Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Gdzie podzialyscie się śpioszki? 💤 💤 No ale śpijcie i odpoczywajcie bo jutro czeka nas też dlugi i pracowity dzien 🌻 ja napewno jeszcze popracuję na ogrodzie . Załatwilam sobie i Wam piękną pogodę , a więc dziewczynki do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Jeszcze nie zdążyłam zamknąc lapka jak zobaczylam wpis Penelope. Więc witam Cię Penelope milo Cię poznać a Klarcia jak się obudzi to też napewno Cię przywita. Ładnie się zaczerniłas ja byłam bardziej oporna bo nie wiedziałam że na pomarańczowo zdażają sie podszywy. Tobie też życzę miłych snów i do jutra. 💤 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis się porzadze:) zapraszam na kawe i zielona herbatke na dobry poczatek dnia. Jestem juz godz. na nogach- taki obowiazek. Potem napisze wiecej. Dobrego dnia. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Miło Anno, że się porządziłaś:D Muszę się przyznać, że kilkanaście minut, przy Twojej kawie, przeznaczyłam na prywaciznę w pracy- wykonałam kilka prywatnych przelewów przez internet. Niestety, z konta ubyło 😭 i to jest ból!:( Saro- załatwiłaś śliczną pogodę :) dziś odważyłam się nawet na krótki rękaw do pracy. Już teraz jest ciepło. Tobie życzę owocnej pracy w ogrodzie🌻- lubisz to, więc spędzisz czas przyjemnie i na świeżym powietrzu. Penelope- miło Cię przywitać 🌻. O dezwij się.... może mniej tajemniczo:)- zapraszamy do naszej Chatki na rozmowy.... o każdej porze :D Miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Witam Was dziewczynki, raniutko. Rozumiem że musicie iść do pracy więc z tąd są te wczesne wpisy. A ja dopiero teraz wstaję , czytałam książkę do 4 rano wiec troche odsypiam. Jestem na rencie więc nie dziwcie się że tak długo mogę leniuchować. Ja to nazywam że mam nienormowany czas pracy.;) :D no ale zaraz wstaję bo rodzina padnie z głodu. Klara widzę ze Twoja praca ma wiele wspolnego z moją gdy jeszcze pracowałam. A więc miłej pracy a gdy będę na ogrodzie na leżaczku to pomyślę o Was jak ciężko pracujecie, póżniej do was zajrze 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna - Twoja kawka jest świetna więc dorzucam do niej pyszne ciacho :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 Ale dziewczyny pracują aż u mnie słychać. A ja ucieklam z leżaczka bo pokąsaly mnie komary , a najbardziej kąśliwy ugryzł mnie w pupę, a to łajdak. Razem z upaleem pojawily się komary i mam przechlapane bo działkę mam w lesie i komary są moimi najgorszymi sąsiadami, aż doczekają się marnego końca i zrobię z nich popisowe danie ale niestety tak lubią tu mieszkać jak i ja do jesieni. Dziewczynki , :D 🌻 wniosę Wam trochę atmosfery wiosennej do pracy, i opiszę Wam co widac z mojego okna na pieterku. A będzie krótko bo ; las , las , las, a po drugiej stronie : ogród , ogród i ogród. Krótko ale treściwie. poetycznie to wysilę sie innym razem, wtedy opiszę co w tym pięknym lesie widać. Nie mogę Was rozmarzać bo stracicie chęc do pracy, a wysyłam Wam stale kwiatki ażeby wprowadzić Was w wiosenny nastrój. Czekam kiedy odezwiecie sie : Klara, Anna, Penelope. Każdej z Was mogę do WQasego pseudo przypisać odpowiednią ksiązke i czuję że też lubicie poczytać. Na razie dziewczynki teraz ze strachu przed komarami częściej będe wpadać do was. 