Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dorothea24

NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

Polecane posty

Ayati- No pewnie , że każda z nas chce Ciebie zobaczyć , tym bardziej , że ja taka niziutka a Ty taka wysoka - jej ... na Tobie to dopiero ubrania muszę ładnie wyglądać:):):) Co do wszystkożerstwa to ja jestem też przed okresem i wyobraź sobie , że nawet nie mam napadu tyle , że co z tego skoro na wadze już nie 61, 80 tylko 63,00 więc nie wiem ile to sprawa okresu ile prawdziwych dodatkowych kilogramów:) Jakby coś zostawiam namiary na mojego maila a Ty jak się zdecydujesz podeślij na niego " małe co nieco"-dorisss24@wp.pl I wiesz... może ja tez faktycznie powinnam się zważyć dopiero tego 6.12- na Mikołajki tylko nie wiem czy do tego czasu , ciekawość mnie nie zeżre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lejdis... ale fajnie,ze zerknęlyscie- widze jakieś palny na ważenie w Mikołajki...to moż i ja tez wezmę to pod uwage i stanę na urządzeniu prawdy!!!!:P w sumie mi zależy bardziej na wyglądzie ciała niz na cyferkach...bo nieskończonośc obnizac to nie mozna przeciez wagi ,bo do ilu?45?43?41? chcialabym miec ładne miesnie tam gdzie byc powinny i by nie bylo ciało galaretowate.Duzo sie ruszam tak generalnie-bo jestem raczej żywiołemmmm:) wiec nie mam "asiedzianego"ciała,ale wiadomo od wakacji nieco przystopowałam sobie i jesiennie ciałko sie zrobiło nijakie...a tego nie chce i to mnei drażni nieco. Zatem praca nad sobą ,by czuć sie dobrze...niekoniecznie do perfekcji ,ale tak by było OK. a wiecie co moje Lejdis...ostatnio mam czas przemyślen i w UCD zadali pytanie uczestnikom-jaki był ich najszczesliwszy dzienw życiu.Jeden z Chłopakow-imienia zapomniałam- odpowiedział,ze dzień , w którym się urodził był najszczesliwszy dla niego.I wiecie jakim trzeba byc ogromnie zadowlonym z zycia czlowiekiem by tak odpowiedziec...a ja tyle razy wręcz nieznosiłam siebie i tego jaka jestem i na jakim etapie pozwalam by było moje życie...a przecież człowiek ma to w życiu, na co się zgadza:( hmmm to taka moja reflexja:*buzki dla WAs i zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhahahah tarammmm i otwałam 20 stroniczke naszego topicu!!!! jest cudnie,ze jesteście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noooo ja jestem po obiadku i sie ruszac nie moge normalnie... najadlam sie jak dzika swinka :) Adorinko - ogladalam ten odcinek YCD. I naprawde bylo widac, ze chlopak jest jest zadowolony z zycia... takiemu to pozazdroscic. Nie wiem, czy ja bym tak mogla o sobie powiedziec... hmm.... nie sadze.... Jezu, ale sie ciezka czuje. Za duzo zjadlam... zdecydowanie. Lece zaparzyc sobie zielonej herbatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem wreszcie:) zaraz poczytam co u was, moje cudne, chude, piekne, wdzieku i powabu pełne koleżanki:)) buuuuuuuziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze- gratulacje dla Desperados, mądra dziewczynka, zna juz wszystkie przepisy BHP wiec moze spokojnie ratowac swiat przed zagladą;) Z pomyslów na impreze, najbardziej podobaja mi sie te z torem do zjezdzania albo łyzwami- takie zimowe;) Ayati, ja chyba tez zrezygnuje z wazenia na razie;) tez jestem przed @ wiec lepiej sie nie dolowac;)mój mail to notoco@poczta.onet.pl, mozesz mi wyslac jakie zdjecie- lubie znac czlowieka "z gęby"! ja w zamian przesle ci linka do NK- fotografii ci tam dostatek:) Dorus- pakuj sie pakuj, a jak skonczysz to daj znak zycia, co? Adorinka, Sloneczko:) refleksyjno-jesienna... co to ycd?