ZABIEGI LASEROWE - pytania

arbuzik..a jak Twoja buzka??? Czy jest choć drobinę lepiej? Mam nadzieję, że tak:)

Witaj Nitka:-) Dobrze, że jeszcze KTOŚ myśli o człowieku;-) puki co bez zmian. W tym tygodniu lekarz,który przeprowadzał mi zabieg ma konsultować mój przypadek ze specjalistą z Niemiec pan Sztojbe (nie wiem jak to nazwisko się piszę)cały czas śledzę nowe wpisy i ręce mi opadają:-( zastanawiam się czy nie powinnam przeprosić naszej loży szyderców,że żyje i psuje im reklamę.Buziaki.

arbuz, koniecznie wybierz się do dobrego dermatologa, żeby nie wdało sie jakieś świństwo" - koniecznie udaj sie do lekarza z tej dziedziny. Gorąco pozdrawiam i wierzę,ze wyjdziesz z tego paskudztw.

Nie trzeba być zbyt bystrą,osobą aby zobaczyć, że źródłem "jadu" (jak to określa sandrine) są powikłania po zabiegach.Moim skromnym zdaniem to nie jest jad tylko gorycz,cierpienie i ludzki zawód z powodu powikłań,a krew się w człowieku gotuje gdy czyta komentarze "specjalistów,praktyków,itp.", drwiących z osób,które mają takie powikłania. Trzeba być robotem, pozbawionym serca i empatii,sandrine wrzuć trochę na luz i ugryź się czasem w język zamiast pisać co Ci ślina na język przyniesie,aby było tu mniej - jak Ty to nazywasz jadu i chamstwa. Bo agresja rodzi agresje, a podłość i chamstwo wraca do autora więc nie dziw się,że Ktoś czasem ma Cię dosyć. Z pewnością taka postawa i zachowanie nie przyniesie sławy i dobrej reklamy (o co tak skrupulatnie zabiegasz)miejscu, w którym pracujesz. Pamiętaj, nie jesteś już osobą całkiem anonimową z takim podejściem klientki zaczną omijać Twój gabinet szerokim łukiem, a tego chyba nie chcesz? - trochę więcej pokory i szacunku dla "ręki, która Cię karmi" to również tyczy się całej reszty "ekspertów" i bardzo proszę nie dorabiać żadnej ideologii do mojego wpisu bo nie ma w nim żadnych ukrytych podtekstów - tylko czyste osobiste odczucie.

Hej! lilianka 777 witaj:-) dobrze,że jeszcze tu zaglądasz:-) właśnie dzisiaj moja koleżanka zasugerowała to samo.Zastanawiam się czy dermatolog zechce podjąć się takiego wyzwania.Jeśli przepisze sterydy, aby szybko się zagoiło, a potem zostaną blizny to może mieć obawy,że to ją będę obarczać winą.Bezpieczniej jest odesłać do osoby,która to zrobiła.Jutro i tak zaczynam szukać w terenie pomocy,płacz i rwanie włosów w niczym nie pomoże, a już z pewnością czytanie tylu "ciepłych i budujących" wpisów.

a ma ktoś dostęp do jakiś naukowych publikacji, ew. wypowiedzi lekarzy na temat efektów ubocznych po laserze- mam na myśli np. to przyspieszone starzenie i zapadanie sie twarzy?

takich skutków ubocznych

Oczywiście nie wysilając się zbytnio wiadomo kto jest autorem poprzedniego wpisu (że nie ma skutków ubocznych);-)

witam to jeszcze ja 4 stycznia miałam laser frakcyjny co2 na rozstepy na piersiach....szybko podjeam decyzje ze chce skorzystac z laseru pewnie dlatego ze wąsnie to nie twarz:)..ostatecznie kto je bedzie ogladał? ...efektu nie widze ale wiem ze wczesnie i na pewno poddam sie 2 zabiegowi musze sie przekonac.. Zadowoleni z czegokolwiek ludzie nigdzie o tym nie pisza bo uwazaja ze tak powinno byc..ci rozgoryczeni szukaja wszedzie mozliosci opisania swoich krzywd i slusznie... co do tytułów przed nazwiskami to lalinka wybacz one tez o niczym nie swiadcza zwlaszcza w dermatologii ..mam doswiadczenie bo corka ma problemy skorne i troche lekarzy poznalam...czasami naprawde mozna było sie posmiac co wymyslali....i jakie diagnozy stawiali a dodam ze tytuł był przed kazdym nazwiskiem.... podsumowujac nie wiem czy jestem zadowolona czy nie poczekam jeszcze jakis czas i sie wypowiem.....na pewno sladu po laserze w postaci przebarwien blizn nie ma a korzystam z solariów, łykam hormony (tarczycowe) pozdrawiam

