Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Witajcie Myślę o Was i tęsknię za Wami, nie odzywałam się bo opiekuję się wnuczkami u nich w domu. Syn z synową wyjechali na kilka dni. Z młodszym syniem jest lepiej, krosty powoli znikają. Mąz tez jako tako, chociaz noga go boli, podobno jeszcze tak ma być. Wiosna wspaniała, tak szybko się zazieleniło, chce się żyć. Nie poczytałam o czym piszecie bo malo mam czasu, niebawem nadrobię. Trzymajcie sięPozdrawiam. Pa. Karminadla, dzięki za gratulacje.

livio bardzo mi miło plus resztę kolezanek A macie tutaj jakiegoś faceta bo te niektóre ksywki na to wskazują:P

Cześć kochaniutkie Nie mogłam wypić z Wami kawy ponieważ byłam znowu u lekarza. Przewidziałam,że ten lek w aerozolu nie wiele pomoże. Dzisiaj dostałam /niestety/ antybiotyk.Z głupstwa - napiłam się zimnej herbaty - zachorowałam na dobre. Kumoszki.jak dobrze,że jesteście. ANULA witaj w domu. ANDZIU - Kobieto masz tyle osób , którymi się opiekujesz. Serce Twoje ogromne. LIVIO baaardzo chętnie wypiłam przygotowane prze Ciebie zioła. One dzisiaj są dla mnie zbawienne. Dziękuję.

Jeszcze ja. O godzinie 12 tej wzięłam pierwszą tabletkę i chyba już czuję ulgę. Leki nowej generacji są pewnie skuteczne.Ale jak czytam ulotkę ogarnia mnie przerażenie.Jest więcej działań ubocznych niż leczących;).Dlatego postanowiłam nie czytać, a zastosować się do zaleceń lekarza. KARMINADLA:) Witaj.Widzę,że nas czytasz , to miłe. W naszym klubie nie mamy pana.Jesteśmy same ze sobą , pewnie dlatego tak się rozumiemy. Pozdrawiam.

Muszę wam podnieść ten topic bo coś smutnawo tutaj jest.Ale jesteście zapracowane:D to wiele tłumaczy. Niestety za duża różnica wieku oraz jestem zwykłym facetem a to by nieco kolidowało. Pszaja wos bardzo i byda sam łodwiedzoł:D:D

karminadla jesteś facetem? co z tego? a , że młodszym??? widocznie masz swoje powody by tu zaglądać :) Ps .sledze topic jakiś czas, ale się odezwać??? nie umiem tak pisac jak Wy :D

Karma - łodwiedzoj..łodwiedzoj Globusik - odetchnęłam,że odezwałaś się. Już bałyśmy się co z poranną kawusią. Obecnie ulotek leków nie powinno się czytać.Tam obecnie same złe rzeczy.Robi się nam EWROPA - strach przed odpowiedzialnością. Toż samo jest z wszelkimi umowami pisanymi drobnym druczkiem. Mam do Was pytanko - może spotkałyście się z takimi objawami u dziecka. 3-letni wnuczek moich sąsiadów,nagle zaczął dostawać jakieś tiki buzi,mrużenie oczek,drżeć na wszekie glóśniejsze odgłosy,do tego dołączylo się pociąganie lewą nóżką. Od trzech dni rodzice małego siedzą z nim w szpitalu i wymuszają- pewnie też\"sałatą\" wszelkie badania. No i nic nie wiadomo. Przejęłam się ...... Moja córcia wyszukała objawy pasujące - kleszcz,ale lekarze odrzucili.

MICHAŁOWA - pisz,pisz..dobrze Ci to wychodzi.

