Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Gość globus
Witajcie LIVIO , KOZA Przedziera się słonko przez tą dziurę ozonową........ bardzo na niego liczę. Jednak pewności nie mam czy zostanie z nami przez cały dzień. Zatęskniłam za swoim domkiem. Muszę się postarać i dzisiaj pomieszkać w nim. Do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj zagadka ! Proszę o prawidłowe odpowiedzi. Jasiek chodzi na imprezę co tydzień, Mariola co 16 dni. Znając okres cyklu miesiączkowego Marioli oblicz prawdopodobieństwo, że na wspólnej imprezie wpadną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyliczyłyście? zagadki część dalsza: Oblicz prawdopodobieństwo, ze będą to bliźniaki. Pyt. dodatkowe (+3 punkty) ile będą wynosić alimenty po 6 latach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
OOOOOOO Matko! KOZA !!! miej litość nade mną i nie męcz mojej staruchnej i siwiuchnej głowy ........napisz ile te alimenty będą wynosić??????:D Tobie to dobrze brykasz sobie , a ja pomieszkałam we własnym domu i oczywiście "syzyfowałam":) Ponieważ lubisz kapustę zapraszam Cię na "ptaszki" KOZUNIA weź starowinkę pod uwagę i napisz rozwiązanie zagadki......plisssss:) A teraz się trzymaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Zamknięte mam okno na świat. Nie mogę wysłać @. Próbuję czy przejdzie post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
BABUNIU LIVIO!!!! dla Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
🌻🌻🌻 Z kwiatkami i słońcem wstaje się chętniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeeelo! No i już piątkowo u mnie.U Was też? globus - dziękuję za piękne kwiatki z rana. A wstałam tak ponura :C , że samej mi siebie żal. Zastanawiam się nad zagadką od Kozy......oooooooo,tu jest nad czym myśleć. Ten kto poda prawidłową odpowiedż,pewnie jest geniuszem. W dzikim ogrodzie jest cudownie. Pogoda w sam raz do posiedzenia w cieniu,między krzakami. Informuję: Bzy przekwitły, piwonie przekwitły, inne jeszcze nie zakwitły, drzewa owocowe - bez owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIST OD MATKI DO SYNA
Od kiedy pamiętam,że nie umiesz czytać za szybko, staram się pisać bardzo wolno... Nie poznasz Domu, kiedy wrócisz... przenieśliśmy się. Mięliśmy wiele kłopotów z przeprowadzką, przede wszystkim z łóżkiem. Taksówkarz nie pozwolił nam je wpakować do taxi... ponieważ Twój ojciec na nim siedział... jak już jesteśmy przy ojcu... dostał on nową pracę! Ma pod sobą 500 osób! Ścina trawę na miejscowym cmentarzu... W nowym domu mamy pralkę, ale nie chodzi ona za dobrze... Kilka dni temu włożyłam do niej 4 ojca koszule... po godzinie wyciągnęłam 4 sweterki dla wnuków, a koszul dotąd nie znalazłam... Wczoraj, Twój młodszy brat przyszedł ze szkoły z płaczem. Wygląda na to, że wszyscy w jego klasie mają nowe ubrania, a nas niestety jak wiesz nie stać..., ale zdecydowaliśmy, że kupimy mu nowy kapelusz i będzie stał przy oknie jak jego koledzy będą przechodzić... Maria urodziła dziecko dziś rano, ale nie słyszałam czy to chłopiec czy dziewczynka, więc nie wiem czy zostałeś wujem czy ciotką... Wuj Michał topił się kilka dni temu w jednym z tych ogromnych zbiorników ze spirytusem w tej wielkiej fabryce. Czterech jego kumpli wskoczyło, aby go ratować, ale bronił się dzielnie! Spaliliśmy jego ciało, i płomień nie gasł przez 3 dni... Twój ojciec nie wypił wiele w czasie Świąt. Do butelki po spirytusie wlałam litr oleju napędowego i jechał na tym aż do Nowego Roku. Poszedł on także ze mną do lekarza w ostatni czwartek. Lekarz wsadził mi do ust taką małą szklaną rurkę i kazał trzymać przez 5 minut. Twój ojciec zaoferował się kupić rurkę za całą swoją roczną wypłatę. Kochająca Cię Matka. PS. Chciałam wysłać Ci trochę pieniędzy, ale już niestety zakleiłam kopertę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIST OD SYNA DO RODZICÓW
