Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Piszę..... Lubarko - to co napisałaś tak naprawdę przeżywa każda z Nas. Teraz już wiem, że na boczny tor zostałam odstawiona przez własne dzieci !!! Zadzwonią od czasu do czasu aby między wierszami powiedzieć jacy są zapracowani i tym podobne - sorry, duperele. A jednak mają czas na spotykanie się ze znajomymi i koleżankami o czy chętnie opowiadają. Początkowo morze łez wylałam - jakoś nie mogłam się tym pogodzić. Jednak czas swoje robi - i moja duma też. Nic na siłę !!! Syn odwiedził mnie w zeszłym roku - jeden raz !!!! I już nie zabiegam o jego wizyty - ubezwłasnowolniła go jego "przyszła" żona. A mnie chciała pokazać za w czasu gdzie jest miejsce teściowej. I tu się dziewczę pomyliło !!! Dynda mi ona i jej egoizm, nie ja z nią żyć i mieszkać będę. A synalek - trudno, sam sobie ściele, to i zbierał w przyszłości będzie :D Nadto w czerwcu ma się odbyć wesele ich obojga. Czy ja będę brała udział - nie wiem !!! Może tylko w kościele. Wiem jedno - muszę sama sobie radzić i tak postępować aby nie dać sobą manewrować , bo niby w imię czego ??? Teraz już ie płaczę, noszę podniesioną głowę i dumna jestem że pomimo wielu przeciwności daję sobie radę. Nie ma dobrej starości - trzeba się jej nauczyć od podstaw i zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Kocham bardzo jak piszę i "kochana":) rodzinka dzwoni na skype Na czym to ja skończyłam??? A już wiem. LONIU moją "B" diabli ponieśli w góry :) z synem , synową i wnukiem. Ale jest mi smutno:( U mnie dzisiaj mróz zelżał Tak jest około 0. Lekko prószy śnieżek. Przede mną telewizja i skoki narciarskie. KOZA jestem tego zdania co Lonia. Nie dostałaś naszej zgody i prysnęłaś na Wyspy:) Ponieważ jesteś na specjalnych prawach❤️ wszystko Ci wybaczamy. Jednak szykuj walizki i wracaj:) DALIDA koniec remontu!!!! prawie pokonałaś niedogodności. Jeszcze troszkę kosmetyki i finisz:) ANULKA Dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globus - sama nie wiem dlaczego, ale chyba ja i moja nowa B - wzajemnie potrzebujemy siebie. Mieszkają tutaj od dwóch lat - ona więcej zna tutejszych ludzi, niż ja co mieszkam sześć :D Jednak zdanie w tym temacie mamy identyczne. Odnoszę wrażenie, że bardzo się cieszy z naszego poznania. Czego nie ukrywa bynajmniej. I ja również. Sama wiesz, aby wywalić toksyny potrzebny jest drugi przyjazny człowiek. szczery i nie zakłamany. Potrafiący wyrąbać - przynajmniej ja tego potrzebuję - prawdę i tym samym dający do myślenia nad sobą. Wszystko rozwija się powoli i przyszłość okaże jak będzie. Tak wiele razy się zawiodłam, że teraz troszkę trudno mi uwierzyć w bezinteresowną przyjaźń. Ale zawsze daję i sobie , i osobie czas. Intuicja podpowiada mi, że są to porządni ludzie - jakich niestety jest już mało. Dzisiaj naleśniki z twarogiem robiłam na obiadek + barszczyk czerwony. Totalnie się obżarłam :D Przekaż proszę pozdrowienia dla Twojego MM oraz dla B - przyjaciółki, a Pusia pomiziaj od Lońki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LUBARKA dzięki w lutym znalazłam się w "środku lata" wśród śpiewających ptaków kumkających żab:) Pewnie zasadzę kilka drzew! LUBARKA wiedz jedno , jest to PEWNE. Możesz wyłożyć swoje serce na dłoń - NIKT TEGO NIE DOCENI:( Dużo mogła bym pisać , ponieważ dużo wiem na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LONIU tak trzymaj!!!! "B" to w pewnym sensie "lek". Czasami potrzebuję się porządnie wyzłościć , posłać wiązankę "odpowiednich" słów i właśnie robię to w obecności "B". Bywa tak,że ona do tego dołoży swoje "kaktusy" i robi się lżej. Ostatnio powiedziała mi taki komplement - ale jak jesteś zła to syczysz jak żmija:):) bo tak jest. Hej. Mój B Cię pozdrawia i prosi o naleśnika:) przecież to łakomczuch:) a Pusio myje nosek Bąbla , przecież to kumple.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
