Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

🖐️:D:D:D ja jestem jedynaczką mój mąż ma brata i od początku mówiliśmy że będziemy mieć dwójkę dzieci mi z obrączki wychodzi synek i mój mąż chce synka a jak teraz nie będzie to mówi że za trzecim razem na pewno ale trzeciego dziecka nie będzie bo ja nie chce dwójka mi wystarczy właśnie się dowiedziałam że wczoraj moja sąsiadka urodziła córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie pisałam wczoraj, bo megazajęta byłam, z dala od kompa, a potem dorwał mnie ból głowy - na deszcz, bo faktycznie w nocy popadało. ale to dobrze teraz takie świeże powietrze, wczoraj to jak w upalne lato było, bleeee. byłam też na występach córeczki znajomych w zespole ludowym, ubawiłam się po pachy: super są takie przejęte kilkulatki:D zapisuję się do grona piegusków - na natury jestem ruda(aktualnie bardziej w ciemny blond) i wobec tego opalanko na czerwona i potem masa kropek, ale teraz już to lubię. nie zamierzam się za bardzo przed słońcem chronić, jakiś filtr się przyda, ale na pewno nie powstrzyma mnie to przed wakacyjnymi wypadami. trudno - bedę w tym sezonie etatowym kierowcą, bez piweczka, ale towarzystwa nie dopuszczę. myślę, że bardziej przeszkodą w wyjazdach będzie wykańczanie chałupki. tam jeszcze huk roboty, a kaczorek już się dobija... pieski kocham, choć nigdy nie miałam. mieszkam w blokach od zawsze a uważam, że piesek powinien mieć ogród. więc nigdy nie napierałam, a teraz - już mamy huskiego zamówionego. znaczy robi się;) potem pewnie labrador. świąteczne przygotowania u mnie są żadne - wszystko zrobi mama, ja tylko w sobotę coś posprzątam. i muszę jechać na obiad do teściowej:( i to sami z nią będziemy z mężem(bez innych ludzi), on wyrywny do gadki z nią nie jest, a mi głupio jak zwleka z odpowiedzią, więc znów się będę musiała produkować a i tak nigdy nie wiadomo co potem się obróci przeciwko mnie😭 qrde w zeszłym roku pojechaliśmy na narty i było bosko, ominęły na te święta... a w tym roku kiszka:( z nadgastków wychodzi mi 2 synków i taka blada dziewuszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko chwilkę mnie nie było i tyle czytania, że od 8 rano dopiero skończyłam. Ja przygotowań świątecznych nie mam jeśli chodzi o jedzenie. Całe święta u rodziny. Bóle podbrzusza wciąż mam. Dziś wizyta u gin więc zobaczę co powie. Z serników polecam sernik z rosą - pyszota :) U mnie dziś pochmurno i ma padać ale deszczyk też się przyda. Ja kupiłam sobie ostatnio pełno tunik i to nie w sklepie ciążowym, bo tam są od 99 zł w górę tylko w pobliskich butikach. Tuniczki po 30 zł. Super, bo lubię codziennie wyglądać inaczej, a teraz mam w czym chodzić. Dodam, że ja w swoje ubrania (przedciążowe) to się nie mieszczę, bo mam 11 kg na plusie, a wcześniej nosiłam rozmiar 36. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebe moja mama robi ten sernik, faktycznie pyszny, wszyscy go chwala i szybko znika z blachy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebe - zazdroszczę zakupów. i to w rozsądnych cenach. ja się właśnie przestałam mieścić w ostatnie "przedciążowe" bluzki, znaczy są tak opięte, że muszę je sobie darować. i tym sposobem mam napradwę mały wybór "gór", za to spodni w kutos... z reguły było odwrotnie. muszę zrobić dziś rundkę po ciuchlandach, może coś dorwę. bo szkoda mi kasy na tuniki czy bluzki powyżej stówy - a po tyle chodzą. nawet w zwykłych sklepach, nie tylko ciążowych. zobaczymy czy coś z tego będzie... a może targówek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też szkoda było kasy na tuniki z ciążowych sklepów, których mam i tak sztuk dwie ale po 100 zł każda, a teraz mam po 30 zł nówki sztuki i całe lato w nich przechodzę, bo są na krótki rękaw i rozciągliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie. tu na jakość nie ma co patrzeć - na tak krótko mają być. a zresztą i tak często za ceną jakość nie idzie w przypadku takich rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawie wygląda ten serniczek z rosą, jeju ale bym go pochłonęła :) ...a może macie jakieś sprawdzone super przepisy na ciasta na zimno....tzn. bez pieczenia? bo nie mam w czym upiec .Jak się będziemy urządzać w naszym gniazdku to będą nowe sprzęty w tym kuchenka z piekarnikiem. Sernik na zimno ten z torebki robię co święta,może teraz zaskoczę wszystkich czymś innym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwoneczka, nie