Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tukuś

20-LETNIE STARACZKI ŁĄCZCIE SIĘ

Polecane posty

Najwazniejsze ze jest kreseczka podobno po odstawieniu tabletek szybciej zachodzi sie w ciąże!!! wiec twoje szanse rosna!!! ja Ci mowie,udalo sie!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem :) Moja mama wyjechała do angli 3,5roku temu. Ja zostałam z siostrą w PL, mój narzeczony wtedy jeszcze chłopak pojechał do mojej mamy w lutym 2006 :D ja wtedy byłam jeszcze w liceum....on przylatywał co miesiąc do PL na 2 tyg :D No a ja na każde święta i wakacje:D A od października 2007 zaczełam się uczyć zaocznie i od tego czasu raz jestem w Polsce , raz w Anglii, latam w te i spowrotem, żeby zaliczyć szkołe :D Teraz nie widzimy się już miesiąc, ja lece 15.12 do niego i mojej mamy na święta, potem wracam na 2 tyg do PL, na egzaminy w szkole, kontrole u ortodonty i wracam 03.02 do Uk i 25.02 do PL lece tam zrobić nauki przedmałżeńskie :D Bo trwają tylko 2 dni :D hehe no a potem to się okaże kiedy się zobaczymy :D hehe no ale tamten rok to co 2 tyg PL, Anglia PL:P hehe No i pocieszam się tym ,żę od czerwca już na zawsze razem będziemy hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niesamowite Emti,ze tak dzielnie sobie radzisz!!! wyrazy ogromnego podziwu! z pewnoscia bedziecie ze sobą na wieki,skoro tak wam sie teraz uklada:) a co w czerwcu sie wydarzy??? Twoja rodzinka wraca z anglii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tukuś widzisz jaki kochany :) Pewne widzi ,że się przejmujesz:* A jak były 2 kreseczki to nie stresuj sie tak :) 3mam kciuki za jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMTI podziwiam Twoją wytrwałośc:P naprawde :) A gdzie bezie ślub w Polsce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ja kończe szkołę, zdaje egzaminy i wyjezdzam do Anglii, we wrześniu wracamy do PL tylko na ślub, a potem będziemy mieszkać w Anglii :) Nie wiem czy na stałe , czy nie. ale raczej na długo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez wezmiemy slub w polsce,ale dopiero w czerwcu 2010:( w sumie to jeszcze tylko poltora roku...jakos wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie czasami trudno było wytrwać, ale od czego ma się przyjaciół :) To dzięki nim dalej jesteśmy razem... bo już miałam taki moment 2 lata temu ,że chciałam to wzystko zakończyć, ale przyjaciółki zaczeły wyciągać mnie na imprezy i mój M też mówił,że mam wyjść z domu ,a nie się zadręczać no i podziałało hehe :D Nie ma to jak super przyjaciółki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha,wiec moz epewnego dnia spotkamy sie z naszymi''przyszlymi'' maluchami:) ciesze sie za masz juz plan,fajnie ze go realizujesz-podziwiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wyobrażam sobie brać ślub za granicą... sprowadzać gości, większe koszta i w ogóle:P A co w Pl to jednak w PL :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie:) chociaz musze powiedziec ze nie mam tu zadnej:( londyn to niestety brzydka pogoda,dlugie godziny pracy i stres:( czasami jest mi samotnie ale,jakos to zycie nadal sie kreci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, ja też się tego boje, że będę sama z moimi problemami, że zabraknie mi moich przyjaciół, a napewno tak będzie :( Ale jak będę miała zły humor, a one wolny czas to wykupie im samolot i przylecą do mnie :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już się mojego ślubu nie moge doczekać, jejku jka bardzo bym chciala żeby ten czas szybko zlecial... bo to jednoznacznie wiąże się z tym ,że zaczniemy starania ajj.... i na świecie w końcu pojawi się nasza kruszynka:P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina....
Kurcze dziewczyny, ale Wam zazdroszcze. Jestem od Was Troche starsza - mam 27 lat i od 2,5 roku jestem mezatka. postudiach wyjechalam do USA, a potem wyszlam za maz. Z ciaza chcialam troche poczekac..a teraz.. praca od rana do 18-19. Ciagle zycie w stresie, kupno mieszkania i ciagle cos... najpierw planowalam dzşecko rok po slubie, potem zaraz po kupnie samochodu, a teraz planujemy kupno mieszkania i kredyt na jakies 3 lata..ma sie rozumiec 3 lata bez dziecka:-( niech zazdrosne zolzy pisza co chca, moim zdaniem lepiej zajsc w ciaze przez rozpoczeciem na dobre kariery zawodowej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzie EMTI , że doczekac sie nie możesz już:)Ja też starań się doczekac nie mogłam :) Odliczałam miesiąc, dwa, trzy :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie Emti,czas szybko zleci,a co do pzyjaciol,to masz nas,to znaczy takie internetowe psiapsiulki:) moze nie zawsze i o kazdej porze tu bede ale jak tylko cos napiszesz to odpisze tak szybko jak bede mogla:) sama odkrylam dobre strony takiego forum dopiero 2dni temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, dlatego ja wole mieć odchowane dzieci i potem zacząć kariere zawodową :D hehe Tukuś no ja też już odliczam jutro bedzie 10 miesięcy do ślubu hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malina zobaczysz i u Ciebie się dzidziuś pojawi:) kwestia czasu:):) Ja się zdecydowałam na dzidziusia w wieku 21 lat i nie zamierzam zmieniac tego pomysłu :) A studia skończe prace mam teraz na pół etatu po studiach będe miałą na cały:) mój dobrze zarabia więc dzidziuś czemu nie ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, my jesteśmy internetowymi przyjaciółkami i w miare swojego czasu będe odpisywała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina....
No ja zarabiam bardzo dobrze, ale to jest pocieszenie tylko na chwile. Zreszta nie przepadam za swoja praca i wykonuje ja tylko ze wzgledu na pensje. Czasem zaluje za mam dobrze platna prace...latwiej by bylo zajsc w ciaze i przerwac prace na jakis czas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×