JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Ruszam za 30 minut uściskać naszego doktorka .Poszukam naszej koleżanki :) Pozdrowionka dla wszystkich :)

1Dani1 - to pozdrow doktorka ode mnie :) oraz duze usciski i pozdrowienia dla 1AJA1 - mam nadzieje ze sie trzyma biedactwo.. Dani, napisz pozniej jak bylo, do zobaczenia ! :)

Hej Becia769 mam prosbe pisalam wczesniej z Dani,mowila ze robilas okragle u Krajewskiego.Mam prosbe czy moglabys mi wyslac zdjecia na poczte.Ja tez mam termin u doktorka na 24 listopada.Dani wyslala mi swoje fotki ale ona robila anatomki a ja zastanawiam sie nad okraglymi i chcialabym zobaczyc takie w wykonaniu dr Krajewskiego.Podaj tez swoj rozmiar wýjsciowy.Dziekuje i pozdrawiam...................kurcze ale jak pomysle ze to juz niedlugo to zak sie boje narkozy i bolu ze hoho.

Becia podaje ci rowniez adres ewelinka99@hotmail.com

inka9922 - Nie wiecz czy dr Krajewski wspominal cos o szczepionkach lub dodatkowych badaniach na miesiac przed planowana operacja?

yagusia nic mi o tym nie wiadomo.Ja umawialam sie z doktorem telefonicznie na konsultacje i operacje,poniewaz mieszkam w niemczech bede miala konsultacje dzien przed operacja i wszystkie badania tez zrobia mi tam w szpitalu.O szczepionce nic mi nie wiadomo.

Inka Ja mam termin u tego samego doktora na 17. grudnia, jedyne zalecenia o jakich od niego slyszalam, to zeby wciagac codziennie duzo witaminy C i rutinoscorbin, wiec kup sobie jesli jeszcze nie masz.. Ale tez niektore dziewczyny sie szczepia na zoltaczke.. i sama nie wiem, czy tez to zrobic..? No i np. USG tarczycy, morfologie mozna zrobic.. Ja sobie je zrobie na wszelki wypadek:)

wlasnie dzwonilam do doktora nie ma obowiazkowych szczepien tyle co sie dowiedzialam,zapomnialam zapytac jak to jest z tabletkami antykoncepcyjnymi czy mozna je zazywac caly czas przed operacja,moze ktoras z was wie??

mozna, nawet tak jest lepiej.. ja bede lykac swoje i wezme jedno opakowanie po drugim bez przerwy, zeby miec spokoj od miesiaczki na ten czas.. konsultowalam sie z paroma lekarzami i z moim ginekologiem, - spokojnie mozna dwa opakowania, jedno po drugim bez przerwy, zeby odciazyc organizm i nie miec klopotu z miesiaczka

Doktor mowil ze mozna jeszcze zazywac wapn.i ze nie mozna chorowac oraz brac paracetamolu oraz polopiryny lub aspiryny,kurcze ja wlasnie w tym momencie jestem chora ale do operacji caly miesiac wiec chyba nie ma co panikowac juz lepiej sie czuje

Inka :) ja mam taki sposob - wciagaj duzo miodu, cytryny i czosnek w tabletkach, a bankowo nic cie nie zlapie przez ten miesiac, tylkorob to codziennie i regularnie, no i oczywiscie wit.C i rutinoskorbin:) bo jak zachorujesz to Ci przeloza termin, a dodatkowe czekanie zezre Cie nerwowo.. :p

dzieki za rade napewno skorzystam,juz odliczam nerwowo dni jestem slaba na bol wiec troche a nawet bardzo sie boje. :( ale nic nie poradze jestem deska a chce wkoncu pokazac sie w bluzeczkach z golymi plecami i stanikiem bez poduszek

przed każdą operacją związaną z upływem krwi, bądź mozliwością wystapienia powikłań trzeba się zaszczepić na wzw. Nie lekceważcie tej sprawy! Wszczepienna żółtaczka, to najczęściej występująca choroba, która może prowadzić w pewnych przypadlkach do śmierci. Moja siostra 9 lat walczyła z wirusem typu B.

