Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Cześć dziewczyny, mnie też dziś obudziło piękne słoneczko, ale później niestety pojawiła się mgła i zrobiło się chłodno. Kapucha gratuluję synka. Ja też kiedyś stosowałam ta kapuścianą diete ale nie pamiętam ile i czy w ogóle wtedy schudłam. Najwięcej się chudnie w czasie karmienia piersią, przynajmniej u mnie tak było, bo ze wzgl. na dziecko nie wolno jeść wszystkiego, żeby np nie miało kolki. Także nie obawiajcie się wagi w ciąży! :) A co krwawienia po stosunku to mi lekarz powiedział że u mnie tak możeby być bo mam nadżerkę ale niczego nie zabraniał i jakby dał do zrozumienia że to nie groźne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) u mnie za oknem piekne sloneczko zobaczymy na jak dlugo heh :) *** Monia trzymaj sie 🌼 napewno bedzie dobrze:) *** Dziewczyny gratuluje poznania plci Waszych Szkrabow :) ***Ja dzisiaj szukalam prezentow na wielkanoc ale wszystko takie drogie co akurat podobalo mi sie i co napewno spodobalo by sie mojemu K. Wyslalam mu rzeczy i ma sie na cos zdecydowac no coz jak mamy byc rodzina to nie ma co zalowac jak ja bede go w tym przede wszystkim ogladac:P hehe. Ja nic nie chce jakos na nic nie mam ochoty ze tak powiem przegladalam te str i nic jakos nie wpadlo mi w oko. Powiem chyba zeby oplacil mi wizyte u gina i tyle taki prezent. W ogole dopiero 3 rok obchodze Wielkanoc znaczyZajaczka ze sie daje prezenty wczesniej o tym nie wiedzialam ... u mojego K. w rodzinie sie obchodzi. życze Wam milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek nie jedz
no no uwazaj na te nowalijki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek nie jedz
oj nieładnie nieładnie tak jolke podejrzewac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ładnie dziś an dworze, prawda? kapucha - gratuluję niuńka;) rośniemy, tyjemy, odchudzać się też będziemy:)) je chcę truskawek!!! koteczek - niedobra ty, gdzie ja truskawek dostanę;( dziewczyny, może koniec kwarantanny u mnie w końcu, hę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak u Was, ale u mnie zwyczaj był taki, że ja i siostry zostawiałyśmy w środę wieczorem koszyczki na schodach i rodzice wkładali tam co nieco (wtedy oczywiście to był Zając) i chowali... i rano było wielkie szukanie po całym domu i ogrodzie. W przedszkolu też tak było. Fajnie to wspominam i moim dzieciaczkom też takie coś będę robić. Fajna tradycja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek nie przejmuj się tym czymś co Cię prześladuje...olej ją! Och jaka ja dzis słaba...:( Nic mi się nie chce :( Żelaza mi brak czy co?...Co jest możliwe...7 kwietnia robie morfologie, mocz i tą glukoze...zobaczymy jak w tym miesiącu moje wyniki wyglądają, ostatnio ze wszystkim coraz bliżej dolnej granicy byłam....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milli u nas tak nie było...ale fajny zwyczaj:) ja za to nie mogę sie już doczekać światecznego barszczu na zakwasie z mąki żytniej - nie jakis tam zwykły żurek -mmmmm palce liząć tez nie mam dziś siły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśniewróciłam ze sklepu. Fajnie cieplutko, ale cos zaczyna się chmurzyć. Ja dzisiaj jakoś nie mam ochoty na jedzenie - chyba za ciepło sie od razu zrobiło. Na obiadek będzie pierś z kurczaka z warzywami. Koteczek - truskawki mniam :) Tez co chwilę mam na nie ochotę. A to makaron z truskawkami, kompcik , no i \"świeże\" truskawki z marketu. Ale nie są za bardzo smaczne, coraz gorsze. Już nie mogę doczekać się, aż będą nasze polskie truskawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja truskawki moglabym codziennie jesc:) mniam sa pyszne... u mnie pogoda nie za fajna.... piszecie ze u was sloneczko za oknem a u mnie pochmurno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Katowicach też Słonko świeci, w słońcu u mnie na termometrze 26stopni :) hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupa no cos Ty:) u mnie wczoraj bylo ładnie....ale dzisiaj to masakra Ja za chwile do szkoly