Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Czesc wszystkim :) mam takie pytanie robilam sobie 2 testy. pierwszy wyszedl tak ze 1 kreska byla bardzo mocna a druga slaba ledwo widoczna, wczoraj powtorzylam i wyszla tylko 1 kreska a dopiero po godzinie pojawila sie 2 i w miare widoczna bynajmniej bardziej od tej pierwszej. Co wy o tym myslicie?? A u mnie weekend inal pracowicie sesja mi sie zaczela i duzo nauki mam.Teraz jestem jeszcze w domu ale o 15 mykam na zajecia a tak mi sie nie chce :(

Od rana was przepytam:) jak zmienić kolor nicka? za nic nie widzę takiej funkcji! słuchajcie pytanko, bo muszę ustalić jedną rzecz: odpowiedzcie 30-latce, która po 3 dekadach musi się dowiedzieć kiedy ma jajeczkowanie. jak to się u was objawia? u mnie jest to chyba nie do odczytania, mam jakieś sprzeczne sygnały, bóle podbrzusza kilka razy w cyklu, czasami kropelka krwi w odpowiednim czasie, nie mogę się w tym połapać. studiuję cały czas w odcinkach cały nasz topik i od razu nasuwa mi się jedno: Folik32 - dosyć nałogów, kawy! :))))) Dziewczynki my teraz musimy być super zdrowe! pamiętajcie, teraz trzeba dbać o każdy trybik tej naszej maszyny. I wyczytałam jeszcze jedno - codzienna dawka magnezu może skrócić długie, nieregularne cykle, sprawdzę to jeszcze u lekarza, też popytajcie. DBAMY O SIEBIE I SZYBKO ZACHODZIMY W CIĄŻĘ, ostatnio któraś kobietka mi powiedziała, że ciąża to najpiękniejszy czas w życiu kobiety i musi się egoistycznie do niega nastawić. Kawa do zlewu:))))) miłego dnia dziewuszki!

angioletto ---- Ty spiszku ja juz napisałam wyzej.... ale Ty nic nie napisałas.... u mnie problemy z M.... ale musimy sobie jakos radzic dzis mam 19dc... ale co w tym miesiącu.... tego nie wie nikt... ale jakos ja nie bardzo sie nakrecam teraz..... nic nie odczuwam niepokojacego..... te wasze swedzace sutki... to byl jednak objaw... wlasnie widze ze szczegolnie to dolega zaciaziowym w cyklu kiedy sie dowiaduja.... a mnie nic nie jest... ale cóz... poddac sie... nieeeeeeeeeeeee

reha ... kawa - hmmm od tego to mnie chyba tylko ciaza odrzuci.... a zmienic nick to nic trudnego musisz wejsc w preferencje jak piszesz wiadomosc... tam sie zalogowac wpisac hasło i pamietac nicka i hasło i juz bedziesz czarna......

oliczku,czytalam wszystko co pisalas:)pytam tak po kolezensku:) tak,teraz to wiem,ale jak sie okazuje nie kazda ma te swedzace sutki,ale ja akurat mialam to fakt.u mnie ciezko ze znem,wlasciewie nie polepsza sie,nie moga zasnac i potem budze sie 10 razy w nocy.jestem jakas niespokojna.ale coz,taka ciaza.przynajmniej mdlosci nie mam:D

mialo byc Foliczku oczywiscie:D

Reha żeby się zaczernić musisz sobie nick hasłem zablokować. Musisz sie zarejstrowac :) Natomiast co do jajeczkowania to ja podobnie jak Ty nie mogę się w tym połapac :( ja robie testy owulacyjne i na razie mam wrażenie, że sa do bani :( ale jescze zobaczymy. Natomiast Mfigielek powiedziała, że dobrze jest mierzyc temperaturke bo wtedywszystko dokładnie widac. Ja postanowiłam jej posłuchać jezeli w tym cyklu sie nie uda.

angioletto --- A to bardzo miło ze pytasz po kolezensku.... :) hmmm to ze masz problem ze snem to tez dziwnie... ponoc babki wtedy spia jak susły.... moze sie jednak to ureguluje... moze teraz nowe zycie i sytuacja Cię podswiadomie stresuje... a jak juz zobaczysz raczki głowke nózki i wszystko bedzie ok... bedziesz spokojna wtedy bedziesz miała spokojne sny.... mam nadzieje.... a kiedy masz I wizyte...z usg... ????

