TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

GaGa ja jeszcze nie myślę o żadnych zakupach, bo w sumie dużo jeszcze czasu, ale widzę że będziesz się zaopatrywać w Polsce. Jak tu jest w ogóle z cenami takich rzeczy dla maluszka, bo ja się wcale nie orientuję? Wiem tylko że ciuszki można za grosze kupić, ale np łóżeczko czy wózek to nie mam pojęcia. Jak to tu wygląda? Gdzie się bardziej opłaca zrobić takie poważniejsze zakupy???

Załamka tyle się oklepałam i wszystko mi wcieło :( Rudzia jeszcze raz Ci odpisuje ;) Łóżeczko-kupujemy tutaj w ikei. Nie bedziemy ładować w nie strasznych pieniędzy, bo i o kolejnym dziecku nie myslimy. Materac do łóżeczka sprowadzam z PL. Kupuję na allegro kokos-gryka. Tutaj nie uswiadczysz takiego, a i ceny powalają... Nad poscielą tez się zastanawiam. Tutaj sa takie sobie, a jak już cos mi wpadnie w oko to i cena masakryczna ;) Wózek jeszcze musimy pomyśleć. Narazie lece i bedę porownywać ceny... Tu drogo wychodzi, a moze pokusimy się o ebay... Ciuszki można tutaj kupic bardzo ładne i tanio. Ja przysyłam tylko takie co wogóle nie są zniszczone po Martynie... Ale chyba najwięcej będzie lekarstw i kosmetyków ;)

Hey dziewczyny, własnie wrociłam z centrum artykułów dziecięcych, taka hurtownia, wszystko tam jest, ceny wozkow wielkofunkcyjnych z wkładanym wkladem dla noworodkow wahają od 380zł do ponad 1000zł ale to dlatego ze nie są firmowe, zadne chicco czy graco, łozeczka od 120 do ponad 300zł ale w tych drozszych mozna wyjąc szczebelki i bedzie lozeczko dla starszego dziecka bo boki są z jednej całosci a nie tez z szczebelek, śpiochy bawełniane po 10-14zł za sztuke, w sklepie welurowe widziałam za 38zł, wiec warto poszukac takiej hurtowni w swoim miescie bo mozna zrobic wieksze zakupy za jednym zamachem, aha, i foteliki dla niemowląt po 99zł a w necie widziałam od 300zł do 1000zł

no ja ciuszki takie na bie płcie mam , bo jak byłam z Melka w ciąży kupowałam od początku rzeczy , a że nie znaąlm płci kupowałam w neutralnych kolorach , kocyki , rożki mam . Ale łóżeczko się nie utrzymała moja córa korzystała z niego żadko , ale do zabawy i jak sprzątałam ją wkładałam a ona bardzo żywa kobietka i skacząć posżły deseczki na dole . Zapytacie jak to możliwe ,że małe dziecko dokonało takich szkód? Otóż Melka miała pomocnika , ona skakaął a nasz piec podgryzał od dołu , wózek głeboki muszę tez kupić bo Meli wyblakł na słoncu w zimą dostał czadu i troche zerdzewiał . Chciałabym jeszcze kupić monitor oddechu z nianią elektroniczną , bo od maja będziemy mieszkać w domku z ogródkiem , więc anpewno się przyda by słyszec czy maleństwo płacze jak będe z Melką na dworze czy pracować w ogrodku .Jest tyle potrzeb juz zapomniałam ile już , a no i obowiązkowo chce laktatoe elekryczny bo bo ręcznym nie mma dobry wspomnień.

