Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koronkowa panna

20 latkowie - ile dostajcie kieszonkowego od rodzicow?

Polecane posty

Gość Dama_Kier yhyyh
"Przejme firme taty"... mowisz za pare lat?? To tak szybko spodziewasz sie smierci zacnego ojczulka?? nieładnie... A nie lepiej miec troche ambicji i nie isc na gotowe , tylko szukac pracy gdzie indziej, a potem dopiero pomyslec cos nad wyzej wspomniana firma?? Czy nie lepiej?? Bo inaczej cale zycie bedziesz czekala na gotowe. Męza kupisz sobie w sklepie i to od razu taiego idealnego. A dziecka tez nie urodzisz, bo Ci bocian przyniesie takiego malenkiego niesrajacego geniusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
Dama Kier-alez frustracje w Twoim glosie wyczuwam. Najpierw zdaj mature, dostan sie na studia to pogadamy ;) a tato za pare lat przejdzie na emeryture i bedzie tylko nadzworowal moja prace ;). Wiec sie nie unos i martw zeby Twoich rodzcow nie zabraklo,zeby Ci mogli te 100 doslac co miesiac na puszki z biedronki :). a 900 zl to naprawde nie jest duzo. karta do tel 150 zl, karnet na silownie 100, kosmetyki 200, jakas ksiazka, kino, koncert, kawiarnia... to Ty nie znasz realiow zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikam i znikam
to moze zacznij oszczedzac idiotko a nie wydajesz kase rodzicow i roscisz sobie pretensje do swoich pierdół :o karnet na silownie - chcesz pakowac to zarob, chcesz kosmetykow - zarob. tak jak teraz jestes pasozytem starych tak potem bedziesz pasozytem meza, jestes zalosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to,ze kto nie pracuej nei znaczy ze nie robi kompeltnie nic innego jak same stduia :o bo ja mam sporo dodatkowych zajec czy obiwiazkow o czym pisalam juz wczesniej. a co do koronkowa panna to rzeczywiscie jakies rozpieszczone dziewcze, ale nie generalizujmy tylko na pdosatwie wypowedizjednej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
robie jeszcze certyfikat z niemca, to tez jest dosyc pracochlonne :O dlaczego i na czym mam oszedzac? ja mowie o biezacych wydatkach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikam i znikam
certyfikat z niemca i angielskiego zrobilam kilka lat temu i tez sama to sobie oplacalam. dziecko, mowie Ci, nie pograzaj sie juz bardziej bo pieprzysz glupoty. masz dzianych starych - fajnie, ale skoncz juz te przechwalki ile to ty nie wydajesz bo brzmisz jak pustak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
ale kto tu mowi o pograzaniu :O dziewczyno, mam znajomycj ktorzy i po 2000 dostaja na swoje wydatki, po prostu czuje sie pokrzywdzona :O obracam sie w towarzystwie jakim sie obracam i po prostu te 900 zl to tyle co nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
moze Ty lepiej znajdz sponsora i ojca zarazem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikam i znikam
buahahaha co za idiotka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
szczera :) a wczesniej, w lo ile dostawalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi wasssssssss
boli was az tak bardzo ze ktos nie musi pracowac? zycie jest jedno i nie kazdy musi na nie jebac od mlodosci wiec korzysta z mozliwosci i wykorzystuje czas na nake i zabawe poki moze. pasozytami jestescie wy, nieudacznicy bestwiacy sie na tych ktorym wiedzie sie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikam i znikam
nie narzekam na to jak mi sie wiedzie ale takie pannice twierdzace ze 900 zl od starych to malo i jeszcze pieprza ze maja ustawione zycie od a do z i sie tym chwala sa zenujace. i nie jest to sprawa zazdrosci bo gdybym chciala to tez bym brala od starych kase jeszcze 10 lat po studiach i nie musialabym pracowac i martwic sie niczym, a nie cche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w lo jak potrzebowałam ale raczej nam sie nie przelewało wiec staralam sie nie brac kasy od rodzicow brałam po 2 złote codzinnie nie dostaławałam kieszonkowego w takim znaczeniu ze masz dziecko 200zł na miesiac.. jak gdzies szłam to ich po prsotu prosilam zeby dali kase ale ogólnie kiepsko było:o:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
