Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydzę się sobą

Brzydzę się sobą i tym co zrobiłam....

Polecane posty

Łotahel - czego nie powiesz? o co chodzi? :> Wybacz, ale nie chce mi się czytać wszystkiego, dość długo mnie tu nie było... ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam nie dyskutować, dlatego nic nie powiem :) Lekka kilka stron wcześniej Asia opisała wrażenia z wieczorku w pracy, gdzie wyraźnie 'on' zwracał na nią uwagę. Poczytaj sobie ;) To jest wczorajsza data, godzina 22 jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Same niziny społeczne tutaj, idźcie do diabła panienki lekkich obyczajów, buhahahah. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz mnie ktoś zleje tu ale ja wcale nie uważam, żeby nie kumam był cepem i szowinistą... nigdy tak nie pomyslałam, jego wpisy zawsze były pisane z szacunkiem i dystansem, tyle, ze miał inne zdanie niż niektórzy - ot co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko bronił swojego zdania
wciąż obrażając inteligencję osób które optymistycznie patrzyly w twoją i kłapołucha przyszłosc, Asiorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bratex, jakieś aluzje? Spadaj stąd lepiej, bo podam Twoje posty do usunięcia. Ja już się z panem nie kumam wcześniej kłóciłam, ale to była raczej dyskusja w formie wymiany poglądów, a nie kłótnie w stylu Bratexa... ;/ Porażka z Ciebie, kobieto(?)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setna str. w miesiac po zdarzeniu :D bez sensu,ze o tym pisze,ale lepsze to niz klotnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszkowa - pewnie, że lepsze:) kurcze, naprawdę nie sądziłam, że będzie 100 stron!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 letnia desperatka
Asiorku co ty w tym chłopaku widzisz? Pytam bez złosliwości bo skoro to taka ciamajda to musi miec jakies inne walory, jest zabójczo przystojny czy co? Ciekawa jestem. i jeszcze jedno, na zebraniu sie zachowywaliscie jak obcy ludzie, przed pierwsza randką, a przeciez byliście .... bardzo blisko... nie romumiem tego, tych podchodów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co? Cisza? Asiorek w domu, odezwie sie pozniej... A tu sie \"rozszczekalo\" z lekka towarzystwo!.... :-D No tak, jak sie nic nie dzieje- cisza, malo kto sie wypowiada, jak zacznie sie krecic- widac diabelski mlyn. Szkoda, ze niektorym zalezy tylko na tym, by za wszelka cene \"byc na gorze\" i obrazaja reszte takiego milego towarzystwa. Nawet prawiczek okazuje sie byc milym facetem, a myslalam, ze sie chlopak nie zresocjalizuje ;-) Ale i tak milo sie Was wszystkich czyta. Taki przekroj spoleczny na jednym topiku, no no! Asiorku, moim zdaniem czekanie doprowadzi tylko do czekania, niczego wiecej. JAkos i cos musisz samam sprowokowac. Absolutnie nie nachalnie ani w widoczny sposob. Trzeba to zalatwic dyplomatycznie i z wdziekiem. Tak zeby nikt nie mogl poczuc sie w jakikolwiek sposob przyparty do muru lub mial sposobnosc do poczucia sie upokorzonym. baby, chlopy- do dziela! Trzeba opracowac plan dzialania. Myslec, myslec! Nie klocic sie, jak szlachta polska w czasach \"liberum veto\"! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiorek i jak
spotkałas go dzis w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaruda ile ty
masz własciwie lat, jesli mozna zapytac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izóchnaaaaaaaa
Asiuuuu ...to jest takie urokliwe co teraz przeżywasz - uwierz mi, wiele bym oddała za taki stan :) zbieraj na wesele, bo z tej mąki chleb będzie, i to całkiem smaczny....tylko musisz upiec ten chlebek sama :) bo kłapouszek to tylko dobrej jakości mąka, ale nie ma pojęcia jak się piecze chleb :D I faza wypieku już była :) Teraz musisz dopiec w bardzo wysokiej temperaturze....:) żeby nadać i utrwalić kształt pozdrawiam i buziale Asiu....ruda babka Tobie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozna by zorganizowac spotkanie znajomych, na piwie (chociaz teraz adwent)najlepiej gdby ktoras z kolezanek z pracy zaprosila znajomych na piwo wieczorem, a wsrod tych znajomych Asiorek i Klapouszek:D:DAle nie wiemy czy Asiorek ma takowa kolezanke w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 35 letniej desperatki- kochana, poswiecilam sie dla Ciebie i znalazlam Asiorka odpowiedz na podobne pytanie rzucone przez kim_kolwiek. Oto odpowiedz 22:22 [zgłoś do usunięcia] asiorekkk haha? no właśnie ale tak serio - oprócz BOSKIEGO uśmiechu... jest zabawny, dowcipny, wrażliwy... takiego go zawsze odbierałam mimo tej jego nieśmiałości.. wtedy w knajpce na początku był trochę spięty, ale potem tak nam się fajnie śmiało i żartowało że naprawdę dawno nie spędziłam tak miłego wieczoru... (oczywiście wyłączam końcówkę )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku, a czy Ty masz mozliwosc popracowac przez jakis czas w tym samym miejscu, co on? Moze dodatkowa praca dla Ciebie, nawal zaleglosci, czy cos podobnego, do nadrobiena przed swietami w waszej firmie? Nie wiem, mysle.... Moze, a raczej na pewno jeszcze cos wpadnie mi do glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalej, robimy burze mozgow! Cos z tego moze nada sie dla Asiorka... Bo to ona podejmie decyzje. Nie my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku a może zadzwoń do niego z prośbą czy mógłby Cię gdzieś pilnie zawieźć, bo coś ważnego wypadło i nie masz czym jechać, obdzwonilas wszystkich i nikt nie da rady, a baaardzo to wazne i Ci zależy ;) może to . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo ubierz do pracy nowe buty, ktore strasznie obetra Ci stopy, nie bedziesz mogla chodzic, ktos bedzie musial Cie odwiezc do domu, wiec zapytasz, czy nie wyswiadczylby Ci przyslugi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×