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara na komary i meszki najlepszy jest Autan, dostaniesz w aptece- jest chyba nie tylko w aerozolu ale w kremie też. Fajnie mieszkasz, tylko pozazdrościć. Ja też lubię obcować z naturą. Właśnie jestem po pracy i jadę do mojej mamy na wieś- zobaczyć jak mój sad, czy coś z tego będzie w tym roku. Klarze też dziękuję za miłe powitanie. Zajmę krzesło w Chatce- myślę, że przyjmiecie mnie z całym bagażem zalet i wad:P Bo różnie w życiu bywa ale przeczytałam, że jesteście tolerancyjne- ciekawe tylko do jakiego stopnia- no, czas pokaże- już się nie wymądrzam. Jednak całkiem grzeczna to ja nie jestem ;) Pięknie na dworze, więc wybywam z domu. Załapałam się jeszcze na kawę i ciacho- dzięki 🌻 Sara zaintrygowałaś mnie tymi książkami w powiązaniu z naszymi nickami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny i ja jestem :) Zakupy zrobione, porzadki tez, leki podane, obiadek sie gotuje- zrobilam kawke i zagladam do Was. Dzis wieczorem przyjezdza moj syn z laptopem to bede pisala "po polsku". Troche mi sie w zyciu pokrecilo ale zyc trzeba- najwazniejsze ze jest dla kogo. Kilka miesiecy w roku opiekuje sie tu starsza osoba- to moja praca. Sara, tak autan jest dobry na komary-zabralam go ze soba. Mam troche szczescia bo mieszkam tu na przedmiesciach duzego miasta- jest tu tez ogrod z wielka iloscia krzewow i duzy zbiornik wodny z duza iloscia komarow ( to juz mniejsze szczescie) Ciesze sie, ze moge z Wami rozmawiac. Sara, Klara, Penelope 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk...puk.. można do Pań,? Ja tylko na chwilkę. Szukam mojej bliżniaczej siostry,Claudii 41.Biegam za nią po wszystkich topikach,szybka jest.Ciągle mi ucieka,może chwilę zatrzymała się u Pań? Czas aby wzięła lekarstwo na głowę. Nie widziałyście jej? Znak szczególny - ma pissdę! No to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to za CLAUDIA? Czy ona tez z Wami pisze :O to juz nie rozumiem. Ide do garow bo grossmutter (89 lat) zaraz sie obudzi i bedzie "Ana kom" albo "essen" :D. Tak slonecznie na dworze az humor lepszy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie przepiękna, słoneczna pogoda i do tego humor lepszy bo za chwilę koniec pracy :) Saro pisałaś, że domyślasz się gdzie pracuję... taka prozaiczna profesja- księgowość. Ale muszę Ci powiedzieć, że to zawód z konieczności:) początki były zgoła inne .... polonistyka:) No ale było minęło. Też uważam, że pięknie mieszkasz, SZCZĘŚCIARO! 🌻 Pewnie jednak teraz siedzisz w ogrodzie.... wcale się nie dziwię. No to dalej , co z tymi naszymi nickami i książkami? :) Penelope- zobaczymy, jak nam tu będziesz wywijać :P a może Tobie się tylko zdaje,że...... jesteś niegrzeczna? :P Tak sobie myślę, że "nic co ludzkie, nie jest mi obce" ;) Anna- nie zrażaj się TA CLAUDIA chwaląca się damskim przyrodzeniem , z nami nie pisze . Piszesz o swojej pracy, pewnie nie jest Tobie łatwo ale masz rację, najważniejsze, że mamy kogo żyć. Buziaki dla Was i miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 Witam Was dzieweczki :D Klara to chyba nie Klara - Elf bo Ona jest w porządku babką myslę że to podszyw. Zdolną mamy mlodzież prz komputerze potrafią