POCIĄGNĘ DALEJ O ST I MILUSIU. skończyłam ostatnio o rozwodzie.Moja ST nie bardzo w to mogła uwierzyć. Od odejścia dziadka - jak pisałam - już prawie 10 lat,a sprawy spadkowe nie uporządkowane. Zdążył już wykształcić się przyrodni brat Milusia - nazwijmygo Mądralka,założył rodzinę i robi karierę w Warszawie. Zaczął razem ze swoim ojcem (ojcem Milusia),zabiegać o przeszło ha ziemi,przeznaczone przez władze Żywca na działki budowlane. Miluś śmieje się -bo jest przecież testament dziadka - wykluczający synusia,ale sprawa nie taka prosta. Dowiedzielisię z ST - że tenże tatuś już jakąś sprawę w sądzie ma na część owej ziemi wygraną,udał,że nie wie o testamencie. Rodzice Doroci oświadczyli,że ST i Miluś mogą się wypchać i odczepić od ziemi i domu ,bo to wszystko jest Doroci i wnuczek - przecież pod most nie pójdą. Wszelkie remonty robił przecież "złota rączka" a rachunki zakupu części budowlanej - są na ich córeczkę. Miluś będąc w domu na gwiazdkę -dowiedział się czegoś o swojej Doroci,przeniósł forsę na inne konto - zostawiając na półroczne alimenty i po cichu wynajął detektywa,aby ją popilnował. Mądralka - krzyczy na ST,że należa mu się pamiątki po dziadkach-mając na myśli podobno(bo nie widziałam)piękne stare kredensy. Dorocia - krzyczy,że nic nie odda...... Miluś i ST obecnie rozwiązują te sprawy. Wyobrażam sobie co tam się dzieje.Wrzaski nerwowego Milusia do mojej ST. Rasziłam jej,że dam tabletki uspokajające dla niego,niechby chociaż raz wypróbował - ale nie wzięła....... Zrozumiałyście cuuś z tego? Jak nie to wytłumaczę. Muszę dodać,że starsza z córek Milusia,studiuje i pracuje,gdy zadzwonił do niej ostatnio ciekawy jak jej idzie - usłyszał "tato nie mam czasu rozmawiać,właśnie układam puzzle". ciąg dalszy będzie,jak wróci z placu boju moja ST i opowie co przeżyła.Oby przeżyła w zdrowiu.

Nadrobilam zaleglosci po przyjezdzie, pranie, prasowanie itd. Dzien jakis za krotki. Pogoda piekna to i szkoda bylo mi wracac szybciutko do domu po wizycie u lekarza. Spotkalam kolezanke i usiadlysmy sobie na kawke i powspominalysmy stare czasy :D Widze , ze \"rodzynek\" do naszej kawiarenki zaglada :D Globusiku nie czytaj ulotek ja juz dawno temu zaniechalam czytanie bo po kazdym przeczytaniu powinno sie wszystkie leki wyrzucac, zdrowiej szybciutko bo czeka Cie wizyta dzieci. Livio ciekawa jest\" saga \"a jeszcze ciekawszy bedzie zapewnie final. Poczekamy. Andziu wiem co znaczy opiekowac sie malymi pociechami i mysle, ze dobrze maja nasze dzieci majac babcie zawsze pod reka. Ja tak nie mialam bo dzielila mnie odleglosc od moich rodzicow i musielismy sami sobie radzic. Dora tak sobie obiecujesz , ze koniec z szykowaniem smakolykow ale to pewnie tylko na obiecankach sie konczy i jak co roku zawsze to samo. Ja w te swieta odpoczelam i nie musialam stac przy garach. \"Ciemna noc nad światem krąży, do snu każdy z nas już dąży. Więc po cichu pukam w Twoje drzwi... i Dobranoc mówię Ci.\" `•.¸.•´ღ`Dziękuję Wam za wczoraj, za dziś, za to, że po prostu jestecie.. ♥*•.¸_¸.•*..*•.¸_¸.•*♥*•.¸_¸.•*..*•. ღ♥ღ ●•SPOKOJNEJ NOCY•●ღ♥ღ ♥*•.¸_¸.•*..*•.¸_¸.•*♥*•.¸_¸.•*..*•.

