Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elwe

Kto chciałby zacząć wszystko od nowa?.Ja zaczynam...

Polecane posty

Może od nowego roku?Bez wymówek?Bez niespełnionych nadziei?Kto ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
wszystko od nowa to zanczy co konkretnie?ile masz lat,co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam lat 25 i nie robię nic.Nie o to chodzi że jestem leniwa.Chciałabym studiować,pracować,prowadzić normalne życie,ale brak mi sił.Nikt mnie nie napędza.Nie umiem sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
a kto Cie utrzymuje?gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
to sie tak latwo mowi tym ktorzy nie rozumieja autorki ,jak ktos nie jest w takiej sytuacji to tego nie zrozumie jak to jest jak sie nic nie chce ,chcoiaz tak naprawde w srodku dusza krzyczy ze smutku i pragnie zmian!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpię na tzw.słomiany zapał.Coś tam zawsze robię w życiu,ale ciągle się porównuje z innymi.Utrzymuje się po części sama,po części z pieniędzy rodziców(nie chcę wchodzić w szczegóły).Mi chyba po prostu brak motywacji bo nic się nie zrobi samo bez mojej zgody.Nie ważne gdzie mieszkam bo możliwości są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
bo ja sama mam taka sytuacje:)mam 22 lata,chce studiowac,chce miec po co zyc,po co wstac z lozka,codzinnie plauje ze od jutra tak bedzie...ale nic z tego brak motywacji..nie chce mi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co zrobić żeby się przełamać ma ktoś jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie tak latwo mowi tym ktorzy nie rozumieja autorki ,jak ktos nie jest w takiej sytuacji to tego nie zrozumie jak to jest jak sie nic nie chce ,chcoiaz tak naprawde w srodku dusza krzyczy ze smutku i pragnie zmian!>>> pieprzenie kotka za pomocą młotka za przeproszeniem. Jesli chce coś zmienić niech zacznie od dziś od zaraz, bo do nowego roku zdąży zapomnieć, czego chciała. Albo gorzej każdy dzień zbliżający ją do tej daty będzie tylko bardziej frustrował i będzie fajna wymówką, żeby etraz nic nie robić. Nowy rok minie, a ona będzie zaczynać od walentynek, świat wielkanocnych, wakacji, urodzin itd itd jesli chcesz zmian, a nic nie robisz, to raczej nie chcesz ich z całego serca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwertz widzący ślepego nie zrozumie.Dobrze się mówi teoretycznie.Może tobie dobrze idą zmiany,ale nie wszyscy mają tyle siły i odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
ja wiem jedno,latwo sie mowi ludzio ktorzy nie sa w takiej sytuacji,punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i tyle!nie ma sie co wymadrzac,bo takie teksty nikogo nie interesuja!trzeba sie zanlezc w takiej sytuacji,kiedy juz nic nie pomaga,kiedy nic nie jestw stanie zmotywoac,wtedy mozna zrozumiec jak to jest!nie kazdy ma sile woli,niektorzy tylko slomiany zapal,ludzie sa rozni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszone pomidory
żałosne. masz 25 lat i ile jeszcze chcesz żyć na utrzymaniu rodziców? kobieto weź się w garść. nie od jutra, od nowego roku, tylko od teraz. zacznij żyć, bo życie nie jest wieczne. już ćwierć wieku upłynęło ci jak przez palce woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
Elwe!ja widze,ze my sie obie naprawde dobrze rozumiemy!niewaze co mowia inni,ja sama wiem jak trudno jest sie zmotytwoac i sie przelamac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
wiecie co!jak macie dobijac glupimy komntarzami to dajcie spokoj!macie poukladane zycie,macie zajecie to sie cieszcie a jak nie potrafice zrozumiec i pomoc to miejcie na tyle taktu i nie dobijajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszone pomidory