(przepraszam ze jestem taka niezorientowana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Klaudus :):):) Jak milo Cie widziec.... zauwazylas jakie pustki sa u nas ostatnio???? Hmm.. coooo siem dzieje...?? A YCD to You Can Dance-tefałenowski programik:P ayati - no daje Ci mojego maila-pisz pisz to ja tez wysle linka do nk:) Milej jest wiedziec, jak mordki wygladaja:) Fariatka_M@buziaczek.pl czekam na info:) A co do examu to byla tylko czesc z tego BHP. Druga czesc za tydzien... :P Uff oby do 19 grudnia bo juz bedzie po wszystkim... PS Dziewczyny, tak wogole nawiazujac do nauki, ostatnio sie zastanawialam nad podjeciem nauki tutaj w Anglii. Poniewaz w Polsce zrobilam tylko licencjata i chcialabym tutaj zrobic mgr...Myslicie, ze to dobry pomysl?? Tylko szczerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli masz zamiar zostac tam na dluzej- dlaczego nie? wiem tylko ze to wielkie wyzwanie;)moja kolezanka po wyjezdzie za granice zaczela studia na obczyznie i bylo jej bardzo ciezko na poczatku. Wiesz jak to jest z nauka przy barierze jezykowej- dwa razy wiecej trzeba sie przylozyc... a z pytaniem takim to chyba najlepiej do bobiejki, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam ze jezyk masz swietny;) chodzi tylko o to ze inaczej sie uczysz po polsku a inczej w obcym jezyku. wiem, ze mnie byloby trudno, chociaz angielski mam bardzo dobry... monia, ja w ciebie wierze;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tymbardziej słonko:) moze wejdz na jakies forum dla studiujacych za granica i popytaj:) jeszcze mi sie przypomnialo, ze jedna moja kolezanka z roku, chciala studiowac architekture krajobrazu w Cork ale przy skladaniu dokumentów powiedzieli jej ze musi moec zdane 4 przedmioty na maturze a my jeszcze pisalismy stara do ktorej nie mieli jakis tam formularzy niestety i dziewczyna sie zniechecila bo musialaby czekac na nastepny sezon rekrutacyjny;/ ale tak patrzac z drugiej strony, to dobrze miec papier z zagranicy, nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety...chyba ze masz zamiar zalozyc wlasna firme- wtedy sama ustalasz zasady;P A tak serio, to zalezy gdzie chcialabys pracowac w przyszlosci. Moja znajoma pracuje w dziale PR w wielkiej firmie miedzynarodowej i tam faktycznie- bez mgr nawet nie ogladaja CV:(A najlepeij miec skonczone studia, 23 lata i z tego 15 lat pracy w zawodzie...za to inny kumpel jest przedstawicielem handlowym ekskluzywnej marki kawy. Ma średnie wykształcenie a zaczynal z pułapu 3,5 tysiaka na mieisac. Tam liczy sie glównie podejscie do ludzi a i umiejetnosc podejscia ludzi;) Na szczescie w mojej profesji ciagle jeszcze stawiaja na praktykę i doswiadczenie a nie na oceny w indeksie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nie wiem, co tu tak pusto ale cale a wcale mi sie to nie podoba. Ja juz smigam spaciu.Dziekuje Ci Klaudus za linki-jutro sobie wydrukuje w pracy:)Buuuziolki dla Was Kochane... Mam nadzieje, ze jutro bedziecie tutaj :) Dobrej nocki Wam zycze.......cmok cmok cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki i znów pewnie jestem o tej porze , że już żadnej z Was nie zastanę ale mimo to chciałam się pożegnam na czas weekendu - bo o ile znów coś nie wyskoczy to jutro a w zasadzie dziś będziemy w Zakopanem:) Zamierzamy wrócić z niedzieli na poniedziałek więc pewnie wtedy coś tam do Was skrobnę i w końcu będę spędzała tu więcej czasu :) Tymczasem buziorki ... no i trzymajcie się cieplutko przez te dwa