ;/ Owulke chyba miałam ok 14-16 dc, bynajmniej miałam jakieś małe jej objawy. Wszystko okaże się za 2 tygodnie na wizycie. Coraz poważniej myślę nad zmianą gina ale zobaczę co mi teraz powie bo tabletek mam już dosyć. Póki co będę czekać na @ ale znajac życie to w przyszłym tygodniu pewnie zrobię test. Powodzenia staraczkom a przyszłym mamusiom zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove jeszcze ja jestem w kolejce oczekującej na ruchy:) Wanda będę nasłuchiwać Cię:):) Chociaż wątpię żebym też po cichu rodziła, to chyba naturalne że się krzyczy;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguuula, zmień lekarza i to już. Clo bez usg to głupota i strata czasu. Ja chodziłam od 6,7dc do doby czy dwóch przed owu a potem jeszcze potwierdzić przebytą owulacje. A tak to skąd masz widzieć kiedy jest owu i czy ja w ogóle masz?! Jajeczka moga rosnąć ale czy pekają? A wiesz że czucie jajnika to dobry znak? ;) No chyba że jajeczko nie pękło i powstała torbielka. Brak słów na tych lekarzy.. mala_gosienka, zaraz pomyslałam o Tobie gdy przeczytałam wpis o ruchach :) Ciekawe jakie to uczucie będzie. A mnie zaczęło wysypywac najpierw na czole a teraz na dekolcie i plecach mam mnóstwo drobnych krosteczek. Potówki czy jak? Nie swędzi ani nic ale ja je czuje w dotyku i widzę. Czyżby hormonki, hmmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguska pierwsza w kolejce i elus która sie w ogóle nie odzywa. Nie ładnie!!!! A potem Kalunia i Ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie ta justysia jest???????????????????????????? Ktoś coś wie co z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nasza Asiula bedzie sie cieszyc malenstwem juz na swieta. A Monia moze data sie przesunie i urodzi na swieta :-). I wyjdze Adam albo Ewa :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora ja już też nie mam słów co do tych lekarzy. A to z niepękających pęcherzyków tworzą się torbiele? sorry jeśli wyda Ci się to pytanie mega głupie ale zaintrygowało mnie to co napisałaś. Bardzo bym chciała żeby to czucie jajnika było dobrym znakiem a nie problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe i "stare" forumowiczki po kilkudniowej nieobecności :) Zorka, cały czas Was czytam, ale ostatnio nie mam o czym pisać :) a poza tym staram się trochę zdystansować i nie nakręcać, żeby się znowu tak bardzo nie rozczarować... A poza tym, to moja nieobecność na forum wynikała też z tego, że sobie z M zrobiliśmy 4 dniowy wypad w góry :) byliśmy od czwartku do niedzieli :) było super i szkoda, że tak szybko się ten weekend skończył... :( no ale teraz wypoczęci i zrelaksowani wzięliśmy się ostro do roboty, bo prawdopodobnie jutro (porównując z ostatnimi dwoma cyklami) będzie owulacja :) trzymajcie kciuki i nasze ciężaróweczki wysyłajcie fluidki :) a my staraczki będziemy łapać i zobaczymy, która tym razem najwięcej ich nałapie ;) Marta, gratuluję serdecznie :) Gosieńka, Ty coś pewnie wiesz: co się stało, że Asieńka z Julcią znowu są w szpitalu? Dobrze, że przynajmniej wszystko u nich w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się rozpisałam i mi zniknęło!!! Wrrrrrrrr aguuula, każdej kobiecie zdarzyć się może niepęknięty pęcherzyk. Wtedy tworzy się z niego torbiel, która z czasem sama się wchłonie lub czasami coś przepisują by wspomóc ten proces. Ale gdy taka sytuacja sie powtarza to tych torbieli jest z kazdym cyklem coraz więcej. Do ośmiu szt jest to PCO, a do chyba 22szt PCOS czyli stan przewlekły. Na pcos nie ma lekarstwa, jest to nieuleczalne! Trzeba jak najszybciej zajść w ciąże bo mogą być z tym problemy. Za taki stan są odpowiedzialne hormony. W moim przypadku janiki produkują w nadmiarze męskie hormony więc moje pęcherzyki się pokazują ale przestają rosnąć i nie pękają. Dlatego mam tych torbieli już cały wianuszek. Dlatego tak ważny jest monitoring w ogóle a zwłaszcza przy stymulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za odpowiedź. Jeśli na usg okaże się że znów coś takiego mam to chyba jej wygarnę i moja noga już tam nie postanie. Co do monitoringu to prywatnie płacić za każdą wizytę to kurcze bardzo by obciążyło nasz budżet, a do lekarza na NFZ to nie mam do jakiego iść bo opinie które czytałam nie są zachwycające, spróbuję może w innym mieście poszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia :( ciekawe co ta dziewczyna będzie myślała za kilka lat jak będzie chciała mieć dzieci... W psychice na pewno jakiś ślad po tym zostanie i nie wyobrażam sobie życia z taką świadomością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguuula, za monitoring nie płacisz tak jak za każdą wizytę!! Masz jedną, ustaloną cenę. Ja mam za wizytę 100zł (choć słyszałam że mój gin bierze 120zł) a za monitoring miałam 150zł. I w tym tyle wizyt ile było trzeba - przeważnie koło 5 i płaciłam dopiero przy ostatniej wizycie. Na NFZ robię jedno lub dwa usg w roku tylko więc nie ma szans na darmowy monitoring.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy było żywe (chodzi mi o ten artykuł). Ja pierdole. I tak jej pewnie nic nie zrobią bo młoda i może się wykręcić szokiem poporodowym lub depresją. Tylko współczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove - nigdy podczas owulki nie miałam plamień. Dziś nadal plamię. Zobaczę jak to się rozwinie. netta dzięki za otuchę - trzymam kciuki za Ciebie, żebyś nie dostał @ i ujrzała II kreseczki - może to nie były zwidy i test pokazał Ci już dwie kreski - może powinnaś powtórzyć test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety tego się nie dowiemy, bo tajemnica obowiązuje... Ale dziwi mnie to, że rodzice tej dziewczyny nie zauważyli, że była w ciąży... Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×