Kochani Rodzice! Pisząc Do Was ostatnio w sprawie czystej bielizny zupełnie zapomniałem Wam napisać - mam teraz mnóstwo nauki, więc pamięć mnie zawodzi, że się ożeniłem. Ale teraz Wam o tym napisać muszę, gdyż w związku z tym ślubem wynikła pewna sprawa: żona na dniach spodziewa się dziecka. Ponieważ oboje mieszkamy w akademiku, a jej rodzice - nie znam ich jeszcze, ale ona mówi że nie mają warunków, postanowiliśmy, że zaraz po urodzeniu dziecka oddamy wam na wychowanie - aż do czasu skończenia przez nas studiów i urządzenia się gdzieś. Dzieciak będzie miał u was dobrze, o to jestem spokojny i moja żona też. Za sześć, siedem lat jak się urządzimy, zabierzemy od was dzieciaka, a on w międzyczasie podrośnie w dobrych warunkach, jakie mu z pewnością stworzycie. Tak więc na razie dwie niespodzianki, o czystej bieliźnie pamiętajcie. Serdecznie Was całuję. Wasz syn. PS Żona nazywa się Rozalia i jest całkiem przyjemną babką. Też Was pozdrawia. PS Miałem list wysłać wczoraj, ale nie zdążyłem. Tymczasem już wczoraj w nocy żona urodziła Wam wnuka więc niech Mama przyjedzie od razu go odebrać, bo w szpitalu teraz długo nie trzmają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zNACIE SŁOWA NOWEGO HYMNU
PO WYBORACH ? Hymn Jeszcze piractwo nie zginęło, Póki pirat żyje. Wszystko nam ustawa wzięła, Tego nie przeżyje. Ref. Marsz, marsz piraci, Ustawę zeszmacim, Z giełdy do podziemia, Będziemy bogaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Wstawałam z łóżeczka bardzo nie chętnie. Powolutku dotarłam do klubiku. Po przeczytaniu listów ożywiłam się:) Znowu brakuje mi czasu. Zawładnął mną Mundial. Truskawki uśmiechały się szczerze więc zaczynam je chomikować na zimę. Kot marudzi , Cień tyż:D:D i co to za życie:):):) LIVIO nawet jeżeli niektóre kwiaty przekwitły , uroku dodają paprocie w "dzikim ogrodzie". Niebawem zakwitną lilie i znowu będzie zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to poniżej to sama prawda
Poemat o sikaniu po piwie Poranek wczesny Jadę pospiesznym Wprost do Warszawy Załatwiać sprawy Pociąg o czasie Ja w drugiej klasie Wagon się kiwa Piję trzy piwa Łódź Niciarniana W pęcherzu zmiana Pęcherz nie sługa A podróż długa Ruszam z tej racji Do ubikacji Kto zna koleje Wie, jak się leje To, co trzęsie się W Los Angelesie Formę osiąga W polskich pociągach Wyciągam łapę Podnoszę klapę Biada mi biada Klapa opada Rzednie mi mina Trza klapę trzymać Łokieć, kolano Trzymam skubaną Celuję w szparkę Puszczam Niagarkę Tryska kaskada Klapa opada Fatum złowieszcze Wszak wciąż szczę jeszcze Organizm płynną Spełnia powinność Najgorsze to, że Przestać nie może Toczę z nim boje Jak Priam o Troję Chcę się powstrzymać Ratunku ni ma Pociąg się giba A piwo spływa Lecę na ścianę Z mokrym organem Lecąc na drugą Zraszam ją strugą Wagonem szarpie Leję do skarpet Tańcząc Czardasza Nogawki zraszam O, straszna męko Kozak, flamenco Tańczę, cholera Wzorem Astair'a Miota mną, ciska Ja organ ściskam Wagon się chwieje Na lustro leję Skład się zatacza Ja sufit zmaczam Wszędzie Łabędzie Jezioro będzie Odtańczam z płaczem La Kukaraczę Zwrotnica, podskok Spryskuję okno Nierówne złącza Buty nasączam Pociąg hamuje Drzwi obsikuję I pasażera Co drzwi otwiera Plus dawka spora Na konduktora Resztka mi kapie Na skrót PKP Wreszcie pomału Brnę do przedziału Pasażerowie Patrzą spod powiek Pytania skąpe Gdzie pan wziął kąpiel? Warszawa, Boże! Nareszcie dworzec! Chwilo szczęsliwa Na peron spływam Walizkę trzymam Odzież wyżymam Ach, urlop błogi Od fizjologii Ulga bezbrzeżna Pociąg odjeżdża Rusza maszyna Hen w dal Po szczy... Po szynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
