Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Mnie wzruszają łóżeczka dziecięce. Nie mogę się doczekać zakupów i urządzania pokoju dzidziusia w czerwcu ;-) Od kiedy dowiedzieliśmy się o ciąży odkładamy kasę na te zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy tylko jeden pokoj dosc duzy,ale wielkiego popisu do urzadenia pokoiku nie mamy ,ale i tak bedzie piekny he,he:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakaajaka niestety niepomoge Ci bo niemam pojecia ja zawsze miałam regularne miesiaczki.Dziewczynki ja tez uciekam spac dobranoc wszystkim:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie marzę o dużym brzuchu, obecny, niewidoczny w pełni mi odpowiada;). Chociaż mimo że niewidoczny, to czuję, że coś się pojawia. Co do kupowanie rzeczy. Hmmm, na razie bardzo chodzą po mnie koszyki wiklinowe na dziecięce akcesoria i inne przydasie do regału, który już jest. Resztę oglądam w internecie, głównie na Allegro, porównuję, robię spis potrzebnych rzeczy, ale nie kupuję. Nie widzę jeszcze potrzeby, a poza tym jeszcze za wcześnie. Znów robię pobudkę?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :D *****pikle🌻 widze , że my w tym samym czasie zaczynamy dzień a przynajmniej wizyty na kafe ;) moje dziewczyny budzą mnie z reguły o 7 ale wlaczam im bajke i jeszcze drzemie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała, mnie o tej porze budzą sierściuchy, drapiąc w drzwi albo miaucząc. Pomaga kocie śniadanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wstaję około 6:30 i na 8:00 do pracy ;) W nocy nie wstaję sikać, a jeśli już to zdarza mi się to bardzo rzadko. Może za mało piję... A z brzuszkiem to sprawa indywidualna. Mój jest mały, ale ja już troszkę widzę. Nawet rano jest już trochę wystający, ale obecnie wygląda jakby mi tłuszczyku na brzuchu przybyło. A zauważyłyście już pierwsze oznaki przybierania tłuszczyku? Mi się wydaje, że na brzuchu... Nogi i tyłek mam bez zmian, łudki mi nawet schudłu, bo mam miejsca więcej w kozakach :P ale to pewnie przez jazdę na rowerku :P Ewelka22 - gratuluję 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nogi mam takie same, no a przynajmniej nie zauważyłam, żeby coś się zmieniało :) stare spodnie wlezą, ale nie zapnę się w brzuchu, więc pewnie cała masa poszła w brzuch i w biust jak na razie. 1.5 kilo. Miłego dnia, ja dziś robię sobie wolne od wszelakiej nauki, zabieram się do porzuconej przez sesję pracy. Pa, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety tak jak w poprzedniej ciazy - rosne wszedzie :O Najpierw tylek, nogi, piersi! a dopiero pozniej brzuch :( Znowu bede wygladala jak wieloryb :P Brzuch zamiast ladnie wystajacy to mialam dookola siebie :p Coz... taki moj urok. A moze to na drugiego chlopca sie zanosi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wga różnie. Ważyłam już 50,9 (czyli 2kg więcej od wagi wyjściowej), a dzisiaj się ważyłam i miałam równe 50. W spodnie się mieszczę, nawet jeansy, ale noszę biodrówki, czyli duży brzuch zaczyna się nad spodniami :P hehe także jeszcze mam spory wybór ciuchów, ale pewnie już niedługo ;) a dzidziusiowych ciuszków jeszcze nie kupuję. Za miesiąc czeka nas remont i dopiero potem zacznę cokolwiek kupować, czyli najwcześniej w kwietniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć brzuchalki, ale z was ranne ptaszki :) ja mogę sobie pozwolić na dłuższe drzemki :) Nilli pewnie jesteś szczuplutka i dlatego tylko brzuszek troche Ci się powiększa, czytałam że im szczuplejsza osoba tym więcej przybiera na wadze, oczywiscie nie duzo i to się wyrównuje ale u bardziej puszystych mniej widać ten brzuszek. Póki co, miłego dnia wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynka czy chłopiec? Wystarczy pójść na USG, aby odkryć tajemnice płci maluszka. Ale nasze babki nie miały do dyspozycji takich zdobyczy cywilizacji. Dlatego przez wieki radziły sobie w inny sposób. Wypróbuj ich techniki. Niebieskie czy różowe śpioszki? Choć decyzja o płci dziecka zapadła już w chwili zapłodnienia, proponujemy ci zabawę w przewidywanie, kto mieszka w twoim brzuszku. Chwyć ołówek i zapisuj punkty świadczące o zbliżających się narodzinach dziewczynki albo chłopca. Potem je podsumuj. Lustereczko, powiedz przecie... Stań przed lustrem i przyjrzyj się sobie. Czy twój brzuszek jest okrągły, jakbyś miała w środku piłeczkę, czy raczej spiczasty lub rozciąga się mocno na boki? Jeśli pytasz zdumiona: \"Jaką piłeczkę?