TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

sympatyczna - staram sie, ale czasem to nie wychodzi. np. jak sie wczoraj dowiedziałam, że mój mąż uważa, że nie powinnyśmy nigdzie jechać na urlop (plan był, że w kwietniu), bo jego matka nam cośtam kupi do mieszkania. i to głupio, żebysmy my w tej sytuacji jechali. ale czy my ja prosimy o to? sama chce. my na urlopie od 3 lat prawdziwym nigdzie nie byliśmy, nawet w podróży poslubnej, a teraz jest ostatnia szansa na taki wypad we dwoje... i nic z tego, przeciez nie będę się z nim siłować jak nie chce jechać. a sam b. potrzebuje odpoczynku... potem jeszcze parę niemiłych słów na temat moich pomysłow na urządzenie mieszkania i wycie na cały dzień. a on sie fochuje, drze, bo przesadzam. pewnie tak, ale mógłby mi zbastowac, szczególnie, że mu tłumaczyłam ostatnio, że to hormony. ech, trochę Wam przynodziła, ale fakt, że nie mam z kim sie tym podzielić, wsyztscy myslą, że mąj to taki ideał - no robotny jest, miły, dobry i wogóle, ale czasem... no i jazda na całego sie zrobiła, on dalej obrazony, że ja mam inne zdanie i płaczę do tego:O ale cóż, trza dac radę. Kamilka - damy

a ja tam pracowałam w wakacje przez 4 lata :) jak miałam 16 lat

Iwoneczka nie przejmuj sie mezem :) napewno sie jakos ulozy. Ale jak pamietam to moj tez sie na mnie darl za to ze placze bo cos... ale ja to nie mam juz co wspominac ... nie ma kogo. A u Was napewno sa nerwy z przyjsciem dzidzi na swiat maz sie tez pewnie denerwuje i naprawde nie zanudzasz po to tu jestesmy zeby sobie pomagac slowem a czasem slowo wiecej zdziala niz czyn. chociaz wiadomo czyny tez sa wazne ale my tu wirtualne jestesmy hehe:D buziaczek na pocieszenie nie przejmuj sie nim olej go hehe :D a jak sie bedzie pytal co sadzisz o jego pomysle to mow wprost jak ci sie nie bedzie podobal musicie isc na kompromis to wasze wspolne gniazdko a nie tylko meza Twojego macie sie razem czuc w nim dobrze musisz mu to powiedziec :)

O matko ale się rozpisałyście :) Co do płci wszystko mi jedno. Ciuszki kupuję póżniej koło 7 miesiąca. Kamila ty nie myśl o ciuszkach, płci dziecka tylko szoruj na badania. Jak można zgubić skierowanie? ( a nawet jak zgubiłaś to trzeba było iść po drugie lub robić badania prywatnie). Przecież to takie ważne! Badania, które miałam zalecone w 4 tyg ciąży: Morfologia Poziom glukozy w surowicy Toxoplazmoza p/ciała IgG IgM Badanie moczu ogólne Ps: Tylko Kamila nie bocz się, bo to piszę dla Twojego dobra. Badania naprawdę są bardzo ważne. U mnie sam mocz kosztuje 15 zł. Za te badania co Ci wyżej napisałam chciano ode mnie powyżej 100 zł.

dzięki Kamika wczoraj odniosłam wrażenie, że kompromis to jest wtedy jak ja się zgadzam na jego wizje. a juz jak ja coś proponuję to sie labo nie da(ok, to rozumiem) albo mu się podoba a od wczoraj wręćz on się nigdy na to nie zgodzi. hmmmmmmmm, przy takim stanowisku to o czym ja mam rozmawiać. przy stawianiu domu się nie wtrącałam - klepałam jego wizje, bo on jest budowlańcem, ale zmysł do kolorów itp. juz ja mam lepsze i myslałam, że przy urządzaniu będę miałą więcej do powiedzenia, a tu zonk! gadanie nie doniosłu żadncyh skutków póki co, nic to

nie obrazilam sie spokojnie :) ale ja zdaze z badaniami i bede miala swierze wyniku :) zalatwilam juz jutro ide rano na badania i na 13 bede miala a o 15.30 mam wizyte u gina :)

Iwoneczka to jak on nie chce zebyscie wspolnie urzadzali pomeszczenia to zaproponuj podzial ze on np kuchie to Ty salon on lazienke a Ty sypialnie itd. moze tak poskutkuje ?! :)

moje pierwsze badania to było: mocz cytomegalia glukoza grupa krwi hbs hiv morfologia toxoplazmoza wr koszt 210 zł

Ufff to dobrze. Ważne jest też to badanie toxoplazmozy!