przepraszam za błedy poprawiam wpis

No ja ciuszki takie na obie płcie mam , bo jak byłam z Melka w ciąży kupowałam od początku rzeczy , a że nie znałam płci kupowałam w neutralnych kolorach , kocyki , rożki mam . Ale łóżeczko się nie uchowało moja córa korzystała z niego żadko , ale do zabawy i jak sprzątałam ją wkładałam a ona bardzo żywa kobietka i skacząć posżły deseczki na dole . Zapytacie jak to możliwe ,że małe dziecko dokonało takich szkód? Otóż Melka miała pomocnika , ona skakała a nasz pies podgryzał od dołu , wózek głęboki muszę tez kupić bo Meli wyblakł na słońcu a zimą dostał czadu i troche zerdzewiał . Chciałabym jeszcze kupić monitor oddechu z nianią elektroniczną , bo od maja będziemy mieszkać w domku z ogródkiem , więc napewno się przyda by słyszec czy maleństwo płacze jak będę z Melką na dworze czy pracować w ogrodku .Jest tyle potrzeb juz zapomniałam ile już , a i obowiązkowo chce laktator elekryczny bo po ręcznym nie mam dobrych wspomnień.

Gaga to widze ze obie bedziemy slaly z Polski rzeczy :) Poprzednim razem tir nam przywiozl sporo kartonow :) Mial byc wozek i karton z ciuszkami a uzbieralo sie spooooroooo wiecej :) Teraz tylko ciuszki bedziemy kupowac w Pl bo wiekszosc oddalismy i duzo mielismy od szwagieki. Tu ceny sa kosmiczne np. bodziaki od 25zl, pajacyki 30zl, kombinezonik 300zl i to nie jakichs najlepszych firm tylko zwyzcajne. Wiec tu kupujemy malemu tylko ciuszki typu kurtka, sweterek, spodnie, a to czego musi byc duzo to w Pl - albo babcie kupuja :) wozki ok3000 ale jednofunkcyjne a my dalismy 2600 za trzy funkcje z wczepianym fotelikiem - Jane Nomad. Teraz mamy dylemat czy kupowac podwojny wozek czy ten wystarczy bo jest w dobrym stanie - choc teraz bym go nie wybrala ;) Gaga a takie sparwy jak butelki, pieluszki to u was tanio? Bo tu tak samo jak w Pl, a pieluchy to nawet taniej. Laktator tez polecam elektryczny, ciut drozszy ale o wiele wygodniejszy. No i teraz nie kupie tylu kosmetykow i lekow - bo pol szuflady nie zaceztych jeszcze mam od Erika. Myslalam ze to wszystko bedzie potzrebne, a tylko balsam uzywalam i jakies kropelki do noska, sol fizjologiczna i masc majerankowa. Ale dzieci sa rozne - coreczka kolezanki z grudniowek jest tak wrazliwa ze na odparzenia i wysypki cala apteke chyba juz zuzyli :o A ja znowu krotko nie umialam napisac :p

ja wszystkie ciuszki pooddawałam i oprocz roznych kocykow nie zostalo mi nic, mialam nawet 50szt pieluch tetrowych i tez oddalam, butelki itp się zniszczyły, zresztą to nie higieniczne uzywac tych samych po paru latach. Co do laktatora to miałam najzwyklejszy ale ponoc najlepszy jest avent http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3186997 http://www.ceneo.pl/348627 http://www.ceneo.pl/1028430

Nilli he he tylko nie wykracz sobie blizniakow! U mnie bylo duze prawdopodobienstwo bo mama ma braci blizniakow, a tesciowa jest blizniaczka. Moj Doniu jak dowiedzial sie o ciazach - to pierwsze co to bylo CZY JEDNO DZIECKO???? :p Szczerze moge napisac ze nie dalabym rady z dwojka naraz!!! Kiedys myslalam ze jestem stworzona do gromadki dzieci a teraz dziekuje :) hurtowo nie chce chyba ze dostane pare rak gratis ;)

mądrości ludowe śmieszne, ale u mnie też tak pół na pół więc nic pewnego ale... tu jest link do śmiesznego chińskiego kalendarzyka, sprawdźcie sobie http://www.familie.pl/Gravid/Kalender/flicka-eller-pojke.php tylko podobno istotny jest dzień zapłodnienia ;-)

