Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koronkowa panna

20 latkowie - ile dostajcie kieszonkowego od rodzicow?

Polecane posty

Gość Dama_Kier yhyyh
Taaaa?? to zbuduj podobny ton madralo!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo jak w takim wieku
ale to rodzice chowaja sobie takiego pasozyta, to oni w sumie zrobili z niej kaleke zyciowa i bedzie zonk jak nagle zgina oboje w wypadku na przyklad.... a sponsoringu to sie nie obawiaj tylko przyzwyczajaj, tatus wiecznie zyc nie bedzie, sama sobie z frma nie poradzisz a sprytni doradcy juz tak moga pokierowac ze firma zbankrutuje , ty pojdziesz na bruk a taki doradca se ja wykupi i ustawi znowu, malo bylo podobnych historii? :) tak wiec jedyne wyjscie dla ciebie to znalezc bogatego meza ktory w zamian za dawanie doopy bedzie cie utrzymywal, tzw prostytucja malzenska lepiej zacznij juz szukac, niestety syn kulczyka chyba zajety 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
tak,ale krem jest niezbedny, a tabsy niekoniecznie ;) ale idz juz spac, jutro do szkoly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sywia kontra sylwia
Jaka to satysfakcja przejąć firmę, na którą ojciec wypruwał sobie flaki i tylko czerpać z tego zyski? Satysfakcję da samodzielne dojście do sukcesu, ciężka praca, świadomość, że szczęście i kasę zawdzięczamy tylko i wyłącznie sobie, swojemu samozaparciu i nieugiętości w dążeniu do celu... święte słowa:):) aż trudno uwierzyć że jesteś tak młoda i dopiero zdajesz maturę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo jak w takim wieku
a w ogole to mi przypomina jedna prowokacje niedawna, jakas laska na archeologii, co miala przejac firme tatusia tez nie chciala pracowac widac ze niewiele zmienilas w swojej prowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
hehe to nie zadna prowo :) nie jestem na archeologii a pracowac nawet bym chciala ;) lepiej przeczytaj wszystkie posty, a pozniej sie wypowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
ale pisalas ze sie boisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
Mamy cię głaskać, bo miałaś wypadek i rodzice bardziej się o ciebie troszczą...? To dlaczego z nimi nie porozmawiasz, że jedno zdarzenie nie może decydować o reszcie twojego życia, skoro teraz nie odgrywa większej roli? Ja kocham taniec, ale ze względu na naukę do matury musiałam przerwać treningi... nie wiem, czy to nie będzie błąd, którego będę żałować do końca życia, bo chciałam życie związać właśnie z tańcem... ale gdybym tylko mogła, to nie wychodziłabym z sali treningowej... Skoro kochasz skrzypce, to dlaczego tego nie kontynujesz, nie cieszysz się tym, nie walczysz o to? Da ci radość coś, co będziesz robić do konca życia beznamiętnie, dla kasy, dla pasłuszeństwa rodzicom, dla zasady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
nawet jesli dla zasady to co? kazdy inaczej wychowany i wg innych wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
To, że w niedługim czasie, powiesz sobie, że głupia byłaś, a będzie za późno, żeby przeprosić skrzypce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
staram sie grac codziennie chociaz troche.. marze o AM, zeby grac.. moze nagrac kiedys plyte... ale co z tego jak zaloizenie jest takie,ze mam byc w tej glupkowatej kancelarii a skrzypce rodzice uwazaja jaka moja fanaberie.. a ja to tak kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
wychowanie to jedno, ale dlaczego hierarchia wartosci ma byc przez to sztucznie uksztaltowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
To powinnaś o to walczyć... moi rodzice taniec też uważają za głupotę i chwilową fascynację, po której niedługo nie będzie śladu... To nie znaczy, że mam to porzucić i zapomnieć... wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
A jaka satysfakcja pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
dziewczyny, bo to sa wartosci moich rodzicow, wiec maja byc takze i moje. skonczylam szkole muz i co moge wiecej robic? nic. jestem jak w zlotej klatce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
mam nadzieje, ze jeszcze wroce "na powaznie" do skrzypiec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
Jeśli rodzice kierują twoim życiem, to popełniają błąd, ale że ty im na to pozwalasz - ten błąd już należy do ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
Przynajmniej dobrze, ze to widzisz... Boisz sie "zbuntowac"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
jestem od nich uzalezniona w kazdym wzgledzie.. chcialam zamieszkac z Kamilem to wielka obraza... ze nie traca corke itp. nie wiem jak dlugo to ma jeszcze potrwac :O boje sie, nie potrafie zawalczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
Kamil to moj chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
tu nawet o bunt nie chodzi.. w zyciu bym o tym nie pomyslala, prostu mam jakby zakozenione poczucie zobowiazania wobec nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
po prostu i zakorzenione mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
i uzależnienie od kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
no tak.. i brak pespektyw na usamodzielnienie sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
Ojeeej to faktycznie przykre. Ale dajmy na to: kupujesz ten krem za stowe i oni nic? Bo to dla Ciebie przyjemnosc. A jak grasz i jest to dla Ciebie czyms co kochasz, a przyjemnosc masz jeszcze wieksza, to juz nie chca tego umozliwic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama_Kier yhyyh
A moze rozmowy by cos daly? szczere, długie i do bolu?? jakis kompromis czy cos...Moze po jakims czasie zrozumieja co dla ich corki jest wazne i daje jej szczescie. Moze uda Cie sie zamieszkac z Kamilem? Moze zbierz w sobie siłe i małymi kroczkami zacznij sie "odzwyczajac" od tego zycia... Nawet we wlasnej glowie... Zniszcz to poczucie obowiazku, a przynajmniej sie staraj... Moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikam i znikam
dziewczyno uciekaj od takich rodzicow, dobrze Ci radze...za pare lat bedziesz kaleka zyciowa, uwierz mi na slowo ze samodzielnosc to jedna z najwiekszych wartosci w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikam i znikam
i nie pozwol na zmarnowanie swojej pasji, ja zawsze kochalam taniec, niestety z wlasnej glupoty to porzucilam dla chlopaka i nauki, teraz pare lat pozniej nie ma innej rzeczy ktorej bym bardziej zalowala niz tego ze to porzucilam, nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa panna
tylko,ze ja nie mam gdzie uciec, im sie wydaje,ze jestem ich wlasnoscia, ale kto tak nie ma w domu to mnie nie zrozumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
Uciekać może nie, ale zawrzeć kompromis... jesteś dorosła i argumenty pod tytułem "jesteś za młoda, żeby sama o sobie decydować" nie wchodzą w grę... Jednakże kontrolę mają nad Tobą ogromną, bo jesteś całkowicie uzależniona od ich pieniędzy. Ich wartości nie powinny być Twoimi, każdy człowiek ma prawo do realizacji swoich własnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×