Ateiści łączcie się?

Od dawna mam jakiś kryzys wiary. Niby wychowałam się w katolickiej rodzinie, ale jakoś nie mogę uwierzyć,że dobry i miłosierny Bóg pozwala na takie okrucieństwa i wojny. Jeśli istnieji to chyba jest sadystą, i czerpie radoś z bólu i cierpenia ludzi. A co wy myślicie?

pobudka - boga nie ma :) pomysł, że mógłby istnieć, jest kompletnie bezsensowny, dlatego to zaskakujące, ilu ludzi w to wierzy. ale ludzie zawsze mieli tendencje do wiary w różne głupoty, jeśli tylko są odpowiednio podane i dopasowane do ludzkich oczekiwań. cała branża reklamowa na tym jedzie

Ja nie wierzę w Boga, ale jeśli by istniał, to nie nazwałabym go sadystą. To sprawiedliwość, bo ludzie to najgorsze, co spotkało świat i większości się po prostu należą wszystkie męczarnie.

nie wierzę, ale gdyby jednak istniał to zacznę wierzyć ;)

Małym dzieciom umierającym z glodu z Afryce też. Niemowlętom umierającym zaraz po urodzeni? 8 latkom chorującym na raka? Oni też snie zasłużyli? A mordercy, bandyci poływający w luksusach? Boga nie ma. To tylko nasze wielkie marzenie!!!!!!!!!!!!!!!

To nie jest akurat dowód na jego istnienie lub nie.

i właśnie w tym dygresja ukryta, gdyby się ujawnił, mniemam, że nagle każdy by na ścieżkę bożą wstąpił i wierzyć zaczął, ale na razie się ociąga z ujawnieniem, a dopóki tego nie zrobi ja wierzyć nie będę w "nicość".

Ja osobiście nie wierzę, ale najbardziej przeszkadza mi nie tolerancja innych. Nawet moja matka gdy jejt to powiedziałem przejęła sie tylko tym co sasiedzi powiedza gdy nie bede chodzil do kosciola??

Krzychu, powiedz jej o akcie apostazji, to wystawi Ci walizki przed drzwi ^^.

brak wiary w boga nie przeszkadza mi w byciu dobrym człowiekiem, zaczyna się typowa gadka, więc się oddale...

To może odrobinkę, naprawde odrobimkę mogłyby się wyżwać na "swoich dzieciach". To ma być miłosierny Bóg?

Co za BZDURY wypisujecie moi drodzy !!!!

bog dal ludziom wolna wole - a to znaczy ze sie nie wtrąca. ludzie mogliby uleczyc swiat - nie robią tego - sami sobie jestesmy winni. dlaczego mieszacie w to boga??? latwo zwalic wine na jakąs silę wyzszą, to my sami musimy poniesc konsekwencje naszej podlosci i glupoty. dlatego bog dal nam rozum i sumienie.

nie macie argumentow na niewiare.ja mam jeden podstawowy: Jan Pawel II nikt nie odmowi mu intelektu i ogromnej wiedzy. i myslicie ze wierzyl w Boga ktorego nie ma?ze byl tak naiwny?ze w imie wiary cierpial do ostatnich dni na oczach swiata tez dla Kogos kogo nie ma?

Okrutni są ludzie i to oni prowadzą wojny a nie Bóg. Dlaczego na to pozwala? Bo dając człowiekowi wolną wole związał sobie ręce. Ateizm jest nie racjonalny bo głosi, że coś wzięło się z niczego. Bóg jest pierwszą przyczyna wszystkiego a negując go popadamy w absurd. anyżówka - nicość nie istnieje to tylko taki twór językowy, który nic sam w sobie nie oznacza.

intelekt i ogromną wiedza to dowód na istnienie boga? ;)

to maiło być do kobiety z włosem na karku a nie do anyżówki sorki

taki ktos nie moglby sie mylic czyz nie? moge Ci podac dowod na istnienie Boga, mialam to na studiach. tzw dowod nie wprost.chcesz?

Agutka., tyle samo oznacza słowo "nicość" co "bóg" i przymioty do niego przypisane.

łaczę sie pip pip pip pip połaczenie nie może byc zrealizowane ,brak środków na koncie ... :P Boga NIE BYłO NIE MA i NIE BĘDZIE!!! Boga wymyslili ludzie aby lżej im sie żylo ,wprawdzie lżej jest życ ze śwaidomoscia ze po smierci jest cos wiecej niz tylko bycie pokarmem dla robactwa :D czyż nie?

ale mnie nie interesują żadne dowody ontologiczne, ani nie wprost, interesuje mnie namacalność, coś co można dotknąć, zobaczyć, pomacać, powąchać.

przeto na tym niby wiara polega ,nie widzimy tego nie czujemy ale wierzymy w to bo tak nam mamusia z tatusiem kazali i tak zostalismy wychowaniu czyz nie?

aaaa... jeszcze jedno gdybysmy mogli dotkac czy tez zobaczyc Boga to nie bylaby juz wiara z uwagi na to ze wiedzielibysmy ze On istenieje :P

czy cały istniejący świat nie jest namacalnym dowodem?

to pokaz mi milosc.mozesz jej dotknac?a kolor czerwony.pokaz mi.to abstrakcja.a istnieje.

chodzi o to zebys nie wierzyl - bo tak ci rodzice kazali i biegal za nimi do kosciola - bo co ludzie powiedza bog, matka natura czy biologia dala ludziom rozum, aby nie szli za innymi jak owce, ale zeby szukali wlasnej drogi i zadawali pytania ktos napisal ze gdyby bog sie objawil to ludzie staliby sie lepsi - wszyscy. Jesli Chrystus byl bogiem to nie zmienil myslenia ludzi, zamęczyli go. kiedys teraz, zawsze, bo taka nasza natura

są różne rodzaje bytów. miłość to byt relacyjny a drzewo to byt substancjalny kolor to przypadłość

jast dzieło to musi być twórca

ale świat to dowód na istnienie czego? boga?