DUCHU nie wolno Ci tego czytać;);):):):) Dziewczyny , jeżeli się nie mylę to DUCH ma jutro swoje święto urodzinowe. Hurem zaśpiewamy 100 lat!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Na dobry dzień 👄 DROGIE WALENTYNKI NA CAŁYM ŚWIECIE życzę WAM i sobie miłości i szacunku od najbliższych, bliskich, dalszych i tych zupełnie nie znanych. Pijemy razem kawę👄 DUCHU Tobie życzę nade wszystko ZDROWIA , abyś na zawsze pokonał głód nikotynowy:) Niech Cie nigdy nie opuści radość życia🌻🌻🌻 NASZ KOCHANY ADAM MAŁYSZ znowu dostarczył tyle wzruszeń❤️ JEST WIELKI!!!!!!!!!!!!!! Do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STO LAT DUCHU ALBO I DŁUŻEJ இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ ____(██▒█▒██) ____(██▒█▒█▒█) ____(██▒▒██▒█▒█) ___(███▒█▒▒██▒██) __(████▒▒▒▒██▒██) _(████▒▒▒▒██▒▒▒█) (████▒▒▒▒▒██▒▒██) (█████▒▒▒▒▒██▒▒██) _(█████▒▒▒▒▒██▒▒██) __(█████▒▒▒▒██▒███) ___(███████▒▒████) ______(█████████) ___________(▓)_______(▓) _____(▓)___(▓)______(▓▓) ____(▓▓)___(▓)_____(▓▓▓) ___(▓▓▓)___(▓)___(▓▓▓▓) ___(▓▓▓▓)__(▓)__(▓▓▓▓) ____(▓▓▓▓)_(▓)_(▓▓▓▓) _____(▓▓▓▓)(▓)(▓▓▓▓) _______(▓▓▓▓▓▓▓▓▓) _________(▓▓▓▓▓▓) இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ _(¯`v´¯)POZDRAWIAM (¯`(♥)´¯)MILUTKO I MIŁEGO DZIONKA I WSZYSTKIEGO NAJ pOZDRAWIAM WSZYSTKIE KOCHANE DZIEWCZYNY , NAPISZE PÓŻNIEJ WIĘCEJ BUZIAKÓW ŚLE STO DWA ADAS JEST WIELKI- zgadzam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
DUCHU siedząc na pięknym dywanie , po turecku - piję toast za Twoje zdrowie !!!!!!!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To sie dopisze
Przepraszam, ze sie wpraszam ale to wazne... Matce odebrano syna bo...ZA BARDZO GO KOCHALA!!! Tu macie opis sprawy, zreszta sporo tez jest w prasie. To wiecej niz skandal! Prosze, przeczytajcie. Kazda z nas moze spotkac cos takiego! http://niepoprawni.pl/blog/3/mama-z-dzieckie m-policja-i-sad http://pomozolkowi.pl/signature/activate/304 7/d739ba2ac157f406dc5c5764ea1a74131f77f44f poprzesylajcie dalej. Tu jest to samo - jezeli chcecie skomentowac http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4376945

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•●¤ّۣۜ(¯`v´¯)•●¤ّۣۜ(¯`v´¯)•●¤ّۣۜ(¯`v´¯) ¤*¨*¤.¸¤*¤*¨¨*¤.¸¤*¤*¨¨*¤.¸¤* ~ ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ ~* ♣ ~ W dniu świętego Walentego, Nic nie może dziać się złego, Nikt nie może się dziś złościć, Bo dziś nadszedł dzień miłości. ~ ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ ~* ♣ ~ __███████______███████ _██__♥___███__███__♥__██ ██__♥__♥___██_██♥__♥__♥██ █__♥__♥__♥__███___♥___♥__█ █_♥___♥____██_██_♥__♥__♥_█ ██__♥____♥_████____♥___██ _██____♥____███__♥___♥_██ ___██_♥___♥__█_♥___♥__██ ____███_♥___♥___♥___██ ______██__♥___♥__♥_██ _______██___♥__♥_██ _________██__♥_██ ___________██_██ _____________██ ~ ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ ~* ♣ ~ POZDRAWIAM SERDECZNIE ~ ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ ~* ♣ ~ SAMYCH MIŁYCH CHWIL ŻYCZĘ :) ~ ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ * ♣ ~* Duchu na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urządziłam sobie słodkie lenistwo :D :D Takie WALENTYNKOWE ! Duchu - szczęścia, zdrowia i slodyczy Lońka Tobie życzy :D :D Żyj w zdrowiu długaśne ....... 100lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co by się spełniło - to zakładam po kolei smoczek na każda buteleczkę przedniego trunku i piję Twoje zdrowie :D Do wieczora się uporam z tym zapasem :D Jak będzie jutro - pomyślę o tym potem...... :D :D Wszystkim Walentynkom i wszystkim Walentym - dużo MIŁOŚCI każdego dnia. Do potem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wita Was ponura Livia. Z Anina zostałyśmy WYRZUCONE W PIATEK. Domyślamy się,że skończyly pieniądze na m-c luty. Wypisano wszystkich ,którzy mogli się ruszać. To jest dopiero LUDZKIE TRAKTOWANIE. Tyle przeżyłyśmy stresów,przygotowania się do operacji - i nagle decyzja - wypad.Dostanie C.telefon ze szpitala 28-go. Loniu - nie załuj,że Twoje dzieci Cię olewają. Ja bym tak wolała ,są zdrowe a Ty masz SPOKÓJ. Miedzy mną a moimi jest przedziwne uczucie - zależność,miłość pomieszana z niechęcią a nawet nienawiścią. Moja C.ma trudny charakter,przy tym podziwiam ją za siłę i despoerację. Zła jestem,że na nikogo nie może liczyć - a ja coraz starsza i słabsza. Przy tym ta paskudna pogoda. Nie wiem jak zbiorę siły na dalszy cią "Akcji" za dwa tygodnie. Wygoniła mnie z Poznania - rozumiem ją,ja też działam jej na nerwy jak i ona na moje. Wybaczcie,że wyżalam się - winny temu wszystkiemu jest "HYZY RÓJ" ciekawe czy rozszyfrujecie onego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj LIVIA i odpoczywaj Zbieraj siły -chyba rozszyfrowałam :) , nie wiem czy mogę napisać????? Kawa dla Ciebie>.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie! Dawno się nie odzywałam,poczytywałam Was troszkę tak,że jestem na bieżąco.Moje wnuki jednak do mnie nie przyjechały.Przyjechał sam syn.Pobył kilka dni i znowu jesteśmy sami.U mnie wszystko okej tylko już mam dosyć tej zimy.Ale to większośc chyba tak ma.Już niedługo wiosna i od razu będzie fajniej.Zasyłam pozdrowienia.Pa.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień mglisty i ponury. Ale już "gotuję" kawę na przywitanie Dobrego i spokojnego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.youtube.com/watch?v=QJtMF0mG9oI Witam i na dobry dzien coś optymistycznego. Pomału dochodze do siebie - nie wiedziałam , ze niestety mam coraz mniej siły ,niby tylko ,odświeżenie ścian i mała ubikacja , koszmar,przy większym remoncie chyba wyjade i niech MM sam robi. Widze ruch cały czas w klubie,właściwie zgąda łam codziennie,ale pisac juz nie było siły. Loniu swego czasu tez nie byłam na ślubie mojej córki, z różnych względów, ale dzisiaj żałuje, że mimo wszystko nie poszłam- nasze dzis stosunki sa dobre.Ale zrobisz jak zechcesz. Niestety dzieci zaczynaja nas doceniac wtedy,gdy nas zabraknie lub gdy nagle jestesmy im potrzebni - ale moze to tak działa .Nie wiem.Podchodze do tego spokojnie.Jak tam porod corci.Jest WNUSIA. Livio - nie bądż ponura, pozytywne myślenie - prosze :):) Chociaż sama mam kiepski nastrój, powoli dochodze do aktywnosci. O kurcze troche kiepsko.Ale to nic, jakos to bedzie. Dora - tez mam dosyc tej zimy - wiosne proszeeeeeeeee:) Duchu pewnie było wesoło - pozdrowienia.Przynajmiej ty bardzo aktywny. MAŁGOŚ ,CO TAM zapracowana. Anulka tez jakos nieczynna - moze tez zmeczona? Koza to bie to dobrze - ale dzięki za zaproszenie. Lubarko - uwielbiam takie klimaty - z górki- jakiej górki jeszcze duzo przed nami - WIEC DO DZIEŁA DROGIE BABCIE. Zapraszam na szampana na