Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Julka, ja zrobiłam prolaktynę dwa razy i powiem Ci że teraz wyszła mi trochę wyższa bo z 300 na 400 i sama się zastanawiam czy nie zwiększyć sobie dawki z 2 tab na 3 tab bo nie widzę różnicy, napięcia przed @ zwykle nie miałam, jak pisałam popłakuję jak dostanę @ ale raczej że znowu nie jestem w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska wrecz przeciwnie tabletki ulatwiaja zajscie w ciaze> Często jak są problemy to lekarze specjalnie przepisują na 2 mce tabletki aby się wszystko unormowało i po odstawieniu jest dużo większe prawdopodobieństwo . Mi juz pare razy gin proponował tableki ale jakoś zawsze szkoda mi 2 cyklów starań.. bo zawsze liczę ze a niz sie uda... A ujemny efekt to taki ze jest duze prawdopodobienstwo ciązy bliźniaczej... zresztą po CLO i innych hormonach tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny chcalabym zapytac czy przygarniecie mnie na forum?tak podczytuje fora na temat castagnusa komu pomogl bo podnosi mnie to trochę na duchu.staram sie o dzidzię prawie 2 lata i nadal nic,2 cykl zazywam castagnus i wiesiolka oprocz tego biore jeszcze profilaktycznie magnez z witamina b6.mysle ze na wzajem powymieniamy sie doswiadczeniami a moze wtedy sie uda.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa a tabletki brać z odstawieniem czy bez odstawienia bez przerwy na okres?? A co myślicie by zacząć brać 3 castagnusy zamiast 2 castagnusów?? Widziałyście moje wyniki, wręcz prolaktyna wzrosła niż zmalała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia, bardzo serdecznie witamy :) :) I serdecznie zapraszamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia az tak sie nie wtajemnicalam w to, ale chyba ze to nie ma zadnej roznicy- z wyjatkiem ze 7 dni wczesniej ;))) a co do prolaktyny to ona jest ruchma- leki mogą pomoc ale najdzie stresujący dzien , albo masaż sutków i wynik oszukany. a z lekami lepiej chyba nie przesadzac bo mozna zamiast polepszyc tylko zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Castagnus to lek ziołowy, dostępny bez recepty więc myślę, że jest bezpieczny i o dość słabej dawce więc na razie ten cykl dokończę na 2 tabletkach a jakby się nie udało zajść to pomyślę o 3 tabletkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Justa za wsparcie i porady :) Miłego wieczorka dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska a dlaczego bierzesz 2 tabletki?a jesli sie nie uda to zaczniesz brac 3?ja waze 58 kg i biore tylko 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia ciesze sie ze mogę w czyms pomoc, mniejmy nadzieje ze ktores z nas pomoze ;) ostatnio uzalezniam sie powoli od tego forum ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię Martusiu :) A Ty z jakiej części Polski? Ja byłam prawie 2 lata temu u gina państwowo - dziadek wręcz i dopiero chciałam zacząć starania - poszłam na cytologie. A ten od razu mnie zaatakował - i mówi: "A co? Brało się tabletki anty i teraz w ciąże nie może się zajść?" ;O Zdziwko! Mówiłam, że od roku już nie biorę i dopiero chcę zacząć próbować (wtedy nie wiedziałam, że będzie to aż tak długi okres starań). Także musi to coś znaczyć - nie wiem. Ja brałam tabletki anty ok. 5 lat, z jakimiś tam przerwami 2-3 miesięcznymi czasem. I także spotkałam się z opinią, że bierze się tabletki hormonalne-podobne do działania anty i wtedy od razu się stara, bo więcej jajeczek dojrzewa i właśnie może być duże prawdopodobieństwo, że będzie to ciąża bliźniacza, ale niekoniecznie... Kuzynka zaszła gdy chciała zmienić tabletki i miała 1 miesiąc przerwy i ma zdrową, jedną córcię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia tak jak napisalas