CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

a wiesz Castangusowa że myślę wrócić??:) od tego cyklu:) skoro z moją prolaktyną pierwotnie dobrze a po obciążeniu jest trochę jakby zawyżona to castangus się przyda..... co innego jakby było wszystko w normie...a przecież to ziółka i to bez recepty:)

Robotka nie wiem musisz się dowiedzieć czy można castagnusa mieszać z duphastonem a tobie go gin wypisał?i tak patrzę na twoje posty i sobie myślę czy nie za szybka zrobiłaś test ciążowy wiem że na monitoringu ci tak wyszło ale czytałam że są przypadki i kobiety zaszły w cyklu niby bezowulacyjnym.Ja z testem czekam do @ no może dzień przed bo jak miałam owulke tak jak testy wskazywały to nie mam po co wcześniej robić a ja @ ma dostać teraz w piątek 13.12. więc może będzie dla mnie szczęśliwy ten piątek trzynatego:)

Hej. kurde tak sobie mysle i mysle i jednak bedebrala ten Castagnus juz zauwazylam wiecej sluzu czyli tak jak kiedys juz mialam.... mówicie dziewczyny ze testy owulacyjne stosujecie?kurde nic o nich niewiem musze je kupic chyba zamowie sobie na necie dzisiaj bo ja tez moze sobie mysle ze mam owulke 14 dc a tak wcale nie jest:( Dziekuje za rady naprawde ;))

madzia widzisz nie wiem czy te testy są takie dobre dopiero się okażę ale ja cały czas myślałam że owulke mam ok 11dc a tu test wyszedł dopiero 13dc więc owulka do 48 godz to mógbyc nawet 15 dc więc sama nie wiem co o nich myślec.Wcina mi ltery

Hej dziewczynki :) dawno mnie tu nie było :) mi castagnus pomogł 2x wiec cos w nim jest :) za 2tyg mam termin porodu także nie poddawajcie się :) Życze Wam powodzenia i trzymam kciuki :)

Cudna ola mam nadzieje ze Castagnus tez mi przyniesie szczeście-fasolkę i się sprawdzi:* pozdrawiam

CASTANGUSOWA ja nie wierzę w moim przypadku że coś pójdzie inaczej niż zazwyczaj jest:) więc i nie wierzę że ciąża będzie z tego cyklu:) było by dla mnie niewiarygodnym doświadczeniem gdyby się okazało jednak że jestem:) wiem że są takie przypadki ale ja nigdy to takich i tym podobnych przypadków nie należałam:) co do castangusa to mam mętlik w głowie.....do tej pory.... tak się zastanawiam bo w sumie przed wczoraj odstawiłam już duphaston bo miałam zalecone brać go tylko 10 dni no więc może od początku cyklu wzięłabym ten castagnus? ehhh w sumie to mogę poczekać:) wyniki wychodzą ładne bo i progesteron odebrałam ostatnio i był ładny. ta prolaktyna mnie niepokoi ale w gruncie rzeczy chyba nie jest zła.... ehh...strasznie niezdecydowana jestem:) czekam na okres:) dziś lub jutro musi przyjść a z obserwacji dodam ze pierwszy raz nie mam żadnych plamień przed okresem. zazwyczaj dzien lub dwa coś tam na papierze toaletowym się różowiło niewiele. a teraz cisza....czyżby to zasługa leków?? aa i w ogóle mnie piersi nie przestały boleć....bolą jak zwykle albo i bardziej.....

ja z niecierpliwoscia czekam moze udalo sie i zobacze upragnione II kreseczki :) cykle 24-dniowe, starania intensywne, 2 cykl z Castagnusem. ogolnie @ mam miec niby jutro, ale jakos dziwnie sie czuje, piersi mnie stracznie bola, wydaje mi sie ze sie powieszyly, taka siateczka hmm zielono-niebieska z zylek na piersiach mi sie zrobila, i jakos mnie mdli, ale wole poczekac z testowaniem na spokojnie.. zobaczymy..

