TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Palulka ja ci przesle na twoją skrzynkę moj bebzon sprawdz:)) no i namiary na nk

Zelka ślicznie!!!!!! Ale moja dzidzia juz się chyba do Jadziuni przyzwyczaiła wiec bez obaw z mojej strony nic ci nie grozi hhii milej nauki

o to super:) to ja ci odesle swoj:) jesli chcesz:) dziekuje kiteczek:)

imię fajne, Zelka, u nas imię dla dziewuszki wybrane (Karolinka), więc ściągać nie będę:) zresztą ma byc chłopak... ciągle nie mamy postępów z imieniem, chyba się urodzi i dopiero się zdecydujemy:D acha w indyjskim na jasnej byłam (tu pracuję, znaczy nie w indyjskim tylko w tej okolicy:) i nic ciekawego nie było. dziś chyba targówek jak zdążę, bo ja do 16.30 trybię, zanim dojdę do domu na piechotkę i zjem. to nici z targówka, prędzej sobota... zobaczę, jakoś kiepsko zorganizowana jestem ostatnio, koncentracja się pogorszyła. właśnie się dowiedziałam na pewno (wcześniej słuchy chodziły), że mój pracodawca zamierza na początku maja część pomieszczeń remontować. z malowaniem, cyklinowaniem... już zasygnalizowałam, że ja tu siedzieć w takim smrodzie nie dam rady. zwolnienia nie wezmę, bo to nie z mojej winy nie mam gdzie trybić, mogę do domu robotę brać. zobaczymy czy dotrze:O

palulka- oczywista że chcę!!!!! Iwoneczka- fajnie siedziec w domku jest!!! może sie uda taka zamiana

no kiteczek super brzuchol:) juz ci wysylam swoj:) i zapraszam do swoich znajomych na nk:)

paulka dziękuję hihi-czekam żeby cię zobaczyć z niecierpliwością :))

palulka ale masz śliczny taki okrąglutki i kształtny brzusio!!! I muszę ci coś powiedziec w tajemnicy........jesteś piękną kobietką:))))dzieki za zaproszenie

kiteczek fajny,świąteczny brzuszek ;)

kiteczek - mi nie jest fajnie w domu, ja się męczę - mieszkamy teraz z rodzicami i wszytsko mnie tam denerwuje. miałam na przełomie marca-kwietnia urlop i tylko się wqrzałam... ale muszę przyznać, że teraz w robocie też mi nie fajnie. sama nie wiem czego chcę, beznadziejna jakaś jestem.

ajc kiteczek bo rumiencow dostane od tych komplementow:) ale dziekuje bardzo:) ty tez jestes bardzo ladna kobietka:) a tak patrzac na to zdjecie to stwierdzam ze niezly grubas jestem:)

idę małży mojej ukochanej podgrzac obiadek bo on zaraz z pracy wraca ......do za niedługo :)

Freckled - dzieki :))) Iwoneczka ja jak jestem sama z męzem to jest oki w chacie , ale czesto przyjezdza babcia do mnie i jest raz np. tydzien a raz dwa miesiace bo mamy wspolne mieszkanie ale ona jest raz u wuja a raz u nas wiec wtedy nie wyrabiam bo ona masakrycznie rzadzi i wogole...

kurcze przeszukuje alegro z zamiarem zakupu czegokolwiek dla mojego brzdaca i nie moge sie na nic zdecydowac... wszytkie rzeczy dla malych babelkow sa takie slodkie:) ale moze kolejne dwie godziny przed kompem dadza jakies rezultaty...heh:)

troszkę chaotycznie napisałam- ja mam wspolne mieszkanie z babcią, ale jej wiecej nie ma niż jest. Przyjeżdza rzadko np. np. miesiac jest w domu a 2 jej nie ma

j właśnie piore wszystko co mam dla jadzi- i jest masakra wlączylam wlasnie 5!!!!!! pralkę a ładuję b. dużo. Potem wszystko posegreguję rozmiarami- oczywiscie najmniejszych mam najwiecej:( i powkladam w jakies kartoniki i worki żeby se nie kurzyły....ide na obiadek

kiteczek - my tak przejściowo, bo dom się buduje zrezygnowalismy z wynajmowania, żeby zaoszczędzić. ciężki jest taki powrót. i tak już pół roku:( matka co mi nerwów napsuła (z dobrej woli, ona taka wciskająco-upierdliwa jest)... z babcią to sobie nawet nie wyobrażam co by było - u nas w rodzinie to się z wiekiem robi:( wogóle ich porządki mnie aktualnie męczą, chcę na swoje! ale jak siedzę w domu i to widzę to mi gorzej, lepiej w robocie. ale dziś jakaś taka po akcji teściowej zdechła jestem i robota też mi nie służy:O jeszcze powinnam na wizytę do lekarza w czwartek pójść, a panna do mnie, że miejsc nie ma, na poniedziałek. żeby płacić i jeszcze miejsc nie ma? w prywatnym gabinecie... dziwne. bo w jakimś tam centrum medycznym to rozumiem. jakaś niedzisiejsza jestem. na pocieszkę zapisałam nas na usg 3/4 d na piątek:D

Kiteczku, wow! Do którego rozmiaru z zakupami dotarłaś?

http://www.rampers.pl/index.php Zapraszam do sklepu internetowego:) Albo i realnego. Jest w kilku miejscowościach, radzę poszukać w pobliżu, bo jest tanio i wszystko w jednym miejscu. No i mają fajne promocje:)

pikle! dużo ciuszków dostałam od kumpeli bo ja kupowałam te mniejsze na 56,62. Mam też na 68 i 72 i na niektorych jest metka ze od 12-18 mc ale kumpeli synek ma 12 i ona mi juz to dala bo on ponoc sie nie miesci juz- pielucha zajmuje za duzo miejsca :) a on nie jest jakis wielkolud- zwyklych wymiarow pasożytek:)

Żelka co do imienia Marika to u mnie w okolicy dosyć popularne. Nie ukradnę Ci imienia :) Ja myślę o Gabrysi.

Bebe, bardzo ładne imię. Żelko, przy tym pasożycie imienia ci nie ukradnę;) Tupo, nie jednemu psu Burek. Kiteczku, fajnie. Też dostałam w święta trochę ciuchów od szwagierki, sama szalałam na Allegro. Wiem już na pewno, że Jasiek ma więcej ubrań ode mnie, ale czy uzbierałam pięć pralek...? W maju sprawdzę.

Witam dziewczynki :) mam nadzieje ze swieta minely Wam pogodnie i w milych atmosferach :) Ja wlasnie dopiero dzisiaj zasiadlam do komputera i od razu do Was pisze :) Bylam dzisiaj na badaniu usg i z moim Niuniem dobrze wszystko :) chyba zmienim imie na Julian ale teraz to mi wszystko jedno byle by maluszek zdrowiutko sie donosil i potem prawidlowo sie rozwijal ;) Mam nadzieje ze z Waszymi brzuszkami wszystko w porzadku :) Zrobilam usg razem z filmem 3D/4D bo koszt filmu byl porownywalny do badania usg doplacilam 60 zl :) i mam 15 min wygibaskow mojego szkrabka. Mialam tego nie robic ale zdecydowalam sie w satnim momencie jak weszlam do gabinetu bo slyszalam jak panie rozmawialy obok mnie i mowily ze to 60 zl wiecej niz zwykle usg. Poczytam Was jutro dokladnie a na razie zycze Wam i brzuchalkom milego dzionka :)

kamila a jak tam luby i święta? spędziliście je razem? byliście u jego rodziców? pozdrawiam :)

Bebe tak swieta spedzilismy razem caly czas nocowal u mnie we wszystkie dni i juz po malu zwozil do mnie swoje rzeczy wiec chyba sie zdecydowal ale nie chce zapeszac :) tak bylismy u tesciow i jak byla rodzina to wiesz milo milo az za... ;/ na pokaz a jak rodzina wczoraj pojechala to od razu jak powietrze bylam ... w tescia oczach. Wielka sobote spedzilismu u mnie potem pierwszy dzien swiat u lubego drugi pol na pol .

A jak Tobie Bebe minely swieta i pozostalym mamusiom ? no chyba ze juz pisalyscie to ja bede msiala doczytac ;)

nieprzespana noc daje mi w kość :( ech... Marika,Gabrysia--ładnie :) ja mam ciągle dylemat, jakie będzie odpowiednie imię dla mojej małej sikorki :) Szymon,Jakub? myślę i myślę...;) może jeszcze w ogóle coś innego wpadnie do głowy ;) święta zleciały szybko i w ciągłym ruchu ;)

a ja zrobiłam warzywne leczo na obiadek i sobie pojadłam i tak mi się spać zachciało, że musiałam sobie drzemkę zrobić :) ja dzisiaj chyba też będę kupować ciuszki, tylko muszę się zastanowić, co konkretnie muszę kupić :P Zelka, śliczne imiona :) Kamila, cieszę się, że dobrze te Święta minęły. Może wreszcie się zdecydował... :) Iwoneczka, ja przez kilka dni mieszkałam u rodziców, jak mieliśmy remont i już nie mogłam wytrzymać. Nie było co robić, poza tym, jak się źle czułam, to zaraz się na mnie źle patrzyli... także zwialiśmy tak szybko jak się dało, mimo, że nikt nas nie wyganiał :P jeszcze troszkę wytrzymacie... :) nic, idę pojeździć na rowerku, bo gruba się robię.... :P :) waga mi poszła w górę po świętach...

No ja w sumie nie mam nic, a nie chcę zostawiać wszystkich zakupów na koniec... :)

Kiedy ja to wszystko będę miała.. ;) ale na szczęście jeszcze trochę czasu zostało, więc ze spokojem :D