Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

Przyznam, że troche sie boje, że jak bede te wszystkie moje mazidła przepisane od lekarza uzywac co dwa - 3 dni nie nadza za bardzo efektu. Czy powinnam no nie wiem w tych dniach gdy sie nimi nie smaruje uzywac cienka warstwę np brevoxylu czy czegos? Czy po prostu uzywac co dwa dni a na codzien tylko zwykły krem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattie - bron ci panie boze brevoxyl przy tych przesuszeniach, ktore juz masz!!! w koncu masz isotrexin plus te plyny z antybiotykami - to zdecydowanie dosyc ! naprawde lekarstwa stosowane co drugi dzien tez dzialaja :) na bardzo wielu jest, ze gdy nadmiernie wysuszaja to zmniejszyc czestotliwosc na troche... mi lekarka wlasnie dlatego bym nie wygladala jak jaszczurka zapisala retinoid co 2 dzien, a powiedziala, ze jak bedzie za bardzo sucho to nawet co 3 dzien :) ja bym co 2 dzien na noc dawala linolantan i tyle (ewentualnie jakies gule/syfki delikatnie potraktowac plynem) - niech ta skora ma w ogole szanse sie kiedys zregenerowac :) a on przy okazji tez powinien blokowac rozwoj bakterii - tak jest na nim napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogolnie nie bede wnikac jak to dobierzesz...ale pamietaj, skora ciagle poddana dzialniu silnych srodkow moze nie nadarzac z regeneracja przez nadmierne wysuszenie wlasnie... wiec plizzzz, nie dorzucaj jeszcze brevoxylu tylko cos mocno regenerujacego jesli juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upgradeu gratuluję :) u mnie też było całkiem ładnie...BYŁO ! sielanka dobiega końca....jakieś 10 minut temu wycisnęłam pryszcza na czole. co za głupota ! na szczęście nic poza tym,ale już się zaczynam obawiać..bo dopóki nie mam jakichś ropnych paskudników, potrafię nie wyciskać ..ale jak tylko się jakiś pojawi to ! achhh..fakt , że wczoraj wpadłam w jakiś trans i zaczęłam się nad zaskórnikami znęcać, ale zapanowałam nad tym w porę na szczęście.. kurcze - przez ostatnie 3 dni miałam takie ładne czoło, że sama w to nie wierzyłam..a teraz co? znowu rozszerzone pory, jakies ropniaki echh... może ja też spróbuję z tymi drożdżami.. ? pamiętam , że kiedyś brałam dromin, ale chyba nie zbyt długo.. ps. często mam na czole takie krosteczki, o których mówiłyście... jak wycisnę, je w dobrym momencie to pozostają tylko małe dziurki...ale pamiętam , że przed sylwestrem zrobiłam z nich prawdziwy sajgon ! buziaki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goh2 a czy miałaś jakiś wysyp po tych drozdzach? czy one wogole go powoduje? Ten preparat co ja kupiłam to drozdze + witaminy B, ale tez jest taki sam tyle ze drozdze + skrzyp + pokrzywa o ile sie nie myle. Pisałaś że krótko brałaś tzn ile?:) no i czy mimo wszystko była jakaś poprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enchilada
no oja znowu przesadziłam z brevoxylem wiec przy gojeniu ostatniej masakry sie ze mnie sypie. kupilam baze pod makijaz daxa cashmere i jak dla mnie wysusza, wiec neizbyt udany zakup ale bede używać przy jakichs wyjsciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ją lubie :) choc faktycznie stosuje ja tylko na wazniejsze wyjscia bo na codzien nie chce dokladac jeszcze jednej warstwy na skore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz kattie , ale nie pamiętam 🌻 to było dawno i za czasów , kiedy z moją cerą było naprawdę źle... ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, czy linolantan powoduje u Was wysyp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattie, ja rozumiem, ze sie teraz mocno denerwujesz...ale chyba bysmy nie polecaly do regeneracji i lagodzenia podraznien czegos co powoduje u nas wysyp 🌼 co innego z czescia lekow na tradzik, gdzie czasem nie uniknione jest przejscie fazy wysypu czyli oczyszczania sie skory p.s. za to co do samego zapychania niestety nigdy nie ma 100% pewnosci, ze danej osoby cos nie zapcha...wszystko moze zapychac ale to co innego niz wysyp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upgradeu gratulacje!!! To