dużo , a więc pewnie jakiś malolat się podszył. To tyle odnośnie Klaudi - NieKlaudii. Powiem Wam dzieweczki że dlatego kojarzycie mi się z literaturą że zacznę od : Penelope - Penelopa czekająca na Parysa. Anna - oczywiście Ania z Zielonego Wzgórza. Klara Ty też jesteś w literaturze i to w niejednej ksiązce. No więc dziewczyny wyskoczyłyście prosto z okladek książek. Co do komarów to jeszcze mam tu trochę odstraszaczy a za tydzień pojadę do domu to sie zaopatrze w wiekszą ilość. Tutaj na miejscu też można kupić ale jestem alergiczką i muszę dobierać sobie odpowiednie badziewie przeciw komarowe. :) Ale pogoda dzisiaj zwaqriowana, gdzieś w pobliżu krąży burza i ścina co jakiś czas z nóg. Ale by się przydała bo jest narazie suchy upał. Od zimy tylko raz padało i to niecale 5 minut.Wszystko poprzekręcało się o 180stopni. Ale marudzę , żadko mi sie to zdarza to jednak musi być deszcz na takie mamrotanie. Pozdrawiam Was dziewczynki życzę dobrego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam Cię Klara za pomylkę bo zamiast Claudia - podszyw napisalam Klara naprawdę w tą pogodę jestem zakręcona.👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro, Saro- no nie zwalaj wszystkiego na krążącą burzę :D ale wiesz, oprócz przejęzyczeń to...niestety...nasz wiek :P Co do Claudi- wiesz ta Claudia 41- to ta prawdziwa :) znienawidzona...albo lepiej... ktoś już widzę ma obsesję na punkcie Claudi41 i podszywa się jako CLAUDIA 42. Ach niech tam, myślę, że burzy nie wywołam- tą osobą, która wszędzie "widzi" Claudię, łatwo się domyślić, jest Livia ( która tu kiedyś pisała) A tak nawiasem mówiąc, ciekawe co by powiedziały na to jej nowe koleżanki, gdyby wiedziały jakim słownictwem "fajna" Livia się posługuje.... Ale co tam Saro- odniosłam dziś ZWYCIĘSTWO nad żakietem :P -nie wiem, co się stało ale jest, jak nowy :classic_cool: 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny-synuś przyjechał i zostanie tu ze mną tydzień. Będzie miał pracę tu w tym wielkim ogrodzie . Wiecie, to jest śmieszne i żałosne bo za tydzień tu zarobi tyle, co w Polsce za miesiąc. Ale będzie przy mnie- zna dobrze język, bo ja to tylko tyle, co z liceum :(. Babcia na wózku, na tarasie z koleżanką szprechają. Za godzinę czeka mnie najgorsze - kąpiel babci ale już teraz daję radę. No i cieszę się- mam przy sobie syna. Sara- podoba mi się ta Ania z Zielonego Wzgórza :) Penelope- no, no jestem ciekawa Ciebie :D Klaro- już wiem, co z Claudią- ten podszyw jest okropny! Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 witam Was śliczne i fajne Laski. Klara oglaszam Twoje zwycięstwo nad nieszczęsnym żakietem. Ale jesteś uparta? podziwiam , ja bym się już dawno poddała.:D , a co do Claudii- podszyw to nie mam zdania za mało znałam Livie. Ale gdzie Ty się caly dzień podziewałaś? Rozumiem że w pracy mialaś kierat a tutaj jeszcze upały więc czekalam że schronisz się przed upałami w chatce. Co do dolegliwości wieku to co racja to racja 🌻 ale na pohybel nasze lata , najlepiej nie myśleć za wiele o mijających latach , bo jeszcze szybciej uciekają. Anna- gratuluję Ci pracowitego syna bo nie zawsze młodzi chcą pracować. A w jakim wieku jest syn? Doceniam też Twoją trudną pracę , w tamtym roku miałam w rodzinie dwoje cięzko chorych starszych ludzi to wiem jaka to cięzka praca a do pomocy miałam siłę fachową a myślalam że ducha wyzionę. Kręgosłup sobie do reszty zrąbałam. No więc Aniu - szacun. 