dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci

A swoją drogą to co Ty robisz na tym forum? Pewnie umawiasz się wirtualnie z facetami ale jak dochodzi do spotkania to na tym jednym się kończy.Nie sądzę że ktoś w szczęśliwym związku szuka wrażeń na forum o zdradzie. I pewnie wszystkie mendy które krytykują związki na boku dokładnie tak mają. Kaszaloty precz do garow albo na operacje plastyczne!!!!

Marto Gwiazdo co u Was?

Hej dziewczyny!

gość wczoraj -"Marto Gwiazdo co u Was?" X Pewnie samotne, żałosne rozwódki i teraz mogą już się "bzykać" z kim chcą. Jak były w małżeństwach to nie doceniały tego co miały. Takie z nich "Gwiazdy" (he-he).

Hej szmato

Samotne żałosne rozwódki, które jak miały mężów to "kombinowały" z kochankami na boku. Mają teraz co chciały! Nie żal mi takich kobiet.

Głupie zonki już ujadaja :D

gość dziś -"Głupie zonki już ujadaja " V Czyżby NASTĘPNY bezrefleksyjny samiec gotowy do zdrady??? Mężczyźni to straszne gnojki.

Dziewczyny Marta Gwiazda To czemu co u Was?

nie wiem czy ten wątek jeszcze żyje... znalazłam go bo też jestem w takiej sytuacji. rozstałam się z kochankiem i jest mi okropnie źle... nie mogę przestać o nim myśleć, tęsknię za nim a myśl że już się nie spotkamy, że już mnie nie przytuli, nie pocałuje wprost mnie dobija... najgorsze, ze razem pracujemy i widujemy się codziennie... muszę chyba zmienić pracę, inaczej oszaleję... i mam nadzieję, że z czasem wywietrzeje mi ten romans z głowy...

Dlaczego oszaleję? A nie byłaś p*****lnięta już wcześniej?

Czesc. Co u was slychac? Jak sie wasze zycia potoczyly? Pozdrawiam

Cześć ,to ja Marta....rozstałam się z mężem,z kochankiem nie jestem ,choć próbował nie raz.To co było kiedyś już nie wróci,nawet bym tego nie chciała,jak to czytam ,nie mogę uwierzyć jak mogłam się tak męczyć ,Czas zrobił swoje ,wiem jedno już nigdy nie spakował bym się w cos takiego.

Ojjj literówka miło być nie wpakowałabym się w cos takiego.

Znów literówka,)) eh ta klawiatura

Ciekawa jestem co u Was,ja czasem tu zaglądam ,trochę czasu minelo

Marta, opowiesz coś więcej? :) Pozdrawiam

Co byś chciał wiedzieć?) Marta

Czy warto się pakować w takie związki?Powiem ci że nie warto

Niee ;) Wiem że nie warto i dlatego się nie pakuje :) Jak doszło do tego że Twój mąż się dowiedział?

Nie powiedziałam mężowi,poprostu odeszłam,nie mogłam tak dalej żyć.Łatwo nie było bo zaczynałam wszystko od nowa.

Z mężem rozstaliśmy się w zgodzie,jakiś tam kontakt mamy,znikomy ale jest,on czasem do mnie pisze.Takie tylko smsy w stylu co u ciebie.

A dlaczego zrezygnowałaś też z kochanka? Coś miał w sobie, skoro był Twoim kochankiem.

Teraz już po latach,emocje i złość odeszły gdzieś w dal.

Dlaczego?Teraz nie potrafię znaleźć odpowiedzi ,chyba przez te ciągłe zamieszania,złość,jakiś dziwny żal,To chyba zniszczyło wszystko.On próbował ,ale ja nie chcę

Złość na męża trzymała Cię przy kochanku? Trochę bez sensu ale ok. Nie mam w zwyczaju oceniać :)

Często z nim się spotykałaś?

To nie tak,na swój sposób kochałam kochanka,ale gdyby mąż okazał mi uczucie napewno nie byłabym z kochankiem.Wlasnie dlatego odeszłam od kochanka bo chciałam zostać z mężem,ale niestety nie wyszło.

Tak,na początku dosc często,było wspaniale coś innego ,czułam sie przy nim wyjątkowo

Z perspektywy czasu myślę iż szukałam poprostu miłości,i myślałam że znalazłam to wszystko w kochanku...