Hej Robotka ja widzę że ty to tak jak ja też niedowiarek,tak myślę że tak brany castagnus niewiele ci da bo jak to ma być kuracja 90dni a ty przerwałaś to musiałabyś ją od nowa.Ja dzisiaj rano też nie wytrzymałam i zatestowałam wiesz jak to jest jak się ma testy w domu i co ani cień cienia w piątek mam mieć @ z tym że od testu owul mineło dopiero 8 dni a nie wiadomo kiedy dokłanie była więc może być taki wynik choć też się nie łudzę bo zero jakiś objawów. Korneli będę ściskać kciuki mam nadzieję że ci się uda i daj znać jak poszło:)

Castagnusowa a zebyś wiedziała:) ja mam zerowe objawy okresu....dosłownie nic. zawsze mnie brzuch pobolewał coś na papierze już było widać a tu nic.... okres mam częściej co 27 dni a rzadziej co 28 a dziś jest 27 dzień i nic, żadnych objawów, tylko dużo kremowego czegoś na bieliźnie (dni niepłodne) trochę się martwię bo czytałam wypowiedzi dziewczyn że po duphastonie nieraz długo na okres czekały;/ a ja chcę już zacząć nowy cykl aby móc na nowo działać :D KORNELI no to czekamy razem na okres:) ja też mam zawsze żyłki na piersiach przed okresem bo mam obrzmiałe i duże ogólnie..... A objawów bym się jeszcze nie doszukiwała....na zdrowy rozum jeszcze za wcześnie;)

Robotka duphaston to hormon tak mi się wydaję ale żeby odrazu tak na przewracał?Ja mam nadzieję że nie dostaniecie tego okresu:)mały mój sie pochorował:(

dobra okres dostałam ładnie po 28 dniach. odebrałam ostatni wynik DHEA i....jest podwyższony! oznacza to że prawdopodobnie blokuje on mi owulację.....masakra dosłownie..... za tydzień mam wizytę....zobaczymy

Robotka przykro mi ale mi też raczej się nie udało bo od wczoraj mnie piersi bolą i nad ranem brzuch pobolewał więc @ nadchodzi.Pewnie jak pójdziesz do lekarza to da ci leki i wszystko wróci do normy.Korneli co u ciebie?

Castangusowa współczuje.... :( ale to znaczy że zaczynamy nowy miesiąc i nowe szanse:) a powiedz mi, mierzysz temperaturę? ja zaczynam w tym cyklu..... może mi to coś ułatwi. w nocy sobie wszystko przemyślałam i doszłam do wniosku że wracam do castagnusa.... patrząc na wyniki mam problem z prolaktyną po obciążeniu oraz z owulacją(patrząc na wyniki DHEA) a na obniżenie prolaktyny jest własnie castagnus.... progesteron mam w normie. a że duphaston jest na progesteron to go odstawiam. pozatym lekarz który mi go przepisał(ten do którego poszłam na nfz bo myslalam ze mi moze da skierowanie na badania i bede mieć je za darmo) nie zlecił mi żadnych badań hormonalnych. wiem ze wszystko się wyjaśni na wizycie u mojego ginekologa. ale na chłopski rozum skoro po wynikach widzę z czym mam problem to nie bede się faszerować na problemy ktorych własciwie nie ma(progesteron) tak więc łykam casta i od wczoraj wiesiołek:) ziółka dziś zaparzę i tak będę sobie czekać na wizytę:) castagnusowa mnie piersi już w okolicy owulacji zaczęły potwornie boleć, a przed samym okresem jakby ustąpiło wszystko. pojawiła się ładna miesiączka, bez żadnych wstępnych lekkich plamień, od razu z grubej rury:) rano równo po 28 dniach, mam nadzieję że to sprawka casta że mi tak łądnie cykl się zaczął:)