Zastanawiam się nad tym,ponieważ byłem na dwóch babskich topicach.Jeden już się chyba rozleciał a drugi było ciekawie i wesoło ale zadano mi pytanie;a co własciwie robię na babskim topicu.To zaważyło.Więc livio21 oczekuję wiecej wypowiedzi w tym temacie.A jak będziecie skrępowane róznymi wypowiedziami i nie będa to tak spontaniczne i szczere,to w jakiej sytuacji znajdę się.??? Nie jest to dla mnie łatwe.A ten co byłem czy nie rozleciał się z powodu mnie?Odezwała się jedna kobieta i przyszła Ewa z pomorza a jak się dowiedziała,że jestem facetem załozyła własny topic.Cieszy mnie,ze takie rodzinne grono tworzycie i po co to psuć.

WITAM. Nie mogę nawet z Wami porozmawiać.MM tak gada od rana,że sklecić myśli nie mogę. Nara.

Jestem ponownie. Czuję się troszkę lepiej.Wzięłam dzisiaj 3 tabletkę. MM uciszyłam:) Przeleciałam tak szybciutko naszą korespondencję.Do wszystkich chciała bym coś napisać.Mam trochę pracy w domu więc napiszę później. LIVIA:) ANULA:) ANDZIA:) DORA:) PANI OD MICHAŁA - jeśli śledzisz nasz topic wiesz,że piszemy co chcemy i jak chcemy. Piszemy jak potrafimy.Nie prowadzimy cenzury - jak,co i dlaczego- nie nalegam, ale jeśli chcesz pisz !!! Pozdrawiam. KARMINADLA - nie wiem jak wypowiedzą się moje koleżanki. Uważam - jeśli jesteś młodym mężczyzną i chcesz nabierać jakiego doświadczenia z naszego życia , to nic prostszego jak udzielać się. Mnie forma zabawy nie interesuje. Pozdrawiam wszystkich.

Podpisuję listę - jezdem ! Mnie osobiście młody facio nie przeszkadza. Może być nawet ciekawie.jak myślicie ? - zdołałby rozwalić nasz topic? Jeżeli miałby taki cel - to a kysz.. Ale - jeżeli chce z nami podyskutować - może być na wesoło..bo to lubię,to czemu nie. Tak więc KARMELEK - masz ode mnie na razie votum zaufania. Fajnie,że powoli \"zbieracie\" się po świętach - nie ma to jak zwykła codzienność. A ja czekam na przyjazd mojego Syna - ma być pod koniec tygodnia,tym razem podobno bez Mrozu,za to z dwoma psami - nic to psy..... ważne,że bez................. Nic nie piszecie o przypadłości tego dziecka moich sąsiadów. Zadne przypadłości nie przychodzą Wam do głów? - hę.... To nara

Witam w piekny sloneczny ale wietrzny dzionek Globusiku nie tylko TM jest taki \"gadula\" znam to z autopsji , Oni musza sie wygadac i zawsze chca miec racje :D[choc nie zawsze ja maja]:D Livio co do dziecka Twojej sasiadki nie zabiore glosu bo naprawde nie wiem co to moze byc. Nigdy nie spotkalam sie z takimi objawami. Maly biedulek czy jeszcze jest w szpitalu? Mlody Panie mam nadzieje, ze nie masz zamiaru \"rozwalac\" naszego topiku. Ladny masz \"stopke\". Pamietaj: Kazda radość, którą niesiemy zawsze do nas p o w r ó c i ! Andzia Dora i nieobecne , czytajace nas Panie Kochane Dziewczyny- zacznę zwyczajnie, że z Wami tu w naszej kawiarence jest fajnie: i w deszczu i w słotę, w smutku, w radości, wspieracie i uczycie życia mądrości. Dzisiaj za wszystko chcę Wam dziękować, skromny bukiecik kwiatów darować. Milego dzionka i nara!