Frustracja? dla mnie nie istnieje takie słowo. zal mi cie (tak wlasnie nie "Cie" tylko "cie"), taka pusta jestes... co z tego, ze robisz certyfikat, chuja muja czy dzikego węza... to nie wszystko. A madrosc, ze tak powiem mentalna?? A mi rodzice doplaca te 100 zl na puszki z Biedronki i bede szczesliwa. tak bede sie cieszyc i skomlec z radosci jak pies. zadowolona??:D a tatus bedzie trzymal w reku fiuta Twojego chlopaka (zapewne "slepego" zreszta) i celowal do Twojej wypacykowanej kosmetykami za dwie stowy pizdy. Przeciez musi nadzorowac nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
A wlasnie, az taka ohydna jestes ze wydajesz 2 stowy na kosmetyki?? Biedne dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
Dama kier - ale mam z ciebie polewke :D no naprawde :D:D:D 200 zl na kosmrtyki to duzo?? heheh akurat.. krem na dzien do twarzy kosztuje ok 100 zl, wiec mnie nie rozsmieszaj :D nie kazdy sie smaruje zwykla nivea..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koronkowa panna teraz to przesadzilas masz 20 lat dostajesz kieszonkowe od rodzicow i uzywasz kremów do twarzy za 100zl:O:O nie no żal..za 20 -30 zł juz mozna naprawde fajny krem mieć jak masz takie wymagania to ja nier wiem..moze trzeba z czegoś zrezygnowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
no chwal sie daleeeeej obsmaruj mnie gowneeeeem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
kazda kobieta wie,ze na dobry, powtarzam dobry krem nie ma co zalowac, a uwierz, wyprobowalam juz rozne i ten mi akurat odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
mowie jak jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
a czym sie rizni ten za 100zl od nivea?? logo firmy czy tym, ze ten za 100zl ma wyciag z torby mamuta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
wychowalas dupe na porcelanowym kiblu i pieprzysz jak maly Kazio po duzym piwku:/ zachodzi u Ciebie cos takiego- wiesz ile masz i wiesz ze to duzo, a udajesz ze to malo zeby ludzie z forum Cie podziwiali. Byloby co podziwiac, gdybys do wszystkiego doszla sama. Szacunek dla pewnej forumowiczki, ktora wypowiadala sie w tym topicu "karamba" czy jakos tak. Studiuje, pracuje i w dodatku rozkreca własny biznes. Tym mozna sie pochwalic. Mało tego- mozna zmobilizowac innych i pokazac, ze jednak mozna. A Ty co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrząśnięta nie mieszana.
Jak mnie wkurzają takie lalunie typu autorka.Cizia pójdzie na studia tak o sobie w gruncie rzeczy nie musi,kwestia towarzystwa i zmarnowania nadmiaru czasu,nie pracuje bo jej się dupy ruszyc nie chce przecież musi leciec pare razy w tygodniu na siłownie i pewnie jeszcze trzeba znaleźc czas na przepierdolenie pieniędzy rodziców na kosmetyki ubrania itd.Po co pracowac na siebie i odpowiadac za swoje własne wydatki w pełnej odpowiedzialności skoro można siedziec rodzicom na garbie.Kwalifikacji miec nie musi bo i tak przejmie firme tatusia,tatus da tatus zrobi.:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
wiem ile mam i wydaje mi sie,ze to malo. dla innych to bedzie duzo, kwestia tego jakie kto ma wydatki :O czy ja sie chwale? nie napisalam w 1 poscie ile dostaje, napisalam pozniej bo tak potoczyla sie rozmowa. a na studia isc musialam,bo nie wiem jak mialaby, pracowac w firmie tatusia bez odpowiedniego wyksztlcenia. wszystkim latwo oceniac.. a znam ludzi ktorzy maja o wiele wiecej kasy ode mnie i narzekaja... kumpela ma na msc 2000 i mowi, ze malo a jak bym bardzo chciala miec tyle kasy! mowilam o tym rodzicom, bo wiem ze mogliby mi tle dac ale sie nie zgodzili, powiedzileli, ze mam wystraczajaco, wiec nie traktuja mnie jak krolewne i tez wytyczaja pewne granice. kazdy jest przyzwyczajony do innego standardu, ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz fajnie w sumie zazdroszcze ze masz kase od rodzicow ale musisz =tez poczuc ze nie wszystko latwo przychodzi idz sobie do pracy popracuj z 2 miesiace i zobaczysz jak sie taka własnie ciezko zarobiona kase wydaje;)..i jak to jest bo w zyciu rodzice nie zawsze beda kase dawac i czasem samemu trzeba sobie poradzic z problemami a firma moze zbankrutowac;) sadze ze 500 złotych dla mnie gdybym dostawała na wszystko łacznie z migawka i sprawami szkolnym to takie opytmalne wynagrodzenie mniej wecej tyle sobie musze zarobic sama... chcoiaz nie zawsze starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×