Antyram ja mam medeli i nieraz niezle jaja z tym byly jak sciagalam w lazienke w pracy. Dochodzilo z tamtad tylko takie bzzzz bzzzz :P Ciekawe co mysleli ze tam robie :P

Marta mi wyszlo ze chlopiec http://www.familie.pl/Gravid/Kalender/flicka-eller-pojke.php

Koliban W spr.kalendarza - jest to pierwszy kalendarz, z którego wychodzi mi, że będe miała chłopca :) Szok! :) Przerobiłam trochę tych zabaw i za każdym razem była dziewczynka :)

Koliban wlasnie wpatruje sie w twoja stopke :) Ty tez tak szybko sobie poradzilas z powiekszaniem rodziny? :) To planowanne? Czy tak jak u mnie poprostu tak wyszlo? :) Fajny link :) mi wyszled chlopiec :) a tak wogole to smieszne bo link jest po szwedzku a strona polska

haha :) aniuladoniula jestem w stanie sobie wyobrazic to mogli sobie pomyślec :):) ja laktator wlasnie aventu mam zapewniony, odziedzicze po siostrze tylko ze nie elektryczny, myśle ze i z tym sobie poradze, tej firmy medeli w ogole nie znam.

fajny ten kalendarzyk :)

mi tez wyszedł chłopczyk - a której dziewczynka?

Mi też wyszedł chłopak :)

mi wyszła dziewczynka :) no to będzie Zuzia ;)

hehehe ciekawe komu na USG lekarz to potwierdzi a pózniej komu życie potwierdzi :) najważniejsze zeby maluszki były zdrowe :)

Antyram ja mam taki medeli http://allegro.pl/item532324388_laktator_medela_mini_electric_sklep_warszawa.html ale sa tez np takie http://allegro.pl/item540541362_medela_odciagacz_laktator_mini_electric_plus.html hi hi to juz jak prawdziwa dojarka ;) Jak masz reczny to super! Wydatek z glowy. I tak nie wiadomo czy bedzie ci potrzebny. Choc nie czekalabym z kupnem laktatora do urodzenia maluszka. Mi baaaardzooo pomogl 3dni po porodzie. Mialam takie balony ze szok! Wieksze niz glowa mowie wam! Nawet nie wiedzialam ze takie rozmiary stanikow produkuja :P

Mala no ciekawe czy jakies pomylki beda :) ale ja w swoim otoczeniu nie spotkalam sie z takim zaskoczeniem. Tylko jedna dziewczyna z poprzedniego topiku nie wiedziala kogo nosi pod serduszkiem

aniuladoniula ten drugi to chyba dla bliźniaczek, ssie od razu obie naraz ;) swoją drogą pamiętam jak mi mleko tryskało, jak z fontanny a teraz biust przed ciążą miałam dwa razy wiekszy i ciezko mi sobie wyobrazic jak ja bede wyglądała z takimi spuchnietymi balonami, dziewczyny ktore będą rodziny pierwszy raz lepiej zaopatrzcie się w kremy na pogryzienia sutków w trakcie karmienia bo inaczej zęby zaciskać!! ból nie do opisania! A tak w ogóle wszystkie chcecie wiedziec, znac plec dziecka? szwagierka mojego narzeczonego nie chciała wiedziec, zrobili sobie niespodzianke, ja bym nie wytrzymała, poza tym babcia nie moze się doczekac płci bo chce kolory ciuszków według niej dobrac.

Antyram ale zgodzisz sie ze najgorzej przepekac pierwszy tydzien potem jest luzik :) bol krocza odchodzi i karmienie jest latwiejsze :) Bo na poczatku az mnie zatkalo! I mysle sobie "kurcze czemu takie halo robi sie wokol tego ze karmienie to przyjemnosc a ja sie czuje jakby tysiace igiel w sutki mi wbijali!" Do tego bol brzuchu sie zwiekszal :O Ale po tygodniu zobaczylam ze to naprawde piekne :) :):)

aniuladoniula nigdy w życiu na nic nie zamieniłabym karmienia piersią, zreszta dzięki niemu macica szybciej się obkurcza i stąd ten ból brzucha przy karmieniu, jakby przy miesiączce, wiem ze to sprawa indywidualna ale cięzko mi zrozumiec kobiety ktore po paru dniach się poddają bo nie radzą sobie z włozeniem sutka do buźki malucha, przez to wszystko trzeba przejsc ale potem conajmniej pół roku masz z głowy i to naprawde cudownie uczucie, taka wyjątkowa więź między mamą a maluchem, takiej więźi i tego uczucia nie da zadna butelka!!