Jak to pięknie i wesoło, gdy przyjaciół ma się w koło, z nimi cudnie czas upływa,nawet gdy nam smutno bywa. Choć jesteś daleko Za górą Za rzeką Ja tęskniąc Wpadam na minutkę By przywitać Buzię milutką I cieszyć się Tą minutką A kiedy słyszysz Tylko ciszę Która drzewa Kołysze Pomyśl o mojej Skromnej osobie - Ja myślami jestem Przy Tobie:)

witam wszystkie kobitki pytanie do anuliczarnej ;czy udzielasz sie na forum gdzie jest mauselin21??????? Nie jest to kafeteria.

Nie bylo mnie w swieta wiec dzis pelnie dyzur w naszej kawiarence :D karminadla Dzieki za piekne kwiatuszki. Nie udzielam sie na forum , gdzie jest muselina21! Wrocilam z zakupow sloneczko pieknie swieci ale stasznie wieje. Kochane moje zapraszam na obiadek :D wiosna na dworze wiec i obiadek wiosenny: fasolka szparagowa z maselkiem i tarta bulka, ziamniaczki z koperkiem i jajko sadzone :D kto chetny , czestuje. Na deser truskawki z cukrem i cytrynka. Nara.

Witam serdecznie,kilka dni nc nie pisałam,ale zaglądałam i czytałam co się u Was dzieje.Jakieś nowe osoby wpadają na chwilkę.Witam je serdecznie.Pozdrawiam bardzo,bardzo Was dziewczyny.Cieszę się,że jesteście gdzieś tam daleko,może blisko.Swoją drogą ciekawe jakbyśmy się spotkały,czy byłybyśmy do siebie serdeczne i czy byśmy się polubiły?Ale dosyć tego gdybania.Moja Dorcia miała wczoraj zabieg.Wycinali jej guzy przy cycuszkach.Jak ją przynieśliśmy do domu to była jeszcze oszołomiona i trwało to do póżnych godzin popołudniowych.Patrzę na nią i bardzo jej współczuje bo cierpi bardzo.Dzisiaj podjedziemy do weterynarza,niech sprawdzi czy wszystko jest w porządku.Ewentualnie czymś jej popryska,żeby się nie rozogniło jeszcze bardziej.Jutro z kolei ma dostać antybiotyk i coś przeciw bólowego.Ale to już planowana wizyta. Pozdrowionka.Pa pa

ojoj takie pyszności mnie ominęły a jestem łasuchem i to strasznym. najlepiej te wszystkie torty,torciki ach słodko sie robi mniam ,mniam:P:D:O:):(

Coraz głośniej, coraz dźwięczniej świergot ptaków budzi wiosnę, więc niech razem z tą melodią myśli będą Twe radosne. Ja Ci życzę aby słońce dni szeptało Ci słoneczne, zapewniając smaki życia w złotoustnym swym pakiecie a rozgardiasz zieloności niech łagodzi kanty myśli, sypiąc błogość oraz czułość wspomagając czas pomyślny. mauselin21

A u mnie dzisiaj na kwaśno - jak najbardziej wiosennie,MM dogodziłam zupą szczawiową. w moim dzikim ogrodzie to jak na razie,warzywka zaczynają wychodzić. no i jeszcze jedno na nim przybyło - niestety pod czereśnią spocząl snem wiecznym piesek mojego lokatora. Wrócił do KRAINY WIECZNYCH ŁOWÓW. Zachwycona tym nie jestem,przespałam ceremonię - dowiedzialam się o wszystkim po fakcie. Dorcia - z moimi bokserkami też były takie operacje,niestety te psy tak mają.Bardzo delikatne. Karmin - kwiatki cudne - starczą dla nas wszystkich. Syn zadzwonił mi dzisiaj,że niestety nie da rady przyjechać na dłużej,a ja już tyle planów z jego przyjazdem miałam. miałam pozałatwiać zaległe sprawy w urzędach i jakieś jeszcze,bo ostatnio do mojego MM - wolę nie podchodzić. co za stara cholera,nerwy..nerwy,, Karmin - czytaj pilnie i przykładu na stare lata nie bierz. Nara

Muszę Wam jeszcze wyjaśnić co nieco o Milusiu i ST. Rozwód zapowiedziany został 2 lata temu.Dorcia zdecydowała,że odbędzie się on za 3-y, a więc jeszcze niby rok małżeństwa. Dorcia więc jak najbardziej czuje się wolna,ale z konta Milusia korzystać ma prawo. Za to,że zmienił konto,moja ST od jej rodziców została oblana stekiem wyzwisk. Ciekawa jestem bardzo co dalej.............