🌻 🌻 Ciekawe co z Penelope , chyba jeszcze do nas zajrzy , a ja jeszcze przed spaniem zawitam do Was. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saruniu kochana- dzięki, że o mnie myślisz 👄. Wróciłam od rodziców, no wiecie ogrodnik mi powiedział, że trzeba czekać ze dwa tygodnie aby zobaczyć, co z sadem:( Nie jest to jakiś wielki sad ale ze 200 wiśni. Jak spadł śnieg część z nich już miała kwiaty, część nie. No zobaczymy. Traktujemy to z mężem raczej jako hobby ale tak, czy inaczej boli,:( Saro ja to raczej nie Piękna Helena do Parysa, bardziej mi przyporządkuj Odysa:D Choć czy Penelopa ze mnie? Dlatego ten pytajnik. Anna- wyobrażam sobie ,jak ciężką pracę wykonujesz ale jak piszesz masz dla kogo. Tak już jest, gdy coś mamy uważamy to za normalne a bywa różnie. Ja, ja nie mam dzieci. Wyobrażam sobie, jak mogłoby wszystko inaczej wyglądać gdyby one były . Ja pewnie też byłabym inna, pewnie lepsza. Klaro- czytałam Was wcześniej, było tu tak fajnie, potem coś się stało.Gdy pisałaś, tylko jedna osoba Ci nie odpowiadała. Teraz już zrozumiałam dlaczego. Jestem po Twojej stronie, wiem, że masz rację. Dlatego zdecydowałam się tu napisać. Myślę, że nie oceniasz ludzi a starasz się zrozumieć. Ach Saro cieszę się, że i Ty lubisz ogród a do tego zazdroszczę, że w nim mieszkasz. Co do wieku, nic to , przecież w "środku" nas jest tamta dziewczyna- prawda? Na razie pa- muszę się jeszcze na jutro przygotować do zajęć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jedno Claudia 41 ja też Cię lubię :) No, no mieć obsesyjnego wielbiciela CLAUDIE 42 :P Trzymaj się i zaglądaj do Chatki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj coś mi się zdaje że oprócz Klary- polonistki , mamy nauczycielkę Penelope. No i dobrze będzie mial kto moje blędy prostowac.🌻 Klara pokaż nam się bo ja dzisiaj w nocy zaplanowałam spanie,więc wcześniej wskoczę pod kolderke a jeszcze chetnie zamieniłabym z Tobą slowko[ nie wiem dlaczego Alt Gr nie zawsze mi działa] a powinien bo laptopa mam dopiero od pól roku. Są litery że za diabła nie działa. U mnie wczesne spanie to pólnoc ale jeszcze sobie troszkę poczytam. Dzisiaj miałam dzień leniucha a może tak mi pozostanie? :D Anna jak się wyrobisz z pracą to chyba tutaj zajrzysz bo Syn nienadarmo przywiózł Ci lapka. Ale rozumiem że najpierw musisz nacieszyć sie Synem. My spokojnie pocZekamy.🌻 Penelope obiecałas nam ze pokazesz nam duszę rogatą :D i co? ja tu widze przemiła osóbkę . No i robię tyły i wycofuję się na z góry upatrzone pozycje (lożko) wszystkim Wam życzę miłych snów i szybkiego odpoczynku bo jutro od nowa dzień pracy.Dobrejnocki 💤 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze słówko do Penelope. Podziwiam że masz odwagę zająć się ogrodem w którym jest 200 wisni , dla mnie jest to ogrom pracy. Ciekawa jestem czy je opryskujecie bo my musimy drzewa pryskać przeciw chorobom grzybowym i robakom bo inaczej nie mielibyśmy jednego owoca. Póżniej te 200 drzew musicie przyciąc , zabezpieczyć na zimę no - szacun 🌻 🌻 choć jak znam życie to większośc robót wykonuje napewno