TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

cześć kochane :) aniuladoniula ja niestety nic nie widzę między nóżkami, powiedz co widzisz... :D

też miewałam takie sny, ale teraz chyba częściej mi się zdarzają :P a te spodnie to mam tak jak ty, luźniejsze mi sa w pasie teraz dobre, lub lekko ciasne, a te dobre kiedyś, teraz ledwie dopinam :) dobrze, że na tyłek jeszcze wchodzą hihi :P a jak tam Wasza waga?

na pocztę wyslałam trzy fotki z wczoraj :)

Hejka! Nilli , nie martw się snami, ja co noc mam jakis durny sen, gdybym chciała wszystkie tak bardzo przezywać , do tej pory byłabym albo łysa albo siwa! Widzę , że licytujecie swoje centymetry. No cóż, ja tam oprócz 172 cm wzrostu to nie mam sie za bardzo czym chwalic: cycorki malutkie, nogi chudziutkie, zadek za duży, nos krzywy po szaleństwach zimowych w dzieciństwie: spadłam z sanek i zaryłam nochalem w lód na jezdni. Oczywiście dopiero po paru latach zauważyliśmy z mamą ten defekt. Najlepiej widać na zdjęciach.No ale mąż twierdzi ,że i tak mnie kocha najbardziej na świecie Co do łóżeczka to podejrzewam ,że dostanę od siostry takie nasze rodzinne przechodzone jeszcze po nas samych, ale jest odnowione pomalowane, więc nie ma sensu kupować następnego. A co do wózka to jeszcze rok temu na strychu u mamy znalazłam z siostrą nasz wózek. cały pordzewiały, zdezelowany.ozywiście jego nie mam zamiaru uzywać.ale to takie fajne wspomnienie, pamiętam jeden moment , gdy siedziałam w tym wózku i patrzyłam na swoje nózki i buciki takie czerwone, ech...

Lolcia, ja niestety nic nie wypatrzyłam między nóżkami, ale profil dzidzi absolutnie cudowny! U mnie tęż wiosną ruszają wielkie remonty.Rodzice zapisali nam dom i chcemy go troche przebudować , mmam nadzieję , ze do narodzin dziecka zdążymy zakończyć chiociaż parter. Niedobrze mi na samąmyśl o tym wszystkim, a sprawy papierkowe tak się ciagna....

My też zaczynamy papierkową robotę w związku z budową domu. Mąż dzisiaj jeździ po urzędach. Zobaczymy, jak nam to pojdzie ;)

hey dziewczyny !! anytram taaak :) to ja bylam zapomnialam sie podpisac z tego wszytskiego :) co do wizyty to jak ide na usg nie musze dodatkowo placic za wizyte .. jak ide na badanie usg i ginekologiczne placa 100 zl jak mialam ost samo usg zaplacilam 70 zl za sama porade i recepty 30 zl sie placi ja usg mialam 3 razy ;] co do kosmetyków to czasami sie smaruje oliwka bo nie nawidze byc tłusta blee no ale musze ;/ i tak mam na biodrach rozstepy bo w wieku dojrzewania jak przytylam potem schudlam to mi sie zrobily ;/ ja mieszkam w sosnowcu na ślasku a bede rodzic na pomorzu ;] tak mi sie zachcialo brac faceta z tak daleka ;] ah ten internet ;] Lolcia26 jaka dzidzia juz duuuuuza Issima ajc to nie dobrze ze prowokujesz wkoncu Ci przejdzie ja wczoraj sie tak czulam jakbym miala gula w gardle

Lolcia niestetty tylko PRAWIE PRAWIE widac co tam sie kryje miedzy tymi malutkimi nozkami... Szkoda ze ciut maluszek sie nie przekrecil... Moze nastepnym razem? Mykam do kolezanki na pogaduchy :) szkoda ze Sztokholm taki wielki bo mam ponad godzine drogi metrem... a z malym taka droga bywa nieraz baaaardzoooo "ciekawa" ;)

Ojejku, podziwiam Was, dziewczyny budujące. Trzymam kciuki za przetrwanie budowy i małżeństw;) Wychowałam się w wielkim domu (ok. 200 m powierzchni mieszkalnej, w tym pomieszczenia gospodarcze, kotłowania, spiżarnia, strych itd.) i nigdy więcej. Może na starość mi się odmieni.

