CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Hanka ja juz wole pic to siemie niz olej. Siemie nie jest zle w smaku ogolnie mi smakuje dodaje troche miodu i jest nawet niezle. A ile razy dziennie go sie pije. W jakich ilosciach pijecie.

no, wreszcie doczytałam dokońca, ufff witam, Vilia, ja mielę skorupki jajek (uprzednio gotowane ) i tak 1/3 łyżeczki 2-3 x w tyg zjadam. Od tąd zęby mnie nie bolą, a to najlepiej przyswajalny wapń. Wyczytałam ostatnio również o pyłku pszczelim i jem łyżkę dziennie. Zawiera kupę wit i wogóle wszystkiego. Poza tym nie ma co pisać. Siedzę w robocie i czekam końca. papatki dla wszystkich.

Katia, ja piję kilka razy na dzień, co piję herbatę więc 4, 5 a nawet 6 razy dziennie po kilka łyków:) Ja nawet idę na łatwiznę i sypię ziarenka do herbaty bo w pracy nie mam jak zagotować 15 minut a w domu mi się nie chce.:D:D:DD: Gosiu, ja raczej do szczupłych należę a waga przy wannie stoi więc odruchowo co wchodzę do łazienki to wskakuje na wagę. Mam tylko 160cm wzrostu więc chciałabym zostać tak przy 52 kg.

Monia obiecuję sobie te skorupki zbierać ale jeszcze do tego nie doszłam...... a pyłki pszczele.....hmmmmmm ja miodek wcinam bo b. lubię .....

Lovekrove zameldowała się, sprawdziła obecność.....i milczy:):) Ale chyba nie płaczesz za mężusiem?????? Teraz masz towarzystwo 24 na dobę więc o samotności nie ma mowy. Jak mój M wyjeżdża, to zawsze jestem nieszczęśliwa, na szczęście zdarza się to tylko raz czy dwa w roku. Pozdrowienie dla Mikołajka!

Uczę się niemca..... :). Chce iść na kolejny etap a mam trochę kulejącą gramatykę i trzepie RTL :). Zorka jakś milcząca - chyba, że znowu ją przegapiłam :).

Nie płaczę, ale czakam bo obiecywał mi jakieś łakocie i witaminy - więc będzie pretext by się opchać słodkościami. Mikołajek odkopuje pozdrowienia - a właśnie dostał nową porcję pożywienia transferem pępowinowym :).

Uuuuuufff.....Niemca nie mogę przetrawić. Zawsze wybierałam zajęcia tak żeby się go nie uczyć. Dla mnie jest on "nienauczalny", mimo że jestem ze śląska i w domu rozmawiamy gwarą, którą każdy z j. niemieckim łączy jako oczywistą.

No nie jest najłatwiejszy, ale poza tyciem muszę coś robić :).

Witam dziewczyny:) ja @ nie mam nadal a powinna byc w poniedzialek... ale jakos boje sie jeszcze testowac... sluzu fakt mam sporo takiego bialego gestego rozciagliwego... i przewaznie popoludniu zaczynam go odczowac w pochwie i tak do wieczora... jedyne co czuje na @ to tylko siwadomosc ze mialam ja miec... ale moze znow cos mi szwankuje i to tylko opoznienie... w sumie piersi jak zawsze bardzo bolaly tak teraz totalnie nic... brzuch tez nie pobolewa jak zawyczaj... sama nie wiem...

Moze i ladna fryzura, ale i tak mam problem :-(. Sophia testuj co Ci szkodzi a moze noz widelec cos wyjdzie i bedziemy klaskac :-D.

Lovekrove, nie przegapiłaś mnie :) Rano byłam po skierowanie do endo i na tsh a potem obiad i odmrażanie lodówki. Z tym ostatnim się umęczyłam. Od wczoraj mam ssanie na słodycze a ja za nimi nie przepadam więc się obawiam jakiegoś grzybka. Mówiłam ginowi że mam dużo wydzieliny i że czasami piecze przy siusianiu a on tylko wzruszył ramionami więc sama zapytałam czy moge używać clotrimazolum. Powiedział że tak, a na pytanie czy to wystarczy tez odp twierdząco. Niby mi się poprawiło gdy się kremowałam tym ale jak przestaję tak objawy powracają :( Teraz mam mieć cytologię więc jakby co to wyjdzie stan zapalny i nie bedzie miał wyboru i coś przepisze. Tylko że na wyniki czeka się miesiąc, a ja zawsze im dłużej zwlekałam z wizytą w tej sprawie tym dłużej potem byłam leczona. Dziś brzuch tylko raz czułam. Ale cały czas bolą mnie plecy. A tak poza tym jest ok. Nie mogę się doczekać usg!!

W ktorym tyg czuje sie ruchy?? mniej wiecej hmm

Wanda, ale uparty ten Twój dzidziuś. Nie chcę się pokazać ;) Lovekrove, mówisz że 16tc i może być widać. Ja mam wizytę teraz w 12tc a potem pewnie w 15tc bo narazie gin każe przychodzić co 3 tygodnie. Więc nie mów mi że będę czekała aż 3 wizyty :( łeeeeee Mój lekarz (ogólny) też był zdziwiony że endo mnie nie przyjął. Dał skierowanie i wyraznie napisał na nim że ciąża itd. Nawet skomentował że ten endo nie jest lekarzem z powołania tylko pewnie dla kasy się kształcił!! :)

aguska, ruchy czuć chyba koło 5 miesiąca

Kurcze ja mialam usg, ale skad wiedziec czy mialam robiona ta przeziernosc :-(. ehh a ja nie moge sie doczekac znow wizyty. Ale grunt, ze teraz prywatnie mam co 3tyg wizyty a tam juz przekroczyla wszelka granica 5tyg sie czeka masakra dobrze zrobilam, ze sie przenioslam przynajmniej tu na usg uslyszalam serducho ;-). I widzialam paluszki kregoslup lapki :-D.