OD 4 lat czytam to forum między innymi dlatego zdecydowałam się również na laser ( bo może mi pomoże ) i obiecałam sobie że solidarnie podzielę się efektami, niestety od trzeciego zabiegu laserem CO2 mija dokładnie rok a efekt zerowy, blizny bez zmian, dodatkowo maleńkie otworki po laserze i sucha skóra nie wiem może piłam za mało wody a może to a może tamto w każdym razie u mnie kicha przykro mi ja nie polecam - za drogo na eksperymenty Pozdrawiam wszystkich "walczących" MOŻE KIEDYŚ

zdecydowałam się wejść na to forum, bo rok temu wykonałam zabieg laserem Mixto na twarz i szyję i jestem baaardzo zadowolona z efektów. To prawdziwa rewelacja, bo wyglądam dzięki temu zabiegowi 10 lat mniej (nie mam kresek na szyi, lwiej zmarszczki, skóra jest bardzo napięta a wcześniej marszczyła mi się w okolicy podbródka) . Ale mija rok i zastanawiam się czy mogłabym powtórzyć już resurfacing. Ja robiłam to w Holandii i tak szczerze to nie wszystko zrozumiałam z tego co mówiła osoba wykonująca. Znaczy generalnie wszystko wiedziałam, ale właśnie nie wiem czy można robić co rok... no i gdzie to można zrobic w Polsce??? jak ktoś wie -proszę o informacje...

aaaa.. i jestem w szoku, że tu ludzie piszą tyle negatywnych opinii o laserach... na Zachodzie to są obecnie podstawowe zabiegi odmładzające, a już szczególnie w Stanach... wszystkie modelki na tym bazują - dzięki laserom tylko mają takie gładkie twarze... w ogóle wygląd mojej cery przed i po zabiegu to kosmiczna różnica... kto ma w interesie pisać takie dyskredytujace opinie???? szok..ja jestem żywym przykładem na rewlacyjn działanie lasera na twarz, ale trafiłam na zabieg dzięki koleżance, która nim usunęła całkowicie rozstępy.. ona miała tyle kompleksów, a usunęła je jednym średniobolesnym zabiegiem... całkowicie polecam lasery frakcyjne co2... i mogę zainteresowanym wysłać zdjęcia na potwierdzenie - mam 40 lat, a ludzie dają mi 30... zakładając, że są mili - wyglądam na góra 35 :) gdzie w Polsce jest laser Mixto ????? neeeeed it

Noblidonna bardzo się cieszę,że na Twojej twarzy widać POZYTYWNY efekt ja i kilka innych osób (jeśli dokładnie czytałaś wcześniejsze wpisy) nie miały tyle szczęścia co TY, a ludzka uczciwość i przyzwoitość nakazuje,aby napisać,że są też takie przypadki (od osoby wykonującej zabieg tego nie usłyszysz) Mój zabieg miał mi pomóc i zlikwidować kilka maleńkich naczyniek.Mam pytanie -jeśli laser już odmłodził Cię o 10 lat, a Ty już po roku masz zamiar powtórzyć zabieg to jaki wiek docelowo chcesz uzyskać???? i proszę powstrzymaj się od płytkich sugestii pt." kto ma w interesie pisać takie dyskredytujace opinie???? szok..ja jestem żywym przykładem na rewelacyjne działanie lasera na twarz" przypuszczam,że w takim celu między innymi powstało to miejsce,aby wymieniać się różnymi doświadczeniami-nie tylko tymi pozytywnymi.( do reklamy służą inne miejsca) zapewniam, że nie mam żadnego w tym interesu.Ty jesteś przykładem, że pomaga, a ja,że szkodzi.Na koniec WIELKA prośba uszanuj odmienne opinie.