zmykam,a tak mi sie nie chce:(:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry! My chorujemy dalej z Martyna. Staje sie to bardzo meczace. Na polu piekna pogoda a my sie kisimy w domu. Za to sam dom skorzystal i teraz sobie blyszczy ;) Marzenie sliczny brzuszek :) Taka pileczka, no jak na chlopca ;) Ja tez wystawialam swojego brzuchala na skrzynke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupa - stronka działa, ale trzeba link skopiować i usunąć spacje po słowie "artykul" Mi wychodzi że w granicach 10,5 - 16 kg mogę prztytć. Wolę tą pierwszą opcję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda - mi podobnie i tez wolałabym 10, ale juz 5 jest:( więc nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobnie wiekszosc z nas bedzie sie miescic w przedziale 10,5-16 kg. Ja tez sie zalapalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spajk Ja do tej pory prztyłam 3,5 kg. Dzisiaj się ważyłam - dodatkowe 2 kg na plusie przez 3 tygodnie. Czyli łącznie 5,5 kg, więcej niż Ty, a termin mam późniejszy. Coś waga za szybko ruszyła do przodu :( Co ma być to będzie, ważne aby racjonalnie się odżywiać to później będzie łatwiej wrócić do swojej wagi W brzuszku przybyło mi 2 cm, obecnie 98 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wyszło od 8-11 kg ..... mity w ciąży przeczytałam :) ja również farbuje włosy,maluje paznokcie,kąpię się w wannie,w ogóle dużo rzeczy robię w ciąży tak jak i przed.....praktycznie nic się nie zmieniło....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaga - zdrowiejcie szybciutko! Na dworku cieplej, więc choroba szybciej powinna odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest już chyba od nas niezależne... tylko jeść w miarę normalnie. Moja mama mówiła, że w każdej ciąży przytyła około 13kg, a wcale sobie nie żałowała... i bądź tu mądra :P ja mam już 5kg, więc pewnie na koniec będzie gdzieś około 15kg na plusie. Zrzuci się jakoś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama ze mną w ciąży prztyła... 30 kg ale szybko wróciła do swojej wagi. Ale aż tyle to bym nie chciała, mam nadzieję, że mnie ominie, zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nilii no niby tak jak ja z tym ze mnie nie boli od jedzenia ;/ no ale nie wazne zaraz zmykam na spacer bo cieploo masakraa Alidżi jak dokładnie buzie widac :) Gaga Ty jestes na samym przodzie :D coż za brzusio sliczny :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiaaa no tak ja do przodu to mam ;) Naszczescie jeszcze brzucha nie czuc tak bardzo. Czekam na dwa ostatnie mc, bo wtedy penie bedzie mnie przyginac do ziemi :D To juz za 1,5 mc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, mnie niestety też nie boli od jedzenia... tak to można wyeliminować coś, co szkodzi, a tak to mogę tylko ból próbować zajeść suchym chlebem i zapić mlekiem, co zreszta nie zawsze pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaga jaki śliczny brzusio...balonik ;) Issima zgrabniutki i malutki ;) Każda ma inny brzusio, takie są uroki kobitek w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje kochane mamusie:) Gratuluje poznania płci wszystkim dziewczyna :) ale chłopców będzie fiu fiu aż dziwne. W rodzinie mojego przyszłego to same dziewczynki ostatnio się urodziły i statystycznie padło na mnie i mam chłopaka:) Wysłałam na skrzynkę fotki mojego brzuszka chyba pobiłam was wszystkie wielkością:) Moja mama mnie wczoraj \"pocieszyła\" i powiedziała ze z dnia na dzień brzuch mi się rozrasta hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny , wczoraj juz nic nie nienapisałam , bo plan zajęć był napięty i dosyć stresujący dzien . Opowiadam : 1) Przez korki w tym cholernym mieście , ledwo zdążyłam na pociąg do lekarza. Bydło się pchało , nie patrzyło ,że wsiadam z dzieckiem na rekach i z wielkim brzuchem . Jak juz się dopchałam do pociagu to oczywiście nie było miejsc , wszyscy od razu zareagowali jabym była nie widzialna i nie słyszeli marudzącej Amelki. No to jak to ja na cały głoś \"NIE PRZEJMUJ SIĘ MELKA TO JEST NIESTETY POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO NIKT NIE USTAPI MAMIE W CIĄŻY \" i wyszłam na korytarz, po chwili wychodzi student ( tak wyglądał) , niech się Pani niedenerwuję , proszę usiąść. NO to usiadłam .UFFFF dojechałam bez dodatkowych emocji. 