Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

Pimach nie martw się ja to przechodziłam 2 lata temu, pytają o Twoją pracę z dziećmi, będzie dobrze. U nas wszyscy zdają. Wiem ,że mi łatwo mówić, bo jestem po, ale pamiętam,że też bardzo panikowałam. Przygotuj dobrze prezentację swojej pracy, żeby zrobić dobre wrażenie na początku. Ja też nie kumam FB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helloł :D jestem, ale po pierwsze robota (jednak pracuję), a po drugie spontanno R nie pojechał do domu, tyko przyjechał ze mną do Kijowa. Nie cieszcie się. :P @ :P to zresztą heroiczny czyn dla niego, bo go uprzedzałam, że od poniedziałku jestem nie ten tego. Ale on powiedział, że i tak chce ze mną przyjechać ;) kochany :P no dobra, spierdallam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Ale cichunio od rana :) Ja się wściekłam jak mi rano na 2 pogodę pokazali :O:O:O bo deszcze ida od w torku a my we wtorek nad morze :O:O:O Mam nadzieje że jak w sierpniu bedę jechac to pogoda będzie :D KICIA- no że cholera nie miała kiedy cię nawiedzić @ :O:O:O Ale R kochany :) najlepiej niech R zabierze wasze kociaki i tu do Ciebie na stałe przyjedzie :D MAJKA- pisz co ci wytłumaczyc na FB to chętnie pomogę :) EMMA- tak samo :) PIMACH- kotek nie dostałam TUSIA 😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane :o..............normalnie z czytaniem nie wyrabiam :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do2do, no ta juz nie wiem. Dzis wyslalam kawal, dostalas ? A ja Ci juz tyle fajnych rzeczy powysylalam.... Emma, ech, chcialabym juz byc po ... Ucze sie i ucze, ale wszystko mi sie miesza. Te ustawy i rozporzadzenia ... No i pol dnia tak na zapas spedzam na kiblu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIMACH- kotek kawał dostałam :D o skarbówce hihi:D więc czekam na TUSIA przystojniaczka ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no, no, alez tu posucha... Chyba przesadzilam z kawa, boli mnie zoladek. Ech, ten stres egzaminacyjny mnie zabije....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widać że wakacje, taki przestój, że od tygodnia jedną stronkę gnębimy:p Na rozruch proponuję kawkę \_/> Umnie ciągłe zmiany. Mój padalcowaty znowu jedzie dzisiaj do Belgi, a że ostatnio silnie mi działał na nerwy, to rozstaję się z nim bez żalu. mam już na oku 2 kwiaciarnie w których mogę popracować w tym jedna lichsza, ale od zaraz, a druga fajna, luksusowa, ale trzeba poczekać chwilę na wolne miejsce. chyba będę czekać, bo wolę podnosić swój poziom niż dreptać w miejscu. Pimaszku:) wierzę w ciebie i wiem że wszystko zaliczysz. Tuś jest po prostu przeuroczy. Dobra laseczki, lecę się szykować na zajęcia. Dzisiaj mamy z mistrzem świata we florystyce ślubnej Robertem Miłkowskim możecie go wygooglać i zobaczyć jakie cudeńka potrafi zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie piszę i pewnie na razie nie będę pisać, bo nie mogę złapać rytmu :O jak można pracować od 10 do 18 i jeszcze żyć jakoś? No może jak po powrocie z pracy, albo przed pracą nie pisze się testów, nie wymyśla ćwiczeń, to jakoś można :O ach, nic. przeżyłam trzy dni, to jeszcze 15 też wytrzymam. :) całuję was mocno 👄 z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) u mnie po straemu :) dzisiaj sprzątanka ciąg dalszy :) Kożystam że mąż 3 dni w katowicach był i dzisiaj wraca a młody jutro bo jeszcze w Egipcie siedzi , więc generalne sprztanko w toku:)i dostałam wczoraj @ więc lekko zdychajaca jestm :O KICIA- no buziok👄 za zmianę stronki :) i jak znajdziesz chwileczke to kliknij :) TIJA- trzymam kciukasy byś szybciorkiem robote dostała w wymarzonej kwiaciarni :) PIMACH- Tusio miodzioooooooooooooooooooo:D MAJKA- halo, halo już na wakacjach siedzisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc :) Kicia :) oj biedna Ty, biedna !!! Ale dasz radę :) Tija :) masz racje, poczekaj troszke jesli masz szanse na ciekawa prace :) Do2do :) jak sama w domku zostalas to trzeba bylo odpoczywac ile wlezie i dni pieknosci sobie zrobic, a chlopakow po porwocie do pomocy zagonic :) Pimaszku :) dasz rade z tym egzaminem :) Nerwy i adrenalinka sa nieuniknione, ale dasz rade i niedlugo bedziesz to z usmiechem wspominac :) A u mnie ? tak, tak, moje wakacje w toku :) Czas leci jak skurczybyk :O Mam mnostwo planow na zagospodarowanie czasu, ale jakoś tak wolniej mi sie teraz chce pracować :P No to tak sobie wolno robie tu i tam, a troszkę pomykam z dzieciakami nad jeziorko. Ale gorąc taki, że nawet tam wysiedzieć trudno. A dziś to sobie nieźle zrobiłam :) Postanowiłam czas nad jeziorem wykorzystywać do czytania. No i za każdym razem czytam tak sobie w okularach przeciwsłonecznych, bo inaczej slonce