Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Folik, fajnie, że jesteś. Nie wiem, czy pisałaś już, mogło mi umknąć, ale jak ręka Twojego męża?

pati, o starankach już pisałam - na razie nic z tego, leczę się na ten mój paragraf... w pracy - wdrażam się, wszystko jest nowe i na razie spokojnie dziobię. za kilka tygodni będą mnie tu mieli dosyć..:)))) co do pracy, musisz dokładnie wiedzieć, co chcesz robić - o wiele łatwiej będzie pracę znaleźć i przekonać przyszłego pracodawcę, że powinien zatrudnić właśnie ciebie. Najważniejsze jest doświadczenie, o to będą pytać najwięcej.... gazeta wyborcza www.pracuj.pl www.job.pl ale też www.money.pl i lokalna prasa - trzymam kciuki! ja wybrałabym na początek kilka firm w swoim mieście i poszłabym tam osobiście złożyć cv. być może trafisz odrazu do kadrowej, więc poczytaj w necie, czym się zajmują, ostatnie projekty i wio!!!!

Spacerku___ witaj Skarbie... n nareszcie :)

Pati - nienaganne cv! jest tego masa w necie. Chmurko - hej, jak tam samopoczucie? oj czekam na tego maila, czekam, wypatruję....:)

Nikamo, to ta kiecka już gotowa? buty, torebki i podwiązki też??? a jak organizacja? zaproszenia wysłane? ja nic nie dostałam jeszcze.....;)

Pati, a jakie ty masz doświadczenie? może coś tobie razem wymyślimy do roboty?:)))

Hej Rea:) wszystko załatwione ,suknia jeszce bedzie mierzona bo ja juz sie słonicą robię wiec za tydzień moze jeszcze przytyje he he (mam nadzieje ze nie). Nie robimy duzego wesela (50 os) bo ja wogóle wole imprezki kameralne i 50 osób to dla mnie tłum! Cieszę się bardzo ze topik znów ozył i zaczęłyscie sie pojawiać :)

Nikamo, a jaki kolor tej twojej sukni????? ja też wolę kameralne, ciche przyjęcia, ale wiesz jak to jest, zawsze ktoś się obrazi, jak nie zaprosisz całej rodziny..... ja też się cieszę, że forum nie umarło, tylko mało was ciężarówek u nas. tylko ty, Anulka, Katie i Chmurka..... no nic, może się tu jeszcze zaludni, co?

Andzia, Katie - jak tam się czujecie???

Nikamo, ty jeszcze dodrukuj tych zaproszeń i schabowych natłucz więcej. Jak się z dziewczynami zmówimy, to może spontanicznie wpadniemy, cha cha!!!!!

ale jestem głodna, czekoladę wyżłopałyście, to chyba jadę do domu na obiadek.... zrobiłam zupkę meksykańską. jest ostra jak brzytwa, ale jak jesteści głodne, to zapraszam do mnie do domku. za godzinę będzie gotowa... Kate, ty jesteś zupiara, dawaj!

ja to was muszę chyba rozruszać trochę.... halo!!! mam małe wyrzuty sumienia, że jak poprosiłam o urlop, to się tak posypało tutaj. nasze brzuchatki pouciekały i obraziły na nas. Mam nadzieję, że to był zbieg okoliczności, a nie moja wina. w każdym razie, muszę was trochę pogonić do pisania, baby, może wam jakieś opowiadania popiszę, nie mam czasu teraz, ale jakiegoś harlekina sklecę na szybko jutro, cha cha!

Nikamo, ale fajnie:) Cieszymy się razem z Tobą!

halo!!!

uffff, nie jestem sama! Chmurko, za godzinkę u mnie na zupie ostrej jak ostrogi sancho pancha?

Folik, ty to zawsze na hasło żarcie wychodziłaś z ukrycia.... :)

Rea, tak nam mów...:P Idę po moją herbatkę, poczytam, bo się rozleniwiłam i wrócę. Wtedy odpiszę tej pani, co ciągle się nas czepia, że za mało gadamy, a sama osierociła nas na długi czas. Cóż, tak bywa. Mojej Klaudii brakowało już jak mamusia śmiała się z żartów tej krzykaczki, ale jakie to ma znaczenie???

