Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

GLOBUSiK Ni mi się nie chcialo ale chwyciłam za mopa -posprzątałam - wpadnę też do Ciebie z odkurzaczem.Zrobię dobry uczynek :) Dzięki za liścik wzruszyłam się. W końcu dostałam kasę od M.Dałam z tego na studniówkę, zrobiłam zakupy w mięsnym i zrobiłam sobie małą radość -lało więc weszłam do herbaciarni na ciepły sernik z lodem.Pyszne!Pierwszy raz siediałam sama przy stoliku - a co tam!! LIViO- jesteś doświadczoną kobietą i mądrą życiowo.A każdy ma tyle lat na ile się czuje.Cha , cha ... w zależności od dnia.:) KLARO - czemu jesteś dzisiaj taka cicha ?

No to dziś Was budzę śpiochy! :D kawka \_/>, ziółka (_)> podane. Za oknem leje, pomału noc ustępuje miejsca dniu...... w sumie lubię taką pogodę ale jak jestem w domu albo chętnie z Wami pospacerowałabym po ogrodzie Livi. Ach Maria, czasami w domu mam utrudniony dostęp do komputera bo jak mojemu mężowi "odwala" ( zazdrośnik jeden!).... wiesz z uporem maniaka twierdzi, że muszę mieć "kochanka internetowego" i z nim piszę ... śmiech na sali :D ale to jest wkurzające- więc wolę nie drażnić lwa:P wchodząc do neta! Takie tam bzdury!!!! Glou- z ty jednym skrzydłem Anioła, to chyba napisała Koza??? Ale to jest piękne- piękne trzymać się razem- rozumieć. Livio- z tą cykutą daj już spokój, szkoda naszych nerwów.... jak widzę to tylko Glou swojemu mężowi by jej nie podała :P, :D JOLA- pozdrawiam Miłego dnia

Hej Wam:) MARYLKO! BRAWO,BRAWO,BRAWO! Zaczynasz dostrzegać i wierzyć,że życie można brać inaczej. Ja bardzo lubię posiedzieć w kawiarni sama. Masz dobre serce, pomogłaś mi z porządkami:) KLARO! Jestem ostatnio taka zakręcona głowa zrobiła się mała i chyba pomyliłam Kozę z Livią. Chwytam się za kawę , ale pycha.... dziękuję. Wiesz mój M ma przydomek Cień , ponieważ lubi usiąść mi za plecami i gadać trzy po trzy w czasie kiedy ja piszę do Was.Ot chłopy:D LIVIO! Jako czarownica potrafiłaś mi przesłać trochę deszczu.....leje przez cały czas:D Ale co tam damy radę wszystkie razem przepędzimy co złe. Hej.

Ale... Glou- przecież każdy musi mięć jakąś prywatność- a to wcale nie znaczy, że robimy Coś przeciw naszym mężom! To ja też chyba zacznę mojego nazywać CIENIEM :P. Wiesz... na początku gdy się tu do Was "wpraszałam' pisałam, że w moim życiu małżeńskim był taki incydent 3 lata temu, kiedy mój mąż złożył w geście bezsilności pozew o rozwód...... Teraz jest w zasadzie dobrze ( ja nie wyobrażam sobie życia z kimś innym- jak to Livia napisała z OBCYM CHŁOPEM:P) ale mąż jest "czujny" aż to jest nadwrażliwość.... no cóż, muszę się z tym pogodzić i... najlepiej nie wchodzić w drogę! Swoją drogą ja go nie kontroluję co on robi na necie ! Maria- Glou mam rację- BRAWO! nie możesz siedzieć w domu- tam jesteś tylko Ty!

Hej , a ja szukam kąta, jakiejs chaty, gdzie nogi nie postawił żaden chłop!!! FACECI - TO JESWT DOPIERO GATUNEK !! Mój potwornie WIELKI CIEŃ - pojechał właśnie do lekarza domowego. Tam nie powie połowy tego,co ja widzę BĘDZIE GIEROJEM !! Ale mamy różne doświadczenia z tym "Stworzeniem Bożym" Nooo, nie wszystkie,nie wszystkie Globusiku !