Co do butelek to pewnie będę tu kupować. Cenowo podobnie, Avent to angielska firma, wiec ciut taniej nawet powinno być. Pieluchy mam po Martynie, ale i tak w PL bardziej się opłaca kupować. Dziewczyny co do kupna butelek to tak nie szalejcie ;) Mi dopiero po miesiącu się przydało, bo mala miała kolki i podawalam jej koperkowa herbatkę i to po łyczku, bo nią pluła. Także jak kupicie na początek jedną to wystarczy, a potem ewentualnie mozna dokupić.

Co do karmienia piersią to tez w życiu bym go nie zamieniła na nic innego ;) Na poczatku ból, jak się ma poranione, ale sutki się szybko goją i później jest wspaniałe uczucie jak Ci z piersi nadmiar mleka znika ;) Mnie denerwowało to, ze piersi tak pęczniały i przechodziły mi mrówki przez piersi :D A co do obkurczania macicy to nie pamiętam, zeby mnie tak bolało. Może nie czułam tego, bo rana po cc mi bardziej dokuczała...

z tego chińskiego kalendarza też wyszedł chłopak :P też się zastanawiam nad zakupem laktatora, ale czy to jest aż tak bardzo potrzebne? :)

Nilli mi tak bardzo nie był potrzebny. Pare razy odciągnełam pokarm dla ulżenia sobie;) A tak to siedziałam z małą cały czas to nie musiałam. W nocy tez normalnie piersią karmiłam. Ja mam ręczny laktator i to mi wystarczyło. Jeśli planujesz, że szybko wrócisz do pracy, albo często będziesz wychodzić to chyba warto zainwestować w porządny laktator Mi wyszedł tez chłopak.....

Gaga racja :) aj nakupowalam butelek jak glupia a jak maly byl maly to musialam dokupic Dr. Browna bo mial kolki, a te co nakupowalam to czekaly jeszcze pol roku. No i najlepiej zdecydowac sie na jedna firme bo potem latwiej z wymiana smoczkow itp Macie takie same odczucia co do karmienia piersia choc szczerze to ja nie planowalam jak to bedzie. Postwilam na los i nature. Mleka mialam duuuuzooo napewno blizniaki bym wykarmila ;) nawet nie zdarzylo mi jeszcze calkiem zaniknac a juz znowu jestem w ciazy ;) Ale nie potepiam dziewczyn ktore nie chce karmic. Ich wybor ich piersi. Ich dzieci. Najwazniejsze by nic nie robic na sile i byc w zgodzie ze soba. Ale najbardziej podziwiam kolezanke z grudniowek - miala od pocztku malutko mleka, musiala dokarmiac, ale tak bardzo chciala karmic ze wywalczyla mleko :) i potem karmila tylko swoim mlekiem do roczku :) Niesamowita byla jej chec i sila i determinacja. Nawet specjalne nakladki miala co zbieraly pokarm z piersi \"nie uzywanej\" jak karmila druga - zeby nic sie nie marnowalo :) Niesamowite. Ja jakbym nie miala mleka to raczej bym sie poddala. Choc wygoda wielka i slodko jak dzieciaczek tuli sie do piersi :) :) :) Ale przez karmienie piersia byl problem samodzielnego zasypiania. Zasypial przy piersi wiec byl bunt na lozeczko. A do teraz musi miec picie z butli przy zasypianiu :( Nie wiem jak to rozwiazac nastepnym razem. Jak bylo u was?