Zora, też tak miałam z endo-ginem. Chodziłam państwowo z rok, a jak zaszłam w ciążę, to powiedziała, że nie może mnie przyjąć darmo, bo to inny kod (buha ha ha) i mam jej płacić 150/wizytę. No i poszłam prywatnie do gościa za 80pln. Powariowali....

Ale u Was masakra z tymi lekarzami. Przyjezdzajcie do mnie gin tak nie zbywa mozesz i pol godz siedziec i wszystko wytlumaczy nawet z tym serduszkiem ktorego w szpitalu nfz nie uslyszalam :-(. Tu od razu daje zdjecie nie czekam do nast wizyty tak jak tam super jest nie narzekam. Przyjemnie sie chodzi do takiego lekarza i ze tak dlugo sie nie czeka na wizyty. Bo tez mozna zwariowac 5tyg czekac.

mooniaaa, powaznie??? łooooo. Skandal!!! Co za tupet i kpiny z ludzi. Lekarz mnie dziś pocieszył że niedoczynność nie jest aż taka grozna i rzadko się coś dzieje ale gorzej by było z nadczynnością. Troche mi ulzyło. Same powiedzcie czy to wszystko nie kwalifikuje mnie do wizyty: - niedoczynność tarczycy -zaburzenia hormonalne -poronienie -obecna ciąża Moim zdaniem to jedne z najważniejszych wskazań do wizyty

A ja jeszcze serduszka nie słyszałam :( Ale najważniejsze że widziałam Okruszka i pikającą kropke która podobno jest serduszkiem ;) A jak się poruszało aż mi się tak dziwnie zrobiło że ja nic nie czuję a w środku jest człowieczek i macha nóżkami i rączkami

Tzn nie wiem czy machało czy się po prostu kołysało ale tej wizyty nie zapomne nigdy :)

Zorka, nie ma o czym gadać......weź tam Twojego faceta i niech mu spuści ....no wiesz niech mu pokaże gdzie raki zimują!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co za patałachy....

Cześć dziewczyny! A ja mam coś dziś doła :( Same zobaczcie (niestety na zdjęciu tego dobrze nie widać) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/da883faaf83a54f5.html , kreski testowe na teście owulacyjnym robią się coraz bledsze. Pierwszy raz zatestowałam 8 dnia cyklu (myślałam, że mam sporo czasu), czyżbym przegapiła owulację (zaraz po @ miałam dziwne bóle podbrzusza i jajników, ale owulacja tak wcześnie? ...to raczej nic dobrego nie wróży :()? Albo może po prostu to będzie cykl bezowulacyjny, był "pseudopik" LH (test nie był pozytywny), który nie spowodował owulacji, tak wygląda na razie mój wykres: http://enpr.pl/1712 . Czy to możliwe, że stężenie LH chwilowo wzrosło ale właściwy pik będzie potem?

aguska1, a nie dostajesz wydruku po każdej wizycie (z danymi typu wielkość dziecka, termin porodu wyliczony przez komputer itd.)? Jeśli tak to zobacz czy jest tam określona wartość NT (która oznacza przezierność karkową).

Hej Kochane! Mam do Was pytanko,a mianowicie czy miałyście też takie kucia w pochwie??? Są one dość mocne,ale nie trwają ciągle... Powiedzcie co to może być.

Araguia, no z testów wynika, że owu nie było. Pytanie jeszcze czy test jest wiarygodny, różnie tu dziewczyny pisały o tych testach. Zobaczymy jak temp. się zachowa, jeśli pójdzie w górę to możliwe że owu była. Tak na 100 % to bez USG nikt Ci nie powie czy to była owu czy nie....:(:(

Mam wynik badania doczepiony do karty ciazy i tam tylko pisze ciaza poj.zywa. Masa i termin porodu. i morfologia plodu odpow. do wieku ciazy. A prywatnie tylko usg zrobil zapomnialamo tym zupelnie, ale mam wizyte w nast czwartek to zapytam jak nie zapomne.

Mart 24, ja czasem mam takie kucia. Pytałam nawet gina o to bo po wycięciu cysty endometrialnej miałam schizy, że coś znowu się tam zbiera. Pytał gdzie dokładnie to czuję. U mnie kłucie czuję na prawej lub lewej ściance pochwy, tak bardzij z tyłu. Lekarz stwierdził, że tam są tylko nerwy (nawet nazwał to miejsce jakoś fachowo jakiś kłęb nerwowy) i powiedział, że to nic groźnego. Podobno jeśli jest ucisk w to miejsce przez dłuższy czas (np siedzący tryb pracy) lub po stosunku, to te nerwy czasem dają znać. Dla pewności poszłabym jednak na USG.

Niestety wiem :(, po prostu boję się, że skoro kreski testowe bledną to owulka była przed 8 dniem cyklu (a wtedy zaczęłam testować) :(

Araguia, Twój wykres raczej nie wskazuje na to, że owu była. Szkoda, że nie mierzyłaś wcześniej ale jak teraz temp podskoczy to znaczy, że owu dopiero będzie. Jeśłi masz jeszcze testy owu to rób jeszcze. Ewentualnie co 2 dni. Nie martw się na zapas:):):)