Cześc dziewczyny, co do szcepien to wczoraj mąż rozmawiał z sąsiadem (chirurgiem) i on poradził żeby zaszczepic sie przeciw zap. wątr. - bo podobno jest taka szczepionka (przyspieszona ; 7,14,21 dni) tylko to juz trzeba załatwiać przez lekarza rodzinnego.

acha mam pytanie do dziewczyn juz po oper., czy lekarz kazał wam podpiywac przed zabiegiem jakies oswiadczenie , że w razie czego nie bedziecie miały wobec niego zadnych roszczeń?

no i gdzieście sie wszystkie podziały??? :(

Hello :) Wróciłam .Doktor pozdrowiony .Mówiłam że ma tutaj mały fanklubik i było mu bardzo miło.Chciałam go uściskac zanim mi uciekł z gabinetu , ale byłam rozebrana do kontroli i byłoby niezręcznie ;) hihi Jeszcze tam wróce więc bedzie okazja ;) No ja niestety muszę często się tam pokazywać z racji moich komplikacji .Was może raz góra dwa po zabiegu zobaczą . Widziałam 1AJA1- Dzielnie się trzyma wygląda świetnie czuje się tez dobrze.Nie ma juz drenów ,nie używa drabinki sama sie podnosi .Szacunek - u mnie to dłuuużej trwało ;) Bardzo miło mi bylo ją poznac bo tak jak na forów tak i w realu przesympatyczna osoba. Nie udało nam sie pożegnac ,bo nie chciałam ryzykowac piruetów na mokrej podłodze :) W każdym razie Kochana Pani Asia pośredniczyła w pożegnaniu i przekazała :) 1AJA1 Dużo zdrówka życzę i jak najszybszej radości z cycuchów monaga- podpisywałam umowę gdzie były wyszczególnione wszystkie komplikacje.Mój krwiaczek również :(

Dani ,ale to tylko komplikacje nie z winy lekarza? tak?

Dziewczyny, a jak to wygląda jeżeli cos by sie nie udało i byłaby to wina lekarza to co wtedy? Czy za jakieś poprawki też musiałabym płacic (nawet jeśli to byłaby ewidentnie jego wina) ? Teraz to zaczłam się martwic. Niestety nie moge sobie pozwolic finansowo na jakieś błędy lekarskie, a przeciez takie też się zdarzają. Szkoda ,że nie zapytałam o to doktorka zanim nie przelałam mu kasy :(

