Lola83-1 0 Napisano Maj 5, 2009 Folik ja wzoraj wypilam 1,5l przy tych cwiczeniach i przez dzien szok nigdy tyle nie pilam:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 Chciejkę trochę ukoiłyście, ale ja się nie mogę powstrzymać od komentarza: Chciejko kochaniutka, powtarzam, facet nie podejmuje takich decyzji pod wpływem chwili. Oni są nie decyzyjni i wygodniccy, co oznacza, że gdyby nic nowego na horyzoncie niepojawiłoby się, to nie braliby na siebie poważnej rozmowy i z lenistwa i obawy przed reakcjami najbliższych nie ruszaliby tematu. Tym bardziej, że teściowa ciebie zaakceptowała, były plany wspólnego mieszkania, wyprowadzki siostry, czyli poważne rzeczy. Gdyby coś mu się innego nie trafiło, zostawiłby to tak jak jest ze strachu. Przecież niby kochał cię na ostatnim weselu, tak? Takich decyzji nie podejmuje się od ręki, tym bardziej jak jest miłość. Miłość gaśnie, powoli umiera. Nie budzisz się któregoś dnia z przeczuciem, że przestałaś kochać od wczoraj. To jest bardzo długi proces. Moim zdaniem jest ktoś inny, kto skutecznie odciągał go od ciebie i jak sama wiesz długo to trwało. Odszedł, bo nie kochał, bo mu tego uczucia zabrakła, bo chce to znaleźć gdzieś indziej. Wiem, że to boli, ale każdy z nas szuka tej miłości i to jest nasz cel naszego życia. Jest kundlem, bo naraził ciebie na cierpienie, ciążę, ale ja jestem mu wdzięczna, bo dał tobie wolność. Dał tobie mozliwość poszukania swojej miłości, która jest przeznaczona każdemu z nas. Dlatego daj sobie tę szansę i poszukaj jej w innym miejscu. Przyjdzie jak będziesz gotowa. Nie wtedy, kiedy jeszcze będziesz zamykać się na nią, myśląc o nim. Dopiero jak sie wykurujesz, sama sobie powiesz chcę, jestem gotowa to pojawi się niepostrzeżenie. Nie zamykaj sobie drogi do czegoś ważniejszego. Nie kontaktuj się z nim. Gardź nim narazie, jak to pomoże. Odejdź z klasą i godnością. Odetchniesz, przebolejesz, ale uwolnisz się z toksycznego związku. A on niech dzwoni, skomli jak pies, to ciebie wzmocni i będziesz miała siłę iść dalej. Tego tobie życzę, przeczytaj to uważnie, tam są moje wszystkie doświadczenia, polecam takie rozwiązanie, wiele razy się u mnie sprawdziło. I pamiętaj, że nowa miłość się nie pojawi, dopóki jej na to nie pozwolisz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 Lola ja tez nie pije duzo ale chyba przez to ze mało w ciagu dnia to raz a dwa ze jednak jest juz ciepelko na dworze.... \ A ja wczoraj sobie kupilam buty takie jaki chciałam..... troche drogie bo ok. 400 zł... ale jakie wygodne.... hehehehehe i M powiedzial ze ładne..... ze nawet bardzo ładne..... i maja ładne dwa kwiatki to sa takie polbuty sznurowane...... hehehehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 no widzę, że warszawka szaleje w galeriach, fiu fiu. takie chciałaś sznurowane, nie? ja nie piję wcale, nic, zmuszam się do każdego łyka, dlatego tak tyję, dlatego mam suchą skórę, ale się zmuszam ostatnio. tylko nie mogę pić wody, ble, muszę coś zabarwionego. hmmm, to szprycujecie eMów? ja mojego zostawiam naturze, on coś ostatnio drażliwy, muszę go podnosić na duchu, bidol. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 ale mi sie nie chce pracowac dzis i chyba po kawe szubciej pojde bo cos mnie glówka boli.... cos z cisnieniem chyba.... a i jeszcze chcialam sie pochwalic ze moj M wczoraj zrobil jeden mebelek.... skrzynie pod łózko .... bo kupilismy w ikei łózko ale bez skrzyni na posciel wiec zrobil M i 70 zł w kieszeni..... no wiec mysle ze mebelkiw kuchni bede miec niedługo.