Brzydzę się sobą i tym co zrobiłam....

Asiorku nareszcie :) fajnie, że się odważyłaś i przełamałaś napisać coś konkretnego a nie zbywającego mozę w końcu poczuje, zę nie jest Ci taki obojętny jak to mógł odczuwać do tej pory grunt to wyjść na prostą drogę a potem samo wyjdzie co i jak buźka miłego dzionka

Asiorku nareszcie :) fajnie, że się odważyłaś i przełamałaś napisać coś konkretnego a nie zbywającego mozę w końcu poczuje, zę nie jest Ci taki obojętny jak to mógł odczuwać do tej pory grunt to wyjść na prostą drogę a potem samo wyjdzie co i jak buźka miłego dzionka

Asiorku, jestes odwazna! Popieram to, co zrobilas. Jego sms raczej mowi o tym, ze przezywa dokladnie to, co Ty sama. Nareszcie sie chlopak zebral na odwage, wystarczylo troche zachety od Ciebie :-) Bardzo dobrze zrobilas! I dla siebie i dla niego.... Milego dnia, dziewczyny!!!! :-D :-D :-D

Wow!!!! Jestem pod wrazeniem!!! On ma takie same dylematy na ten temat, jak Ty, Kochana Lodowa Ksiezniczko! Nareszcie zrobilas cos konkretnego!!! Ciekawa jestem, co przyniesie ten dzien?..... Milego dnia dla wszystkich! :-D

skąd wniosek że ON ma takie same problemy jak ONA? Może jego problemy 'bałagan w głowie' są innej natury. A raczej nie MOŻE a NA PEWNO :) Przeciez wszyscy tu wiemy ze Kłapouch ma masę różnorakich problemów i chodzi jak struty w tę i nazad :D

Gratuluje odwagi i zdecydowania Asiu:) Zaimponowałaś mi !

Zaimponowała? Czym, głupotą? Ktoś tu już wcześniej napisał, że tu wcale o koleżeństwo nie chodzi a Aśka liczy na coś więcej.

czy coniektórzy dobrze czytali to co Asia wczoraj pisała? ona wyraźnie miała na myśli ułożenie relacji w pracy a nie dalsze love story - to jak raz jest odłożone na dalszy plan

ciekawe... :)

Dlaczego głupotą? Nie uważam, żeby Asia zrobiła jakąś głupotę. Z kolegą już nie można wyjść na piwo? Od kiedy? Może ja w jakimś innym świecie żyje? I co złego w tym aby jeszcze wierzyć, że może coś z tego wyjść? Jej sprawa. Życie zmienia się jak w kalejdoskopie.

Dziewczyno daj sobie z nim spokoj!!Zrozum, ze facet ktoremu zalezy na kobiecie bedzie sie z nia kontaktowal, nawet kiedy ma problemy...Fajna z Ciebie dziewczyna i szkoda, ze zawracasz sobie nim glowe, na Twoim miejscu rozejrzalabym sie za innym obiektem;-) Olej go totalnie nawet nie odpisal Ci na tego smsa a powinien podziekowac chociazby za to ze moze na Tobie polegac!!A on nic...Nie jest Ciebie wart, zero zainteresowania z jego strony a te ktore pisza ze pewnie mysli tak jak Ty ma problemy z soba...Nie dalas mu do zrozumienia ze Ci zalezy?? Przeprosilas przeciez za to jak sie zachowalas, dalas mu ten film ktory obiecalas, zaproponowalas wyjscie na piwo juz dwa razy(lub herbatke;) ) Ta sa wystarczajace znaki ze Ci na nim zalezy.A co zrobil Klapouch, procz tego ze raz zaprosil Cie na piwo??Nic!!Procz jednej rozmowy na gg i jednego smsa po tym jak napisalas na gg!Facet ktory byl by zainteresowany nie zachowywal by sie w tak idiotyczny sposob!Mowisz ze jest niesmialy...tym bardziej jezeli by mu zalezalo pisal by do Ciebie albo na gg albo smsy bo to latwiejsze dla niesmialych osob!A on co robi??Nic!Kompletnie nic!Ten jego sms jest smiechu wart! Zrobisz jak zechcesz, ale wierz mi facet ktoremu zalezy na kobiecie zachowuje sie zupelnie inaczej!!Powinnas olac go totalnie! Pozdrawiam i milego dzionka zycze:-);-)

Wyjście na piwo. Gdyby tylko o to chodziło, to nie zadawałaby sobie tyle trudu. Czy wy wszystkie naprawdę tak głupie i naiwne jesteście? Czy musicie wmawiać tej biednej dziewczynie nieistniejące fakty? Piwo z kumplem? Buahahaha, no nie rozśmieszajcie mnie. PIWO. Facet wie, o co kaman i wie, że nie chodzi o żadne piwo. Przestańcie nabijać głowę Aśce swoimi głupimi teoriami, bo nijak się one mają do rzeczywistości. Facet ją zlewa niemal od pocz atku a ona, zamiast wyjśc z tego z twarzą, upokarza się jeszcze bardziej i robi z siebie coraz większą szmatę. Koleżeństwo? Pfff! Nie po tym, co się stało i nie w taki sposób. A facetowi NIE ZALEŻY!

oj zgadZam sie z przedmowczynia.. on podtrzymuje te znajomosc tylko dlatego, ze ty ja NA SILE podtrzymujesz! JEMU NIE ZALEZY, inaczej by sie zavhowywal. Nie usprawiedliwaij go niesmialoscia, bo pozwolil sobie loda zrobic wiec niesmialy ni ejst! ja kiedys bylam w IDENTYCZNEJ jak ty sytuacji, poszalalam na imprezie i bylo mi potem glupio ze tez probowalalm mu pokazac jaka fajna babka jestem i wcale ne taka latwa. Coz, bylam pocieszycielka biednego zdolowanego, zakompleksionego chlopczyka ,ktory mnie potem olał mowac ze nic z nas nie bedzie! a wczesniej wyciagnał ode mnie cale zainteresowanie, czas itp. NIGDY NIE LITUJ SIE NAD FACETEM!