co napisalas, jest jak dla mnie bardzo motywujace :) Dzieki Ta niektore te moje zaskorniko-wagry mozna zdrapac i jest dziurka, ale sa i takie \'wagry oszusty\', ktore zdrapuje, a pod spodem ropa. Quleczka chyba wyprobuje ten brevoxyl ale dopiero gdzies za dwa tygodnie, bo na razie licho u mnie z kasa. Dzieki za rade :) A w ogole dzis moje syfki wygladaja na takie nieco splaszczone i nie widac ropy?! Czyzby sie chowaly? Nie chce sie nakrecac, zeby sie nie rozczarowac, bo juiz tak nie raz mialam. A w ogole to zawsze zastanawiala mnie moja siostra. Nawet jak miala duzo ropniakow, to nie stosowala nic, tylko czekala az samo przejdzie i faktycznie jej przechodzilo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja nie mowie, ze to jakis zloty srodek tylko,ze na podsuszenie malych krostek na czole powinien byc ok :) Ja nie stosowalam nigdy beznacne ale to w sumie ta sama substancja i czesc osob sobie chwali...tyle, ze podobno inna konsystencja i mocniej wysuszajace/podrazniajace aha i pamietaj - nadlenek benzoilu odbarwia tkaniny, wiec po aplikacji dac czas na wchloniecie sie, nie dotykac buzi i doklaaaadnie umyc rece :) wskazana tez stara poszewka na poduszke jak stosujesz na noc i recznik do sciereczka/wycierania rak tez taki co go nie szkoda ;) No ale benzacne o jakies 10zl tansze, wiec jak marnie z kasa to moze sprobuj tego? kosztuje cale 8-9zl:) http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=3104

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i na poczatek, ktorakolwiek wersja nadtlenku benzoilu by to nie byla to zacznij co drugi dzien raz dziennie...bo to potrafi byc "zdradliwe" z wysuszaniem :) wydaje sie, ze codziennie jest ok...a po 3-4 dniach okazuje sie, ze czlowiek sie luszczy :) zawsze lepiej zwiekszyc czestotliwosc pozniej jakby cos...niz odwrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam jak stosowałam benzacne w 8 klasie :) straaasznie wysuszało,na wiór!I niby było skuteczne,ale już nie pomaga :( Dałyście mi tyle kopów,że powinnam mieć ogromną motywację-jeszcze z forum mnie wykopiecie :P Niestety,w moim przypadku ciężko jest omijać lustra...bo mam aparat ortodontyczny i nie dość,że muszę myć zęby kilka razy dziennie,to jeszcze wypada je nitkować i czyścić specjalnymi przyrządami O_o próbowałam bez,ale się nie da.Muszę ćwiczyć silną wolę...chociaż za dziś mam minusa :( Quleczka---> chyba jednak wypróbuję z mazideł maseczkę algową. Próbowałaś może?Kwas migdałowy zostawię na później-mam w domu maseczkę glikolową,to na razie ją wyeksploatuję. upgradeu--> jesteś dla mnie kolejnym wzorem do naśladowania,a przynajmniej w tej konkretnej sprawie ;) Mi jakoś łatwiej zostawić plecy w spokoju,dekolt też,chociaż częściej go męczę. li9000--> a może warto byłoby przy lustrze powiesić sobie posty osób,które odniosły jakiś sukces w tej dziedzinie lub/i osób,które przez wyciskanie narobiły szkód (w tym my)...ja chyba właśnie tak zrobię...bo jak już jestem przy lustrze,to zapominam o Bożym świecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alg nie probowalam z mazidel :) jedynie takie u kosmetyczki kiedys :) ale czytalam na mazidlach, ze maja nieco kiepska konsystencje ale poza tym w porzadku sa :) myslalam o nich przy nastepnym zamiowieniu ale nie wymyslilam poki co jakie serum pod nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! >>> odebrałam LINOLANTAN, zaplaciłam prawie 9 zł. Uzyje go dopieor poznym wieczorem. Po nocy wstałam z kilkoma białymi wypryskami :( i zauwazyłam, ze troche te resztki w rankach znowu sie uwypuklaja ( a moze tylko mi sie wydaje) moze jest to spowodowane tym, ze juz chyba 2-3 dni nie uzywałam antybiotyku na skóre. Zaraz mazne sie isotrexinem. >>> Byłam dzis w przychodni,ale troche się wkurzyłam. Mówie w rejestracji ze mam skierowanie na badania, czyli ze mam je miec zrobione za darmo, to babka twierdzi ze musze płacic no chyba ze bede miała skierowanie od lekarza rodzinnego ale przeciez ja mam skierowanie i to az od samego dermatologa :o Laboratorium jest czynne tylko 2 h dziennie, jak byłam to było juz zamkniete, ale mam tam dzownic. >>> CHYBA dostałam okres, więc mam nadzieje, ze wplyw hormonow na moja cere sie zmniejszy. >>> no noc i rano posmarowalam sie mascia z witamina A i swietnie mi sie na niej podkład prezentuje, tzn cera jest ladniejsza, zdrowsza, no ale fakt troche sie błyszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damianos -