Cześć dziewczyny!Liwio!pozamiataj swoją miotłą te chmury!:) Od rana leje!A slonko gdzie? Każdy facet jest gieroj jak ma iść do lekarza -M. tez taki był , gdyby nie mój ośli upór Dziś wąchałby kwiatki od spodu.Statystyki mówią , że samotni faceci żyją 7 lat krócej bo zapominają o lekach , jedzą byle jak i byle gdzie! M. miał wczoraj przy kurtce każdy guzik inny,Smiesznie to wyglądało. Miłego dnia!

Inny guzik, no tak, bo Ciebie Mario nie ma aby mu przyszyć a kochanka ma dwie lewe ręce:P. Kiedyś mu w końcu zacznie to przeskadzać ale może być za późno.... dla niego!!! A jeśli chodzi o mojego męża to ewenement- on "lubi" lekarzy i uwielbia wręcz chodzić do apteki.... leki bierze z wielką dokładnością. To taki domorosły lekarz- kiedy mnie coś "jest' to zawsze konsultuję się z nim :D... minął się z powołaniem,,,:P Przynajmniej to mam z głowy i nie muszę go pędzić do lekarzy! Buziaczki ... papierki "czekają"!!!!!

Dziewczyny! Mówę - serce z kamienia - szukam obojętności - szukam OTUCH...ble,,ble.. Wreszcie przed "domową" - co ieco się otworzył. Wreszcie ją OLŚNIŁO - chciała wezwać natychmiast karetkę. Nie ma we mnie ani obojętności,ani serca z kamienia - trzęsę się cała. SZpital - ale nie dzisiaj, nie szukaj ciuchów, nie pomagaj, sam wszystko przygotuję!! Tylko się położę,odpocznę, co mi tam pomogą... jutro.jutro.. pojedziemy............

Livio- DZIŚ I TO NATYCHMIAST DO SZPITALA!!!!! Co to za domowa- nie powinna go wypuścić z gabinetu, wezwać pogotowie albo wziąć za chachoł i przytrzymać. ! Powiedz temu swojemu mężowi- postrasz, że JUTRO, to może już nie szpital ale całkiem inna intytucja będzie mu potrzebna! Działaj Kochana

ŁOJ BABY BABY! KOBIETA TO STWORZENIE BOŻE MIAŁA STAĆ W OBORZE CHŁOP ZE WZGLĘDU NA KSZTAŁT JEJ D...Y WZIĄŁ JĄ DO CHAŁUPY !

cześć Wam LIVIO! KLARA ma rację , już nie ustępuj M powinien znaleźć się w szpitalu. Miotasz się tyle dni , sama nie dasz rady pomóc mimo najszczerszych chęci. Wezwij karetkę i nie słuchaj sprzeciwu. JOLA! Dzięki , Tobie też miłego dnia. Bal wszystkich świętych , tak balują,że posypie śniegiem od tupania w chmurki:) KOZA! Ha ha ha ha ha .....:D jak zawsze. MARYLKO! OOO MATKO ale mnie ubawiłaś , trzeba było zapytać ...czy sam postanowił o różnych guzikach ...... a może ma bielmo na oczach.....pewnie tak , bo nie widzi co się dzieje wokół niego:) Boże widzisz i nie grzmisz!!!! KLER! To fakt TM jest czujny:) mówię Ci straci cierpliwość jak posiedzi za Twoimi plecami:D i będzie czekał w kolejce na kompa:D ja co chwile słyszę ....no już? no już mogę:) aż się wkurzy i pójdzie ale nie na długo. Dobrze,że masz w nim domowego lekarza. U mnie jest odwrotnie. Muszę pilnować czy wziął leki i do tego się mądrzy...ooo pani doktór / ór bardzo akcentuje/ się odezwała. Jak byśmy nie stanęły , to cztery zawsze zostanie z tyłu. Wczoraj "leniowałam" dzisiaj "syzyfowałam" znaczy się sprzątałam:D i dzień za mną. Wypite kawy pomagały bardzo:D

Pozdrawiam,czytam i jestem z Wami.B.współczuję Livii.Trzymaj się.Pa dla wszystkich.Mój poprzedni pseu.ktoś mi skradł i jestem pod nowym.:)

CZEŚĆ CLAUDIO! Dzięki za pozdrowienia , ale nie zrozumiałam , czy u nas pisałaś pod innym pseudonimem??? Pozdrowienia dla Ciebie też.

Cześć Globusik! Nie pamiętasz mnie-to jasne.Ale od kogo miałaś drabinę.No i cyferka coś chyba mówi.Pozdrawiam nowe dziewczyny.Moze tym razem przerwa nie będzie tak długa.!!!

