Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

hej, witam . Nowe kolezanki jak najbardziej zapraszamy:) Angioletto jak ja bym chciala, zeby mi biust urusł:)Trzymaj sie, przerzymaj ta swoja hustawke nastrojow:) to pewnie hormony:) milego dnia, zmykam do pracy

cześć dziewczyny widzę, że sporo nowych osób, bardzo się cieszę, że nas coraz więcej :) Ale dziś rano myslalam, że oszalejęeee! Zostawiłam na noc samochód pod firmą, bo jeżdzę na letnich i wczoraj w warsztacie mi nie wymienili na zimowe opony, tylko dopiero dziś. Więc sobie wracałam tramwajem, wczoraj spoko a dziś wrrrrrrr 1,5 h !!!! Chyba prądu zabrakło i tułałam się w połowie drogi do pracy od przystanku do przystanku *^#*)%*!!! Ale zamrzłam :( jeszcze odtajam A ja się czuję normalnie, czuje pobolewanie/ klucie w jajnikach, ale takie jak przed @ i tyle .... za 2 dni @ powinna przyjśc ... ciągle w to nie wierzę :):):) Bo w grudniu było na maksa w kratke z bzzz

Ja dopiero czakam na owulkę w tym miesiącu. Trzymam kciuki za wszystkie, które czekają na wynik. Z całego serca życze dwóch kreseczek :)

witajcie kobietki:D no niech to.....!!! nie mam ogrzewania w pracy,szefowej nie ma ,a ja powoli sie w pingwina zamieniam!!!az mi para leci z ust jak mowie:( nie wiem jak wytrzymam.robilam drugi test i tez pozytywny wyszedl.do lekarza ide w nast tyg.juz skacze na dol:D

POCZEKALNIA-same fajne babki NICK.................WIEK......DATA plan. @..........TEST........CYKL Ziarenko lnu------------24-----------24.12-------------25.12--------- 5 Sara_24-----------------24------------27.12------------- --?-------------1 Mfigielek----------------24-----------05.01------------- 24.12---------4 Dziewczyna Bonda----33-----------08.01 -------------09.01---------2 Fermina30---------------30----------19.01-------------18 . 01--------- 6 Ognik80 -----------------28----------23.01------------ -- ?--------------1 Kacha 86 ---------------22-----------23.01----------------?---------- ---4 Folik32 ------------------32 ----------23.01 -------------24.01---------4 Celcia84-----------------24-----------25.01------------- -- ?------------12 Dosiaaa -----------------28-----------27.01----------------?-------- -----2 M_M.---------------------23-----------30.01------------ - 31.01--------1 Bombelek83-------------25-----------31.01--------------- ?-------------2 NASZE BRZUCHATKI NICK-----------------wiek ------ Tc---------Termin porodu-----płeć Kate79---------------30------------5-----------08.2009.- ---------- nitaanita------------23------------5-----------08.09.09 .---------- Angioletto-----------24------------4-----------09.09.09--------

Cześć dziewuszki :) Dzisiaj rano zrobiłam test, bo @ spóźnia mi się już 10 dni i nie mogłam już dłużej czekać w niepewności. Po kilku chwilach pojawiły się 2 wyraźne kreski, nie jakieś delikatne i ledwie widoczne, ale mocne, tzn. że chyba jestem w ciąży!!! :) , ale jeszcze wybiorę się dziś na te badania krwi dla 100% pewności. Jestem teraz w pracy i jakoś nie mogę się na niczym skupić :) Nie staraliśmy się zbytnio z Moim, a tu taka niespodzianka :) Ale jestem szczęśliwa :) :) :) !!!!!! Pozdrawiam Was serdecznie!

Angiletto gratuluje :) Na pewno wszystko będzie super! a jak już będziesz spokojniejsza to porozsyłasz nam fasolkowe fluidki :) Ja właśnie wychodze do pracy :(

ale fajnie!!!!!! super!!!!!!! gratuluje!!!!!!!!!!!!

angioletto --- ciesze sie ze juz sobie poszłas do drugiej tabeli..... ze masz pewsnosc tej kreseczki.... A napisz jak zareagowała na to Twoja polowa.... ?? A i grzej kochana miejsce dla nas....... na dole w II tebeli.....

No więc i Tobie Saro_24 serdecznie gratuluje :) Mam nadzieję, że niedługo wszystkie do Was dołączymy :)

bombelku dziekuje:) fluidki wysylam wam codziennie hehhee:D:D:D :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) lapcie kochane!!

mialo byc romantycznie a bylo zaskoczenie bo bylismy razem w lazience,hehehe:) zrobilam test i wyszlo negatywnie wiec odstawilam.po 5min weszlam do lazienki z radkiem,on sie golil,a ja chcialam ten test wyrzucic,ale patrze a tam taka bladzinka na mnie patrzy,wiecie jakie galy zrobilam????? przytulil mnie i do konca dnia chocial przyklejony ydo brzucha i go calowal.caly czas do niego gada,juz nie do mnie:D:D:D:D

sara..... GRATULuuuujjjjeeeee!!!!!!