Te wszystkie badania , które wymienia Issima też miałam szybko robione.

ja jutro zrobie morfologie i mocz bo i tak mialam tylko na to skierowania. a inne da mi jutro ten drugi gin ktory juz bedzie prowadzil ciaze i u niego w szpitalu bede rodzic mam nadzieje.

nie jestem pewna ale jak robi sie badania prywatnie to musi być skierowanie??

zapomniałam Wam powiedzieć :) w piątek kupiłam za 32.99 taki fajny ręczniko-kocyk kąpielowy dla niemowlaka :) śliczniusi ,kolor uniwersalny bo nie znam płci :) żółto -zielony z frotte z takim kapturkiem na główkę.Po kąpieli kładzie sie mokre dziecko i otula tym ręczniczkiem. :) NIe mogłam się powstrzymać.Byłam z mamą i ona już chciała kupić,ale byłam pierwsza ;) ma takiegomałego słodkiego hipopotamka na kapturku wyszytego ;) już mam to i parę zielono-żółtych frotte skarpeteczek...takich tyci tyci :)

nie musi. Ja tak schowalam skierowania na badania ze nie moge teraz znalezc wiec musze jutro isc jak bede je robic i zaplacic za nie a jak bym miala skierowanie to bym nie placila. Sa takie badania ze nawet jak masz skierowanie to i tak placisz bo nie sa refundowane.

Sympatyczna hehe o jakie slodkie ja tez bym juz cos kupila :)

ja za wszystkie badanie musiałam zapłacić bo chodzę prywatnie do ginekologa i na skierowaniu mam już nawet napisane że płatne.

to jest masakra ile sie wydaje w ciąży..... ja tez chodzę prywatnie, badania prywatnie, za szkolę trzeba płacić ( ale ja nie ide ) i wogóle szok... a ciagle jeszcze jakies leki trzeba wykupic ehhh :) byle dzidzi były zdrowe

Bo wdocznie lekarz nie ma podpisane z rzadnym laboratorium umowy i dlatego placisz za kazde jedno badanie.

Kamilka to kup małe skarpetki tylko.Zawsze to cos :) a kiedys reszte . :) Iwoneczka słuchaj,ja też bym sobie pojechała gdzieś z M. ale on to taki bardziej domator.Kiedys jeżdzilismy sobie i nic nas nie obchodziło,a teraz po ślubie ,po pracy jest zmęczenie.Chyba swiadomosc tego ze mieszkanie trzeba robic i dziecko w drodze ,nie wybiega poza dom.Wiadomo kasa pójdzie jak bysmy gdzies wyjechali,ale weekend to nie tak długo,nie?Dodam że my tez nie bylismy nigdzie w podrózy poslubnej.Jeszcze mnie mój kierownik ściągnął do pracyw drugim tygodniu urlopu.Zrobiłam z tym takie halo, że dyrektor jak mnie zobaczył wtedy w pracy a wiedział ze wyszłam za maz i miałam urlop,to mojego kierownika na dywanik wezwał.Musiał mi oddać cały urlop :) od początku 2 tygodnie dostałam za to ze mnie ściągnąl.; :) Takie są przepisy. Wracając do tematu,to nici z podrózy były bo ja w pracy ,Mąż w domu.Potem on w pracy a ja sie nudziłam w domu. :(

Trzeba temperować takich kierowniczków :)hehe On wiedział ze janie odmówię ,bo nie umię.Kłamać tez nie umię. Sprawiedliwość jednak stanęla po mojej stronie.Bo człowiek czeka na ślub czy na urlop zasłużony a tu ściaga sobie do pracy ..Dupek jeden. Zapamietam to długo.NIe chcę się denerwować. Idę zrobić kotlety schabowe i ziemniaczki ugotować bo M. wróci za nie długo ;) ...a do tego suróweczka z kiszonej kapuchy ..mniam... ;)

Chyba masz racje Sympatyczna nawet mala rzecz a bedzie cieszyc musze sie wybrac na zakupy :) a co do wyjazdu to tez bym wyjechala gdzies kwiecien maj na weekend chociaz :)

No pewnie, że zależy od lekarza. Ja też chodzę prywatnie i za wszystko płacę ale to był mój wybór. Dowiedziałam się już, że położna kosztuje 700zł, a pielęgniarka 300 więc szykuję 1000 zł na poród. Czy Wy zamierzacie rodzić bez znieczulenia? Co sądzicie o znieczuleniu? Kamila, a w którym szpitalu pracuje lekarz do którego idziesz? I czy masz już kartę ciąży czy dopiero Ci założy?

Sympatyczna - nieźle cię załatwił. ale przynajmniej jesteś w miejscu gdzie przestrzegają prawa pracy. niestety u mnie jest tak, że pod latarnia najciemniej - mój kolega w zeszłym tygodniu był na urlopie - dziennie odbierał 9 telefonów od swojego szefa, a w piątek musiał przyjechać \"na chwilkę\" wziąć coś do pisania na wikend. nieważne, że na urlopie opiekował sie dzieckiem (pół roku) i wycieczki mu były nie na rękę i nieważne, że szef mieszak blok od niego i mógł kwity wziąć do domu... masakra! ja mam innego szefa, ale już aczyna sie uczyć... zresztą to jeden z powodów (wielu!) mojej ciąży - lepszego momentu nie będzie, a tu wyżej nie skoczę na razie i jest coraz gorzej. także z dupkami mam do czynienia na codzień, możemy sobie rękę podać:O z wyjazdu już zrezygnowałam, choć jeszcze przed decyzją o budowie sie umawialiśmy, że nie będzie tak, że całe życie podporządkujemy inwestycji. ja mam na \"być\" a nie \"mieć\" i myslałam, że to jasne jest. ale sie okazało, że może jasne, ale już jak mąż ma to co chciał to nie do końca ważne Kamila - wersja z urządzaniem po pokoju nie da rady. do urządzenia jest gabinet, sypialnia nasza, dziecka, salon+jadalni+kuchnia. i trudno by mi było wybrać co jest mniej ważne - mam tam nie przebywać, bo mój mąż urządzi w zimnych błękitach?! zreszta tak jak pisałam - chodzi o to, że ja nie mam nic do powiedzenia, więc raczej to on się nie zgodzi, żebym ja coś urządziła sama:( nic jakoś wybrniemy, zobaczymy. dzięki za wsparcie

coś ucichło i ja lecę na dom buźka dla Waszych brzuszków

hey :D własnie wrociłam ze sklepu i byłam po wypis ze szpitala wizyte mam na poczatku marca u swojego lekarza .. zaraz nadrobie czytanie kiteczek :D heheh dzieki :D

Witam wszystkie szczęśliwe, sierpniowe mamy. :)

sympatyczna sliczny masz brzusioo :) ja bede rodzic na 99% cc i to o miesiac wczesniej przy zaxczetym 9 mc troche sie obawiam tego wszystkiego jak bedzie PO bo juz takie znieczulenie do kregoslupa mialam i nie milo to wspominam a chce widziec dzidzie bo przy ogolnym to ani meza ani nie zobacze dziecka

Witam Kochane Nie było mnie kilka dni, a tu tyyyyyyle do czytania! Monika26sz, cóż za zbieg okoliczności, ja też mam termin na 28.08 i też może dowiem się płci dziecka 7 marca!!! Hihihi Asiaaaaa, możesz coś więcej napisać dlaczego niemile wspominasz znieczulenie w kręgosłup? Sympatyczna, dzięki za pomysł na kolację, też zrobię schabowe i ziemniaczki i jakąś sałatkę... Ale mi smaku narobiłaś... mniam! Aha, dziś byłam w szpitalu na spotkaniu z położną, wszystko ok...

Nie! Nie! Nie! Ja się nie zgadzam i nie bawię się tak z Wami :P Jak mnie nie ma to klepiecie jak najęte, a jak siedzę w domu to nie mam co czytać. Niedobre dziewczynki ;) A tak po za tym- WITAM Przeleciałam Was pobierznie, tzn. Wasze posty :P Witam nowe sierpnoweczki i gratuluję KOteczek i jak po wizycie??? Sympatyczna musze Cie zmartwić i odbieram pałeczkę pierszeńtswa ;) Mam 101 w najszerszym miejscu ! Przykro mi :P Kamila ja miałam pierwsze badania krwi i moczu dopiero teraz. Już nie wspomne ,w którym tygodniu jestem :) Mam lekką anemię i lekarz mi teraz przepisał żelazo. Pewnie jakbym dalej tam siedziała, to zelazo poleciałoby na łeb i szyje. Któraś z nowych sierpnióweczek pytała się o twardnienie brzucha. Ja jednak bym tego nie lekceważyła, bo wiążę się to z twardnieniem macicy. Może masz mało magnezu i lekarz na tym etapie przepisuje Asmag, albo inne dzidostwo co uzupełni ten niedobór. Potem na takie stawianie się brzuszka przepisuje się mocniejsze środki. Co do kłóć w pochwie- nie miewam, więc nie pomogę. Na skrzynkę skoczę później. Muszę córę oporządzić i do łóżka wysłać. A ja cały dzień byłam u teściowej. Troche sobie pogadałam :) Mam fajną tesciową :D Takie też istnieją ;)

Gago, i co się dziwisz, że kłapanie odbywa się pod twoją nieobecność. Jeden post i poszłaś sobie;p Czyżbyśmy miały tę samą teściową czy tylko identyczny model?:D