anytram jak to ??? ..pożyczył ''

heja ja tylko się witam, zmieniam stopkę i musze rabotać - bo masa przede mną dziś. Nilli - 3mam kciuki! my papierologię do budowy domu zaczęliśmy (nie mając nic) w połowie stycznia zeszłego roku, a prawomocne pozwolenie na budowę mieliśmy w połowie maja. także schodzi się to okrutnie. powodzenia i cierpliwości obawiam się, że będą potrzebne. ale warto - jak mi teraz przyjemnie, jak wybieram sobie meble do kuchni, klepki na parkiet, kafelki:D z centymetrów mam 164, ale w dowodziku 168:P i tak zawsze chodzę w obcasach;) mąż ma 190, więc mogę sobie do niego nosic dowolnie wysokie obcasy:D sny mam obłędne albo nie śpię - jak dziś. czy któraś tez ma już z tym problem(bo w późnym etapie ciąży to wiem, że bywa)? mąż myśli chyba, że mu specjalnie przystosowanie do życia z niemowlakiem robię...

mi sie piersi powiekszyly znacznie ! spuchłam ;] wkoncu 4 kg mi przybylo ;]

co do pozwolenia, to nam się nie spieszy - rozpoczynamy dopiero na jesień :) ale wiem, że i tak wszystko, co związane z budową kosztuje dużo nerwów. a co do dużego domu - ja się wychowałam w domu około 200m, dwie kondygnacje i piwnica, taka standardowa kostka. I teraz w mieszkaniu, które nie ma 50m2, mam klaustrofobię. Już bym chciała znowu mieszkac w domku, mieć tą przestrzeń, mieć gdzie się schować, jak się chce być samym, mieć gdzie schowac klamoty, słoiki, buty itp. :P a jak się mój mąz uczył to nie mogłam nawet telewizora włączyć przez miesiąc, bo mu przeszkadzał! JA CHCĘ JUŻ DOMEK :P :D

Witam gorąco mamusie:) No i skończył się 12 tydzień :) Dzisiaj jestem umówiona na wizytę to o wszystkim opowiem mojemu gin, ale obawiam się ze za wiele to nie pomoże. A teraz pytanie za 100 pk czy któraś z was w czasie trwanie ciąży czuła się \"normalnie\" (tzn tak jak przed ciąża??) :) Bo ja od początku czuje się fatalnie i nie było takiego dnia żeby nic mi nie dolegało. A zawsze wydawało mi się ze jestem twardą \"baba\" a tu taki zonk.

Ja tak miałam w poprzedniej ciąży, wszystkie objawy oprócz jakiś zachcianek, jedynie pomidory - malinówki w nocy pochłaniałam ;-) a teraz oprócz mdłości, senności i siusiania w pierwszych 12tyg i jednorazowego zawrotu głowy to zero objawów.

ja do 5 tygodnia sie czułam rewelacyjnie widocznie za wczesnie sie cieszylam ze nic mnie nie meczy .. teraz sie mecze szybko, mdli mnie teraz juz nie wymiotuje

Issimo, ja :) Czasem (raz na dwa tygodnie) zdarza mi się, że boli mnie głowa - przed ciążą nigdy), na początku jakieś delikatne, powiedzmy, że bóle, w podbrzuszu (przed ciążą nigdy, nie wiem, co to bolesne miesiączki), i to chyba wszystko. Piersi mi urosły, odrzuciło mnie od słodyczy. Mam duże, teraz są jeszcze większe. Wymiotów, mdłości, zawrotów głowy brak, bardziej niż normalnie się czuję. Nilli, moje mieszkanie trochę większe, tak więc problemu z telewizorem nie ma. Może słuchawki rozwiązałyby ten problem?;)

ja się czuję normalnie, jakbym nie była w ciąży. Żadnych wymiotów, mdłości, zachcianek... Może na początku leciutkie zawroty głowy i lekko osłabiona koncentracja, ale poza tym czuję się świetnie. A dodatkowo samopoczucie poprawia brak okresy :P

no tak:) ja póki nie wiedziałam ze jestem w ciąży było ok:) ale zaraz po wizycie u ginekologa mnie rozłożyło hihihi mdłości wymioty zgaga refluks jeszcze tylko zawrotów głowy nie miałam.