angioletto - a jak się czujesz, masz jakieś dolegliwości,? bo ja o dziwo nie mam, tyle, ze ciągnie mnie lekko w dole brzucha. Do lekarza nie wiem jeszcze kiedy pójdę, może w pt. Najlepiej by było, gdyby lekarz już widział a nie tylko domniemywał, że może jestem a może nie. Kurcze, jakoś to do mnie nie dociera!!! :)

do mnie tez nie dociera.u mnie to dop 3 tydz minal od zaplodnienia,wiec nie chce tu zgrywac doswiadczonej:D kreci mi sie dzis w glowie,ale to pewnie na pogode.boli lekko brzuch czasami,wlasnie tak ciagnie w dol.praktycznie tylko piersi sa problemie,sa duze i bola,o sutkach nie wspomne:(

sara GRATULACJE!!!!! alez się posypało :D:D:D:D ja za 2 dni zrobie jeszcze raz test jesli wyjdzie piekna krecha to przeskakuje :)

mnie tez ciagnie w dole, ale mam jak Sara, nie dociera do mnie !!! i w ogole w to nie wierze ... a z testem jak u Ciebie Angioletto, zrobilam a dopiero pozniej patrze, oczy przecieram i wydaje mi sie ze widzę 2 bladziuteńką kreske ... W sumie połówka twierdzi i cieszy się już a ja jeszcze nie, pewnie jak bede miala na pismie to wtedy uwierze he he he

Nie wytrzymałam i zadzwoniłam do lekarza, idę jutro po południu :) Będę miała akurat wyniki krwi na potwierdzenie. Mam nadzieję, ze teraz to naprawdę posypią się fasolki :) Trzymam kciuki za wszystkie staraczki!!!

Gratuluję nowym mamusiom!!!!!!! U mnie nadal cisza..Wczoraj dzwoniłam do lekarza i umówiłam się na przyszły wtorek na 18.00 jeśli oczywiście @ wcześniej nie zawita... Buziaki!

ziarenko lnu - trzymam kciuki zeby sie @ opozniała.... :) wiadomo dlaczego... :)

Folik mi @ opóźnia się już 15 dni, ale testy robione najpóźniej 7 dni po @ wyszły negatywnie, więc już powoli tracę nadzieję :(

ziarenko lnu.... a opozniał Ci sie kiedys tak @... bo ja nigdy tez tak nie miałam a ostatnio 10 dni opoznienia....... wiec moze to nerwy.... a dlaczego na bete nie pojdziesz.... ja byłam i jak juz wiedziałam ze beta

dzien dobry dziewczynki. gratuluje jeszcze raz wszystkim brzuchatkom i zycze duzo zdrowka. ja mam dzis dzien ogromnego smutku, ktory trwa od wczoraj, poniewaz osoba bardzo bardzo bliska memu sercu i ktora wiele w zyciu mi pomogla przechodzi wlasnie teraz operacje -amputacja drugiej nogi.Boze jak mi strasznie zle i przykro.to moja ukochana ciocia,ktora na rowni z moja babunia zajmuja bardzo wazne miejsce w moim zyciu. pierwsza amputacje ciocia miala jakos po naszym weselu w maju, juz miala nadzieje na proteze..... i ze bedzie chodzic bo juz cwiczyla powoli, a tu sie dowieduje ze wlasnie teraz odbywa sie operacja.przepraszam jesli zawracam wam glowe, ale chce sie usprawiedliwic swoja nieobecnoscia na forum. trzymajcie sie dziewczynki.pa

Kochana Kate,tak mi przykro!!!!!!! jednak pamietaj ze nie mozesz sie smucic za bardzo teraz.mimo to jestm z Toba!!!!! no juz,nie smuc sie tak,bo ja tez bede:( Powiedz mi prosze jesli znajdziesz chwilke,czy ty tez masz uplawy??? zaczynam sie martwic.jutro dzien spodziewanej @,a ja mam zolte uplawy i strasznie kluja mnie jajniki:(

tak to jak najbardziej normalne angioletto.

kate79 witaj.... bardzo mi przykro... bliskie osoby-choroby... ... to jest to co i mnie przytłacza.... ja tez to przezywałam... ale na razie staneło... moj tata ma tez amputowane tyle ze 2 palce u nogi... ale choroba spi i jesli sie obudzi... znowu bede wyc nocami.... ale czasami nie da sie pomóc jestesmy bezsilni... a zeby choroba nie postepowała trzeba robic to co spotkało Twoja ciocie....... tak musi byc.... zawsze tylko puytanie dlaczego mnie to dotyka.... ale trzeba sie jakos pogodzic... wiem co czujesz.... choc troche... ja cały czas sie boje jak choroba u mojego taty zacznie postepowac... choc mam nadzieje.... ze moze jednak nie... trzymaj sie kate79 przytulam....

to byłam ja.... cos na kate zerknełam.....

Dziekuje Kate,jestem spokojniejsza:)

zawsze jak jezdzilam do PL na urlop to pierwsze kroki byly do cioci,i odwiedzalam ja tak czesto jak moglam rozmawiala ze mna o tej protezie, i my z moim mezem postanowilismy sie tez do niej dolozyc bo to droga proteza. a tu takie wiadomosci.....dobra uciekam mam pustke w glowie :(

Witam wieczorkiem :) Na początku chciałam powiedzieć, że strasznie wspóczuję Kate :( Niestety wiem przez co przechodzisz. Ale pociesz się faktem, że Ta osoba będzie żyła, a ty nie łam się tylko wspieraj ją. Buziaki dla Ciebie. Angioletto to może być jakaś mała infekcja. Czytałam, że są one częste u kobiet na początku ciąży. Znajoma dowiedziała się, że jest w ciąży właśnie kiedy poszła do lekarza ze względu na upławy :) Ja dziś robie kolejny test owulacyjny. Wiem, że to dopiero 7 dc ale po tabletkach wszystko sie rozjechało i nie chce przeoczyć :)