O Matko! Jak ciemno i ponuro na dworze a ja wykipiłam sobie dodatkowa lekcje jazdy- raz oblałam chcę jeszcze poćwiczyć i zdawać prawko jeszcze raz. Jak wyglądam przez okno to się zastanawiam czy potrafię poruszać się jak kret! Dobrze,że mieszkacie daleko to Was nie rozjadę...Cha cha:)

Livio - nie dyskutuj z uparciuchem! Wzywaj pogotowie i już! Musisz postawić go przed faktem dokonanym - jak co to polecenie p.doktor! Zwalisz winę na nią .Trzymam kciuki!

Glou- ta "czujność" nie dziwię się ( święta nie jestem) ja pewnie też taka byłabym ale.... trochę prywatności trzeba mieć ( tym bardziej, że ja teraz NIE WINNA!!) Ciekawe co Livia wskórała - jesteśmy z nią- prawda? Czarownice!- użyjmy swoich czarów! :D Laski- no "rozpoznajcie" Waszą CLAUDIĘ! ciekawa jestem- będzie nowa/stara Wasza koleżanka! Maria- prawo jazdy.... według mnie to podstawa! Ja muszę dojeżdżać nim TYLKO do pracy a poza tym...... mąż mnie wkurzy..... jadę sobie na sprawienie "małej radości" np. kupienie perfum :P Livia, ODZYWAJ SIĘ i nie odpuszczaj mężowi! Buziaki

Dzień dobry koleżanki. LIVIO! Obudziłam się i myślę , jak minęła noc u Ciebie?? Jeżeli będzie to możliwe wpadnij na kawę. MARYLKO zapraszam na spacerek i kawę, a może razem z Kają.... czeka na nią duuuuża kość:D KLER! Ponieważ wychodzisz rano do pracy przygotowałam Ci szklankę ciepłego mleka:D tylko nie mów,że nie lubisz:D aaa jeszcze jedno mała kanapka zmieściła się w torebce...smacznego. CLAUDIO:D Chyba wiem KTO TY JESTEŚ:D .....drabinę kiedy byłam w potrzebie dostałam od LAURY......po niej właśnie wylazłam z dołka:) Jeżeli to BINGO proszę potwierdź . Miłego dnia dla wszystkich.

Witam Was Kochane i stawim mocną kawkę \_/> i gorące ziółka(_)>! Glou- lubię mleczko, lubię- dziękuję Ci, nawet nie wiesz jak bardzo. Co do kanapeczki- zjadłby się ale muszę wyeliminować chleb bo 3kg jest mnie za dużo:D SPÓDNICZKI prawdę mówią :P Livia- mam nadzieję, że noc była spokojna ale dziś użyj swoich czarów tak aby mąż się znalazł w szpitalu.... przesyłam Ci swoje wszystkie pozytywne myśli. Mario-prawda, że chętnie przespacerowałybyśmy się z naszymi piesami po ogrodzie Livi zapraszając Glou? :) Jola, Koza, Claudia/Laura i inne dobre CZAROWNICE

Piję kawę i jestem chętna na spacer-Kaja zawsze. Buziaki dla wszystkich:)

Chcecie się pośmiać??? Ja myślałam, że z fotela spadnę:D, Mario może do kawy, to tylko 3 stronki. Wejdźcie na forum- temat " Relacja z mojego pierwszego obiadu dla teściów" forum- Gotowanie, dom ,ogród. Ma babka fantazję.... to jest lepsze od tematu o puelku i jastrzębiu... Miłej zabawy ja do..... PRACY! :D

:) Jestem gotowa na spacer z piesami , tym bardziej,że w ogrodzie LIVI. LIVIO! Jesteśmy przy Tobie, pokonuj wszystkie ....NIE ....z powodzeniem. KLER! To Ty jak mój Cień, nie jadasz chleba! Czy dietetyczny ...3 zboża... tyż odstawiłaś? W zamian jutro dostaniesz jabłko..... nie adamowe;) MARYLKO! Zbieramy się na spacer:) CLAUDIA! Mam nadzieję,że wpadniesz dzisiaj i upewnisz mnie ,że TY to TY:D