Hej Kobitki! :) Ale okropny dzień dzisiaj :( Ja mam 165 cm, więc jestem pośrodku :) za to M. ma ponad 180 cm. Ciekawe w kogo wda się maleństwo? Do tej pory miałam 2 wizyty kontrolne i 3 usg, ale to bardziej ze względu na te moje torbiele. Za tydzien w piątek kolejne usg :) Lolcia słodkie maleństwo. I jakie już duże :) Co do samopoczucia to w na początku nie mialam żadnych problemów oprócz ogromnego apetytu przez co przybyło mi 3,5 kg. W okolicach 6 tygodnia pojawiły się straszne mdłości. Przez co schudłam 1,5 kg. Teraz czasami tylko zgaga mnie męczy. Pojawiły się zawroty głowy ale to bardziej chyba z mojego niskiego ciśnienia. No i szybciej się mecze, ale to raczej normalne. Brzuszek ostatnio sporo sie powiększył, bo już w jeansach zaczyna być ciasno.

Witam serdecznie wszystkie dziewczynki:):) Ja tez nie naleze do wysokich osob,bo mam zaledwie164cm:):)No ale mam buty tylko na obcasach wiec nadrabiam nimi troszeczke,to co natura mi nie dała:):) Wczoraj mialam straszny dzien,co prawda nie mecza mnie zadne wymioty,ale nieraz jak dopadna mnie mdlosci to jest naprawde zle.Wczoraj caly dzien mdlilo mnie ,a do tego bole glowy doszly i pod wieczor bol brzucha.Tez macie czasami taki bol brzucha ?Bo wiem,ze na poczatku ciazy moga one wystepowac,a wczorajszy bol byl to taki zwykly bol jaki sie miewa nieraz. Wzielam apap z ta nadzieja,ze mi minie jeden i drugi bol ale niestety nie pomoglo.Powiedzcie mi tez,czy wziecie w ciagu dnia dwoch tabletek apapu nie zaszkodzi dzidzi,bo pod wieczor chcialam wziasc druga tabletke,ale balam sie. dzis jest duzo lepiej ,i mam nadziieje,ze tak sie utrzyma moje samopoczucie. Powiem,wam,ze mi tez dwie kolezanki powiedzialy ,o tym,zebym czasami wozka nie kupila wczesniej jak po porodzie.Dziwne troszeczke sa te przesady,ale jak kilka osob czlowiekowi powie to samo,to niewiadomo kogo sluchac,czy ich czy trzymac sie swgo wyboru:):)

Ja jestem zdania, że maksymalnie dużo rzeczy trzeba zgromadzić do momentu, kiedy jeszcze będziemy się na tyle dobrze czuć, żeby chodzić po mieście. Po porodzie to chyba maż wybierze wózek, bo przecież obolała do miasta nie pójdę... czytałam też, że nawet dobrze jest zrobic sobie zapasy w lodówce i zamrażarce, żeby w razie czego mieć wszystko pod ręką. Ja będę wszystko kupować tak maj-czerwiec. Zacznę od komody i ubranek, a skończę chyba właśnie na łóżeczku i wózku. Można część rzeczy kupić przez internet, ale są pozycje, jak wózek, które lepiej chyba zobaczyć i dotknąć zanim się kupi :)

Asiaaaaa domyśliłam się że to Ty na nk. Co do tych zdjęc to ktoś na nk założył sobie profil \"ciężarne kobiety\" i wstawił zdjęcia ze strony z brzuszkami, po prostu prywatne zdjęcia dziewczyn w ciąży, tyle tylko że żeby je zobaczyć na tej stronie nie trzeba było się nawet logować więc każdy ma do nich dostęp. Asiaaaaa jak to na pomorzu?? dlaczego tak daleko??