\", urodzisz chłopca. Kulisty brzuszek natomiast oznacza narodziny dziewczynki. Obróć się i obejrzyj pośladki. Jeśli wyglądają, jakby dodatkowe kilogramy głównie tam \"zawędrowały\", możesz kupować różowe ubranka. Jeśli pupa jest taka jak przed ciążą, spodziewaj się chłopca. Zbliż twarz do lustra. Jeśli niewiele się zmieniła, nadal jest szczupła, a skóra różowa i bez wyprysków, postaw na niebieskie śpioszki. Włosi twierdzą, że gdy twarz w ciąży staje się pełniejsza, bardziej okrągła, w brzuszku roś- nie dziewczynka. Od pokoleń uważa się, że jeśli w ciąży pojawiają się problemy z cerą, to taka zmiana zwiastuje dziewczynkę. Delikatnie odciągnij wskazującym palcem dolną powiekę oka i obejrzyj dokładnie białkówki. Powinnaś dojrzeć naczynko krwionośne w kształcie litery V. Szykuj się na narodziny chłopca, jeśli naczynko jest w prawym oku. I odwrotnie: \"V\" w lewym oku zwiastuje dziewczynkę. Mądrość ludów skandynawskich głosi, że błyszczące, grube włosy oznaczają narodziny chłopca. A źle wyglądająca fryzura to \"cena\" bycia mamą dziewczynki. Samopoczucie testerem płci Poranne nudności to typowy objaw ciąży - tak uważa wiele osób. Ale czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego niektóre kobiety wymiotują niemal przez dziewięć miesięcy, a inne wcale? Można znaleźć odpowiedź na to pytanie wśród ludowych mądrości. Ciążowe dolegliwości nękają kobiety, które spodziewają się dziewczynki. Natomiast, jeśli ciąża przebiega \"gładko\", czujesz się znakomicie, zostaniesz mamą chłopca. A na którym boku lubisz spać? Możesz liczyć na dziewczynkę, jeśli preferujesz prawy. I oczywiście na chłopca, gdy układasz się częściej na lewym boku. Apetyt na małe co nieco Ciąża to czas dogadzania podniebieniu. Analizując swoją dietę, możesz przewidzieć płeć maluszka. Czy wzrosło twoje zainteresowanie kuchnią, polubiłaś pichcenie? Jeśli tak, punkt dla chłopca. Zainteresowanie kuchnią jak przed ciążą lub mniejsze, oznacza, że skarb pod sercem jest dziewczynką. Zachcianki nie do opanowania potraktuj jako wróżbę narodzin córeczki. Jeśli miewasz je rzadko, szykuj pokoik dla mężczyzny. Pewnie słyszałaś, że apetyt na kwaśne wywołuje chłopiec. Dziewczynki już od poczęcia podobno wolą słodkości. Czas na wrózbę z... nóg Ciąża przebiega prawidłowo, tylko nogi ci dokuczają: trochę puchną, a o wąskich butach możesz zapomnieć. Francuzi twierdzą, że to dowód na poczęcie chłopca. Nogi szczupłe jak przed ciążą oznaczają dziewczynkę. A co z włosami na nogach? Czy częściej potrzebujesz depilacji? Jeśli tak, szykuj się na narodziny chłopca. Brak zmian sugeruje narodziny dziewczynki. Stopy częściej chłodniejsze niż przed ciążą sygnalizują, że będzie chłopiec. Bez zmian - dziewczynkę. Twoje maleństwo ma głos Jeśli twój szkrab upodobał sobie do kopania dół brzuszka albo lewą stronę, spodziewaj się dziewczynki. Częściej dostajesz kuksańce w górnej części brzucha lub z prawej strony? Tak zachowują się raczej chłopcy. Włącz miłą muzykę i poczekaj kilka minut na reakcje dziecka. Wiedeńczycy uważają, że chłopcy nieruchomieją zasłuchani, zaś panienki zaczynają tańczyć: wiercą się i mocno kopią. Po prostu wyraźnie się ożywiają. Jednak tata wie najlepiej! Niektórzy mężczyźni są w ciąży razem ze swoją partnerką: miewają poranne nudności, huśtawki nastrojów, zachcianki, tyją lub puchną im stopy. Jeśli twojemu mężowi przebyło nieco kilogramów, będzie chłopiec. Jeśli wskazówka wagi stoi wciąż w tym samym