Robotka jak mówisz nowy miesiąc nowe szanse trzeba się zaopatrzeć i działać.Wczoraj do męża mówię że @ dostanę bo czuję a on do mnie znowu hehe:)a i dzisiaj znowu sobie pozwoliłam zatestować i bez złudzeń nic nie będzie.Mnie Robotka tak przy tamtym cyklu bolały piersi od owu aż do okresu a teraz od wczoraj mnie bolą ale nie aż tak bardzo.Masz rację do casta choć ja poczekałabym do wizyty u gina bo jak ci coś da i okaże się że nie będziesz mogła tego brać z cast to znowu będziesz przerywać.

tak nastawiam się że będę być może lekarz karze odstawić casta. jeśli tak się stanie to odstawię go na dobrze. szkoda mi cyklu bo jak się okaże że jednak mogę go brać to cykl w sumie przepadnie. no chyba że przepisze mi luteinę albo potwierdzi lekarza z nfz i przepisze duphaston (w co wątpić zaczełam:)) ale przy mojej prolaktynie....nie ukrywam że mam nadzieję że jednak przy nim zostanę:) hehe mój mąż też tak mówi jak przychodzi @@:) ale cóż poradzić, trzeba iść do przodu:) ja mam wrażenie że u mnie to tylko kwestia uregulowania hormonu(obym miała dobrze przeczucia hihi:) podrukowałam sobie wykresy i zaczynam obserwację i pomiary:) dla mnie to czarna magia ale hm...będę się starać:P

no włąśnie a jak tam KORNELI?? ciekawe czy okres przyszedł....

hej kochane planowana @ mialabyc na 10-tego grudnia- nie ma do tej pory.. tescik zzrobilam II kreseczki i zapisalam sie na poniedzialek do lekarza :)

Korneli gratuluję:)to ile się starałaś i jak długo z castagnusem,może napisz czy miałaś jakieś objawy i czy może używałaś testów owulacyjnych?

Robotka miałam ci też odp i wysłało mi się tylko do Korneli.Może i masz rację bierz tego castagusa ja też biorę i nie odpuszczam choć w tym miesiącu sobie powiedziałam koniec z wszystkim ale poczytałam twoje posty i sobie myślę że zbyt szybko rezygnuję i chyba też wezmę się za mierzenie temperatury do tego testy i castagnusik,święta spędzam w domu będę miała gości ale myślę że chociaż mój mąż się wyluzuję bo będzie miał wolne i coś się uda bo akurat w święta zaczną mi się dni płodnę jeżeli dostane przepisowo @ teraz piątek.

nie uzywalam testow owulacyjnych, a z castagnusem to 2 cykl i sie udalo :) i powiem ze po nim sie duzo lepiej czuje

Korneli gratuluję. Pozytywnie Ci zazdroszczę. Ja niestety w tym miesiącu mam przedłużenie cyklu. Dzisiaj jest 36 dzień, a @ brak ! :( Już nie wiem czy to przez casta czy przez duphaston...

MADDALENA chyba nie bierzesz casta i duphastonu razem??? tego się nie bierze razem bo potęguje działanie;/ dlatego ja odstawiłam wcześniej duphaston, i jak wyszło ze z moim progesteronem jest okej to wróciłam do casta. Jejku KORNELI gratulacje, tak sie ciesze:) Castangusowa to bedzie teraz Twój cykl:D dużo czytałam że po casta dziewczyny zachodziły w drugim cyklu:D ja przerwałam wiec się nie liczę :D odmierzam dni do wizyty u gina

Mam nadzieję że w końcu się uda bo ja jestem strasznie niecierpliwa:)czekam teraz na @ to już jutro fajnie jak by nie przyszła ale to tylko marzenia.Maddalena właśnie nie można mieszać wszędzie pisze o tym i teraz może ci niezle namieszało.Powiedz mi Madallena robiłaś sobie testy owu tak dla sprawdzenia i powiec jak ci wychodziły?A tak nawiasem to wszystkie będziemy w końcu w ciąży:)

hej zrobiłam tak, że brałam casta do 15 dc a później od 16-21 duphaston i w zasadzie do teraz już nie biorę castagnusa chociaz się zastanawiam czy nie wrócić. Castagnusowa trzymam kciuki. No namieszało mi ostrow cyklu bo mam już tydzień spóźnienia a tak sobie zaplanowałam że jak wróci moj TŻ to akurat będę miała owulkę a tu d...pa :( Dzisiaj się dowiedziałam, że moja przyjaciółka z pracy jest w 4 miesiącu ciąży - podobno złoty strzał, a ja jak zwykle będę czekać chyba ruski miesiac i rok :(

dziewczyny ja sięzapisałam na stronie ovufriend i tam sobie prowadzę wykres w tym miesiącu, wszystko zapisuje, jakie leki biorę, czy test owu pozytywny czy negatywny i tym sposobem mam niby wiedzieć że była owu i jak się ma temperatura na końcu cyklu, jak spadnie to znaczy ze okres bedzie a jak nie to ciąża:) trochę się wciągłam:) MADDALENA ja zrobiłam dokładnie tak samo w tym miesiącu, odłożyłam casta i wziełam duphast. ale w tym cyklu duphas już nie wezmę, chyba ze mój lekarz mi nakarze. wróciłam do casta i to na dłużej. tylko okres jakiś dziwny, 1.5 dnia mocny a potem brazowe plamienie ...... ostatnio zaczełam pić siemię lniane:) kupiłam sobie mielone cytrynowe i całkiem fajnie mi się je pije:)

Robotka ja prowadziłam ovufriend, ale skończyła mi się wersja testowa i teraz chcą żebym płaciła abonament... Przez parę dni nie prowadziłam, więc żadnego dzienniczka, ale zamierzam sobie wydrukować coś podobnego i prowadzić to w wersji papierowej lub poszukać czegoś w necie. Dzisiaj dostałam okres. W sumie chyba tak miało być, bo z moim kochaniem nie przegapimy owulacji. Mój TŻ wraca w przyszły weekend :) :) :)

U mnie dzisiaj @ brak czekałam cały dzień i nic a wszystko mnie ciągnie że masakra i jeszcze wczoraj popołudniu zaczeły mnie piersi boleć i miałam na bieliznie taką kropkę z krwi a ja nigdy nie miałam żadnych plamień ale myślałam że okres się rozkręci a tu dzisiaj nic.Nie testowałam bo mam jeden test więc go trzymam na inną okazję tzn jak co najmniej z 3 dni nie przyjdzie @.Jak mi ten castagnus coś pomieszał to się zdenerwuję i odstawię.Robotka to jest już właśnie mój drugi cykl z casta bo ja zaczełam od 24 pazdziernika w 1 dc.

Tak więc @ wczoraj przyszła więc w tym miesiącu następne staranka.Powiem że mi ten castagnus to w boleściach nie pomaga na pewno poprostu co miesiąc jest strasznie:( właśnie sobie postanowiłam że biorę go ostatni cykl.A i wydłużył mi trochę cykl ale mogłam się domyślić że jak owulka mi się przesuneła to i @ mi sie przesunie bo musi minąć 14 dni od owu.A co tam u was?

Witam dziewczyny sluchajcie ja pisze w sprawie castagnusa.otoz zaczelam go brac od 14dc wczoraj powinnam dostac@ bo byl 28 dc i jej niemam:( niewiem o co chodzi :( odstawilam wczoraj Casta bo juz niewiem o co tu chodzi...? czy ktoras w was miala podobnie? boje sie ze sobie zaszkodzilam tym castem, ja mam zawsze regularne cykle co 27-29 dni sama niewiem co o tym myslec??o ile sie moze opóznic @? pozdrawiam i dziekuje z góry