Co sądzicie o myciu głowy własnym moczem?

już parę razy podczas czytania wielu topiców zauważyłam iż kobiety się tego nie brzydzą. zastanawiam się nad tym

to niby ma dać ?

dziewczyny pisały że włosy nie wypadają (a mi strasznie lecą) i że są miękkie, lśniące i takie tam. co myślicie? ale na poważnie się pytam, bo się nad tym zastanawiam

A myje sie je potem szamponem, czy posikuje i tak zostawia? bez spłukiwania ? Tak czy siak - dosć obrzydliwe. Ale lepsze niz mycie własnym czy niewłasnym gównem

a nuie lepiej wyplukac wlosy piwem? lepszy efekt

Ja bym się nie odważyła

ktos cie robi w bambuko a tu sie nabralas , jak chcesz miec ladne wlosy to myj w piwie

hmm i pomyśleć, że odżywka do włosów kosztuje tylko 7 zł :)

kupowałam odżywki nawet za 30 zł i wielu kosmetyków próbowałam. chodzi mi właśnie o to że nie jedna osoba mi o tym mówiła, a jeżeli więcej niż jedna osoba o czymś mówi to zaczynam się zastanawiać czy to rzeczywiście działa. podobno trzeba zebrać swój poranny mocz i wymieszać z szamponem najlepiej ziołowym a następnie umyc tą mieszanką głowę a o piwie nie słyszalam. co to ma dawać?

Po piwie włosy są mieciutkie i puszyste :) Co do tego moczu, to nie próbowałam, ale jeśli coś ma dawac, to trzeba się mega zdrowo odzywiac.

a po piwie włosy nie śmierdzą ??

no raczej śmierdzą. zdaje mi się że ten mocz to nie ściema, bo kiedyś od dermatologa dostałam receptę na jeden taki tam szampon i w składzie był mocznik wyobraźcie sobie, a więc jest to składnik leczniczy dla skóry głowy

w życiu bym nie myła włosów moczem :o jeżeli dostępne środki, suplementy diety nie pomogły to idź do lekarza zrób badania, bo może się okazać że na coś jesteś chora i to jest przyczyna wypadania włosów a nie brak witamin

Ja czytałem gdzieś, że kocia kupa bardzo pomaga na kobiece włosy. Są one wtedy o wiele mocniejsze, błyszczące i się nie przetłuszczają tak szybko.

badania oczywiście robiłam i wszystko jest ok. to jest raczej akt desperacji

bishop i tak umrzesz w trzeciej części filmu już nie jesteś cały

Nie śmierdzą po piwie :)

no i dalej nie wiem czy myć czy nie myć, ale raczej spróbuję, bo przecież nic mi się nie stanie bo to naturalne. gorzej gdybym umyła je płynem do naczyń na przykład tak jak chciała zrobić pewna osoba z forum

Szczerze Wam powiem że nie słyszałam nigdy o płukaniu włosów własnym moczem, o przemywaniu twarzy tak. Czy Ktoś z Was już próbował ? Na co tak naprawde mocz ma działać ?

no właśnie też tego chciałabym się dowiedzieć. jak on ma działać (łagodzić, napinać skórę, powadować lepsze ukrwienie skóry głowy bo nie mam pojęcia)?

z kupy zróbcie sobie maseczkę :o

up up

a jak to robicie?

no przecież pisałam, ze dopiero się nad tym zastanawiam, a ty się pytasz jak to robię. chciałam się dowiedzieć jak to działa na skórę głowy bądź też twarzy

A więc się wczoraj nie dowiedziałam, więc postanowiłam spróbować. i rzeczywiście włosy są ładniejsze, puszyste, lśniące. z wypadaniem to jeszcze nie wiem, bo pare razy muszę spróbować. pozdro

a ja tak zrobialam kilka razy, nie brzydze sie smaa siebie ja tym moczem /rozcienczonym z woda 1:1/ polewam skore glowy i wlosy i tak trzymam przed myciem wloso jak siedze w wannie 20-30min, nikt mi nie powiedizal ze ptem smierdza.. wiec chyba nie czuc.. wlosy po moczu sa suche i szorstkie, ciezko je rozczesac, ale traktuje je potem odzywka i jedwabiem, ich kondycja naprawde sie poprawila, przynajmniej z wygladu... i to bardzo - sa blyszczace, miekkie i sprezyste, a po za tym moczem nie zmieniam zadnych preparatow do wlosow.. poprawe zauwazysz po kilku aplikacjach....

Hej no ja już zauważyłam. miałam dopiero dwa mycia. tylko, że ja zrobiłam pół na pół. do połowy pełnej butelki szamponu dolałam kolejną część moczu. w ogóle tego nie czuć. zobaczymy co będzie dalej. fajnie, że przynajmniej jedna osoba podeszła do tego w taki sposób. pozdrawiam

Paważnie mówicie??? ja też mam cienkie, wypadające od rozjaśniania włosy- próbowałam juz wszystkiego- skrzypy/szampony z apteki za 4o dych/odżywki drogie i nic. Też kiedyś słyszałam o moczy, że działa leczniczo na skóre , ale za Chiny nie wiem w jaki sposób??? Mozna zapytać dematologa- ale lipa- pomyśli że zgłupiałam:D

Dermatologa nie pytaj. oni są do dupy. też przypisywali mi różne szampony wcierki we włosy bardzo drogie a i tak nic nie pomagały. ja rozcieńczyłam szampon rumiankowy z moczem i nic kompletnie nie śmierdzi a włosów jakby więcej się zrobiło, takie błyszczące i ogólnie ładniejsze są ;-)

może spróbuje... ale jak to żart to zabije:D jestem zdesperowana bo rozjaśniam włosy, noszę związane w koński ogon, myje codziennie, susze suszarka no i teraz po lecie zaczeły mi wychodzić:(((