Witam, Od dluzszego czasu zagladam na forum ale dzis wypowiadam sie pierwszy raz :-).Od dluzszego czasu mialem problemy z pryszczami ,ale musze przyznac ze ostatnio jest duzo lepiej !Byłem juz naprawde zdesperowany,gdy wybralem sie do demratologa.I poprawa była praktycznie od razu !Przepisal mi taki plyn przygotowany specjalnie przez apteke (5zl)dwa razy dziennie ,plus zel do mycia twarzy raz dziennie + witamina a+e na wieczor ,efekty sa naprawde bardzo dobre, od okolo tygodnia nie mam zadnych nowych pryszczy.Ale , mimo to pozostal jeden problem - ślady,blizny po starszych ranach, naszczescie posiadam je tylko na jednym policzku ale mimo to nei wygladaja najlepiej.Są to slady po wycisnietych lub nie wycisnietych syfkach(te nie wycisniete wygladaja oczywiscie duzo lepiej),i troche mnie juz nie pokoja gdyz sa na moim policzku okolo poltora miesiaca , oczywiscie jest z czasem poprawa ,ale daleko do idealu :).I tu mam pytanie ,czy czekac nadal czy moze posmarowac jakims kremem do twarzy regenerujacym(nie przerywajac oczywiscie normalnego leczenia)Posiadam w domu dwa kremy 1:"krem oliwkowy lekka formula ,cera sucha i normalna-potrojne dzialanie regeneracja ,ochrona , nawilzanie,przyspiesza regenracje naskorka" i 2:"krem ogorkowy ziaja cera normalna ,tlusta , mieszana , wplya normalizujaco na prace gruczolow łojowych(to chyba dobrze ? :)),aktywnie nawilza skore i dziala kojaco na podraznienia".Przepisalem informacje z etykietki hehe ,moge ktoregos z nich uzyc czy lepiej poczekac az samo sie zagoi .Bo prawde mowiac troche sie boje ze znowu cos mi wyskoczy na "moim miejscu zapalnym"Z góry dziekuje za pomoc ,pozdrawiam i zycze powodzenia w "walce" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>musze płacic no chyba ze bede miała skierowanie od lekarza rodzinnego ale przeciez ja mam skierowanie i to az od samego dermatologa a dermatolog byl prywatnie czy w ramach NFZ ? bo jak prywatnie to nie zrobia ci badan z NFZ tak to niestety dziala :o pojdz do lekarza rodzinnego i pokaz skierowanie - powinien to przepisac bez problemu :) co do laboratorium to zazwyczaj sa otwarte tylko z rana bo badania robi sie na czczo (czy jak sie to pisze) ;) Damianos - czesc 🌼 szczerze, to nie sadze by takie zwykle kremy daly cokolwiek na przebarwienia, wiec ja bym sobie je darowala :) ten do suchej nie jest najlepszy do skory tradzikowej, a ten drugi tez raczej nic specjalnie nie zdziala - to zwykly krem i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosunek pokojowy
Temat mnie dotyczy, często wysickam, niszczę ciało, nie tylko na twarzy. Mam do was takie pytanie, ile z Was ma problemy o naturze psychicznej, emocjonalnej. Ile bierze poważne leki antydepresyjne albo chociaż te dostępne bez recepty (np. deprim). Czy chodzicie na terapię? Prosze o poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> no dermatolog był prywatnie, ale ona niejednemu daje raczej to skierowanie wiec by wiedziala a mówiła mi co innego :o >>> dwie gule mam juz chyba przeszlo miesiac ;( i nie wiem czy one sa tak glebo umiejscowieone czy tak roby jest tam duzo ze tyle sa i są pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosunek pokojowy