marudź, wcale nie jest u nas w tymi tunikami tak źle - proponuję się wybrać na jakiś bazarek, lub kupić na allegro. W promodzie i vero modzie też jest dużo tunik takich odcinanych. U mnie raczej odwrotnie, góry są - mieszczę się w niektóre swoje tuniki sprzed ciąży, z dołami gorzej:/ Ale jak będzie cieplej to będę pomykać w spódnicach na gumkach mam dwie takie \"cygańskie\" i będzie lepiej. Idę na zupkę, bo dzidek się dopomina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, wczoraj upolowałam ? chodziłam po lumpeksach i w kilku nie było nic ciążowego .POszłam do ostatniego i kupiłam świetne spodnie jeansowe z tym gumowym pasem.Jak nowe.Nie wypchane i w ogóle nie wytarte :) dałam 10 zł:) hahha mężuś nie mógł uwierzyć bo sam widział ile w sklepie takie kosztują 149zł i w górę :) ale mam nosa do takich polowań :)i jeszcze sztruksowe brązowe spodnie-cieńsze -do kostki mi sięgały ,lekko za krótkie-ale kupiłam za 20zł bo przerobię na rybaczki :)i na targu za 10 zł 100%bawełny śliczną czerwoną długą bluzkę ,wygląda jak krótsza tunika :) POtem pochodziłam za butami i tu gorsza sprawa.Te tańsze mnie nie interesują,po potem stopa się poci w takich.Zakochałam się w butkach ze skóry dałam 119.99 zł ale jak je tylko przymierzyłam to były tak wygodne jak kapcie :) i nie chciałam ich ściągnąć ;) wiem cena robi swoje.Już dawno nie kupiłam (oprócz kozaków) butów w tej cenie.Stawiam teraz na wygodę,mam już dość swoich odcisków,bolą jak diabli.w końcu coś wygodnego :)...a zresztą tyle pewnie dałabym za spodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam do domku po zakupach i biorę się za sprzątnie. Z ciast robię na pewno babkę, a więcej to nie wiem czy jest sens, bo tak od babci dostanę serniczka, od mojej mamy ciasto neapolitańskie i pewnie jakieś jeszcze pysznośći :P Mój syneczek to coraz szybciej rośnie i coraz mocniej kopie - łobuz jeden. Najgorzej to jak jadę gdzieś i mi się chcę do ubikacji, a on po pęcherzu mnie kopie :P Co dop ubrań to ja jeszcze w bluzki się mieszczę. Sukienkę ostatnio sobie kupiłam, ale to tak na wiosnę będzie. Póżniej mam ze 2 spódnice na gumce, ale pewnie coś dokupie w jakimś indyjskim sklepie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sympatyczna, mogę polecić wariację sernika na zimno. Robisz trzy różnokolorowe galaretki (czerwona, zielona, żółta) w osobnych naczyniach najlepiej głęboki talerz (przeważnie jedna galaretka w dwóch talerzach - zależy, jak duże talerze masz). Po stężeniu kroisz je w kostkę. Potem rozrabiasz czwartą galaretkę, ale zanim stężenie mieszasz ją z 2 serkami homogenizowanymi (po150 gramów). Następnie do głębokiego naczynia (w tym celu używam miski od miksera) wrzucasz kolorową kostkę i zalewasz ją tężejącą galaretką z serkiem. Czekasz, aż wszystko ostygnie, na chwilę wkładasz do gorącej wody i bez problemu wyjmujesz. Możesz dorzucić rodzynki (wcześniej sparz je wrzątkiem), świeże owoce albo z puszki. Ale to już wariacje wariacji;) Wychodzi coś takiego (bez górnej galaretki i spodniego cista): http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.przepisy-kuchenne.info/wp-content/uploads/2007/12/DSC00039_resize%2520kopia.jpg&imgrefurl=http://www.przepisy-kuchenne.info/ciasta/wspanialy-sernik-na-zimno-na-zielono.php&usg=__htGBOjvMSr2NQgA45x0UizZzxGg=&h=336&w=449&sz=35&hl=pl&start=26&um=1&tbnid=sHhPj80K5fnWBM:&tbnh=95&tbnw=127&prev=/images%3Fq%3Dsernik%2Bna%2Bzimno%26ndsp%3D18%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26sa%3DN%26start%3D18%26um%3D1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wrociłam do domku ze spacerku - jestem wykończona..ale kupilam sobie buty które juz przez drogę mnie obtarły....:( wiec je teraz wypchałam gazetami- musze was poczytac bo natworzyłyscie tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle chyba wypróbuję Twój przepis :) Mam straszną ochotę na jakieś takie ciasto, ale żeby właśnie nie było dużo roboty przy nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zelka - w vero modzie i promodzie nie kupisz za 30 zeta czegoś fajnego. nawet dziś byłam - tunika za 49,90 ale przezroczysta czyli z czymś trzeba to nosić i koszt "kreacji" rośnie. ale masz rację - tam najlepiej mośna się ubrać - parę sztuk nakupiłam i jestem z nich zadowolona. a może i marudna jestem. ta pogoda mnie dobija, ciśnienie czy ki diabeł... głowa nyje, kawkę walnę to może lepiej mi będzie. żyły mi tak wyszły na rękach i nogach, na