Hmmmm... w nocy trafiłam na to forum, właśnie szukając gabinetu...i wydało mi się nieco niewiarygodne takie atakowanie laserów... bo pomyślałam, że chyba nie ma możliwości by nie było pozytywnego efektu - jeśli ewidentnie stara skóra schodzi i wszystko co złe na niej było znika,a przynajmniej bardzo się spłyca... ale może rzeczywiście różne czynniki mają wpływ potem na efekty (może rodzaj laseru, może dobór parametrów, może osoba wykonująca - ale akurat mi robiła zabieg kosmetyczka, a nie lekarz, więc chyba to też nie jest tak istotne). Nie mam pojęcia, naprawdę... A co do mnie - mam wrażenie, że choć wyglądam obecnie lepiej niż przed zabiegiem, to gorzej niż kilka miesięcy temu.. martwię się, że skóra ponownie się zaczyna starzeć i no pewnie same wiecie jak to jest - chciałabym powtórzyć, bo to wciąga... ale najpierw poszłabym zrobić na rękach, a po rozmowie z kosmetyczką/lekarzem - ewentualnie drugi raz na twarzy. Bo nie wiem czy to nie za często by było jednak.

Witam wszystkie panie:) arbuz....jak postępy w leczeniu? Byłaś na konsultacji u dermatologa. Wydaje mi się, że jak mówi liljanka jest to konieczne. w końcu jest to lekarz od skóry a u Ciebie skóra cierpi. Mam nadzieję, że udałaś się na wizytę :) Nie sądzę, aby jakaś pozytywna opinia, wręcz superpozytywna, przekonała mnie do,, naprawy,, mojej twarzy. Powiedzenie ,,starzeć się z godnością,, stało się dla mnie pozytywne, a nie powiem, że dawniej tego hasła nie wyśmiewałam. Dobry krem, dobrany odpowiedni makijaż i strój mogą zdziałać cuda. Gdy ostatnio użalałam się nad swoim losem i uciekającym czasem, który nie ubłagalnie odciska piętno na mojej twarzy, mój mąż zapytał, czy widziałam tych wszystkich facetów, którzy wysyłali mi powłóczyste spojrzenia np w markecie? :D Fajne i pokrzepiające jest takie stwierdzenie, więc po kiego ryzykować? Może znajdę się w tym nieszczęśliwym procencie? Dlatego bardzo, bardzo dziękuję Ci arbuz i liliajna, i innym piszącym o swoich przypadkach. Dzięki Wam wiele osób może uniknąć tragedii. Namawiam jeszcze raz . Piszcie o swoich przeżyciach i mówcie o nich głośno!

Witaj nitka:-) byłam i jestem trochę zmartwiona bo lekarka powiedziała,,że ona pomaga w różnych przypadkach zmian na skórze,ale nie potrafi czynić cudów, a ja czegoś takiego obecnie potrzebuje" Jedyne pocieszenie w tym wszystkim jest takie,że może ktoś inny nie będzie przechodził przez to co ja.No cóż, muszę przyznać racje i mądrość przysłowiu, "że mądry polak po szkodzie" może w przyszłości i w innych okolicznościach ktoś szczery ustrzeże i mnie przed pomyłką? Mam nadzieje, że to ile i czego człowiek daje innym wraca do człowieka - taka karma:-)