Dzięki Folik:) Angioletto, a oprócz tych swędzących sutków, miałaś jakieś objawy, które teraz dopiero skojarzyłaś. Można stwierdzenie, że kobieta 6-stym złysłem czuje, że jest w ciąży, włożyć między bajki? Ja w pierwszym cyklu tak się nastawiłam na sukces, że cykl przesunął się do 49 dni! Byłam przekonana, że jestem w ciąży na 100%. Czułam się jak ciasto, łaziłam bez celu i tylko głupio się uśmiechałam. Mój M był też pewny. I byłam bardzo zaskoczona, jak test wyszedł negatywnie. I tak teraz sobie myślę, może my same siebie blokujemy tymi obliczeniami, może wystarczy poprostu zadbać o chłopa:) i kochać się co drugi dzień przez cały cykl? Może źle interpretujemy moment owulacji, który jak wiemy u każdej z nas przypada kiedy indziej. Może na próbę przeprowadzić taki luźny, eksperymentalny miesiąc, wyrzuć termometry, kochać się nawet codziennie, lub max co drugi i zobaczymy co się będzie działo? Ja wtedy miałam wszystkie objawy oprócz wymiotów, rano budziłam się i głaskałam brzuch - a to była tylko psychika... Co o tym myślicie?

wlasnie widzisz jestem senna i najchetniej to teraz zasnelabym na biurku:D:D:Dale nie moge tak gleboko zasnac,tylko sie mecze.masz racje pewnie sytuacja jest dla mnie stresujaca.do Polski jade 1-go lutego samochodem i wizyte mam 2-go wieczorkiem.wiec usg pewnie tez.ciekawe co juz sie dowiem.bede mniej wiecej w 9-tym tygodniu,kurcze to juz bedzie poczatek 3-go miesiaca:o:o:o

Bombelku, jak sobie pomyślę o tych pomiarach.... myślałam, że robienie dziecka, jest przyjemniejsze.... cha cha! Ale to fakt, to chyba jedyna metoda. W następnym cyklu (po tym) może się skuszę, ale to mi wygląda strasznie! A jak długie masz cykle?

Jaw zeszlym cyklu kompletnie sie przeliczylam. Myślałam, ze mam objawy ciazy (bardzo mnie piersi bolały, czesto siusiałam itd.) a okazało sie, ze to były objawy jajeczkowania :) po prostu super Teraz mam dziwne objawy i wiem, ze to choróbsko a nie ciaza :(

angioletto --- zapene juz wszystko zobaczysz a nie tylko kropek... ja mysle ze juz zarysy Ci lekarz opowie..... i mahchajace do mamusi łapki.... :)

to jest mój drugi cykl po odstawieniu. Pierwszy miałam 34dniowy. Przed tabletkami (kilka lat temu) miałam cykle 30dniowe jak w zegarku :)

Reha: ja nie przypuszczalam ze jestem w ciazy bo to byl moj pierwszy cykl staran,powiem ci co pamietam.moze jesli chcesz to powinnas sie cofnac o kilka tyg i poczytac co pisalam na biezaca:) a wiec,owulacje mialam szybciej niz kalkulatory dni plodnych mi wyliczyly.kochalam sie przed owulka i w momencie kiedy nadeszla byla bardzo bolesna.bolaly mnie jajniki.i powoli wydawalo mi sie ze bola mnie sutki ale tak leciutko,tylko chwilami.i czulam ze wolno zbliza sie bol piersi.kilka dni pozniej juz nie moglam dotknac piersi,sutki coraz bardziej wrazliwe,ale jeszcze nie bolaly i zaczely swedziec piersi.nadeszly swieta,duzo pracowalam wiec nie zwracalam tak bardzo na to uwagi.jadlam normalnie.po swietach troszke mialam wzdety brzuch wiec wmowilam sobie ze to na @.piersi juz nie moglam wogole dotknac.potem zlapalam jakies chorobsko wiec ogolnie sie zle czulam.w niedziele po sylwestrze zrobilam test(na ok 4 dni przed @) i wyszla bladzinka dopiero po kilku minutach na tescie.ale juz czulam ze cos sie dzieje.brzuszek ciagle wzdety,lekkie pobolewania jak na @.potem do @ zrobilam jeszcze 2 testy.rowniez blade kreski.dzien po @ ktora nie przyszla zrobilam drozszy test.i mialam swoje dwie tluste krechy:) jestem w 6-tym tyg.nie mam mdlosci.nie moge spac.piersi nie dotykam,sutki stercza 24/h,pojawily mi sie na piersiach zylki,mam zawroty glowy,czesciej sikam,jest mi wiecznie zimno i mam brak ogolnie apetytu ale za to duze pragnienie.to na tyle:)