trochę nie o to chodziło. Pytalem czy chodzicie do psychiatry, czy leczycie się na depresję bądź ine problemy psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> >>> no dermatolog był prywatnie, ale ona niejednemu daje raczej to skierowanie wiec by wiedziala a mówiła mi co innego widac nie do konca widziala...albo robili w laboratorium nie patrzac za bardzo na pieczatki... ja tylko mowie jak to dziala wedlug przepisow - lekarz przyjmujacy prywatnie nie moze ci wydac skierowania, ktore NFZ honoruje, chyba ze przyjmuje przykladowo w tej samej przychodni ( ktora ma umowe z NFZ) raz w ramach NFZ, a raz platnie... wtedy moze ci \"na lewo\" podbic skierowanie tak by bylo wazne w ramach NFZ :) niestety absurdalne ale tak jest :o bylo iles przypadkow nawet takich, ze o nich glosno w telewizji...ze ktos sie caly czas leczyl prywatnie, a potem wyszlo, ze powinien pojechac do sanatorium...i sie okazuje, ze zeby dostac to sanatorium to musi zaczac cala \"procedure\" chodzenia po lekarzach od nowa bo ten prywatny nie moze wydac waznego skierowania w ramach NFZ, a rodzinny z NFZ twierdzi, ze on nie zna historii choroby :o no i w efekcie zamiast wypisac to glupie skierowanie pacjentowi, ktoremu sie ono nalezy i ktory dodatkowo jakby nie bylo oszczedzał budzet NFZ leczac sie prywatnie za wlasne pieniadze...to kaza mu jeszcze raz robic wszystko i sami ponosza kolejne koszty - takie idotyzmy u nas sa :o na szczescie wiekszosc lekarzy rodzinnych bez problemu przepisuje jeszcze raz to samo :) ale trafiaja sie i inni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stosunek pokojowy - rozroznij psychiatre od psychologa i terapii...to dwie dosc mocno rozniace sie sprawy :) ten pierwszy w naszej rzeczywistosci jest lekow glownie, a drugi od terapii :) sa/byly tu osoby chodzace na terapie ale najczesciej przyczyna jej rozpoczacia nie jest akurat wyciskanie tylko inne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosunek pokojowy
WIem kto jest od czego;) NIe miałem na myśli że ktoś chodzi na terapię przez trądzik, ale może uzależnienie wzięło się z problemów psychicznych. Ja biorę deprim od jakiegoś czasu, napad wyciskania mam najczęściej kiedy mam już dosyć wszystkiego. Potem budzę się rano i dodatkowo jestem cały poraniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>NIe miałem na myśli że ktoś chodzi na terapię przez trądzik, ale może uzależnienie wzięło się z problemów psychicznych. poczytaj o tradziku przeczosowym... jak najbardziej to uzaleznienie od dlubania moze wywolac tradzik , wlasnie ten rodzaj...i czesto wskazana bylaby terapia wlasnie przez ten tradzik bo on jakby nie bylo wiaze sie z problemami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, ze wiesz kto od czego...bardzo wielu osobom wydaje sie, ze psychiatra to mniej wiecej to samo co psycholog czyli, ze psychiatra zajmuje sie naszymi problemami, rozmowami o nich itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattie - dzieki za pierwszy link- takie mini-kompendium - musze go sobie gdzies zapisac :) tylko jak ktos slusznie zauwazyl w tym kompenium zapomnieli o kwasach w tym kwasie azelainowym czyli acnedermie/skinorenie niestety no ale niewatpliwie: Trądzik przeczosowy - wywołany wydrapywaniem drobnych grudek. To choroba młodych, niezadowolonych z wyglądu kobiet z silnymi zaburzeniami emocjonalnymi. Powstałe zmiany wymagają często współpracy z psychologiem. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> dziewczyny, moze o tym ostatnio pisałyście, ale wybaczcie w tym ciagu nauki i egzaminow albo tego nie doczytałam, albo zapomniałam. otóż, ten LINOLANTAN jest nawilzajacy ale tez antybakteryjny. Czy Wy oprocz tego za nawilza zauwazyłyscie zeby likwidował cos? wypryski? gule? krosty? >>> Ja własnie umyłam bucie PHYSIOGEL, miejsac gdzie mam 'cos' przetarłam tonikiem z antybiotykiem- odczekałam- i nałozyłam linolantan. >>> Jak nie mialam takich problemów ze skóra to przeszkadzały mi blizny po ospie :( a teraz... wiele bym dala zeby wygladac tak jak kiedys. Teraz te blizny to pikuś przy tym co mam. A nawet jak juz sie wylecze to blizny pozostana, szcegolnie te na policzkach.... >>> wczoraj i dzisiaj wycisnełam to co miało białą koncówke, ale nie wyciskam juz 'gołymi' palcami. Oczywiscie ZAWSZE myje rece przed myciem buzi, nakładaniem na nią czegokolwiek. Teraz nakładam na palce waciki kosemtyczne i tak jest o wiele lepiej- nie zdzieram naskórka nawet krótkimi paznokciami. pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×