miejscu, urodzi się dziewczynka. Jeśli mężczyzna jest teraz bardziej spięty i nerwowy, narodzi się wam dziewczynka. Chłopiec sprawia podobno, że ojciec jest dużo spokojniejszy oraz zrelaksowany. A to zabawne! Nasi przodkowie mieli tez zdanie w kwestii planowania płci. Jedna ze starożytnych teorii głosiła, ze nasienie z prawego jądra decyduje o poczęciu syna, a z lewego - córki. Stosowano więc ciasne obwiązywanie \"niepotrzebnego jądra\". Arystoteles uważał, ze nasienie powstaje w organizmie zarówno kobiety, jak i meżczyzny, a w zależnosci od przewagi jednego z nich na świat przychodzi dziewczynka lub chłopiec. Nasieniu można było nadać więcej mocy, przystepując do zbliżenia z większym wigorem. ● Planując płeć dziecka pod uwagę brano aurę, pozycje gwiazd. Chłopcy mieli się rodzić, gdy stosunek odbywał sie przy wietrze północnym, a dziewczynki - południowym. ● Istniała też teoria, ze płeć dziecka zależy od tego, który z partnerów jest mądrzejszy lub silniejszy. Dlatego zalecano odczekać, aż silniejszy małżonek zachoruje albo krzyczec na niego, aby pozbawić go przewagi. TEST Z OŁÓWKIEM (LUB OBRACZKA) Na nitce zawieś obraczkę lub nawlecz na nią igłę i wbij ją w gumkę ołówka. Następnie pozwól zwisać im swobodnie. Unieś je nad swoim brzuszkiem. Nitkę może trzymać inna osoba, np. twój partner. Nie poruszając nitką, pozwól się jej rozkołysać. Jeśli zacznie zakreslać koła, urodzi się dziewczynka, jeśli porusza się ruchem wahadłowym: chłopiec. Inna wersja tej zabawy przedstawia się następująco: nitkę z ołówkiem lub obraczką unieś nad swoim nadgarstkiem. Jeśli zaczna poruszać się wzdłuż ręki, spodziewaj się narodzin dziewczynki, w poprzek nadgarstka - urodzisz małego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w dzinsy niestety juz się nie mieszcze, tzn strasznie cisną w pasie, ale to raczej zasługa rzucenia palenia a nie ciąży, od pół roku systematycznie mi przybywało, niby po 6 miesiacach waga wraca do normy ale akurar pojawiła się fasolka więc nici z odchudzania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co jestem ciekawa czy którejs z was sprawdza sie porady z góry :) Ja w poprzednich ciążach miałam dwia córeczki ale zero objawów , nic sie nie zmieniłam :) Raczej traktujcie to na luzie nie nastawiajac sie zbytnio ze jak wam sie sprawdzi to juz plec maluszka gwarantowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaHPW, biorąc pod uwagę ludową mądrość, będę miała bliźnięta płci różnej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym patrzyła na to, co piszą, to bym już dawno wiedziała, że chłopiec, ale wiadomo, że każda ciąża jest inna i równie bezobjawowo ciążę znoszą kobiety rodzące dziewczynki :D niedługo będzie wiadomo, pewnie za kilka tygodni większośc z nas już będzie wiedziała, co ma pod serduszkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wychodzi pół na pół. I bądź tu mądry :) Znajomi przepowiadają chłopca, głównie ze względu na moje zachcianki - kwaśne i ostre rzeczy, a nasze mamuśki chyba się zmówiły i obstawiają dziewczynkę :) A wracając do ludowych wierzeń to niestety rzadko się sprawdzają, ale można się pobawić :) Moja szwagierka jest prawie w 5 m-cu i od samego początku wymiotuje, pochłania prawie kilogram krówek dziennie i obowiązkowo bita śmietana, za którą kiedyś nie przepadała. A na ostatnim usg okazało się, że to chłopak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nilli, nie upieram się przy bliźniakach, a objawy mam z obu płci:D Z drugiej strony, nie powiem, ucieszyłyby mnie bliźniaki - płeć obojętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak wracając do tematu pracodawcy i ciąży. Ja jeszcze swojemu szefowi nie pwiedziałam. Niedługo będe musiała, ale to chyba nie będzie miła rozmowa. Ostatnio szef nie ma humoru bo w firmie spadły obroty. I nie dziwię mu się. Ale on tak zawsze panikuje i staje się wówczas nie do zniesienia. Poza tym ja pracuje na stanowisku kierowniczym i podejrzewam, że to go wprowadzi w dodatkową panikę, bo w naszym oddziale tylko ja dowodzę. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda, lepszy panikujący niż prorodzinny, który zwalnia pracownicę po tym jak poroniła i wzięła tydzień chorobowego na wyłyżeczkowanie i fizyczne dojście do siebie. Nie, nie ja byłam pracownicą. Panikarza można przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj szefowie bywaja rozni.... i chba nawet my same nie wiemy jak zachowaja sie slyszac o ciazy... Balam sie rozmowy z szefem jak zaszlam w ciaze. Tym bardziej ze bylam na okresie probnym i dopiero co przjechalam do swojego narzyczonego do Szwecji...A tu odrazu ciaza :P A facet stanal na wysokosci zadania! Odrazu zaproponowal zmiane godzin pracy (pracowalam 3dni w tg) na prace codziennie od 13-18 zebym rano miala czas na intensywny kurs szwedzkiego. Do tego pomogl nam znalesc duze mieszkanie, bo mielismy na poczatke kawalerke. Wiec zaskoczyl nas super!!! Jak maly mial 3miesiace wrociclam do pracy na 2dni w tyg by miec odskocznie, a malym zajmowala sie znajoma niania. Niestety tylko do wrzesnia bo znalazla prace na etat. Wiec blam z malym ciagle w domku :) Mam wrocic do pracy w lutym na takie pierwsze rozkrecenie, a pod koniec marca juz normalnie bo wtedy zaczyna sie sezon... Ciekawe co teraz powie jak znowu wslyszy o ciazy? :P Ja chyba nie chce wracac... To ciagle zabieganie to chyba teraz nie dal mnie.... No i poki jeszcze moge wole wiecej czasu poswiecic malemu... A tak wogole Koteczek zazdroszzce ci tej energiii i "motorka w tylku" :) Kiedys tez lubilam duzo robic, ale teraz po calym dniu mam ochote tylko usiasc na kanapie, nic nie robic by "glowa mi parowala".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle, masz rację Ale przeraża mnie fakt rozmowy, gdzie co drugie pytanie będzie typu: "a jak pani to sobie dalej wyobraża?" Poza tym ja póki będe miała siłe pracować nie chce z tego rezygnować. Po porodzie myślałam, że uda mi się dogadać z nim, bo pracuję 10 minut od domu, a od czerwca moja teściowa idzie na emeryture, więc mogłaby zajmować się maleństwem. A ja chetnie chodziłabym do pracy - oczywiście na początku na jakieś 4 godzinki. Ale wobec tego co on ostatnio wyprawia chyba nie będzie łatwo. I tak mnie ta rozmowa nie ominie :( No dobra, trochę Wam pomarudziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda, przede wszystkim przygotuj się do tej rozmowy. Spisz to wszystko, co chcesz powiedzieć, właśnie pod katem "A jak to sobie pani wyobraża?". Tylko nie okraszaj tego "nadziejami';). A ewentualne uwagi, że z ciężarną to tylko kłopot, bo w każdej chwili może być na zwolnieniu, przemilcz, nie ma co wchodzić w jałową dyskusję. Ilu nieciężarnych pracowników ma pewność, że dożyje do następnego dnia pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie :) Widze, że mowa o zakupach :) Ja lece za trzy tygodnie do Polski i będę musiała przygotować wszystko do wysyłki. Pare rzeczy zamawiam na allegro, m.in materac i pościel. Łóżeczko kupimy tutaj. I za wózkiem musze sie rozglądnać, ceny porównać.... Mądrości ludowe.... Z tych całych mądrości ludowych moja mama była święcie przekonana, że znowu urodzi córeczkę. Mam młodszego brata :) Z Martyną, według tego opisu, sprawdziło mi się spanie na prawym boku, natomiast brzuch miałam rozlany i myślałam, ze piłka właśnie \"swiadczy\" o chłopcu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi rodzice są w sile wieku i oboje pracują, a teściowie mieszkają 100km od nas. A dziadkom ponad 70-letnim nie będę dziecka podrzucać, więc siłą rzeczy muszę iśc potem na wychowawczy. Poza tym z budową domu też będzie co robić. Załatwiania i pilnowania co nie miara :P Jakoś się to wszystko samo ułoży i dostosuje do bieżącej sytuacji :D Aniula, masz takie same odczucia co do pracy, jak ja :) pikle... czasem też bym chciała dwa od razu, ale u mnie jeden maluszek w brzuszku siedzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×