Angioletto Za pierwszym razem - ty szczęściaro jedna! Z tymi piersiami jest u mnie dziwnie, bo w tym cyklu to miałam takie, że syczałam z bólu przy dotykaniu. Staniki miałam za małe tak napuchły i widzisz ja gapa myślałam, że @ wcześniej dostanę, a to mogła być owulacja. Wniosek a tego taki, że napierałam o tydzień za wcześnie, ale czy byłoby to możliwe, żebym miała owu 23-25 dc??? A na marginesie, jestem na 99% pewna, że w tamtym długim cyklu byłam w ciąży - na USG lekarz powiedział - pięknie, grubo wyścielone.... i nic:(

Bombelku, Też długie, moje są od 32 do 38 (pomijając raz 49). A który dzień obstawiasz na owu. jakie choróbsko? może to to:))) jakie masz objawy?

no tak:)jestem szczesciara,za to teraz cierpie:(najadlam sie suszonych sliwek(tylko 5) i brzuszek mnie baaardzo boli:(buuu

Reha co do kawy to przeciez zadne zlo, a ciaza to nie choroba i trzeba jesc i pic na co sie ma ochote.znaczy ze organizm tego potrzebuje, bo potem jak bedziemy karmic to dopiero bedzie klopot tego nie tamtego wcale.ale picie kawy w ciazy albo w trakcie staran?????? nie widze przeciwskazan, ja sama juz skonczylam drugi mies.ciazy a kawa nadal mi smakuje i zawsze mala kawa dziennie bardzo mi smakuje:)

Dziwnie sie czuję. Wczoraj bole brzucha. Dzis rano zawroty głowy. Silne zmeczenie i sennosc pomimo braku wysiłku fizycznego. Ale piersi mnie nie bola. Objawy to na pewno nie są bo jak juz pisalam z \"cudownych\" testów owulacyjnych wynika, że jeszcze owulacji w tym cyklu jeszcze nie było. A poprzedni zakończył sie normalna @ No chyba mozliwe żebyś miała owulkę tak późno. Ja byłam u gina dzień przed @ i powiedział mi, że na @ to sobie jeszcze z tydzień poczekam bo dopiero niedawno owulacja byla. A okazalo sie, ze dlugo nie musiałam czekać bo na drugi dzień dostałam @ Idąc tą drogą owulację mialam ok 25-28 dc. Nic z tego nie rozumiem.

inne uzywki, typu alkohol czy papierosy noooo to inna sprawa ale do kawy nic nie mam. moja kolezanka np cala ciaze pila po 3 dziennie i jedyne co to jej poltoraroczny synek pcha nos do kawy teraz:)

witaj kate79... wlasnie kawa nie wszystkie odrzuca .... ale moja mam od razu wiedziala ze jest w ciazy bo kawa jej nie smakowała tak miala 3 razy i za kazdym razem to samo... ja bez jednej filizanki kawy nie wyopbrazam sobie zycia.... kate--- Ty tez \"umierasz i narzekasz jak angelitto..... bo tam twierdzi ze cierpiteraz.... bzdziagwa jedna.....

no to Bombelek jakis madry gin musial byc:p

angioletto - miało byc....

mogę się dołączyć?

co ty Folik mnie od niczego nie odrzuca, wszytko jem i pije jak niegdys. ja sie czuje normalnie, tylko cycochy mnie bola-sutki dokladnie

jestem po ślubie 1,5 roku! mam 25 lat staramy się z mężem już 6 miesięcy i nic. Ale musze powiedzieć, że mam pewne wątpliwosci! Pewien lekarz leczył mnie rok czasu na torbiel na jajniku wielkości mandarynki która wcale nie znikała! więc wybrałam się do drugiego lekarza, który po wykonaniu ponownego usg stwierdził, ze nigdy nie miałam torbielki tylko to jest pęcherzyk graffa 22mm na 25mm. Czy to możliwe> co o tym myślicie?

Prosze o pomoc! czy możliwe jest, żeby lekarz pomylił torbiel z pęcherzykiem graffa?

Laura240 --- zapraszamy i prosimy pofarbowac sie na czarno bo pomarancz Pani nie pasuje..... (oczywiscie zart) prosze opisac cos o sobie.... chetnie przyjmiemy Panią.... do sego grona... a jak juz bedzie Panic zarna to skok do tabeli i lecimy na Ty....

Laura witamy :) Kate79 to własnie ponoc niezly. Z dużym doswiadczeniem. Pierwszy raz u niego byłam. na USG pokazał mi cialko żółte i powiedział, ze na jego oko jestem co najwyżej tydzień po owulacji a to był 34 dc.