http://forum.abcslubu.pl/viewtopic.php?t=2859 - rosnące brzuszki, fajnie to wygląda :-)

czesc dziewczyny, przepraszam, że pisze tak rzadko z Wami :( ale mam usprawiedliwienie :P mianowicie mój Mężuś ma teraz sesje i cały czas uczy się przed kompem (studiuje informatykę) więc nie mam za bardzo dojścia do kompa, ale śa tez plusy - moge zająć się sobą, dużo odpoczywać i wylegiwać się :D co do wzrostu to chyba ja tu najniższa jestem bo mam aż 162 cm wzrostu, ale mój Mąż nadrabia bo ma 190 co :D ciekawe jakie będzie maleństwo :) co do samopoczucia to czuje się dobrze, brzuszek rośnie :) zawsze co tydzień robimy z Mężusiem zdjęcie brzuszka, jak jutro zrobimy to wrzuce na skrzynkę mój brzuszek w 14 tyg i 5 dniu :) co do wizyt to miałam do tej pory 3 wizyty w tym 1 usg, następne usg mam mieć dopiero 20 lutego... no cóż trzeba czekać :D mam do Was pytanko, bo męczy mnie bezsenność, budze się często w nocy, przekręcam z boku na bok... czy znacie może jakieś domowe sposoby na spokojny sen no i na uspokojenie nerwów, bo wydaje mi się że za bardzo przeżywam to wszystko, martwię się wszystkim ehh.. może jakieś ziółka polecacie hmm?? pozdrawiam Was serdecznie i wasze brzuszki również :) miłego dnia :)

anytram super sa te zdjecia,fajny pomysl z tymi brzuszkami,wtedy widac jak naprawde nasza dzidzia rosnie:):)

też mam zamiar robić zdjęcia, ale zawsze zapomnę jak mąż jest :) ale stronka fajna :)

Cześć:) Oj natalka chyba nie jesteś najniższa. ja mam, UWAGA, 157!! Normalnie z metra cięta jestem;) no ale cóż zrobić. W zaawansowanej ciąży jak kula będę wyglądać:( Co do rozstępów to zauważyłam, że coś zaczyna się dziać:( Mimo, że smarowałam się od początku oliwką. Od razu poleciałam do apteki i kupiłam krem z VIchy. Drogi okrutnie, zobaczymy czy też skuteczny. Muszę z męża zrobić fotografa, bo też chcę mieć pamiątkowe, brzuszkowe zdjęcia. byłam dziś na zakupach i kupiłam sobie takie mini skarpeteczki dzidziusiowe:) Nie mogłam się powstrzymać. Przeurocze są:) Tak sobie czasami myślę, że chyba się nie doczekam kiedy minie te 9 miesięcy i będę bujać dzidziusia. Już bym chciała:) Zmieniam stopkę, zaczynam 16 tydzień:)

Antyram no co Ty mowisz .. ale to nie z naszej stronki mam nadzieje bo ;/ sie wkurze ,.,, nio na pomorzu :) bo moj Krzysiek tam mieszka :) a pracuje w dziwnowie w jednostce a ja jestem stad :) hehe Miłośc nie zna km :) ja sie dowiedzialam wlasnie ze przyjaciolka z grupy stracila swoje bobo przestala chodzic na studia mialam z nia kontakt ale sie urwal z miesiac jakos nie odzywala sie a teraz mi napisala ze stracila malenstwo :(( nie wiem jaka przyczynma sama napisze nie bede sie pytac bo mi smutno tak sie cieszyla i starala ;/ byla miesiac do przodu

nie mam czasu narazie tak jak pisalam wczesniej,ale poki pamietam ja mam 157cm wzrostu :) aniula,tak suczka jedzie znami,tzn M leci jutro,ja jak najszybciej sie da-jak zalatwie wsyztskie badania synkowi-miesiac,1,5,max 2m-ce. a piesek ma rozpoczeta kwarantanne i w sobote jedzie do znajomych,tam bedzie z nimi na czas kwarantanny i potem mam nadzieje ze w sierpniu jak juz wynajmiemy swoj dom (narazie bedziemy mieszkac w domu z szwagierka i tesciowa) to wtedy pies i wieksze graty-komp,komuterowe rzeczy,plyty,akwarium mojego M. przyjedzie to wszystko razem. a oczywiscie dom mam andZieje ze uda sie wynajac przed porodem dzidzi,wiec licze najpozniej w sierpniu. co do terminu to mam miedzy 25-29sierpniem,czyli rowno m-c po 4urodzinach synka (26lipiec).bo udalo nam sie w cykl pozniej niz z synkiem :) ide cos zjesc bo lapie mnie rzygawka :o