2) W przychodni wychodzę z toalety i córka niechcąco ( ma 3 latka) sztuchnęla siatkę dziada siedzącego przy dzwiach , ten do mnie weź ją a ja już wkurwiona wcześniejszymi przeżyciami mówie do dziada\"PO 1-WSZE NIE WEźMIE TYLKO PANI WEZMIE\" odburkął niewychowana dziewczyna , ciśnienie mi się podniosło i na cały głos \"NIE DZIEWCZYNA TYLKO 26-LETNIA KOBIETA , ŻONA I MATKA I ODWAL SIĘ OD MOJEGO DZIECKA \" zAmknął się. 3) zrobiłam badania i u położnej : waży mnie i tu niespodzianka schudłam poł kg , no to zaprasza mnie na kozetke by posłuchać tętna. Szuka , szuka 2,3,4 min , ja już łzy , stres . woła druga położną i mówi szukaj bo ja nic nie moge znaleść . Druga szuka i szuka ja już bek , UFFF znalazła 140 uderzeń /min . 4) U lekarza byłam o dziwo pierwsza , wchodzę badania , usg , wszytsko ok , serduszko ładnie pikało , łozysko wysoko na tylniej ścianie , żebra , kręgosłup widziałam płyn w normie , wnętrza rozwiniete , widziałam jak połykało płyn , lekarz sprawdza i opisuje dlaczego wazne jest widzieć ile płunu owodniowego itp , chyba 5 minut mnie badał , ale szukał i szukał i polozyło się maleństwo bokiem więc płeć ukryło. Więc nie wiem co będzie. Pytam się co zrobić by przytyć bo tylko chudne , a lekarz nie ma potrzeby , odżywia się pani zdrowo , tez ze wzlędu na swoją HIPERCHOLESTEROLEMIE , więc nic się nie dzieję , dziecko idealne wyniki na wiek ciąży , kość udowa o jeden dzień więcej niż główka ale wszytko ok , że póki dziecko rośnie pawidłowo , wyniki bardzo dobre to nie mam panikować. Mam świetnego lekarza zawsze jakoś anegdotke opowie. Opowiadał o koledze, który miał nie lepsze usg od niego i pacjentki nalegały we wczesnej ciąży co będzie , to on jak mówił ,ze chłopiec to rodziła się dziewczynka , jak mówił ,że dziewczynka to był chłopiec . TAk więc wszytkim mówi ,ze chłopiec to na późniejszym USG ma 50 % trafień. Z resztą ja powinnam przytyć do 8 kilo , bo juz mam zapasy obronne:):) Glukozę wypiłam o dziwo , bo z córką zaraz poszłam zwymiotować. 4)Powrót do Gdańska , bez przygód. 5) POjechałam do pracy po pieczątkie na wniosku o przedszkole dla córki , a tam koleżana ,że szef w delegacji a ona mi podbije , wię ja ,że HUJ MNIE TO OBCHODZI NIECH DZWONI DO NIEGO JA NIE WYJDĘ , A ONA ,ŻE NIE MAM SIĘ NIE NIEJ WYZYWAĆ BO ONE ZA MNIE TERAZ MUSZĄ ROBIĆ A JA KSIĘŻNICZKA POSZŁAM NA L4 I KASĘ I BONY BIORE , SZLAG MNIE TRAFIŁ , I MÓWIE \"SŁUCHAJ MNIE ŚWIĘTA KROWO ,ŻE TY NIE CHCESZ ALBO JUŻ NIE MOŻESZ MIEĆ DZIECI TO NIE MOJA WINA , WKURWIA MNIE ,ŻE TRAKTUJESZ MNIE JAK ZBEDNY ELEMENT , PRACUJE TU 4 LATA JAK TY I MAM TE SAME PRAWA , A MOJE DZIECKO ZASŁUGUJE NA TO SAMO CO WASZE KASZUBSKIE DZIECI.( Jęśli któraś z was jest kaszubką lub ma krewnych to przepraszam ,a le moje podejście do tej nacji jest napięte , jak to mówią o nich na Kociewiu u nas \" śledź nie ryba , KAszub nie człowiek i narazie mi się sprawdza\") Obuzyła się , ale ja się zdenerwowałam bo musze wysłać dziś pocztą bo moje dzieckon ie idzie do Gdańska do przedszkola a do Tucholi . Tak więc idę jutro do szefa wylać żale , bo zmęczona jestem robieniem mi pod górkę , tak to dobra Agnieszka była , a jak poszłam na L4 to już leń jestem a biedaczki przepracowane . Tak więc jutro tez napięty dzień . Na szczęście ciśnienie opadło zanim mąż wrócił z pracy i mu się uliniło żebym się bez powodu nie czepiała. Jak dobzre ,ze ja już do tej pracy nie wróce , albo się przenoszę do filli do Bydgoszczy albo już rozmawiał z R. znajomym i u siebie w biurze w agencjii ubezpieczeniowej by mnie zatrudnił. NIE WSPOMNIAĄŁM ,ŻE ZA DOBRO MOJEJ CÓRKI JESTEM W SATNIE ZAGRYŚĆ I WSTĘPUJĘ WE MNIE WREDNA SUKA. MOJE DZIECKO JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×