zanim przelałam mu kase - miało być >:/

Cześć dziewczynki !!!! Serdeczne dzięki za miłe słowa i wsparcie...:) Szczególnie dziękuję Dani za odwiedziny i oferowaną pomoc - dzięki!! To nazywa się siła naszego forum - nawet można liczyć na przesympatyczną wizytę koleżanki... Jestem jeszcze w szpitalu, ale prawdopodobnie jutro wyjdę, jak wiecie dreny tez już mam usunięte i muszę przyznać, że wcale nie było tak najgorzej. Zaczynając od wczorajszego dnia, to zrobiło się trochę zamieszania rano, ponieważ były wyznaczone 2 operacje powiększenia biustu, ja miałam iść jako druga, ale u koleżanki jeszcze musieli wykonać EKG i żeby nie przedłużać ja poszłam na pierwszy ogień. Jeszcze zanim dostałam zastrzyk (tzw. "głupiego jasia") była sesja fotograficzna i rysunek flamastrem na klatce piersiowej - dla mnie krępujące. Potem przewiezienie na salę operacyjną i zanim zdążyłam zasnąć (tak mi się wydawało) już było po wszystkim :) Nawet mnie nie bolało przekładanie z łóżka na łóżko, tylko niestety po narkozie 1 raz zwymiotowałam :( (nie wolno nawet łyka wody przed operacją wypić, a łyka wypiłam i miałam za swoje). Oczywiście bolała mnie klatka piersiowa, tak, że ciężko było się poruszyć w łóżku miałam podłączone kroplówki i aparat, który mierzył tętno i ciśnienie. Wieczorem była pierwsza zmiana opatrunku - bolało, ale nie aż tak , żeby nie wytrzymać. Tak naprawdę to nastawiałam się na większy ból - wcale nie było tak strasznie - to chyba dzięki Wam i dobrym życzeniom nie było tak źle :) Dzisiaj już naprawdę czuję się dobrze, korzystam oczywiście z tabletek p/bólowym i jak leżę to nic nie boli, trochę ciężko podnieść plecy do pozycji siedzącej. Pielęgniarki stwierdziły,że są b. ładne, dr. Krajewski też (ale pewnie wszystkim tak mówi), że nie są bardzo opuchnięte - a ja jestem szczęśliwa ,że zdecydowałam się na tą operację. Wreszcie można będzie kupić fajny strój kąpielowy i śmiało iść na basen, a wieczorkiem fajną przezroczysta koszulkę założyć... - rozmarzyłam się :) Jeszcze raz wszystkie pozdrawiam i nie bójcie się dziewczynki te przed - nie jest źle. Ja też się strasznie bałam....

1AJA1 no to gratulacjeeeeeeeee , kobitko tylko spokojnie z tymi koszulkami nocnymi;) , bo ci facet nie wytrzyma napięcia ;)

monaga- krwiak jest komplikacją bardziej chirurgiczną niż związaną z implantami.Nie zdarza się często więc spox :) Miałam drugi zabieg już bez opłat na kase chorych, więc też spokojnie .Proszę się nie nakręcać zbędnie :) i czytać co np . pisze zadowolona 1AJA1, którą serdecznie pozdrawiam i cieszę się że jest już z nami na forum .

szczepcie sie dziewczyny,nie warto ryzykowac,a tabl.anty mozna brac ,nie powinno sie palic i spozywac alkoholu przed op.,zrezygnowac z solarium

Forum www.feelbeauty.eu/forum które daje wiedzę każdemu...od medycyny estetycznej przez zabiegi chirurgii plastycznej po dokładnie opracowany dział badan! Zobacz na www.feelbeauty.eu/forum ponad 700tematów,fotki pozabiegowe,przejrzyscie ulożone tematy.Każdy temat opracowany z dużo iloscia informacji i fotek.Twój post nigdy nie pozostanie bez odpowiedzi! Modereatorzy w każdym dziale zawsze pomocni! Wchodząc na nasze Forum znajdziesz wszystko co Cie interesuje. Zapraszamy na www.feelbeauty.eu/forum

Mam pytanko czy wszystkie zaszepilyscie sie przed operacja przeciwko zoltaczce??

Mam pytanko czy wszystkie zaszepilyscie sie przed operacja przeciwko zoltaczce??

inka ja dopiero się zaszczepie, doradził mi to znajomy chirurg- co prawda powiedział, że przeciez operuje sie ludzi i bez tego szczepienia, ale po co ryzykowac? powiedział mi o tych przyspieszonych szepionkach , więc na bank sie zaszczepie

doradzcie dziewczyny jakie implanty okragle czy anatomy? myslalam o dr Kasprzyku czy to dobry doktor? Dziekuje za odpowiedz

Kora co do wyboru implantow radze zostawic to doktorowi on patrzac na twoja anatomie stwierdzi ktore beda lepsze,chociaz sama bede miala konsultacje przed op i nie wiem tez,ktore beda lepsze dla mnie,ale osobiscie chcialabym jednak okragle. Co do szczepionki tej przyspieszonej napisz mi jak to zrobic jak najszybciej bo op ´juz za rowny miesiac.pozdrawiam Was