CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Olusia 82 bardzo spółczuje wam ale wiem że nie podajecie się ,ja z mężem jeszcze nie mieliśmy okazji doświadczyć żadnej fasolki ;-( rok poślubie zaczeliśmy się leczyć ale bardzo boli jak nie widać żadnych rezultatów (leczenia i takich tam lekarz muwi że musimy sie wyluzować )a mnie szlak trafia jak tu @ i nic trochę poszperałam w internecie i wiem że nam się uda .....;-) a zwłaszcza że ma sie takie fora pozdrawiam was wszystkich starających się o dzidzie

Sylwia 2702 nie załamuj się ;-) dacie rade zobaczysz ; wierze że wszystkie z nas doświadcza za wszelką cene upragnionego dzidzie . Głowa do góry damy rade

Nie wytrzymałam i zrobiłam test --NEGATYWNY totalna załamka. @ narazie brak. To chyba po Casta mi się cykl wydłużył. Fu**k

Nie zalamuj sie ja pamietam ze jak bylam w pierwszej ciazy to dopiero po tygodniu mi pokazalo dwie kreski. Wiec moze nie wszystko stracone ;*

Mi pierwszą ciążę pokazało na teście w dniu spodziewanej @ a robiłam go po południu czyli nie z porannego moczu. Więc już nie ma nadziei :( . Ale spoko mam jednego łobuziaka więc będzie i drugi :)

Goldie85 moze nie wszystko jeszcze stracone :) poki nie ma @ jest nadzieja :) ALEXSANDRA masz racje wszystkie zajdziemy w koncu upragniona ciaze :)

Jedno szczesie ze chociaz tewgo jednego lobuziaka masz mi nawet to jedno odebrali ;( Zycie jest niesprawiedliwe. Taka 16 pojdzie raz na impreze i sie doslownie pusci i ma a jak ktos chce to nie moze miec ;(

Sylwia2702 masz rację niektórym dziewczynom wystarczy jeden wieczór na dyskotece i zaciążone. A my się musimy gimnastykować a to z takim lekiem a to z innym a z miesiąca na miesiąc nadziei coraz mniej. A ile się już starasz ja o II ciąże teraz pół roku.

Dziewczyny macie racje, te co nie chca to maja, nawet kilka i to bez problemu, rozmnazaja sie jak kroliki a my ktore bedziemy kochac dziecko najbardziej na swiecie musimy sie tyle starac, tyle lekow brac, wydawac tyle kasy, ale wiecie gdybym miala pewnosc ze zajde i urodze dziecko to bym dala kase tyle ile trzeba, ale jak wiadomo nikt tej gwarancji mi nie da... Sylwia mi tez odebrali malenstwo, a tak dlugo sie staralam... nio ale musi sie w koncu nam udac ;)

Olusia82 zaszłaś po castagnusie?

nie... teraz mam zamiar brac castagnus jak przyjdzie @ moze to mi jakos wyreguluje cykl... a tym samym od nowa bede sie starac o fasolinke...

wczesniej nie bralam castagnusa ale mam zamiar lykac jak przyjdzie @ moze to mi wyreguluje troche cykl, bo mam nie regularne.... ;)

Czyli rozumiem że zaszłaś bez żadnego wspomagania?? Jak długo się starałaś?

Czyli zaszłaś bez wspomagania? Długo się starałaś?

Goldie85 zaszlam przez IUI bralam leki na stymulacje pęcherzykow... udalo mi sie ale moje radosc nie trwala dlugo.... tak mysle dlaczego tak sie dzieje?? :( staralam sie tak na powaznie od 3 lat. Poronilam w dniu swoich urodzin :( to byl podwojny bol...

Aha to nieciekawie. Ale spokojnie dasz radę napewno. Mam znajomą,która zaskoczyła po 6 inseminacji i ma fantastycznego synia a starała sie 4 lata. Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie.

Goldie85 teraz leci 7 cykl staran u mnie. Ale moze faktycznie ten castangus troche pomoze.

dziewczyny mi chyba castaganus pomogl... od poczatku grudnia zaczelam druga ture z casta i ... dzis robilam test i wyszedl pozytywny :-)

dziewczyny mi chyba casta pomogl. na poczatku grudnia zaczelam druga ture z nim i dzis zrobilam test i wyszedl pozytwyny :-)

Gratuluje ;**** Miejmy nadzieje ze nam wszystkim pomoze ;)

gabryska1234 gratulacje ;-) bardzo mnie cieszy twoja wiadomość ,dziewczyny damy rade są ku temu powody......nio i są przykłady ;-) Ja jak narazie nie mam żadnych dolegliwości a biorę dopiero 5 dzień ;-) pozdrowionka

Gabrysiu a przez ile dni cyklu bralas??do owulacji czy przez caly cykl?

halooo jest tam ktos???:)

Chyba dziewczynki nam pouciekaly ;P

Sylwia a moze Ty mi powiesz cos na temat castagnusa(do owulacji sie go bierze czy bez przerwy przez 3 miechy)?kupilam i to i wiesiolek - od wczoraj biore..troche boje sie ze rozreguluje mi to okres bo mam w miare regularnie co 26-27 dni...ale i tak postanowilam zaryzykowac.. bo staramy sie od sierpnia i nic:( Ty tez stosujesz??

Castangus biore caly czas jestem w trakcie drugiego opakowania. A wiesiolek biore od dnia okresu do 12 dc.Nie wiem czy dobrze ale tak mi kolezanka powiedziala ;) Tez cykle mam w miare regularnie mam nadzieje ze mi nic nie poprzestawia. Narazie jest ok zobaczymy jak dalej pojdzie. Ja juz sie tez 7 mieisiecy staram bez rezultatu.

Ja castangus biore caly czas a wiesiolek od dnia okresu do 12 dc cyklu nie wiem czy dobrze ale tak mi powiedziala kolezanka ;) Jestem w trakcie drugiego opakowania castangusa narazie cykl mam regularnie i mam nadzieje ze tak zostanie. Teraz jest 7 cyklnaszych staran jak narazie bezowocnych :(

dziewczyny, castagnus caly czas się bierze a wiesiołek do dnia owulacji bo powoduje skurcze macicy więc w razie zajscia w ciaze mozna poronic, tak wiec uwazajcie dziewczyny i stosujcie ilość tabletek castagnusa do wagi, 60 kg jedna tabletka a powyzej 2 tabletki, powodzenia życzę :) ja jestem na etapie odpuszczenia sobie tabletek, obserwacju śluzu, mierzenia temperatury itd :)

dziewczyny, castagnus caly czas się bierze a wiesiołek do dnia owulacji bo powoduje skurcze macicy więc w razie zajscia w ciaze mozna poronic, tak wiec uwazajcie dziewczyny i stosujcie ilość tabletek castagnusa do wagi, 60 kg jedna tabletka a powyzej 2 tabletki, powodzenia życzę :) ja jestem na etapie odpuszczenia sobie tabletek, obserwacju śluzu, mierzenia temperatury itd :)

Dziewczyny mam pytanko jest moj 22 dc i dzis zobaczylam na majtkach doslownie dwie kropelki krwi. Wiecie co to moze byc? Czy to po tych tabletkach?