Brzydzę się sobą i tym co zrobiłam....

Moim zdaniem nie ma sie czym chwalic :D

jak to nie ma:D

obrzydliwym WYCIERUCHEM? gdzie wasza godnosc dziewczyny???

:P ja nie zaluje i koniec:D bylo minelo,i fajnie bylo

obrzydliwym WYCIERUCHEM? gdzie wasza godnosc dziewczyny??? no.

kazdy madry dopoki sam nie zrobi. kazdemu zycze,zeby nie ocenial potem

bo temat zaczyna być o moralności i godności. Był oralik i jest satysfakcja ( jednostronna). Trochę przyznam jest to niefair.

nie nie!taki jestem wkur.... zdenerwowany

Pewnie Ci miecz opadł.

byl oral i dupa ze byl bo sie wszystko rozjebalo dzieki temu

juz wole te "latwe" niz te co swieca cnote calymi tygodniami...kurwa mac

Oj, Asiorku, bierz sie do roboty, inaczej zamartwisz sie tym calym problemem! Trzymam kciuki, ale jak dlugo moge? ;-)

nie mogę się doczekać, co wyniknie z ich rozmowy na gadu :)

i jak, pogadaliście, czemu nam nie zdajesz relacji Kochana?:P

moze net jej zdechl! Asia dawaj dawaj bo zagladam tu co chwile:)

ASIA ile jeszcze nas potrzymasz w niepewności dziewczyno...:D

dobrze,ze chociaz Twoja przyjaciolka spojrzala na sprawe z dystansu i obiektywnie, swoja droga, dokladnie to samo napisalam Ci kilka stron wczesniej :) zycze powodzenia i pisz co dalej :)

kochane, dopiero wróciłam - byłam na kawce z koleżanką:) weszłam teraz na gg, nie ma go ale napisałam do niego kilka słów \"cześć, co tam u Ciebie słychać? nic się ostatnio nie odzywasz... \" myślę, że wystarczy... teraz jego ruch... ciekawe czy się odezwie... i w jakim tonie?

Dobrze ze sie odezwalas Na pewno cos odpowie Trzymam kciuki caly czas

no, zuch dziewczyna! :-D Lepsze to, niz niepewnosc

gorzej jak nic nie odpisze, wtedy będzie lipa :O

mysle, ze odpisze... a jak nie- to coz, pesymistki beda gora! A Ty bedzisz miala jasna sprawe i choc to bedzie z glowy. Dobranoc, Asiorku, choc Ty pewnie bedziesz jeszcze czuwala przy komputerze :-) Nie za dlugo, choc w Twoim wieku nieprzespana noc nie odbija sie jeszcze tak bardzo na urodzie, jak w moim, hi hi hi, ale po co masz naswietlac sobie oczy ;-) Mimo wszysko- milych snow...

no i co odpisał?a czy to byl dobry nr gg ?tego tez niewiadomo ...

jeju jeju cieszę się Asiorkkku że napisalaś. Czekamy na odzew z jego strony, miejmy nadzieje ze numer dobry ;) miłego dnia dziewczynki ;)

dzień dobry kobitki :D No nic mi nie odpisał, ale wczoraj wieczorem nie było go na gg, więc wciąż czekam... W ogóle śniło mi się, że odpisał coś w stylu \"jejku, ale mnie zaskoczyłaś, to miłe ale ja juz generalnie dostałem czego chciałem na poprzednim spotkaniu\"... nieźle co? ;) czyżby sen proproczy? :O to już chyba wolę, żeby się w ogóle nie odzywał...

sny są zawsze odwrotne ;) czyli poprosi o nastepne spotkanie ;))))

haha, spacja kocham Cię :) no nic, zobaczymy, jedno wiem na pewno - to już naprawdę był bardzo duży krok z mojej strony i jeśli to zignoruje to mowię "pas".

dziękuję ;)) trzymam kciukaski

Już wcześniej miałaś powiedzieć to pass i co? Drażni mnie ta twoja historyjka, widać że nic do ciebie nie dociera, prócz zachęcających cię do dalszych prób namiętnych czytelniczek tanich romansów.

drogi asiorku - wiem, ale sytacja jaka jest aktualnie wydaje mi się conajmniej dziwna i nie chcę doprowadzić do totalnego kwasu między nami, zwłaszcza w pracy, dlatego zrobiłam krok w celu unormalizowania naszych relacji na płaszczyźnie kolega - koleżanka, nie liczę na happy end jak z romansidła, ale chcę żebyśmy przynajmniej traktowali się normalnie a nie omijali szerokim łukiem. stąd moje koleżeńskie pytanie "co słychać". może to dla Ciebie dziwne, ale przejmuję się tym i nie potrafię tak po prostu tego olać, z nikim w pracy nie mam przykrych relacji a tymbardziej nie chcę mieć takich z NIM.tyle.