Jeśli KTOŚ dalej upiera się,że zdarzają się powikłania.Cytat i komentarz lekarza na ten temat "przeczytałem Pani wątek o doświadczeniach po laserze frakcyjnym CO2 z dużym zainteresowaniem. z jednej strony- dlatego, że każde doświadczenie pacjenta dają mi jeszcze bardziej obiektywną wiedzę odnośnie zabiegu, a z drugiej strony mogę ustosunkować się do tego, jako lekarz praktyk. Wielokrotnie już poruszałem na tym forum bardzo niepopularny wątek-należy unikać gabinetów, dysponujących jedynie jednym laserem i \"lekarza, który właśnie go kupił i chce zarobić jak największe pieniądze na nim\". Nie ma jednego lasera-nawet frakcyjnego CO2-są różne firmy, również chińskie, których lasery nie mają dobrych \"ustawień\" i mogą doprowadzić do poważnych oparzeń i potem rozczarowań u pacjentek. Lasery frakcyjne CO2 należą do \"tzw twardych laserów\" i powinny być stosowane przez chirurgów ew. doświadczonych dermatochirurgów o zacięciu chirurgicznym. Pacjent musi wiedzieć o swoich realnych oczekiwaniach od zabiegu- Pani tylko częściowo jest zadowolona, śmiem twierdzić, że \"zwabiona\" atrakcyjną ceną i nie do końca zrealizowano\" Pani oczekiwania od zabiegu ( zmarszczki mimiczne pod oczami-może lepiej , że lekarz nie zastosował botoxu-bo mogło by się to źle skończyć). Z zabiegu jest Pani ogólnie zadowolona- myślę, ze nie było specjalnych wskazań do zabiegu- a nałożenie się w Pani przypadku wielokrotności małych dawek zaowocowało niespodziewanym wynikiem jak gdyby robiła Pani sobie \"Madonna lift\". Zupełnie niepotrzebnie-bo nie było wskazań.Szkoda,że nie dostała Pani wskazówek, odnośnie dalszego postępowania i a czynnik, który zapewne kumulował się w Pani organizmie jeszcze przed zabiegiem, nie został wykluczony i spowodował powstanie męczonych przebarwień. Zapraszam przed zabiegiem o zastanowienie się z jakiego gabinetu Państwo korzystacie, a lekarz jakie ma ku temu uprawnienia i wykształcenie. dr adam k. specjalista chirurgii plastycznej, ogólnej i laserowej. Takich i podobnych info.przeczytałam więcej - jest ich naprawdę sporo:-(, a szkoda

Uzupełnienie do wcześniejszego wpisu,w pierwszej linijce zgubiłam słowo NIE.Jeśli KTOŚ dalej upiera się,że NIE zdarzają się powikłania.Reszta jest tego lekarza,nie moja.

arbuz....a gdzie odpisał Ci ten lekarz? Na maila? I co powiedział konkretnie dermatolog, czy pozostaną ślady. A czy pęcherze zamieniły Ci się już w strupy i czy choć trochę zeszła opuchlizna. Kurcze, może jednak nie będzie gorzej niż przed zabiegiem? Co?

Nitak to są opinie na temat laserów z linka,który umieściłaś w swoim wpisie 01.02.2013 o godz.00:33 tu jest kolejny wpis, a jest ich tam więcej "Jestem 3 tygodnie po laserze co2 i mam pełno przebarwienia mimo stosowania kremu 50 on i te dziury i blizny koło ust jestem zalamana Nie wiem co o tym myśleć czytając komentarze doświadczonych młodych kobiet(mam 37lat) boje się ze zrobiłam głupotę. Mąż jest wściekły bo wydal kupę kasy a efektów nie ma jest coraz gorzej. No i ten rumien pod oczami nie schodzi.robilam cała twarz właściwie nie wiem po co aby mieć ładniejsze cerę i zlikwidować zmarszczki mimiczne." 04.10.2012 23:30

PRZEPRASZAM NITECZKO!!w poprzednim wpisie przekręciłam literki. Lekarz,który robił ten nieszczęsny zabieg dał mi L4 i jesteśmy w kontakcie, jutro ma mnie odwiedzić w domu. Dermatolog zaleciła jeszcze solcoseryl 2xdziennie. Moc lasera była zdecydowanie za wysoka, teraz pod palcem można wyczuć wgłębienie po oparzeniu, czy pozostaną ślady? lekarka unika jednoznacznej wypowiedzi powiedziała,że na taką opinie jest jeszcze za wcześnie.Pęcherze zmieniły się w strupy -dramat!,a te co odpadły(same) pozostawiły po sobie fioletowo-bordowe plamy.Dobrze,że opuchlizna już zeszła,ale dalej cała twarz jest czerwona.Szkoda,że tak późno szukałam opinii osób,które miały taki zabieg:-(

aaaa, no widzisz, sama znalazłam forum, ale powiem szczerze, że nie zaglądałam tam od ostatniego razu. Ogólnie wpadam tylko tutaj raczej w ramach zdyskredytowania reklam i ku pokrzepieniu poszkodowanym. ogólnie odkąd zaniechałam poprawiania urody, przestałam wertować internet. Po prostu wpis sandrine na tamtym forum dał mi wiele do myślenia. Jedyne co mi zostało to mówienie głośno o bezsensie i ryzyku takich decyzji. Powodem jest też fakt, że sama także jestem poszkodowana w nieznacznym stopniu. Jest to drobiazg przy Twoim nieszczęściu, ale też boli. Jedyną rzeczą na jaką dałam się namówić, to jest botoks w okolicach czoła, który także dał skutki uboczne i czego bardzo żałuję. Pani doktor nie poinformowała mnie o możliwości powstania zmarszczek w innych okolicach, a tak się stało. Moja mimika jest na tyle ekspresyjna, że przeniosła się w okolice oczy. Czoło jest wygłdzone, ale pojawiły się spore zmarszczki pod oczami. Cały czas czuję napięcie w tych okolicach. W ciągu dnia walczę z tym odruchem, jednak gdy wstaję po nocy zmarszczki są spore bo robię to bezwiednie. Nie mogę doczekać się kiedy botoks przestanie działać. Jednak gdy przestaie, zmarszczki na czole powrócą, a ,,w prezencie,, będę miała dodatkowe zmarchy pod oczami. Oczywiście Pani doktor stwierdziła, że to nie możliwe i ż sobie wmawiam. Jednak, to co przeczytałam na stronach tego forum, taki efekt wpisany jest w ten zabieg. Dobrze, że nie dałam się namówić na wstrzyknięcie tego świństwa w okolice oczu, bo skutki mogły być jeszcze gorsze. Ale cóż, muszę się z tym pogodzić. Strasznie to przeżyłam, bo nie po to poszłam poprawiać urodę, aby zniszczyć inne części ciała. Dlatego tym bardziej mi przykro z Twojego powodu, bo mój problem przy Twoim to ,,pikuś,, i tylko osoba poszkodowana może zrozumieć drugą poszkodowaną. Dlatego wypowiadam wojnę i będę głośno mówiła o szkodliwości wszelkich zabiegów upiększających. Będę tu wpadała tak często jak to możliwe. Też mam żal do siebie, że wklepałam ,,znanylekarz.pl,, i wybrałam panią, która pewnie opłaciła swoje pięcogwiazdkowe opinie. Gdybym pogrzebała wcześniej, to w życiu nie poddałbym się zabiegowi. Oj życie!!

Dodam, że ta sama pani namawiała mnie na laser, który miałby dodatkowo wygładzić utrwalone zmarszczki. Kto wie, czy gdybym była przy kasie tego dnia, to czy bym się nie skusiła. Na szczęście w czasie zbierania na laser zaczęłam szukać info na ten temat. Odwiedziłam także starą koleżankę, która jakieś dwa lata temu poddała się terage i zapłaciła 5 000zł i mówiła, że nie widzi efektu. To też cenna wskazówka. Efekty są dwa. Albo ich brak, albo tragiczne skutki uboczne.

thermage miało być oczywiście:)

Niteczko kochana witaj w "klubie";-) chyba już wytrąciłyśmy z ręki oręż tym wszystkim "ekspertom" od laserów? bo jeśli mój przypadek (pomijając pozostałe osoby) można nazwać epizodem w tej dziedzinie to jak skomentować wypowiedź lekarza,który przyznaje,"że możemy paść ofiarą lekarza naciągacza, który w szybki sposób chce się dorobić na marnej jakości sprzęcie"? tu każdy komentarz jest zbyteczny.

