Starokawalerskie nawyki - o co chodzi?

i w ogole internet linią telefoniczną

kwiatek - jaki ty jesteś on line! po całoości! :D wracając do tematu - autor zniknął, chyba nie wytrzymał presji

"kwiatek - jaki ty jesteś on line! po całoości! " hehe szewc bez butow chodzi - w domu nie mam internetu :P pozeracz czasu to jest dla mnie i tyle :P nawet nie moge sciagnac mp3 ktora w radiu slyszalem pare razy i mi sie podoba - chyba serwery pirackie pogonili niezle :)

kity wciskasz że z Mamusią mieszkasz nie z wygody ale z względów ekonomicznych tia, akurat, jeśli w przyszłości poznasz jakąś laskę to też mieszkania nie kupicie bo z wygody będziesz wolał ją do Mamusi sprowadzić nie planujesz przyszłości, nie oszczędzasz ale myślisz wyłacznie o zabawkach i przyjemnościach i n ato wydajesz kasę, myślisz że wierzymy że jakikolwiek impuls sprawi że nagle się diametralnie zmienisz ?! akurat, im dłużej tak żyjesz tym mniej będziesz chętny do zmian, to właśnie starokawalerskie nawyki, czyli niechęć do zmian jesteś leniwy i egoistyczny, o to właśnie chodzi z tym cały starkawalerstwem, jesteś małym chłopczykiem który nie chce dorosnąć, nie chcesz brać na siebie odpowiedzialności i obowiązków po co Ci mieszkanie do spłacania, po co kredyt, żona dzieciaki, u Mamusi jest dobrze bo wystarczy tylko do pracy chodzić, gdyby nie to że nie miałbyś na kieszonkowe to pewnie nawet do roboty byś nie chodził, a tak z przyzwoitości wypada pracować a swoją drogą zimą też laskę będziesz do lasu zabierał byle nie wydawac kasy na mieszkanie ? ale ciul z Ciebie, koledzy mają dziewczyny, żony, dzieci a Ty jak ciul wracasz do domu i Mamuśki

nawet na internet w domu go nie stac ale audi jezdzi :O :D:D::D:D

Większość par pobiera się około 30stki, tak między 25-30 rokiem życia....sam pomyśł, jesteś zapóźniony o jakieś 5 lat. Niedługo Twoim znajomi będą prowadzać dzieciaki do szkoły a Ty nadal będziesz żyć jak nastolatek. Gdybyś nie czuł że odstajesz od znajomych, nie zakładałbyś topicu, ale sam się zaczynasz durnie czuć jako singiel po trzydziestce mieszkający z Mamuśką.

carramba czytaj ze zrozumieniem wczesnijsze posty Kwiatek marzy na razie :P o A3

"nie planujesz przyszłości, nie oszczędzasz ale myślisz wyłacznie o zabawkach i przyjemnościach i n ato wydajesz kasę" i dobrze chłop robi :D "po co Ci mieszkanie do spłacania, po co kredyt, żona dzieciaki" oczywiscie. tylko frajerzy w to idą :D carramba-nie rozsmieszaj mnie. przy cenach 50 PLN to moge miec i 10 internetow. ale mnie wystarczy jak posiedze na kafe w pracy a po pracy nie zyje wirtualem w ogole, bo po co tym gównem zyc? w pracy musze byc 8-17 bo tak z szefem jestem umowieony i tyle :P

Zresztą sam przyznaj co powiedziałbyś o samotnej kobiecie w Twoim wieku mieszkającej z rodzicami....Albo byś uważał że jest pasztetem i jej nikt nie chce, albo byś uznał że jest jakąś pieprzoną feministką albo inną wariatką, która się brzydzi seksem i facetami.