mąz i dobrze. A tak w ogóle nazywa się że jemy zdrowe owoce, ha, ha ,ha:D . Ciekawe jak łączysz pracę zawodową z tym hobby. To jeszcze raz miłych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 śpiochy z łóżeczek- dziś piękny, słoneczny dzień i cieplejszy niż wczoraj. Kawa więc na tarasie \_/> i herbata zielona dla Anny (_)> do tego bułeczki, masło, gziczek :) i jajko na miękko. Zapraszam i miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaro- już wstałam :) ale dziś poproszę o kawę. Saro- pytałaś ile syn ma lat- 26. Jeszcze studiuje po licencjacie pierwszy rok. Miał dwa lata przerwy. Wcale studia pańswowe nie są tak do końca bezpłatne:( Teraz pracuje i studiuje dalej zaocznie. Była możliwość zarobku tu, więc wziął urlop w pracy i będzie ze mną tydzień. Widzę przez okno, że pracuje już. Ja też zaczynam codzienny grafik :) Klaro- wiem już co to gziczek :D , jest pyszny, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś i ja skorzystam ze śniadania na tarasie :) Ale co to jest gziczek? no dobrze wierzę na słowo,że to pychota . Tak Sara, uczę w gimnajzum. Młodzież różna, czasami jest masakrycznie ale staram się znajdować jakąś nić porozumienia :O Co do sadu- dla mnie to hobby :) ale mąż pracuje ostro, no i mam jeszcze rodziców na chodzie ( ojciec się angażuje) do tego sąsiad-ogrodnik też pomaga. A owoce, hm, masz rację, drzewka też pryskamy :( cóż zrobić, bez tego nic by nie było. Anna cierpliwości w pracy i dużo siły Ci życzę. No i masz radość na obczyźnie :) , jesteś z synem. Klara a Ty jesteś po polonistyce? to, czemu pracujesz w księgowości? Zaraz wychodzę do pracy- czsami do nierównej walki :P Też mam śliczną pogodę- pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Witam Was dziewczynki , rano do Was się napisalam ale nie weszło mi a zeżarło. Ciekawe jak przejdzie teraz. Nieraz popiszę a na koniec wetnie str. WEB i diabli gdzieś wetnie. Klarci dziękuję za śniadanko , podejrzewam że "gzik" to twarożek. Milj pracy Ci Klaro życzę ażeby liczby Ci się zgadzaly. 🌻 🌻 Anna - Aniu gratuluję Ci Syna , obojętnie co w życiu by Ci nawalało to masz dla kogo życ i oparcie w Synku napewno masz. Penelope Ty to masz fajnie, masz całą rodzinę do pomocy. Kiedyś gdy z mężem planowaliśmy jak uprzyjemnić sobie życie to on przekonał mnie do działki w lesie. I miał rację , teraz to nasza frajda, tym bardziej że mozna stale coś zmieniać, jedno wykopuję , co innego zasadzam i cieszę się że jest fajnie. A gdy przejdziesz na emeryturę to dopiero w pelni docenisz ogród. Zrób sobie z niego bajkę a zawsze będzie Cię ciągneło. Mlodzieżą się nie przejmuj unikaj stresów, bo jesli dzieci rodzice nie wychowają to nie mozna oczekiwać tego od szkoły. Klaro, Anna, i Penelope stawiam Wam babki obiad. Na pierwsze danie pomidorowa z ryżem a na drugie gołąbki a do popicia kompot z rabarbaru. Smacznego dziewczynki.:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro, narobiłaś mi apetytu. Posilę się wirtualnie :) Podsunęłaś mi dobry pomysł, bo gołąbków dawno nie robiłam. A tak, to mam obiad na jutro. Ależ upał, mamy w pracy otwarte okna , bo na dworze cieplej niż w pomieszczeniu. A gziczek, tak ,to biały ser, ze śmietaną, solą, pieprzem , cebulą i szczypiorkiem. Można go wykorzystać też na obiad do ziemniaków i do tego maślanka. Zbliża się pora obiadowa a ja mam odruch Pawłowa :P. Penelope- nie, nie jestem po polonistyce ( tylko jeden pełny rok) , tak się życie ułożyło, że musiałam zrezygnować. A potem, potem rodzina, praca i zaocznie, to, co było mi potrzebne w pracy. Serce pozostało jednak przy poezji i literaturze ❤️ Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam do domu w całości- żyję :D To chyba pogoda poprawiła dzieciakom humorki. Saro- ja się cieszę, że sad to tylko hobby, bo nie na mojej głowie :P, mąż i tata są GOSPODARZAMI w nim. Co do ogrodu, to rządzi mama, nie chcę ingerować, zresztą jest niewielki. Ale na emeryturze, hm, masz rację, może "poszaleję". Dziś też jadę na wieś do rodziców, lepsze to niż siedzenie w upale w mieście, w bloku. Życzę Wam miłej reszty dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy garach :( ale robota dziś mi idzie szybciutko, nawet sobie podśpiewuję. Nawet kręgosłup mnie dziś tak nie boli, po porannej toalecie babci. Patrzę na mojego chłopca i się cieszę. Po południu mam "wychodne" i pojedziemy do miasta na zakupy. Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dzieweczki ;) ;) Pogoda upalna a mnie głowa od rana boli więc przepowiedzieć mogę zmianę pogody. Na razie to wentylatorem się ochładzam. A na dworze pogoda - cud :D :D Klara to dobrze że zmobilizowałam Cię do gotowania gołąbków, a już mialam nadzieję że wirtualnie Was nakarmię. Jutro wezmę się za lepienie pierożków, nawet lubię, puszczam fajną muzyczkę i mogę lepić w nieskonczonośc. A pozniej co mi zostaje to surowe zamrażam , a gdy potrzebuję któregoś dnia na obiad to2 godz. wcześniej przed gotowaniem wykładam na talerze kazdy osobno, rozmrożą się i gotuję , nie ma różnicy , smakują tak samo jak dopiero zrobione. HI , hi, moze znowu apetyciku narobiłam. Maria - nie ma glowy teraz do niczego , musimy jej na razie odpuścić . Jak Syn wyjedzie to będziemy ją pocieszac. Penelope - czy czujesz że wykonujesz zawod a właściwie to spełniasz posłannictwo? Mam koleżankę i w rodzinie też że miały już dośc tego posłannictwa i poszły na emeryturę jak tylko mogły. Z wisni jak Ci obrodzą , to zrób pyszną nalewkę będziesz miala w sam raz na długie zimowe z nami wieczory. 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara :D, już Cię kocham- Ty bez dwóch zdań znasz Józefa ;) Pirogi- też robię ale....raz do roku :P na Święta Bożego Narodzenia. Wtedy lepimy z mężem koło 200 pierogów i tyle samo uszek. Nie dziw się więc, że mam DOSYĆ tej roboty na rok!!!! Dziewczyny- dziś będę miała kłopot z dostępem do kompa, w domu jeden w pokoju chłopaków. Jednego nie ma ale do drugiego przyjeżdża dziewczyna... więc.... rozumiecie ;) Sara, Sara- pisałaś pewnie do Anny, to o synu ;) nie do Marii. Nic to:) wszystkim się zdarza...... A w ogóle to trzymajcie kciuki syn dostał skierowanie na staż po skończeniu studiów do Urzędu Miasta- w przyszłym tygodniu rozmowę ma-byle było pozytywnie :classic_cool: Musimy koniecznie namówić Penelope na tę nalewkę- wyobrażacie sobie zimowe wieczory? Sara już będzie w mieście..bez kominka a ja...w mieście...z kominkiem- więc będziemy.... u mnie- ZAPRASZAM już teraz. 👄 Miłego wieczora 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×