tłumaczysz się nie przed nami, a przed samą sobą, uważasz, ze fair jest tak jak jest, a na zmiany czas przyjdzie, przecież młoda jesteś. gówno prawda. nie rozumiem takich leserów i zrozumieć wcale nie chcę. jesteś w pełni zdrowa i psychicznie i fizycznie, a pierdolisz coś tutaj o "nierozumieniu twojej chęci zmiany, ale jeszcze nie teraz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
hej suszony pomidorze!troche kultury i bez przeklenstw prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszone pomidory
Katarka, a co Ty sobie myślałaś? że pochwalimy ją za leserstwo? rozumiem złe dni, lenistwo też jestem w stanie zrozumieć, bo sama jestem leniem, ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie kochane narzekaczki, ja wiem jak to jest jak się nic nie chce i motywacji brak.Ale wzięłam dupe w troki i pozmieniałam co się dało, bo NAPRAWDE TEGO CHCIAŁAM! Motywacją może być chęć zrobienia czegoś. Chcesz iść na studia to się na nie zapisujesz. Chcesz pracować to szukasz pracy. Itd A jesli tylko siedzisz i marudzisz, ze jesteś niezmotywowana i nieszczęsliwa to chyba ci jednak na niczym niezależy. I jeszcze się pięknie ze swojego lenistwa tłumaczycie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słodki Andrzej
To się nazywa lenistwo :classic_cool: Naprawdę nic szczególnego... Własciwie mam dla ciebie rade, nie pomyśl że złośliwie czy coś takiego Pójdź do lekarza i poproś żeby zapisał ci metylofenidat. Pomoże na pewno, i nie dziękuj :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suszone pomidory rozśmieszyłeś mnie :) bo wiesz ja nie jestem niedojdą życiową TYLKO MAM PECHA nie będę Ci teraz wymieniać bo Cię nie znam,ale robię coś w życiu i nic mi nie przecieka przez palce -nie zauważyłam ;).Chodzi mi tylko o pracę i studia.Na razie uczę się w szkole językowej a pracy nie mam bo zamówień jak na lekarstwo.Więc wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupijej
A rozumiem autorkę Co prawda,jestem w trochę innej sytuacji,kończę studia,ale cierpię na mega lenistwo jeśli chodzi o pisanie mgr :D Nie martw się elwe,przyjdzie taki dzień,że coś wykombinujesz,znajdziesz cel i będziesz do niego dążyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a uważacie, że lepiej jest siedzieć i użalać się nad sobą szukając wymówek? nie lepiej tak z buta wystartować z new begining? :) sorry, ale życie nie jest zawsze kolorowe, a każdy jest kowalem własnego losu... czekanie na mannę z nieba albo jakiś cudowny speed napędowy nic tu nie da. jak same się sobą nie zaopiekujecie to mało prawdopodobne żeby ktoś się bawił z wami w \"Caritas\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarka
pomidorku!prosze nie oceniaj ludzi ze swojej perspektywy!pomysl ze to moze byc depresja,czujesz sie wenetrznie wypalona,chcesz cos zmienic a jednoczesnie nie dajesz rady,probujesz ale pozniej spadasz jeszce dotkilwiej na dno,ja nie wymagam zebys to rozumiala,ale prosze nie krytykuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszone pomidory
jestem ona :) skoro Ci nie przecieka, to jest git, więc po co ten temat? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarka bo zaraz padnę. Masz któryś z poniższych objawów? Bo to sa objawy depresji dziecko. depresyjny nastrój przez większość część dnia zmniejszenie zainteresowań i zdolności do przeżywania przyjemności wyraźny wzrost lub spadek wagi bezsenność albo nadmierna senność pogorszenie panowania nad ruchami ciała wrażenie zmęczenia poczucie własnej bezwartościowości i winy spadek sprawności myślenia i koncentracji powracające myśli o śmierci i samobójstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm chyba trzeba co nieco rozjaśnić : PO PIERWSZE : jestem na wózku PO DRUGIE: choruję na nerwicę lękową PO TRZECIE : dobrze się gada jak się ma fajne życie nie? W ogóle żałuje,że założyłam ten topic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×