dni beze mnie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nam Doris wyjechała na romantyczne wojaże:) ja niestety do roboty, ale jutro wolne, buziolki dziewczynki i milego dnia wam zycze wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka nooo baw się Dziewczyno ,baw .Tęsknimy,ale poczekamy na świetną relacje weeekendowego wypadu:) Desperka śmiało podejmij studia - jeśli chodzi o mgr to znam kilka osób, ktore tam studiowały.Po licu wyjechały docelowo robić magisterkę i pracowały i dawały radę chyba bez większego problemu. Co najważneijsze to co u nas 2 lata trwa , machnęły w ciągu 1 roku i nie ma obrony z tego co mówiły tylko się pisze prace i ona podlega ocenie i sie jest magistrem:)Wiec warto podjąc to wyzwanie ,jak taki pomysł Ci zawitał w głowie:):):) ja 3 mam kciuki i odwagii!!! a jaki kierunek bys wybrała? Ayaati etap odkurzania wszystkiego co jedzeniowe juz za Tobą ? ja mam nieco stresu i dołowe klimaty ,wiec nie chce mi się jakoś jeść:( Klaudka jak wpadniesz napisz coś fajnego ..uwielbiam Cie czytac...a humor mi klapnął nieziemsko:(:(:( buziaki dla WAS Lejdis piękne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana by schudnac
Ehhhh a ja znowu grzeje dupke na stolku w recepcji i jestem zawalona masa papierkow wiec mowie HELOL i smigam do pracy bo do jutra sie nie wyrobie.... Odezwe sie wieczorkiem Kochane i macie tutaj wszystkie sie meldowac (oprocz Doroci z wiadomych romantycznych wzgledow:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuchy:) wlasnie wrocilam z roboty! recesja recesja, ale na Boga, jak mozna nie grzac w miejscu z tropikalnymi roslinami!? zmarzlam na kosc. Szczesliwie wygrzebalam z magazynu cudnej urody kufajke a la Pan Stachu Hydraulik i tak sobie paradowalam przez siedem godzin:)) mój @ juz na progu co poznaje po ciągotach na: a) sledzie b) czekoladę c)konserwę tyrolską wszystkie ciągoty, niestety, zrealizowałam( rozdziera na sobie bury wór pokutny i szlocha głośno) adorinka- nie daj sie smutom, zapal trawke czy cos;) magdalejna- gdzies ty byla?! monia- i co ze studiami? si ju lejter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :):):) Ja wlasnie oczko przytrenowalam i stwierdzialam, ze czas sie obudzic:P Klaudus - no to dzisiaj to robilas za modelke a`la Zona Pana Stasia :D:D No no, pogratulowac :) Ejjj ale tak nie szlochaj bo az tutaj u mnie cie uslyszalam:P:P nie ma co szlochac tylko smakowac i sie delektowac (hmmm czy mozna sie delektowac sledziami???-sie tak zastanawiam:P) Ja dzisiaj zeziarlam 2 male mielone:) i kawalek CIASTA, ktore moj luby zrobil - skladniki: biszkopty, mak, krem , herbatniki. Ogolnie multum kalorii ale jaka przyjemnosc:P:P:P No nic, sie nie zachlastam...:D Madzius - jeszcze spiochasz????? Juz nawet nie pytam o reszte kobitek bo juz przestaly zagladac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze mozna delektowac sie sledziami, moja droga:) Magdzior jeszcze spi pewnie, ale sie nie dziwie- pogoda taka straszna;/ nic tylko zapasc w sen zimowy:) to fajne ten facet twoj ma pomysly kulinarne:)) pogratulowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo czasami to sie boje tych jego pomyslow bo sa baaaardzo pyszne:) Ale naprawde staram sie ograniczac...:) choc to trudne jest przeokropnie... No kobietki-ja smigam w objecia wiadomo kogo (i bynajmniej nie chodzi tutaj o mojego M:P)Bo jutro kolejny raz na 7:30 do robotki ... papapatki i do juterka chodz bede w wiekszosci w pracy niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×