Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydzę się sobą

Brzydzę się sobą i tym co zrobiłam....

Polecane posty

\"asiorekkk, ja uwazam, ze moze warto dac juz teraz ta plyte, wydaje mi sie, ze chlopak mysli, ze nie ma u ciebie szans i nigdy byc z nim nie chciala byc na powaznie\"- myślę, że coś może być w tym temacie. Biorąc pod uwagę kompleksy mojego faceta (gdybym o nich nie usłyszała, w życiu bym na to nie wpadła) Twój pan X może sobie myśleć teraz: \"Kurde, pewnie myśli, że ja tak postępuję ze wszystkimi panienkami i w ogóle, że jestem taki żałosny\", albo \"Kurde, musiałem wylać na siebie to piwo, w ogóle tak debilnie się śmiałem i robiłem przypał, a jak chciała iść do domu to musiałem ją na chama ciągnąć na imprezę, chociaż miała już dosyć i pewnie ma do mnie o to pretensje\", albo bardziej hardcorowo \"Kurde, pewnie myśli, że mam małego i w ogóle zawiodła się moim wackiem, więc teraz nie chce już ze mną utrzymywać kontaktów, tylko się uśmiecha jak mnie widzi, bo sobie przypomina, co mam w spodniach\":D:D Przypominam Ci, asiorku, że nie tylko Ty czujesz się zakłopotana tą sytuacją.. Skoro piszesz, że bardzo mu się buźka podobała, to teraz też tak zrób, napisz dokładnie taką samą karteczkę i czekaj na odzew:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba mówisz że może być gorzej
gorzej właśnie nadeszło (niunia :O ) pochlastam sie zara.... jeszcze ciebie tu brakowało....:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to mi sie najbardziej podobalo ;D "Kurde, pewnie myśli, że mam małego i w ogóle zawiodła się moim wackiem, więc teraz nie chce już ze mną utrzymywać kontaktów, tylko się uśmiecha jak mnie widzi, bo sobie przypomina, co mam w spodniach" :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jak przelecialam w srodku jesieni kolesia na hustawce ogrodowej,gdzie mi sasiedzi widzieli moja gola doooope,to nie przejmowalam sie spoko\" ASIU uuuuuuuuuuuuu FAJNYCH MASZ DORADCOW - NAPEWNO CI DORADZA:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia pewnie sie zastanawia czy dac film , wiec nie pisze , juz chyba 4- ty dzien nad tym mysli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what is love
asiu- przesledzilam caly topik i astwierdzam, ze fajna z ciebie dziewczyna, a to co sie przydarzylo, trudno, co nas nie zabije, to nas wzmocni faktycznie, to nie byla prawidlowa olej rzeczy ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem no i do wszystkich, ktorzy tu Asie tak umoralniaja, tacy jestescie swieci to powinniscie wiedziec, ze od oceniania jest Ktos na gorze i przyjdzie czas na kazdego, rowniez na was magdayz ma jednak racje, co do rad niektorych osob :( a ja osobiscie bardzo Ci kibicuje i mam nadzieje, ze Twoj niesmialy kolega bedzie niedlugo Twoim coraz bardziej smialym chlopakiem :) mysle, ze nie ma co sie narzucac, moze lekko pomoc w rozwijaniu tej znajomosci :) ale pamietaj, ze zbytnie osaczanie kogos ma niestety najczesciej odwrotny efekt, dlatego mysle, ze dobrze robisz czekajac na jego ruch choc pomysl z plyta jest ok :) ale do domu na herbatke bym nie szla, ale to oczywiscie Twoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest niesamowite...
.... ze ten topik jeszcze trwa! :) Normalnie słowa uznania dla autorki. Sledziłam go od poczatku, teraz przez pare dni nie nie byłam na forum,dzis wchodze a tu...dalej wrze ,jestem w szoku,trzeba miec duzy talent zeby tak długo utrzymac topik tak monotematyczny,bije ukłony do autorki:) >>>> i powodzenia w zyciu osobistym zycze i mniej wpadek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie robi, taaaka jest zalamana jak ktos cos zlego napisze , a czego sie spodziewala samych pozytywnych opini?, pzreciez zle zrobila , kazdy ma prawo do wyrazania SWOJEJ OPINI,:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Up! Asiu, daj znać, jak się sprawy mają, tak w skrócie chociaż. Zbyt wiele mnie ominęło, nie wiem o co chodzi. Pozdrawiam. ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ludziska - i znowu zasmiecacie - porazka ... ale i tak w jednej sprawie trzeba racje niuni jednak przyznac, o ile dobrze zapamietalam post,wiec: \"nie\" zawsze występuje bezpośrednio po \"bynajmniej\" Poza tym \"przynajmniej\" może występować bez przeczenia, podczas gdy \"bynajmniej\" bez \"nie\" zaraz po nim nie ma racji bytu. Zatem: \"On się przynajmniej przyznał\" lecz nie \"On się bynajmniej przyznał\" ale \"On się przynajmniej nie przyznał\" ( w znaczeniu \"on był na tyle mądry, by się nie przyznać\") i \"On się bynajmniej nie przyznał\" (w znaczeniu \"nie ma bata, nie przyznał się\") Poza różnicą składniową \"bynajmniej\" ma więc też inne znaczenie. i tyle dygresji :) a teraz - do autorki : tylko sie nie smiejcie , znasz moze jego znak zodiaku? moze info o ogolnych cechach znaku pomogloby w rozgryzieniu Pana X :) p.s. dzieki wielkie dziewczynie,ktory udostepnila knige do sciagniecia na ogolu :) pzdr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nefree
Przeczytalam caly temat i musze stwierdzic, ze jestes Asiu bardzo wrazliwa, inteligentna i ciepla osoba. I doskonale Cie rozumiem- wiem co alkohol potrafi zrobic z ludzmi... Bylam w podobnej sytuacji do Ciebie. Tyle, ze ja bylam gowniara (18lat) na zaboj zakochana w szkolnym lovelasie... sytuacja roznila sie tylko tym, ze on co chwile mial inna panienke. A kiedy mim przypadla ta "sposobnosc" zeby zrobic mu to w kiblu, mialam wszystko gdzies, co sobie o mnie pomysli, wiedzialam, ze nigdy z nim nie bede bo on nie szuka zwiazkow na stale. Dla mnie to byly chwile, ktore moglam spedzic z nim, chcialam miec go blisko chociaz przez chwile, skoro nie moglam ciagle.. alkohol mi w tym pomogl, bylam mocno pijana, inaczej bym tego nie zrobila. Taka sytacja wydarzyla mi sie tylko raz w zyciu.. koles sie do mnie oczywiscie wcale nie odezwal.. jak mnie widzial w szkole, odwracal wzrok w inna strone... az pozniej, po kilku miesiacach kiedy skonczylismy szkole, ponownie sie spotkalismy na imprezie.. bylo pelno naszych znajomych. wtedy bylam juz bardziej trzezwa :) rozmawialismy przez caly czas, powiedzial mi, ze wtedy po tej akcji bylo mu strasznie glupio i nie mogl mi w oczy spojrzec w szkole.. pozniej gdy on wypil troche wiecej (ja sie powstrzymywalam) rzucil taka mala aluzje w kierunku kibelka... powiedzialam kategorycznie nie- bylam madrzejsza o te pare miesiecy.. wiedzialam, ze pozniej tylko beda mnie meczyc wyrzuty sumienia i ciagle mysli o nim... wszyscy nasi znajomi sie zmyli, a my zostalismy na tej imprezie praktycznie sami, ciagle rozmawialismy i przytulalismy sie, to bylo dla mnie cos ;) pozniej jak bylam juz w domu, napisal mi ze cudownie spedzil ze mna czas :) od tej pory minelo juz sporo czasu, teraz chyba ma jakas stala laske, ale ja wiem, ze nie mam u niego szans (chociaz mowil mi kiedys, ze jesli chodzi o wyglad i charakter to jestem jego idealem) ale to niestety nie wszystko... teraz wiem, ze jesli naprawde zalezy Ci na facecie, chcesz z nim stworzyc cos trwalego, nie mozesz robic takich rzeczy, bo koles traci do Ciebie szacunek i jesli ma od razu Ciebie podana na tacy, szybko sie znudzi i poszuka szczescia gdzie indziej... teraz nie mamy kontaktu, a ja o taki nie zabiegam, chociaz nadal cholernie mi sie podoba, to ciagle mam przed oczami tamta akcje... i jakos nie ciagnie mnie juz to niego. to dziala w obydwie strony. Ja tez stracilam szacunek do niego, zreszta nigdy zbyt wielkiego nie mialam, bo wiedzialam jaki on jest. Teraz nie takich facetow szukam. I z doswiadczenia wiem, ze udawanie "trudnej" poplaca, jesli zalezy Ci aby byc z kims dluzej :) Tylko, ze z tego co Ty piszesz Asia, ten facet nie jest typem lovelasa, wiec nie musisz sie czuc jak kolejna zaliczona na jego liscie... to dobry znak, ze zabiega o kontakt. Teraz musisz zaczac wszystko od poczatku, tak jak to mialo byc, zanim sie wydarzyla na niefortunna akcja... I umow sie z nim, nie na piwko, a na przyklad na spacer- do tego nie trzeba kasy, a tez mozna milo spedzic czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka1978
piszcie co chcecie ja wiem jedno nigdy nie można niczego przekreślać a należy próbować - a tak wogóle to do 3 razy sztuka -człowiek jest zmienny - jestem tego przykładem - pisałam o tym wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka1978
prawiczek czy to się tyczyło do mnie z tym zamknij się??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim :) Wczoraj wieczorkiem niestety mialam problem z internetem i nie mogłam do Was napisać :( ufff dobrze, że nie z komputerem, bo gdzie bym płytkę wtedy nagrała? ;) Ktoś napisał, że to niesamowite, że topik nadal trwa... zgadzam się :) zakładając go naprawdę nie spodziewalam się takiego odzewu, tylu porad, takich żywiołowych dyskusji, refleksji na temat związków i ludzkich zachowań, reakcji... I niesamowite jest to ile różnych poglądów i spojrzeń na tą samą kwestię... Ale przede wszystkim musze Wam napisać, że nie spodziewałam się spotkać tylu fantastycznych ludzi... fantastycznych nie dlatego, że mnie głaszczą po głowie po tym co zrobiłam i mówią, że nic się nie stalo... fantastycznych dlatego, że nie przekreślają człowieka, nie oceniają go na podstawie jednego (nawet tak beznadziejnego) zachowania, co więcej - ludzi, którzy szczerze zainteresowali się problemem i chcą pomóc... Nieustająco jestem pod Waszym wrażeniem:) I to dzięki Wam topik trwa, bo dzięki Wam chce mi się pisać, i to Wy ładujecie mnie pozytywną energią a Wasze wpisy zawsze dają mi mega kopa, zwłaszcza z rana ;) Pisząc na samym początku naprawdę nie miałam żadnych oczekiwań, chciałam się bardziej wygadać (pewna, że zaraz poleca na moją głowę, zaslużone zresztą, razy) i tyle, tymczasem wczoraj zdałam sobie sprawę, że topik stał się dla mnie swego rodzaju terapią :) zabrzmiało patetycznie, co?;) ale tak jest... i pewnie jeszcze nieraz Wam to powiem, choc tak naprawdę nie wiem ile jeszcze topik przetrwa, glownie ze względu na pana X, ktorego zachowanie tak ciężko przwidzieć... Tyle tytułem wstępu :) Babaruda - Ty to jesteś agentka ;) Pomysł masz świetny, ale obawiam się, że za odważny dla mnie, tzn. po prostu nie czuję się ( przynajmniej jeszcze;) ) na tyle pewnie w relacjach z nim, żeby zagrać w taki sposób.. owszem gest bardzo miły, ale jeśli facet nie jest mną zainteresowany to może go to spłoszyć... więc póki co zostanę tylko przy płytce, mam własnie ze sobą, ale jeszcze nie zdecydowałam się co napisać (i czy w ogole coś pisać) na karteczce... macie jakies sugestie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka1978
Asiu, napisz mu po prostu: "Zdrowiek szybciutko" i nasrysuj uśmiechniętą buźke albo do buźki dopisz "Miłego oglądania" myslę, że to wystarczy :) prawiczek zadałam Ci powyżej pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kobietki :) bylam wczoraj na karaoke ale lipa straszna wiec wrocilam dodomu ale sie czulam wiec juz nie zagladalam wczoraj,dzis doczytalam i jestem na biezaco :) to asia dzis dzien sadny?dajesz plytke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka1978
katioszka ja bym nawet na taką lipę poszła tylko nie mam jak bo mi dzieciaki z domu wyjść nie dadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem Asi polega na tym, przymknij sie... Ty jesteś alfa i omega? Skończ oceniać, ludzką rzeczą jest błądzić, a Ty ideałem na pewno nie jesteś... Na pewno masz niejedno na sumieniu. Wiem na czym polega klopot, topik od początku czytałam... Chodzi mi o ostatnie kilka stron z postami, bo nie było mnie prawie cały dzień, a jestem ciekawa jak się sprawy mają. Niunia jest ok, czepcie się. To jak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym wyszła, wiadomo z kim ;) płytka nagrana, i na pewno zostanie przekazana we właściwe ręce, teraz tylko kwestia karteczki, myślę, że napiszę na niej własnie coś w stylu "żeby ci się lepiej wracało do zdrowia" i uśmiech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka1978
i t ojest najbardziej właściwa treść Asiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia no i dobrze bez aluzji zyczliwa karteczka styka. kaczuszka widzisz moja mama wczoraj sie zadeklarowala ze zostanie z moja mala wiec moglam wyjsc co mi z tego jak wyszlam po 20 a wrocilam po 23 bo sie zle czulam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka1978
to piszcie jakos inaczej - nie wiem może dużymi literami całość lub w cudzysłowiu, odznaczajcie co to ma być jeśli chodzi o nazwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×