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 Bondowo - trzymam kciuki za ciebie, chociaż nie potrzebnie, bo masz tam ładną wyściółeczkę, klejuszkę, która zatrzyma każdy mały okruszek:) coolwiek nie przeleci, zostanie;) dobra, wypadałoby trochę popracować na tym wypowiedzeniu, czy nie????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 Foliku, to ja do niego zadzwonię, to mi mebelki do kuchni zrobi. tylko ja mam same walnięte pomysły i nie wiem, czy sie podejmie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 REA ja tez najlepiej zabarwione cos.... ale ja z M-em juz od dawna pijemy wode ZYwiec ale dolewamy troche soku z malin zeby chociaz troche bo mi po wodzie to normalnie jakby niedobrze.... REA a co ten Twój M taki bidol..... ??? z jakiego powodu... ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 OJ REA olej robote.... :) ja tez mam pomysły codziennie inne ale poki jeszcze nie wykrojone płuty to ogladam codziennie co i jak.... i juz zadecydowałam ze na pewno kuchnie chce miec jasna... ale jakby poprzecznie zrobione fronty co by wydawała sie byc wieksza ta kuchnia bo mam tylko 16 m kw... a tam ma byc jeszcze taki kącik na odpoczynek.... nie nazwe to salonem ale cos tam ulokuje jak sie beda kartofelki dogotowac co by miec czas na "zycię na gorąco" (czyt. gazeta) hehehe Kurcze zaraz mnie zjada ze jak nie odchudzanie to topik stanie sie :Jak urzadzic kuchnięc".... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 no wiesz, ciągle problemy finansowe, a to najbardziej chłopów dobija. koszty potężne, nawet jak coś zarobimy, to brakuje, ech, martwię się bardzo, co to będzie..... a mieszkanie odbieramy za 2 miesiące.... szkoda gadać ale ktoś mi ostatnio powiedział, nawet chyba na forum - fortuna kołem się toczy..i to mnie jakoś podtrzymało na duchu. ostatnio sobie nie żałowaliśmy, weekendy w mediolanie, ja zakupki, kremy za 300 zł.....no i teraz weekendy nad odrą, zakupki wyłącznie żywnościowe, całe szczęście, że kremików mam zapas:)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Maj 5, 2009 No to fajnie,trzeba sobie humor jakims zakupem poprawic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 REA dlaczego w tym samym piszesz czasie co ja zaraz Cię zjade..... zaraz bedzie kłótnia..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 Folik ja służę radą, jestem amatorem wnętrzarzem, ostatnio nawet służbowo mam kontakt w projektach z architektami, czasami im doradzam:))) często jeźdżę na targi wnętrzarskie do włoch, mam katalogi fajnych firm, mogę tobie poszukać jakichś zdjęć na wzorowanie się. kafle, łazienka, meble, dodatki, podobno mam gust więc możesz mnie wykorzystać:))) ja kuchnię tylko ciemną, uważam, że jest praktyczniejsza. ale mają teraz takie materiały, że nawet biała może posłużyć latami. kwestia jest tylko taka, jaki styl lubisz, w jakim najlepiej sie czujesz, taki znudzi się najpóźniej. Nie szaleć za bardzo, ponadczasowa jest klasyka, zabarwiona lekkim szaleństwem....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 5, 2009 BO CIEBIE ŚLEDZĘ:))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 ide po kawe..... a co do kuchni to wiem jaka jest ciemna kuchnia..... nigdy nigdy..... doswiadczenia mamy w rodzinie.... a juz szczegolnie platy ciemne.... wrrrr.... moja bedzie w stylu prostym a'la ikea... ja lubie wszystko proste i klasyczne.