Rea, lasencja. Ty jesteś obyta w świecie. Jakie polecasz perfumy? Dodam, że nie drogie, bo teraz wolę wydawać na małą, ale takie jakieś przyjemne, żebym ładnie pachniała. Z resztą, może inne babki coś polecą? Lubie subtelne, słodkie zapachy, świeże:)

Blondi, a z tą zupą, to chyba sobie żartujesz?? Ja jem potrawy mączne na kilogramy. Naleśniki mi usmaż!

osierociła...... po co takie słowa?:) pojechała na urlop, odpczęła....ma teraz wenę...i zaraz się tu zrobi wesolutko... potem znowu siupnie gdzies na chwilkę, ja to lubię mieć chyba WEJŚCIA:) żartuję:) będzie opowieść w odcinkach.....tylko mam problem, bo moim koleżankom pisałam opowieści erotyczno-romansidłowskie.. a tu tak, każda z chłopem, seksu do woli, nawet za dużo, brzuchatki zapylone...jedyna w was nadzieja, bo podobno w ciąży hormony powodują wzrost libido.... zobaczymy, jak to z tym libido u was jest, najwyżej wysilę się na replikę Indiany Jonesa:)))))))))))

naleśniki...ok, może tortille????? mega ostrą? zupę przecedzę i będzie!!!!!!! perfumki......hm..., to będzie problem, bo ja lubię po pierwsze DROGIE, a po drugie mocne na tyle, żeby faceta zwalić z nóg:)))))))))))))))) ale niedroga fajna rzecz, mega odświeżająca to taka mgiełka lekko pefrumowana z dove. ulatnia się szybko, ale ma śliczniutki, leciutki zapaszek.... dla mnie to najcięższe z betonów - givenchy i channel. tracisz wzrok na 5 min, potem przechodzi, cha cha!

jak tak się dużej zastanowię, to ja nawet perfum innych nie znam, nowości, zapachów. tylko dior, channel, givenchy, gucci...... same obuchy.... nie mogę pomóc.... lacoste jest chyba lekkie i niedrogie? nie wiem....

ale to jest dobre, taki sobie obuch, bo tak: - najpierw facet ciebie czuje, zanim zobaczy, bo traci wzrok, no nie.? czujac perfumy, dobre, widzi elegancką, piękną kobietę...potem, jak już stanie znowu na nogach widzi mnie, nie do końca elegancką, z jakimiś tam MAŁYMI defektami, tu zagniecenie, to plamka,zanim się zorientuje, już słodko szczebioczę a on mi je z ręki,wiadomo moja inteligencja jest na drugim miejscu po tyłku:) - potem jak przychodzi co do czego - czyli u nas na forum - TYLKO PROKREACJI - zanim się rozbiorę znowu dostaje takim obuchem w łeb i już jestem zgrabniejsza, ładniejsza, no i oczywiście jak już widzi, to jestem pod kołdrą:))))))))))))

idę jeść!!!!!!!!

Świnko, tym tyłkiem, to rozwalasz:D Ja mam zapiekankę ryżową i tak szczerze mówiąc, to się nie podzielę:D Jestem żarłoczna i skąpa, po prostu - w ciąży:)

Nie ma już zapiekanki. Rea, ja chcę naleśniki na słodko!!! Kpisz sobie z tą tortillą? Aha, i jeszcze jedno. Napisz nam romans z erotycznymi wątkami, dogódź naszemu libido:P A tak nawiasem mówiąc, niezły z Ciebie przebój:D

Idę na tv i wrócę później. Laski, ta pani ma gadanego, niech jej ktoś odpisze. Gadanie do siebie jest niezdrowe. Powinnyśmy pełnić jakieś dyżury na forum:P Taką energię mogłaby spożytkować z chłopem w sypialni, albo chociaż na stole...

ty, ciężarówko ty!!!!!!:)))) ja was jutro załatwię, będziecie lizać podłogi:)))))) pa!

Lizać podłogi?! Zbereźnico jedna:D

Witajcvie babolki moje:) FOLIK Kochana jak milo ze wrocilas:) wskakujcie Ty Pati i Rea do tabelki i musi ten topik odzyc na nowo:) Annolia Tak mi przykro przyjmij moje kondolencje:( to ciezkie do przezycia ale trzeba jakos zyc dalej:( Nikamo Witam Ciebie rowniez:) Ale odrazu l;epiej sie na topiku zrobilo jak powracaliscie:) Kate Jeszzce Ciebie brakuje odzywaj mi sie tu zaraz jak sie czujesz i co tam u ciebie jak wizyta kuzynki?????? Czekam :)))))