🌻🌻 Wierszyk :) .......samo życie. LIVIO niebawem paproć zakwitnie. Już dzisiaj dziękuję za kwiat. Jestem biedna i wykorzystywana przez mój rodzaj męski:D:D Jeszcze nie odpoczęłam po dniu wczorajszym, a od rana nawołuje mnie Pusio. Mam go czesać i drapać za uchem...oto mój los. Jednak najpierw kawa(_)> Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
"Na powitanie dnia " Obłokiem białym na błękitnym niebie płynę prosto do Ciebie . Słońca złocistym promieniem muskam delikatnie Twoją twarz. Czy kiedy otworzysz zaspane oczy uśmiech na powitanie mi dasz ? Czy powiesz ,jak miło widzieć Cię? Powiedz - a będzie to cudny dzień. Pełen radości i miłości dzień w sercu majem zagości Więc uśmiechnij do mnie się a smutki wnet odejdą w cień. Wstawaj już ,bo szkoda dnia Dzień Dobry ! - mówię Ci dziś Ja. 🌻🌻 witam Cię z uśmiechem. Czy wieczorem też będę uśmiechnięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Moja droga "B" na początek otrzymujesz ustne upomnienie:D ja się nie godzę, dość tych hulanek i swawoli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Na zakończenie dnia Miłego wieczoru Ci życzę Nie pytaj o przyczynę Niech barwy tańczą na niebie Niech pomoże ktoś w potrzebie Niech się układa wszystko po myśli Niech ten kto kocha się nie rozmyśli Niech sen spełni ludzkie marzenia Cichutko wyszepnę do zobaczenia. Do zobaczenia raniutko. Jestem z siebie zadowolona z głową pełną planów na jutro. Dzięki Ci Opatrzności za dzień dzisiejszy. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Zawsze we dwoje❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
To zwierzątko zawsze nastawione przyjaźnie do ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Trening z rana :) ale się zapowiada dzień. (_)> (_)> najpierw kawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Słońce z lekka się już budzi, grzeje i weseli ludzi. Ja już wstałam, Ty też wstawaj, uśmiech swój światu rozdawaj! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
........Mruczanka Kubusia Puchatka......... Kubuś Puchatek to miś malutlki. Nie palił Sportów, nie pijał wódki. Jedną miał wadę wśród zalet tylu O męskim ciągle śnił sekx-appealu. Mruczanka, mruczanka, mru... Był miś Puchatek małą świntusią Że w poniedziałek - to zaraz musiał Brał za telefon co stał pod krzaczkiem Wołał Prosiaczka i... żył z Prosiaczkiem Mruczanka, mruczanka, mru... Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekł mi dzień jeden Przecież to już wtorek - dzisiaj.cd mruczanki Wtorek zaś misio miał cały z głowy Los podarował mu obiekt nowy. Sam Kłapouchy przyszedł do niego: Weź raz biednego... Kłapouchego. Mruczanka, mruczanka, mru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
KOZA ty masz dobrze możesz hasać i śmiać się do woli OCH ŻYCIE...... Dalej utwierdzasz mnie w przekonaniu , że z uśmiechem na ustach nie jest mi do twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Wydawało by się,że dzień dzisiejszy jest OK. Po wyczyszczeniu okien do tej pory nie padał deszcz. Rozumię, mówisz życie ,że tyle mi wystarczy. OK. Ja jednak dalej twierdzę,że jesteś niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×