Jak juz tak dzis dyzurowalam to wpadlam Wam jeszcze zyczyc dobrej nocy, jutro juz piatek jak ten czys umyka. A na dobranoc wierszyk :D „Bądź ze mną także jutro, nie pytaj nigdy o sens. Odpowiedź jest taka krótka - wraz z Twoim wędruje mój cień. Bądź ze mną o poranku, w chaosie dnia, w ciszy nocy bezsennej, gdy gwiazdy przesłania mgła. Bądź także w letnie południe, w modlitwie morskich fal. Nawet jeżeli Ci trudno i kusi nieznana dal...” ...pozdrawiam cieplutko, spokojnej nocy i kolorowych snów...

super ty laska jesteś anuloczarna na poczekaniu takie bombower wierszyki toż czysta poetyka. a na zamówienie o trzech przyjaciołach wymyślisz cosik. spokojnej nocki do poniedziałku.Imprezka się szykuje.

Moje Drogie - fakt - dzisiaj piątek. Witam przy koslawym stoliczku, okrągły u Globusika, jeszcze nie czynny. Dzień jak co dzień.Miłego.......

Witam w piatek , sloneczko juz wstalo i promykami nas przawitalo. Livio zasiadam z kawka do koslawego :D stoliczka musze sie obudzic, druga kawka od Globusika bede sie delektowac :D Czekam na moje Wnusie dzis jestem ninia :D Świeci słonko znów na niebie świeci dla mnie i dla Ciebie Niesie radość,na to liczę, więc miłego dnia Wam życzę . Nara.

Moje drogie Najgorzej jak się zacznę nad sobą rozczulać.Dzisiaj powiedziałam dość.Co ma być to będzie. Livio zabieram się za przygotowanie sałatki.Być może,że wieczorem będzie już rodzina, jutro rano na pewno. Nie przeczytałam dokładnie korespondencji - brak czasu.Bardzo się cieszę ,że jesteśmy wszystkie na posterunku. Nic się nie zmieniło każdego ranka kawiarenka czynna , stolik zastawiony - kawa, herbata, woda mineralna nie gazowana, soki - i czeka na Szacownych Gości. Ja również będę się starała uaktywnić. Dla wszystkich miłego dnia.

Witam [zgłoś do usunięcia] karminadla _____$$$$ ____________$__$ ____________$__$ ____________$__$ ___________$___$ __________$_____$ _________$_______$ ________$_________$ _______$___________$ ______$_____________$ ______$_____________$ ______$_____________$ ______$____________$ ______$____________.$ ___$$$$$$$$$_______.$ __$_________$______$ _$___________$_____$ $_______~~_~~_$$$$$$$$$$$ $____~~_~~~~~~$________.$ _$__~~~_~~_~~$___~~__~~_$ __$__~_~~_~~.$_____.~~~~~_$ ___$_~~~~~~$_$___~~~~~.~~$ ____$$$$$$$$$_$__~~.~~_~~~$ ________$$_____$_~~.~_~~~$ ________$$______$$$$$$$$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$ _______$$$$$________$$ _____$$$$$$$$_______$$ __________________$$$$$$ Wszystkiego najlepszego na jutrzejszą rocznicę.Ja juz pozwoliłem sobie wypić za waszer zdrowie i taki wprost nieoczekiwany efekt nastąpił

Cześć ! Witam się z Wami na porannej kawce. Nie ważne czy przy koślawym czy okrągłym stoliku, najważniejsze że w miłym i sympatycznym towarzystwie. Dzień zapowiada się przepiękny, a ja jeszcze się dobrze nie obudziłam. Pozdrawiam serdecznie, życze miłego dnia pa,pa