Witajcie dziewczyny! Jestem ograniczona czasem i sporadycznie tu zaglądam tylko po to, żeby mój przykład zniszczonej warzy po laserach CO2, thermage był przestrogą,jak za grube pieniądze można zniszczyć sobie twarz i życie. arbuz,jak się czujesz i jak twoja twarz? Trzymam kciuki za Twój powrót do zdrowia Pozdrawiam Nitka-nitka, Pozdrawiam Buziaczki dla Was! Do moblidonna, piszesz,że w stanach kobiety,modelki,artystki poddają się zabiegom laserowym i thermage celem upiększenia - otóż nie jest to prawdą,wystarczy wejść na strony amerykańskie,niemieckie i poczytać sobie o tych niby dobrodziejstwach ile to, przez FR i lasery spraw jest w sądach ile jest tragedii, a co najważniejsze że właśnie w tych krajach odszkodowania sięgają niebotycznych sum i taki lekarz który oszpeci kogokolwiek ponosi tego konsekwencje - i to jest sprawiedliwe. A co do ciebie moblidonna,to jakoś nie wierze w te twoje zabieg - po prostu nie wierze.

Witaj Lilianko:-) to chyba dobrze, że masz mało czasu? w ferworze codziennych zajęć nie masz czasu na rozpamiętywanie o przeszłości,a to pierwszy krok do normalnego życia - ja też tak chcę!!:-) nie mogę się doczekać kiedy wrócę do pracy (tak,tak!sama się dziwie,że to piszę),ale nadmiar wolnego czasu zdecydowanie mi szkodzi z dnia na dzień mam nadzieje,że może jutro będzie ten szczęśliwy dzień. Lilianko i Nitko jesteście moim promyczkiem nadziei, że z tego wyjdę i BARDZO WAM ZA TO DZIĘKUJE i proszę o więcej;-) Trzymajcie kciuki za mój i całej (poszkodowanej)reszty powrót do zdrowia.Ściskam Was cieplutko -buziaki:-)

Fajnie, ze u was powoli wszystko wraca do normy. Ja niestety nie mam tyle szczescia... skron caly czas mi sie babra, wyskakuja nowe krosty i zostaja nowe blizny :( nie mam na nic ochoty, nic mnie nie cieszy a do tego wizyta i chirurga plastycznego skonczyla sie fiaskiem, gdyz powiedzial ze trzeba poczekac z rok zanim wszystko sie wygoi i krosty znika, dopiero wtedy bedzie mozna dzialac... fajnie tylko jak wtrzymac tyle czasu z tymi bliznami? ehh... przegladam swoje stare zdjecia i zastanawiam sie caly czas jak mozna bylo za takie pieniadze zniszczyc sobie zycie... i dlaczego po pierwszym nieudanym zabiegu zdecydowalem sie na kolejny...

arbuziku...ale mnie rozczuliłaś :) jak miło być dla kogoś promykiem, do tej pory byłam nim dla mojej córeczki :D. W takim razie będę zmuszona częściej tu zaglądać. lilianko...arbuz ma rację, dobrze, że masz zajęcie. gdy się jest zalatanym nie masz czasu spoglądać w lustro. Wiem to z autopsji :) A w ogóle to zauważyłyście, że jakoś pusto tu się zrobiło. Mam podejrzenie, że jak powiedziałaś arbuz-,, chyba już wytrąciłyśmy z ręki oręż ,, i nie mają komu reklamować swoich cudownych gabinetów. sandrine przeniosła się na inne wątki i nadal szuka naiwniaków. Postanowiłam, że będę tam również, a co? Jak już ktoś tu powiedział, dobro wraca, a ja dodam, że ze zdwojoną siłą, zresztą zło również więc współczuję tym wszystkim sępom. :D Cieszę się dziewczyny, że mimo wszystko humor Wam dopisuje. Pozdrawiam Was serdecznie. Piękno leży głęboko w nas, więc bądzcie piękne mimo wszystko :) Zachęcam również inne kobietki poszkodowane do wspólnego działania. Jeżeli możemy choć w małym stopniu pomóc innym to dlaczego tego nie uczynić. Na razie dobrze idzie nam na tym forum, ale z czasem kto wie?

Mobildonna, Lilianka jak zwykle ma racje.W stanach jest zupełnie inny świat.Tam każdy, każdego i za wszystko skarży ( podstawą, ba standartem jest adwokat i wypasione ubezpieczenie) Był przypadek,że klient pozwał McDonald's (kawa,którą kupił była gorąca i pijąc oparzył się nią) u nas jest to nie do pomyślenia i nie ma co szukać sprawiedliwości.Tu jeszcze to tak nie działa:-(