zakończenie remontu - www.fotosik.pl/.../ec6867b3cb54ead6.html Narazie i miłego dnia i w góre kochane, kielichy z szampnem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dwa tygodnie i Luty będzie za nami !!! No i dobrze :D Niech spadaaaaa. To dziwne , ale ostatnio tylko nadzieją żyję , że każdy dzień to coraz bliżej na wiosenne słońce i porządki. Kochana Livio - nóż się w kieszeni otwiera na to co się wyprawia z ludźmi w szpitalach, przychodniach, Zusach i wszelkich tego typu placówkach. Ja mam nieodparte wrażenie dziwnego przyzwolenia na jakąś selekcję ludzi !!!! Jednych się leczy, innych pozostawia z niczym. Ka-mać gdzie my żyjemy ???????? Koszty leczenia są tak niebotycznie zawyżane, że niebawem sięgną Zenitu !!! Kto to robi i po co ? Cicha, ukryta eutanazja , bo starszych się nie leczy, nie ratuje !!! Nawet jak wezmą do szpitala , to placebo zamiast leków i po ptakach ! Doskonale rozumiem co przeżywasz i Ty i twoja C. NERWY - STRESY . A wówczas - kto pod ręką, ten obrywa. Ciężko jest stłumić takie emocje. Oj, niech to wszystko szlak :( :( :( Do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
COS MI TEN SZAMPAN NIE WYCHODZI, JESLI TERAZ NIE WYJDZIE TO POZOSTAJE NAM TYLKO WYOBRAŻNIA NARAZIE gszk.blogspot.com/.../szampan-wina-wdki_28.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Loniu,pozwolę sobie napisać kilka słów na temat stosunków teściowa-synowa.Masz dużo racji.Tak niestety bywa,że dziewczyny nas olewają.Jesteśmy tym na początku bardzo zranione,potem przyzwyczajamy się do tego.Musi upłynąć dużo czasu żeby można mówić o tym bez emocji.Miałam byle jakie kontakty z teściową i zawsze myślałam że ja będę tą dobrą.Niestety nie wyszło mi.Musiało upłynąć dużo czasu żebym spokojnie o tym myślała.Najgorze jest to,że w związku z tym nie mam kontaktów z wnukami takich jakbym chciała.Cieszę się,że syn jakoś to tak poukładał i z nim dość często się widzimy.Nawet jak rzadko przyjeżdża to dzwoni prawie codziennie.Wiem o jego planach,kłopotach itp. Loniu jeżeli można to koniecznie idż na ślub,wesele i baw się dobrze.Ubierz na twarz piękny,serdeczny uśmiech i bądż serdeczna i miła.Loniu mam nadzieję,że przyjmiesz moje słowa spokojnie i przemyślisz to co napisałam.Pisałam to z serca i to nie jest teoria. Pozdrowionka i miłego dnia dla wszystkich.Pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witem gorąco. Zastanawiam się czy powinnam pisać o moim smutku, beznadziei i bezsilności. Od wczoraj na kark wtoczył mi się głaz. Wspomnę,że staram się nie reagować na lekkomyślność synowej i syna też. A oni swoim zachowaniem robią ogromną krzywdę dzieciom. Ja i MM z tego powodu cholernie cierpimy:(:( Chyba dobrze,że mieszkają daleko , o beznadziei dowiaduję się przez telefon, a nie widzę tego na co dzień. Najgorsze to fakt iż wiem o tym , że nic się nie zmieni na lepsze. LIVIO nie zamykaj się w domu. Nic nie zrobisz, pozostało pogodzić się z beznadzieją. LONIU dzisiaj wysłuchałam audycji radiowej na temat eutanazji. Porywała mnie złość na obłudę jaką słyszałam o opiece nad chorymi. A kolejki do specjalistów to podobno dlatego,że my jako społeczeństwo jesteśmy bardziej wyedukowani i chcemy się leczyć. Ponieważ jestem rozgoryczona może moja ocena jest niesprawiedliwa?? Jednak nie zmienię jej!! DALIDA ufff nareszcie możesz odpoczywać w czyściutkim mieszkaniu. DORA niestety wnuki mnie też nie odwiedzili. Aby oddalać myśli zajęłam się "syzyfowymi pracami". No i dzień prawie za mną. Na jutro zaplanowałam wyjście do