zaszla w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, wiec jest latwiej . Zreszta ja tez bylam w ciazy w pierwszy m cyklu po odstawieniu tabletek, ktore stosowalam przez dłuższy czas. Ja nie mowilam ze jest zawsze ciaza mnoga tylko ze jest wieksze prawdopodobieństwo na nią. Ja akurat mam wśród swoich znajomych taki przypadek ze dziewczyna odstawila i ma dwójkę wspaniałych i zdrowych łobuziaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak apropo tabletek anty ja nigdy nie bralam.zawsze powtarzalam sobie co ma byc to bedzie,no coz ale nawet nie biorac ich i tak dzidzi nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore doslownie parę dni od poczatku tego cyklu... efekty zobaczymy za jakies 3 tyg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam cicha nadzieje ze pomoze,w sumie wierzylam ze uda mi sie w pierwszym cyklu nu ale niestety,zaczelam 2 i zobaczymy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to ze ja mam malo czasu na zajscie w ciaze,bo moja choroba pomalu zaczyna postepowac.poczekam do konca kuracji castagnusem a potem mykam do jakiegos fachowca jesli cast.mi nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej - taka młoda jesteś Marta i już tak poważnie chorujesz? A jak długo się starasz? Ja jestem w połowie 2 cyklu z towarzyszącym przyjacielem castang. i wiesiołkiem też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Oj jak dobrze się wyspać :) Ja też jestem w trakcie brania 2 cyklu, dziś 9 dzień. Martusia jesteś z okolic Poznania?? Oj piękne miasto, mam z nim związane piękne wspomnienia i pierwszą wielką miłość ;) Wiecie, wczoraj napisałam smsa do wróżki :) Kiedy zajdę w ciążę :) Nie śmiejcie się :) I dostałam odp. że mam bardzo duże szanse w przeciągu 2 lat a najbardziej płodny czas na zajście przypada dziś :) Ciekawe nie?? :) PS. Mnie też forum już uzależniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Martusia biore 2 tab bo ważę 72 kg. I jakoś zapominam brać wiesiołka 3 razy dziennie, biorę 2 razy, popołudniu jakoś mi umknie. I dziś zamówiłam dla męża Androvit w aptece, 30 tab ok. 33 zł. Jeśli dobrze pamiętam to Frania o nim mówiła po wizycie u profesora :) Więc myślę, że połączenie castagnusa, wiesiołka i witaminek a u męża androwitu da w końcu oczekiwany skutek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia na co chorujesz jesli mozna wiedziec?? na mnie wiesiolek zle działal ale zamiast niego op pierwszego dnia cyklu pije siemię lniane i jest duzo duzo lepiej ;))jak widac co organizm to inna reakcja wrozka na telefon???hmmm ciekawe ;) podaj numer to i ja wysle zobaczymy co mi odpowie. Ja juz dawno dawno temu bylam u wrózki- ponoc nawet calkiem dobrej, przepowiedziała mi m.in ze bede miała tylko jedno dziecko- dziewczynke.... ja mam chlopca... wiec mniejmy nadzieję ze trochę sie pomyliła i ze ta dziewczynka tez bedzie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa a siemię lniane kupiłaś w aptece?? Są to ziółka do parzenia czy jak?? Ja chyba też odstawię wiesiołka bo zamiast poprawy to pustynia jeszcze gorsza niż jak go nie brałam... A co do wróżki to raczej wróżbita Maciej - dostałam na pocztę reklamę o tym wróżbicie z nr tel - wysyłasz sms na nr: 72171 o treści: NT.MA swoje pytanie Np. NT.MA czy uda mi się zajść w ciążę w tym roku Joanna 31.12.1985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemie lniane kuplami normalnie w sklepie, - na polce ze zdrową żywnością . sa dwa rodzaje- mielone i cale. Z tego co wyczytalam to zdecydowanie lepsze sa te cale. Jesli juz mielone to napewno nie te odtluszczone bo tutaj chodzi o tłuszcze omega ktore traci sie przy odtluszczaniu. Sa dwa sposoby na miksturę z tych calych pestek. Zmielic