cyckach też:( sympatyczne - fajnie ci się udało:) butki to ja w deichmanie - czarne baletki (jak klasyczne baletki wyglądają) i filetowe baletki z nitami srebrynymi. bardzo wygodne, polecam, choc nie skórzane. ale ja na codzień wogóle płaskich nie noszę i liczę, że nie zdążą się zaśmierdnąć;) cha, ale mam tu obok indyjski sklep - też zajdę, good idea Polusia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie robal też żarła się domaga , wspomnę szybciutko ,że na pocztę wysłałam link od wp . to nie reklama to ja, pozdrawiam napisze potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka takie spódnice np. to można nawet później nosić. A te typowo ciążowe to nie bardzo, bo mogą być za lużne, jak się ta guma rozciągnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anytram podała linki do ubrań ciążowych, m.in. do dresów. Również polecam tego sprzedawcę: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12153891 Spodnie wygodne, przewiewne, cena, jak widać, zachęcająca. Chrząkam w stronę Alidżi i jej wyjazdu ;) Co do bluzek, kupiłam wczoraj w supermarkecie (Jasiek pogonił mnie po czarną rzepę, więc skoro przekroczyłam już próg piekła...) zwykłe tuniki, nie dla ciężarnych. Większe niż nosiłam, z bawełny z dodatkiem elastyny, rozciągliwe, a więc rozwojowe. Anytram, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za przekonanie mnie do kupna albumu(link na dole). Dotarł już do koleżanki i jej córeczki. Koleżanka zachwycona, córeczka - mam nadzieję - kiedyś się zachwyci. Dziś będę uwieczniać odciski jej stóp i rąk (hm, plakatówką...?). Jakby nie było, pomysł polecam i swojej rodzinie też podsunę;) http://allegro.pl/item601471982_album_5_lat_dziecka_a_geddes_od_wydawcy_bordowy.html Pytałaś też o prezent komunijny. Nie wyłamię się, 1000 złotych to moim zdaniem troszeczkę za dużo. No właśnie, drogie sierpniowki, jakie prezenty ze swojej komunii najmilej wspominacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na allegro rozejrzyjcie się za kompletami w \"pozostałych\" ciążowych, z reguły ceny powalają, ale ja kupiłam dwa po dość rozsądnej cenie - jeden za 70 - ok 12szt. drugi już iosenno - letni za 100zł - spódnice, rybaczki, tuniki...świetne. poza tym oczywiście sklep indyjski - sukienki są śliczne , własnie się wybiorę dziś chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*RHM- milego wyjazdu *Sympatyczna- też jestem zawiedziona bo typowo połówkowego badania nie mailam a chodze prywatnie *a bicia serduszka raz słyszalam bo mi gin puścił *Koteczek zakup świetny- przyznam ze tez widzialam te licytację ale stwierdziłam ze za wczesnie ja dzisiaj ogladalam taki wozek na żywo http://www.allegro.pl/item600578284_atlantic_2008_gondola_spacerowka_spiwor_pompka.html *sympatyczna fajne dowcipy!!! **pikle nie ma takiego prezentu bo dostałĚam prawie samo złoto a chcialam taki zestaw: kalkulator, zegarek i długopis- w modzie były ***ja wlaśnie za chwilę się biore za pieczenie normalnego sernika ciekawa jestem czy wyjdzie bo nigdy nie piekłam , a jutro pieke jablecznik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle serdeczne dzięki :) coś takiego wyczaruję,lubię serniczek na zimno i zawsze jakaś odmiana ;) Iwoneczka,no to super że też masz a\'la balerinki ;)właśnie, w deichmanie mają fajne buty.Też mam parę z tego sklepu. Ja też zwykle chodzę nawet na ciupeńkim obcasiku,ale te są płaskie.Będzie dobrze :) ....a tak swoją drogą współczuję w takim okresie wiosenno -letnim ginekologom :) wczoraj jak byłam u gina to przyszła jakaś Pani po 60-tce na pewno zrobić sobie cytologię.Że tak powiem capiło trochę od niej,siedziała obok mnie.Śmierdziało jak skarpety.Ja sie potem patrzę a ona sobie stopy w rajstopach wyciągnęła z półbutów bo gorąco jej było....bleeeeee .........I położy się taka baba ,da lekarzowi nogi koło głowy i paść można trupem............rzuciłabym taką robotę brrrr ;) zero higieny albo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiteczek wózek ok ale kółka są fatalne, sprawdzałam i są do bani co do chrzcin, komunii wesel to jeśli idzie o chrzestnych to u mnie to wygląda tak chrzciny 500 zł, komunia 1000zł, ślub 2000zł ale to zależy od każdego z osobna i tego jak bliska to rodzina i jakie kontakty się z nią utrzymuje, ja piszę teraz o bliskiej rodzinie z mocnymi kontaktami, jak dalsza rodzina i słabsze kontakty to sie nie wysilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×