Powinnyscie postawic ja na prosta a nie wkrecac jej ze mu zalezy!Wogole skad takie stwierdzenia i myslenia?Jestem optymistka, ale przeciez definitywnie widac ze jemu nie zalezy!Moze opiszecie Wasze historie, ciekawa jestem czy Wasi faceci tez sie tak zachowywali..Tyle czasu nie pisal, po tym jak sie odezwala na gg, napisal smsa do tego tak durnego ze nie wiem czy sie smiac czy plakac;-)

dokladnie.. one cie wkrecaja, ludzie lubia jak inni sie osmieszają, niektore panny są złosliwe, posza ci glupoty a potem sie śmieją z twoich poczynan ;/

ciocia dobra rada*- Trzeba dziewczyne uswiadomic ze nie jest jej wart, bo fajna z niej dziewczyna, tak uwazam;-)

wy to jesteście zkosmosu i gadaci o czym innym niż Aśka ma na myśli - to już jakaś obsesja z waszej strony skoro ciągle gadacie o czymś o czym Asia już nie myśli i nawet nie wspomina -ŻENADA

sroki za błędy ale właśnie jednocześnie rozmawiam z klientką prze telefon

Żenadą jest wasze wkręcanie. Po drugie - wy nawet nie rozumiecie, co my piszemy! Nie wspominamy o związku a o ZNAJOMOŚCI! On nie chce kontynuować tej znajomości na ŻADNYM poziomie. Aśka się narzuca, sama wchodzi mu w łapy a wy ją utwierdzacie, że mu zależy na koleżeństwie. Pfff! Przez was ta dziewczyna ma dosłownie nasrane w głowie. Jemu NIE ZALEŻY na niej ani jako koleżance, ani jako na kobiecie. DOCIERA? Czy powtórzyć łopatologicznie i wielkimi literami?

kaczuszka1978 - Ktora dziewczyna ugania sie za swoim kolega??Zaprasza na piwo, stara sie o kontakt??!!!Wiem o czym pisze i jak pisze!!Nie widzisz ze on nie ma ochoty na znajomosc!!Kolega?/Taaa kolega...smieszna jestes!!Uganiac sie za swoim kolega zeby wyszedl z Toba na piwo??Nie jest jej wart nawet jako kumpel, a poza tym nawet z kolezenstwa nic nie bedzie jezeli byla (jest)w nim zauroczona.Przestan wkrecac te swoje racje, sa idiotyczne!

Zgadzam się z przedmówczynią. Asia robi z siebie coraz większą idiotkę. Jestem ciekawa, czy wy robiłybyście z siebie podobne pośmiewisko. Radzić to każda z was potrafi. Gorzej z praktyką.

facetowi proponowac wyjscie na piwo???? to juz na spacer albo na ciacho lepiej powiedziec :, oj dziewczyny dziewczyny :O

przynajmniej nie bedzie niebezpieczenstwa upicia sie i zrobienia glupoty kolejnej :P on juz dlugo nie umowi sie na zadne piwo :D:D:D

w pracy nie da sie chodzić obojętnie jedno obok drugiego i udawać, że jedno drugiego nie zna ludzkim jest rozmawianie ze sobą i to nie ważne kto pierwszy zacznie jakbyście pracowały tak jak ona w tej samej firmie z nim to byście wiedziały o czym mowa a nie zachowywały się jak księżniczki nietyczki - jak ktoś was skrzywdził to nie przenoście tego na inne osoby - ja jestem osobą szcześliwą i nie lubię niedomówień między ludźmi - taką mam naturę a zostawianie czegoś na stopie dziecinnego nieodzywania się obojętnie której strony jest chore a do tego zachowywanie się jakby się było wielką damą nie ma racji bytu w miejscu pracy - otwórzcie oczy małolaty

Asiu pisz co Ci odpisał na ostatnia eskę :)

Taaa jaaasne -Dokladnie! Co za rady jej daja??Smieszne!!Napisz do niego, zapytaj jak sie czuje czy wszystko w porzadku..?he he he Podarowala film to swiadczylo o tym ze jej zalezy, IDIOTA by sie domyslil!!

Na siłę podtrzymywać znajomość? Oj, kaczka... Widzę, że przynależność do Kaczek mocno siadła ci na mózg. Tylko dzieci na siłę chcą podtrzymywać znajomości, dorośli się wycofują. Nie chciałabym mieć takiej koleżanki, jak ty. Za łatwa jesteś, kaczko. I bez honoru.

dokladnie! powinna go OLAC i znalesc sobie inego faceta, starszego, lepszego i pokazac temu gowniarozwi z roboty ze temu nowemu ZALEZY ze przychodzi po nia do pracy, ze sie interesuje. Aska ty tracisz czas

Do Kaczki!!Ciebie ktos skrzywidzil widocznie!!Z tego co wiem on pracuje w innych godzinach...??Zgadza sie Kuperku??Widza sie przez chwilke!!Zaczynasz mnie wkurzac tymi swoimi racjami i nie pisz mi tu o krzywdzie...Twoje pierdolenie zachowaj dla siebie!!