fryzjerki, aby nie siedzieć w domu. W momentach bezsilności mam wszystkiego dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja jak zwykle,mpoge podzielić się przezyciami ze szpitali. Tym razem - SYNOWA-TEŚCIOWA. Była z nią w pokoju PANI-EMERYTKA - 73 LATKA. Twierdziła o sobie,jakie ma potrzeby - kosmetyczki,pedicury i takie tam.Ma dla siebie 4000 zl m-cznie,co jest sumą bardzo skromna dla jej potrzeb. Odwiedzali ją tam jakieś persony - lekarze itp. Ona to wypowiedziała chyba prawdziwą "prawdę"na temat jw. -Syna matka wychowuje dla innych, - Corka jest dla matki. Synowej pod żadnym względem nie należy krytykować ani odwiedzać,chyba,że na zaproszenie osobiste synowej - i to jeszcze zastanowić się czy z niego skorzystać. NO I PRZYZNAŁAM JEJ RACJĘ. Loniu - idż na ślub,chwal synową,my się nie liczymy. Chyba że,jak u mojej znajomej - przypomniał sobie,że jest mamcia,jak się rozwodził. A co do wyglądu tej PANI - żadne abiegi kosmetyczne jej wg mnie nie pomogły.Ot życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusik - minęłyśmy się w drzwiach. Podziwiam Cię,że masz zdrowie dla "Syzyfa",ja z odrazą patrzę na wszelkie "obowiązki" i na to co leży odłogiem. Przyznam,że jakaś słaba jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A COŻ TO Z JĘKI I ROZAPCZ. DORO - wiele tego co nas spotyka dziś,przeżywały nasze teściowe,słusznie czy nie to już historia.Staram sie nie wracac do starych histori ale wiem jedno i tego sie trzymam gdzie jest dwóch to para a gdzie trzech to tłok. Więc do dzieci sie wtracam tylko wtedy gdy mnie poprosza o rade ,inaczej sie po prostu nie wcinam.Przejechałm sie na udzielaniu mądrych rad dzieciom i teraz tego nie robie.Więc mam spokój a jeśli sami zapragna mnie odwiedzic czy napisac to przyjmuje to z radoscia. Narazie jestem w takim wieku że chce miec naprawde narazie świety spokój,a wnuki bawic jak mi sie zachce i tak jest dobrze. Moze to wynika z tego że mam ich duzo, a może z tego że drugi raz wyszłam za mąż i wszystko takie poplątane. LONIU - wiem jedno dziś bym poszła na ten ślub,ubrała maske na twarz i poszła dla swego dziecka - tylko i nic innego sie nie liczy - jak radziła Dora. GLOBUSIKU o beznadziejnej sytucji naszych dzieci ,czasem lepiej nie wiedziec bo po prostu nic na to nie poradzimy ani nic nie zmienimy a oni i tak sobie poradza. Boże dziewczyny - jaka beznadzieja jaka eutnazja - o matkoooooooo KOCHANE IDZIE WIOSNA - a więc fryzjerzy nas gonia ,jakies maseczki czas zaczac, jakie cwiczonka i rowerki po przeglądac - hejaaaa:):) A NIE PŁAKAC I BIADOLIC - ręce i nogi musza miec co robic to i myśli gł .. ie uciekną. Ja to teraz myśle tylko jak sie pozbyc bólu kregosłupa i bioder a potem znowu jazda. DUCHU dobrze że chociaz ty tryskasz humorem .http://www.dajcalusa.pl/40609 TO BUZIAK DLA CIEBIE- HA HA Ha - dziewczyny dostały wyżej. LIVIO kochanie - do roboty wiosna i usmiech obowiazkowy i buziak odemnie wyżej. Narazie kochane ,lece do piwnicy pownosic bajery po remoncie PA :):0 zADNE TAKIE TAM :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LIVIO- prosze zmien to swoje motto, bo mnie ona przeraża. A może niech to światełko oznacza radosc i zmiany na lepsze :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO jeszcze siedzę przed komputerem ot tak bezmyślnie. Znowu zaciągnęło mnie do klubu. Faktycznie minęłyśmy się w drzwiach. Wiesz ja nie wiem co mnie nosi w czasie takiego marazmu? A elegancka babcia powiedziała święte słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×