Witam,niedawno wstałam .I JA to JA.Tyle ,że zmieniłam sukienkę z popmarańczowej na czarną,w której mi zupełnie nie jest do twarzy.A niestety ciuchy to mój m.in.konik.Ktoś mi rąbnął nick i musiałam zmienić ,stąd ta Zgaduj Zgadula.Witam jeszcze raz i pozdrawiam te dziewczyny-szczęściary,które jeszcze pracują i te ,które już odpoczywają.:)

Witaj Claudia . Ja tu jestem nowa, chyba od miesiąca. Bałam się tych Wiedźm :P czy mnie przyjmą do siebie i najpierw też byłam pomarańczowa. Były jednak łaskawe i okazały się całkiem miłymi Czarownicami :D Cieszę się, że je mam . Ty śpiochu, mocna kawa dla Ciebie \_/>.

Cześć Klara !!! Ja przybyłam do topiku jak jeszcze było więcej dziewczyn,ale te najbardziej wierne tj.Livia i Globus a teraz czasem Jola przetrwały i piszą nadal.Ja najpierw przeczytałam wszystko od 1-szej strony i stwierdziłam,ze to prawdziwa szkoła życia i też się przez moment włączyłam.Pozdrawiam wszystkie panie z bardzo ponurej i zimnej części RP.:)

CLAUDIO:D LAURO:D BAAAArdzo serdecznie Cie witam. Cieszę się ,że moja starusieńka pamięć:D mnie nie zawiodła. Od Ciebie dostałam drabinę, czytałaś naszą "powieść życia" od początku i kochasz moje miasto:) Aż się wzruszyłam, bardzo dawno Cię nie było u nas. Nic to może dane nam będzie razem przeżyć nadchodzące Święta. A więc BINGO!!!!!!!!!!!!!

Wszystkie Kochane Koleżanki! Tak naprawdę to jestem taką radosną bohaterką ale tylko przed Wami. Cuuuś posmutniałam:( Tak właśnie ze mną jest, szczerze mówiąc nie wiem dlaczego ale ciągnie mnie do dołka.......może wiatr zawiał mocniej i to jest powód:( Jestem zła sama na siebie , trochę ze sobą rozmawiam:) Spokojnego wieczoru.

Glou- bo to już tak jest, człowiek jak jest smutny zamyka się jest sam. Jesteśmy w realnym życiu bardzo ostrożne, skrywamy uczucia bo boimy się być zranione. Też nie uchodzę za wylewną ale... gdyby ktoś zobaczył mnie od "wewnątrz" zupełnie inna radosna dzieczyna i to taka, która ma 20 lat a nie 50 :P Cieszę się, że masz Claudię z drabiną :D i że się z tego powodu cieszysz! Tak dziś cały dzień myślę o Livi- co tam biedaczka przeżywa z mężem? A jak jej się udało skłonić go do wyjazdu do szpitala, to jaka diagnoza? Livio- jesteśmy z Tobą i każda z nas się pod tym podpisuje

Czarownice- tak mnie jakoś naszło... :) Na początku Livia (chyba) mnie zapytała... matka chrzestna moja :D z jakiej części kraju jestem, powiedziałam, że z Wielkopolski... Wy się znacie dłużej więc pewnie wiecie... a może i mnie powiecie, nie bądźcie takie:( Livia Glou Maria Claudia ( tak przeczytałam, że blisko wschodniej granicy ale troszeczkę konkretniej?) Jola- to z Zabrza :P Koza- to obywatel świata i pewnie nie powie :D Buziaki dla Was

Klaro :) jestem z woj.pomorskiego .Czytałam ,,Obiad dla teściów ; - no nie powiem specyficzne poczucie humoru ma ta pani , chyba zmyśliła to wszystko . Dziewczyny upiekłam jabłecznik z budyniem waniliowym .Pachnie cała kuchnia , syn mnie chwali ; jakie zapachy !Zapraszam za pół godzinki na herbatkę , kawkę i ciasto no i babskie pogaduszki . Livio ! Kobietko odezwij się bo się denerwujemy ,myślimy o Tobie !:) Globusik masz doła - napisz do mnie , już dzisiaj swoje żale wypłakałam.może coś pomogę , przesyłam trochę siły !:D Moja wnusia zrobiła dziś 3 chwiejne kroki - minka poważna zaciśnięte 4 ząbki, ale pociesznie wyglądała.Tego M. nie widzi - kiedyś będzie żałował . W sobotę zapraszam na Andrzejki - macie ochotę ?