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 a moze macie jaks stronke co w takim kuchnio-pokoju tak to moze okresle nalepiej bedzie sie prezentowało w oknie.... nie lubie firanecek.... cos prostego jakie rolety fajne ale ktore zastapia mi i firanki i zaslonki..... co praktycznego i fajnego.... i wiadomo jak pisze a'la ikea Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 a mialo byc blaty kuchne.... wrrrr ide po kawe bo juz literówki robie takie.... ze.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Maj 5, 2009 FOCZKI_____ wpadłam się przywitać, bo dziś wielkie porządki w garderobie mam zamiar zrobić zanim mój eM wróci z pracy, to mi później pomoże wynieść niektóre rzeczy na strych. U mnie 32dc i dziś tempa wzrosła znowu do 36.9 ale ... bolą mnie strasznie piersi jak nigdy i brzuch i niestety znowu się zbliża zapewne :( ale tu gwarno dziś, NIKULAM_____trzymam kciuki i czekam na usg :) a CHMURKA_____ gdzie się moja podziewa ? jak się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Maj 5, 2009 pati ladnie ladnie a o mnie to juz zapomnialas:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 Patrycja czy ja nie doczytałam a testowałas???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 Ty Pati a moze Ty majowa bedziesz... cycyki bola temp.... wysoka... a masz wykres albo czy masz spisane temp... 36.9 to wysoko jak dla Twojego organizmu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Maj 5, 2009 Pati no wlasnie moze majoweczka bedzie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Maj 5, 2009 FOCZKI____ zaraz wam napiszę tempy LOLUŚ____ o Tobie zapomnieć.... jeszcze wczoraj w łóżku z makreli się chichrałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Maj 5, 2009 Dobra laseczki za znikam ide pocwiczyc pozniej do pracy i bede wieczorkiem.Milego dnia.papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Maj 5, 2009 Hehe no ja tez jak to pisalam i czytalam twoje wypowiedzi,niezla jestes:D:D:D a teraz juz nikam milego dnia papatki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziewczyna_bonda 0 Napisano Maj 5, 2009 Folik zerknełam na Tówj wykres, ładnie się ruszył ... tylko mniej jedno dziwi... jak ten Twoj M może z Tobą wytrzymac, prawie co dzień gazy... :D he he he bez obrazy ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Maj 5, 2009 1 - 36,5 2 - 36,5 3 - 36,7 4 - 36,5 5 - 36,5 6 - 36,5 7 - 36,5 8 - 36,5 9 - 36,5 10 - 36,6 11 - 36,4 12 - 36,3 13 - 36,5 14 - 36,4 15 - 36,4 16 - 36,4 17 - 36,4 18 - 36,5 19 - 36,7 20 - 36,6 21 - 36,7 22 - 36,6 23 - 37,0 24 - 36,8 25 - 36,9 26 - 36,8 27 - 37,0 28 - 36,9 29 - 36,9 30 - 36,8 31 - 36,7 32 - 36,9 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Maj 5, 2009 Hihi ale słupek zrobiłam, muszę w Excelu sobie zrobić porządną tabelkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 BOND... na gazy.... Ty Ty Ty niedobra babo.... ale malutko ruszyła temp. ja wcale taka szczesliwa nie jestem.... roznina a teraz ruszyła i wlasnie teraz bzzzz czyli wczoraj i przedwczoraj nie bylo.... a czuje ze wówczas mogła byc ow... jesli była.... zeby szla w gore to by bylo dobrze.... ale co jutro sie wyjasni.... PATI - a kiedy ow. była wg gina, Ciebie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Maj 5, 2009 patrycja ja mysle ze ow. była w 22 dc.... czy sie myle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach