TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Alidzi i tu stanę w obronie koteczka kolezanka karmiła a dziecko jadło jadło i cały czas głodne!jak sciągnela mleko to jakl woda wyglądało no może lekko mętna oddali do analizy i okazało sie ze mleko jest za chude!!!wiec bywa różnie!!!Sama sie nastawiam na cycusia!!!

Alidzi - wszyscy tak twierdzą ale dlaczego w takim razie mój Szymek pół godziny po karmieniu płakał-i tak za każdym razem? Poza tym on chudł w oczach.... Po tygodniu karmienia butlą widać było że dziecko mi rośnie!

hejka coś mam ucisk na mózg z jednej strony:( mikrofala to fajna rzecz - ale do odgrzewania płynów i rozmrażania. reszta - żywa guma... bleee. a dla dzidzi podobno średnio zdrowo. ja sobie podgrzewacze i sterylizatory daruję na razie licząc na moc cyca - jak nie da rady to tatuś kupi od ręki i z głowy. ciuszków mi się trochę zebrało - głównie używane. muszę przegląd zrobić, bo wydaje mi się, że wszystko mi takie najmniejsze znoszą póki co. a może ja oka nie mam?

Tupa - gratuluje synka! :) Ja steliryzator i podgrzewacz mam zamiar kupić, tyle że chyba raczej parowy. Niby mamy mikrofalówkę - prezent ślubny, ale po pierwsze jest chyba największa z możliwych i narazie stoi w kącie a po drugie nie jestem do końca do niej przekonana. Co do pieluch to raczej pampersy chociaż muszę przyznać że tetrowe także brałam pod uwagę. Wyjdzie w praktyce.

Temat karmienia piersia był juz poruszany (o skrajnych przypadkach dokarmiania butelka sama pisałam) więc nie będę się powtarzac przeciez każda z nas doskonale zna zalety Asica twoje słowa "Wolę dać butlę i wiedzieć że się najadło niż trzymać przy cycu gdzie pokarm jest niewystarczająco syty i odżywczy." Według mnie ty już założyłaś że wolisz dać butelkę żeby mieć pewność a niestety na początku całymi dniami można trzymać dziecko przy cycu coś za coś mleko jest różne dzieci są różne każdy sam wybiera jak chce karmić

Alidzi - założyłam tylko że będę miała w domu ekwipunek na wypadek kiedy mój pokarm nie wystarczy. Wiem że mleko matki jest najwłaściwsze i nie przejdę na sztuczne z wygody tylko z konieczności - jeśli taka będzie.

asica nie chce cie namawiac broń boże karmienie to sprawa indywidualna ja nie jestem z tych co nękają niekarmiące piersia że niby gorsze absolutnie, moja siostra juz w szpitalu powiedziała że nie będzie karmic, że ja to obrzydza, boli i że nie i koniec i dostała tabletki na zanik pokarmu i tyle, nigdy jej za to nie negowałam jej wybór. Tylko ja nie rozumiem jak ktos mówi tak karmienie jest ekstra jestem za a potem daje butelkę a bo dla pewności.

Jeszcze malutka ciekawostka z USG, stopka mojego Maluszka ma 4 cm .-długaśna i mam ją widoczną na zdjęciu, sliczności :)

Karmiłam Szymka ponad miesiąc cyckiem, tracił na wadze, płakał, rodzina, wszyscy dookoła próbowali mnie przekonac żebym zaczęła dawać butlę, ja się uparłam że nie, że chcę karmić piersią bo tak najlepiej.... Nie warto było się upierać-takie wnioski wyciągnęłam z karmienia pierwszego dziecka.

Ja ma zamiar karmic piersią conajmniej do 6 miesiąca jak dobrze pójdzie, o ile mi sie organizm nie zestresuje ;)

Pomarańczowa-moja doświadczenie, moje wnioski, moja decyzja! Nie neguję karmienia piersią - TYLE.

Skopiuj coś jeszcze :))

Było coś o wanience i nakładkach na wannę. Ja kupiłam wannę ze stelażem i będę dziecko kąpać w pokoju. Chyba też będę stosować pampersy od urodzenia. Teraz przecież są te specjalne. Co do podgrzewania dziecku pokarmów w mikrofali to ja - zdecydowane nie !!! Co do pomarańczowej to znamy to wszystko, daremne twoje pisanie. głupie dla mnie jest komentowanie wypowiedzi i odnośnie fotelika i karmienia piersią lepiej jak każda napisze jak sama woli, bo są dzieci karmione od początku butlą i żyją i są zdrowe i dzieci, które nie wracały ze szpitala w foteliku tylko w gondoli i też jest ok

Pewnie że tak! Co do wanienki to ja dla Szymka kupiłam taką ze stelażem w środku tzn. takim siedzonkiem ale się nie sprawdziło, no może po 6 miesiącu ale noworodka najlepiej kąpało mi się w zwykłej wanience w pokoju na podłodze podtrzymując dziecko ręką. I taką właśnie zamierzam tym razem kupić.

hej :)co za burzliwa dyskusja , ja jestem za karmieniem piersią , jesli nic nie będzie stało na przeszkodzie będe karmic do konca urlopu macierzyńskiego bo pózniej wracam do pracy Alidzi :) sliczny bzdylek Tupa :)gratuluje synka ! Faceci Górą ! Gaga :) podziwiam Twoją odwagę dotyczącą tetrówek Ale ktos u mnie w klatce wierci , ech chyba pójde na spacer , taka łądna pogoda bo na jutro zapowiadają pogorszenie pogody

Zmykam porobić porządki i na zakupki śmigam. Miłego dnia!

:D:D:D:D Tupa gratuluje synka :) pomarańczko powiem Ci jedno moja koleżanka też miała mało treściwy pokarm i musiała przejść na sztuczne karmienie bo dziecko zamiast przybierać na wadze to traciło :) ja Madzię karmiłam piersią do roku i jeśli teraz będę mogła to też będę karmić piersią a co do pieluszek to oczywiście będę używać pampersów ale pieluszki tetrowe też się przydadzą bo w razie czego jak dziecko uleje trochę pokarmu to można wytrzeć buzię :)

alidżi i anytram fajne brzuszki :) alidżi-mamy te samo lustro kraba ;) anytram też lubię lecha free ;) hihi

ale popijam również karmi, bo dobry na laktację :P

to git , w ciąży mi smakuje bardzo :) przed ciążą bleeeee :P

obejrzałam brzuszki (fajowskie) i tak myślę, że z okazji rozpoczęcia 25 tc też coś prześlę. może z jutrzejszego usg i fotki bzdyla jak mi się nie zapomni - a jest co oglądać, osiagnęłam metra w pasie, 5 kg na plusie i pępek się wypycha, bo kaczorek ciągle tam się pcha:)

Hello! Miałam awarie neta, na szczęście już usunęli:) Stuknęła mi połówka:) Ja dziś kupiłam sobie karmi malinowe:D Normalnie chyba bym nie wypiła, ale teraz mniaaaamniuśne:D Mam prośbę do doświadczonych mamusiek. Może którejś się będzie chciało i zrobi listę potrzebnych rzeczy dla dziecka. Ja pewnie zapomnę o połowie pierdół, a tak to bym sobie wykreślała:) Tylko najlepiej na skrzynkę, żeby forum nie zaśmiecać. Byłabym bardzo wdzięczna:) Mój A. twierdzi, że mamy kupę czasu i jeszcze zdążymy to kupić, ale ja się boję, że po prostu z kasą nie wyrobimy. Muszę go wyciągnąć siłą na zakupy:) Tupa gratuluję:) Ja mam wizytę 27.04 i pewnie wtedy się dowiem Dżizas ślub za 8 dni a ja wyglądam jak strach na wróble - dziś fryzjerka przychodzi położyć mi kolor na łeb:)

Koteczku, sprawdź, proszę, pocztę na naszej-klasie.

Dziękuję Koteczku:) Na pewno mi się to przyda:) i nie tylko mi:)

Miałam gościa przyjaciółka z córcią prawie dwumiesieczną była ale kupsko mała zrobiła o mój boshe musiała ją do umywalki u mnie włożyć bo by husteczką tego nie wytarła ja uciekłam a ona do mnie żebym się przyzwyczajała ale pewnie na niespodzianki własnego dziecka sie inaczej reaguje. Umówiłysmy się na spacer później, miłego dnia wam dziewczynki życzę u mnie lato Bebe myslę że żadna z nas nie chce tutaj złośliwie nic mówić i po to mamy forum żeby wyrażać opinię na różne tematy i różnych rzeczy sie dowiedzieć zwłaszcza od doświadczonych mam (dzięki dziewczyny) a brak komentarza na temat przewożenia dziecka bez fotelika uważam za znieczulice porównywalna z brakiem reakcji na np. bicie dziecka przez sąsiada

Bebe, można dyskutować o wyższości gondoli nad fotelikiem (bądź odwrotnie), tak jak o wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem (lub jw.), albo o wyższości różowego nad błękitnym (lub jw.), ale przewożenie dziecka na rękach - BEZ gondoli lub BEZ fotelika - to nie jest coś, o czym będę ćwierkać w tonie "Może się jednak zastanów, wybierz to lub to", ale walić prawdę między oczy, nawet gdyby miała szokować przyszłą matkę lub sprawiać jej przykrość.

Dziewczyny a ja wlaśnie się dowiedziałam że nożyczki które wczoraj kupiłam są do dup* nie podobne bo wogóle się nimi nie da obcinać że obcinaczka jest 100 razy lepsza

Pikle wysłałam Ci zaproszenie na nk :)

Alidżi, a przetestowałaś na dziecku?

Dziękuję, Sylwinko:) Koteczku, trzymam za słowo :)