mlynkiem i zalac wrzątkiem albo pogotowac z 5 minutek i jak ostygnie wypic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie Ty polecasz?? I jak je przygotowujesz?? Ja bym kupiła te co Ty skoro piszesz że działają na Ciebie rewelacyjnie więc przypuszczam, że mam ten sam przypadek organizmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ten zwykly. @ lyzki siemienia zalewam szklanką wody i to gotuję pare minutek. Jak trochę ostygnię to powinien zrobić sie taki kisielek. i to wypijam. Zaczynalam pic przez slomkę bo inaczej nie chcialo przejsc ale teraz piję juz normalnie- kwestia przyzwyczajenia ;)) dzis mam 11 dc i juz pojawil sie sluz- nie jest go za wiele ale jest. (a pije od 1 dnia tego cyklu) Przy wisiolku nie bylo go widac wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak długo będziesz go piła?? Do owulacji?? Tak jak z wiesiołkiem?? Ja mam 9 dzień cyklu to w tym cyklu raczej już pić siemienia nie będę ale jak nic nie wyjdzie to od przyszłego cyklu koniecznie :) Dzięki bardzo za poradę Justa :) PS. Pisałaś już do wróżbity?? Ja jeszcze dostałam smsa, że zrobi dla mnie rytuał płodności który mi zagwarantuje szybsze zajście w ciążę :) Ja akurat troche wierze w te pierdoły, więc się nie śmiejcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia masz swietna date urodzin:) życze ci aby ta wrózka pomogła :) ja tez zaraz wysyłam bo jestem ciekawa:) martusia a skad jestes dokładnie jesli mozna wiedzieć bo ja tez z okolic poznania konkretnie blisko Wrzesni:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie-ale nasze forum preznie dziala- nie buylo mnie dwa dni wiec nadrabiam zaleglosci;:)fakt forum ualeznia- ja wlanczam kompa i pierwszze co zerkam co tam u Was:) nadia- jestem ciekawa ile wyjdzie mi kasy za caly monitoring poki co za pierwsze usg musze zaplacic 60 zl- wiesz to syn profesora heh;p dziewczyny ja z tych objawow o ktorych pisze Gabrysiowa ze znalazla na innym forum nie mam ani jednego w sumie- wogole musze sie wam przyznac ze odkad mamy wyniki nasienia meza przestalam brac castangnusa i wiesiolka- bo chyba problem jest w tym ruchu postepowym zolnierzykow-wiec stwierdzilm ze poki co nie bede brala tych specyfikow bo jak jecse uslyszalam ze to badanie droznosci ma usunac mozliwe czory sluzowe itd- to sobie pomyslalam ze moze od tego wiesiolka tez jakies czopy moga sie robic skoro tego sluzu jest po nim wiecej- nie wiem-jakos mam taka teorie poki co ze skoro jestemy w recach profesora to teraz musi byc dobrze i mam nadziej ze on odpowiednio to wsyztsko poprowadzi;) ale z tego forum nie zrezygnuje-jak bedzie chcialy mnie wywalic zeczne brac go od nowa heh;) a wieso co? ja tam jakos na libo nie narzekam;) dziewczyny a myslicie ze ta prolaktywa wychodzi faktycznie dobra? mysle sobie ze skoro bierze sie castangnusa to on obniza prolaktyne- nie wiem czy nie lepiej by bylo nie brac go np tydzien i potem zrobic badanie n prolaktyke-zeby ten wynik byl faktycznie prawdziwy-taki bez wpomagacz, rozumiecie o co mi chodzi? ja tez licze na maj.... teraz ten monitoring- bede tez testy owu robila zeby sprawdzic czy sie to pokrywa z monitoringiem czy nie :> a 1 czerwca mam badanie czystosci pochwy- ktos wie na czym to polega? a jak bede juz wciazy wtedy?:) asaka tak tak ja mowilam o adrovivie- profesor poki co kazal mezowi po 2 tab dziennie- mic nie kazal poki co tylko zrobic ten monitoring i ta droznosc-wiec sie stosuje;) a martusie witamy witamy bardzo serdecznie;) ja wczoraj bylam w Trzemesznie ;) a prop wlkp ps. moja chrzesniaczniaczka jest przesliczna dziewcyznka takie malenstwo slodkie i sliczne- nawet mj M wzial ja dzielnie i odwaznie na rece;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×