"Niedługo Twoim znajomi będą prowadzać dzieciaki do szkoły a Ty nadal będziesz żyć jak nastolatek." a co on k...wa musi zyc jak znajomi??? :D moze bedzie 2-gim Wojewódzkim za 10 lat. i kase bedzie czesac duza z tego ze pare glupich komentarzy zapoda :D a wy sie uzerajcie z dzieciakami, wychowujcie, kase wydawajcie. a potem te dzieci wysylacjei do USA bo w Polsce syf...

ale nie masz :P NIC a o samochodzie tez marzysz :P To już w ogóle z ciebie KULAWY BOCIAN taki

brat.. Kwiatek marzy o A3 bo A3 mnie wyprzedzaja jak maja silnik 2.5 TDI :P no i ta bryła auta,mmmm. nie podoba ci sie A3? :P

taaaa będzie drugim Wojewódzkim, czyli podstarzałym, łysiejącym facecikiem, kóry ukrywa że ma 45 lat.... będzie nosił śmieszne marynarki i kolorowe koszulki, trampki oraz utapirowanego żelem czuba na głowie udając że ma 20 lat będzie miał problemy z utrzymaniem dłuższego związku i przy każdej okazji będzie opowiadał o swojej Mamusi no fakt, super życie

uuuu ale się rozpętało Nastepny stereotyp - baby chcą rodzinę, dzieci, mężów, domy... Ja tam nie chce dzieci, mieszkać mam gdzie, a mąż-nazeczony-chłopak - to niejest istotne, nigdy ni emiałam parcia na białą suknie (lepiej wyglądam w ecru ;)) :D

no no brunetka - to calkiem spoko jestes ;)

w sumie faktycznie będziesz drugim Wojewódzkim, tylko że on przynajmniej ma jakiś porządny samochód, ale coś w końcu musi mieć by wypełniało jego życie

carramba - nie czepiaj sie bo autko mam fajne, 100KM ma i śmigalem dzis 160 jak do pracy jechalem :P

samochody na mnie nie robią wrażenia, bo samochód to rzecz nabyta wrażenie na mnie robią inteligentni faceci z poczuciem humoru, zaradni życiowo a nie wypindrzone maminsynki, kórym Mamusie glansują buciki

kwiatek a3 spoko... ale ja wole japonczyki :P

Kwiatek--jestem spoko... czyli? bo nie chce dzieci, białej sukni itd? jak to rozumiesz? :D

pasujesz do niego, bo nie masz wymagań ;-)

brunetka - spoko jestes bo nie masz parcia na dzieci, męża. w tym sensie. bo nadal wiele mlodych kobiet tak ma :P

do śmieszny jesteś - pomysl sobie o tym jako o wyborze modelu zycia... a nie w kategoriach maminsynkowatosci... bedzie ci latwiej zniesc bol ze jest ktos kto mysli inaczej niz Ty :D

ja nie mam wymagan niby? no to się niexle mylisz a może nie mam parcia bo nigdy ni ebyłam sama i wiedziałam że sama nie zostane? a skad wiesz że nie mam męża? :) instynkt sie u mnie nie wytworzył, moze za wczesnie jescze ;)

brunetka - mam chyba uraz i jak slysze ze kobieta musi miec męża, dziecko albo \"chociaz pierścionek zaręczynowy\" to zaraz mi sie nóż w kieszeni otwiera. albo \"ile ja sie musze jeszcze starac\" w domysle \"zeby cie zlapac\" :P :P

"NIE TAKIE STARE, W MOIM WIEKU " ja tam lubie takie ciacha troszke mlodsze. chociaz ostatnio jak uslyszalem ze mam 4 do 7 lat mniej to... miłe to było ale tez wkurzajace :P

hehe teraz wiem czemu sie na mnie gapia kobiety kolo 25-tki. mysla ze niewiele starszy jestem od nich :P

Kwiatek - rozumiem cię doskonale :) jak słysze jak rozmawiają dziewczyny (nie wszystkie!!) o takich sparwach to mnie 0p jako kobiecie robi się słabo :O Ale nie jest to reguła, nie wszystkie takie są.

ech brunetka, nie wydaje mi sie ze robia jeszcze takie kobiety hjak Ty ;)

Uprzedasz się Kwiatek myślę ż jak dziewczyna jest sczęśliwa, czuje sie kochana, doceniana, wie ze moze polegac na partnerze czyli ogólmnie czuje taki życiowy komfort to nie dąży po trupach do celu, nie robi tego na siłę, nie czuje presji bo - nie musi :) A te które złapią chłopaka na chwilę to już czują parcie - bo wiek, bo rodzina gada, bo jak nie temn to który... bo trzeba bo koleżanki juz mają facetów/mężów..'Nie wiem, nie potrafie Ci tego inaczej wytłumaczyć :) najlepiej się gada przy piwku :D:D