Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kucharz niezdarny

Rozmowy przy świetle. Po 22.00

Polecane posty

Dobry wieczór :) Chciałem zadać Ike właściwie jedno, główne pytanie.Potem może pojawią się inne. Ale zanim je zadam, spytam o co innego. Ike, lubisz dostawać kwiaty ? Bo mam ze soba coś, co jest 3 w 1. To kwitnąca w maju gałązka. Ma zastąpić gałązkę oliwną. Ponieważ kwitnie - jest bukietem kwiatów. Jest to też obraz w pliku jpg. O ciepłych, słonecznych kolorach. ładnie wygląda na pulpicie komputera. Zatem 3 w 1. Obejrzyj, może Ci się spodoba. Jeśli tak, jest Twoja :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/747d538dd3d037f6.html I mam coś jeszcze, zdjęcie o znaczeniu symbolicznym. Przedstawia dwie pszczoły na jednym, małym kwiatku. Te pszczoły, a każda ma ze sobą śmiercionośną broń, żądło, zbierają nektar z kwiatów. Każda chce zebrać jak najwięcej. Można powiedzieć - mają przeciwstawne interesy, bo w momencie zbierania każda zbiera dla siebie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a3a2a60f99af9d5.html Obserwowałem i fotografowałem ich zachowanie całe lato. Zrobiłem im ze dwa tysiące zdjęć, albo wiecęj. I ani razu nie zauważyłem awantury, ani między nimi, ani też konfliktów z innymi owadami. Mam nawet zdjęcia, gdzie na jednym kwiatku siedzą sobie pszczoły, trzmiel i coś jeszcze, ni to osa, ni to coś. Siedzą sobie i w spokoju spijają słodkości. Czy pszczoły są mądrzejsze od ludzi ? To jest pytanie retoryczne, od nikogo nie oczekuję na nie odpowiedzi. A zdjęcie też jest w formacie pulpitowym :) Może tylko ktoś się nad nim zastanowi. Do Ciebie Ike, mam jedno pytanie. Czy ja jestem Twoim winowajcą ? W czymś Ci zawiniłem ? Skrzywdziłem jakoś Ciebie, Twego męża, może Twoje dzieci ? Ike, co ja Ci takiego zrobiłem, że traktujesz mnie, mój topik, gorzej, niż psi pomiot. I nie tylko od niedawna na moim topiku. Na wielu różnych, w dziesiątkach postów. Nie użalam się nad sobą. Nie o to mi chodzi. Wprawdzie nie jest to przyjemne, ale radzę sobie z tym. Nie pytam też o Twój stosunek do innych domowników kuchni. Oczywiście, nie musisz mnie lubić, możesz czuć do mnie niechęć. Masz prawo. Ale to co innego, czuć. Mnie chodzi o to, dlaczego tak aktywnie, tę niechęć wyrażasz. A przede wszystkim - za co ? Ike - czym Ci zawiniłem. To jest moje pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jednak będzie krótko na pierwsze pytane złożone- odpowiem- kucharz mam koszmarne uczulenie na wszelkiego rodzaju pszczoły i kwitnące kwiaty:) więc tego typu obrazki kojarzą mi się dość niefajnie:) ale za dobre intencje dziękuję:) a czym mi zawiniłeś? po prostu..........jesteś...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze kucharz miało być pokojowo i na poważnie nie mogę ci udzielić innej odpowiedzi na tak tendencyjnie postawione pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spodziewałem się, że odbierze mi mowę. Szczere, prawdziwe, nad podziw krótkie. Po prostu jestem. I to wystarczy. Jest to bardzo logiczne. Do nienawiści niepotrzebny jest powód. Potrzebny jest obiekt. Genialne w swej prostocie. Dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Tak mi sie przypomniało ze w podstawówce miałam kolege którego wszyscy lubili a ja jego nie.Nic mi nie zrobił ale sam jego widok wzbudzał we mnie agresje Cokolwiek zrobił mi sie nie podobało...a On upierdliwie dawał mi czekolady i dalej był miły dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty....
sami jesteś ike????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kucharz swoim pytaniem- jego treścią- w zasadzie za mnie odpowiedziałeś- ja tylko przytaknęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczom dziękujemy za pilnowanie topiku ale nie jest to potrzebne chyba że autorowi to przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty....
wolno sami, wolno, :) ale ike nie potrzebuje abyś za nią tłumaczyła z jakich powód lub bez powodu, przejawia taką silna agresję wobec kucharza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty....
ike, kolor nie ma znaczenia, nie tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, już wszystko wiem. To była dobra, bo szczera, prawdziwa odpowiedź. Wszystko, co teraz napiszesz, będzie tym, co w psychologii nazywa się racjonalizowaniem. A ja już nie mam więcej pytań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheeh Ike sie sama wytłumaczy i dzieki temu zamieszaniu na topiku Kucharza to teraz... w pełni władz umysłowych pisze ze JĄ LUBIE i jestem z niej dumna ze nie bluzni tylko rzeczowo udowadnia swoje racje:P a ja mam topik gdzie nie ma kropek:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to była najkrótsza randka w moim życiu:) retro może spać spokojnie a jeśli kiedyś zechcesz porozmawiać po ludzku- podejdź do mnie z pytaniem jak do człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty....
sami, kochanie, o to własnie mi chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty....
dodam jeszcze kucharzu, że i charakter czlowieka, czlowieka, który się pod danym nickiem (czarnym, pomarańczowym) kryje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak myslałam Kucharzu bo ty nikogo nie odrzucasz:)Tyko czasem nie zauwazasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, oczywiście, charakter też jakieś znaczenie ma. Ale charakter to się ma jeden, na stałe, lub prawie na stałe. Zmienić go nie jest łatwo. Niemniej, codziennie robimy mnóstwo rzeczy, na które mamy wpływ, bo mamy wolną wolę. Mozemy coś zrobić, albo i nie, w kazdej prawie sekundzie dokonujemy jakichś wyborów, czymś też przy tych wyborach się kierujemy. I to mnie interesuje, co wybieramy i dlaczego. Jaki jest powód, przyczyna takich, a nie innych zachowań ludzi. Tego chce dojść. Mnóstwo ludzi, zapytanych dlaczego kopią w lesie muchomory, czy inne niejadalne grzyby, odpowiada z reguły - a bo jest... Zapytałem wielu ludzi o to - wzruszają ramionami, mówią - a czemu nie ? A to tylko z pozoru czynność bezmyślna... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ikuś bardzo szanuje grzybki ikus jest grzybiarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Sami, to moze być przykre, ale koncentrując się na czymś, mogę nie dostrzec kogoś. To nie jest świadome niedostrzeganie, jeśli chodzi akurat o Ciebie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może masz rację może nie ma sensu dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×