po oczach daje . A dzisiaj okazało sie, ze wieksza część mojej twarzy jest opalona, a pod okularami nie koniecznie :P Jak nic przez kilka dni bez pudru brązującego się nie obejdzie :P Mam nadzieje, ze mi sie to wyrowna :) Muszę sobie kupić filtr 50 na twarz, bo jej opalac za mocno nie lubię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dziewcionki :D my siewodnia pisiedieli niemnożka :P no to ja i trochę wesoła trochę jestem :P ale tak czy inaczej idę spać 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawalona a nie wesoła, tyle byków w jednym tekście ;) :P no wsio rawno, dobroj noczi 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrastwujcie :D kuźwa, od zimnego piwa boli mnie gardło 😭 i jak tu iść i gadać 8 godzin??? :( no ch..., kara musi być :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy u Was tez tak goraco ? U mnie 38 stopni. Masakra. Ale zupelnie nie wiem dlaczego ten upal nie ma przelozenia na moj apetyt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzuziaki 👄 Kawka ('''')o zdycham , gorąc, skwar ....więc na działeczkę do rodziców jedziemy :) Młody już w domku :) wyglada jak murzyn z białymi włosami hihih:D necik mam wiec jak znajdę chwilke to klikne 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też ukrop, aż się pisać nie chce :O Korzystam z pogody i piorę co popadnie :) ostatnio kołdry :) Bo posciel, koce i wszelkie przykrycia to już kilka razy prałam ;) Uciekam łapać trochę świeżego powietrza .... jest okazja, bo temperatura ponizej 30 stopni spadła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieńćdobry :P co jest pipki? zdychamy od słoneczka? :P ja też. a na dodatek tu jest tak fajnie, że jest 30 stopni i nagle nie wiadomo skąd zaczyna się potworna burza. Leje tak, że świata nie widać, gromy z jasnego nieba!!! Trwa to 15 min a potem dalej słońce i upał. Koszmar. Do tego wczoraj znalazłam jaskółkę :( ma chyba wytargane (może przez kota czy co) pióra z jednego skrzydła i nie może latać. Co z nią robić??? Siedzi w kuchni, czasem próbuje polatać, ale zaraz spada na podłogę. Czym ją karmić??? :O znalazłam jakiegoś zdechłego komara, ale chyba był nieświeży bo nie zjadła. Trochę wody tylko jej wcisnęłam. Nie wiem co robić? :O macie jakieś pomysły? Bo ja myślę, że trzeba czekać aż jej odrosną piórka, to poleci. Ale co robić teraz??? Pomóżcie :( aha, no i przeżyłam tydzień kursu. Jeszcze dwa :P i będę wolna :D a kasę już dostałam :P teraz tylko trzeba zamienić ją na walutę i można szaleć ;) znacie jakiś tani nocleg w Rzymie? ;) bo mam ochotę na weekend w Rzymie :) ;) Pomóżcie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia, pamietam, ze jaskolki to muchy jedza, wiec lapke w dlon i poluj. U mnie po burzy na chwilke chlodnie i zaraz od nowa skwar. Duchota, ze zdechnac mozna. Tylko dlaczego to nie ma przelozenia na brak apetytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) upał jak chuj, much nie ma :( jaskółka tylko pare kropel wody wypiła, czekam może jakiś komar wpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też skwaru ciąg dalszy .... właśnie usiłuję coś wychłodzić w mieszkaniu, bo mam teraz 30 stopni :O Ale na dworze jest prawie tyle samo, więc marne szanse na jakieś obnizenie temperatury :O I jak tu spać ????? Kicia :) nie znam sie na jaskółkach, ale obawiam sie, ze zadziałają tu prawa natury i selekcja naturalna ....... Jakby nie patrzeć to dzikie stworzenie i jakkolwiek chciałoby sie dobrze, to jednak dla niego niewola, a wiec i duży stres ...... Pimach :) pij dużo wody, moze to pomoże na poskromienie apetytu. Jesteś w przedegzaminowym stresie, więc ta ochota na jedzenie to może być reakcja obronna organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Ja po działeczce troche opalona :) poprostu leżąc na lerzaku cały cas leciala na mnie mrzawka z spryskiwacza :) ale to dopiero około 15 .00 bo wczesniej bym chyba nie dała rady :) teraz piwkuję i zerkam na meczyk:) Ogółem duchoty ciąg dalszy :(A i nie wiem jak u Was ale u mnie od 2 dni brak komarów :D:D:D:D:D MAJKA - u mnie tez róznicy nie ma miedzy noca a dniem jesli chodzi o temperaturke :O teraz jedynie ratuje to że jest noc i słonka brak :D KICIA- ja bym do weta podleciała....powinien ja się zaopiekowac my tak zrobilismy kiedys z gołebiem ,którego M znalazl i go wyleczyli wykarmili i jak go wypuszczali to zadzwonili że możemy przyjechać i zobaczyć:) Tu jest cos na tych forach o jaskółkach http://klubciconia.ptaki.info.pl/forum/viewtopic.php?p=32143&sid=db9ae6b2864b87caaf65df966cce6ff7#32143, Tu jeszcze coś takiego znalazłam Najlepiej zetrzyj jajko na twardo na tarce i dawaj jej takie zwitki, poza tym bialy ser i larwy macznika. Ale kicia sadze ze też możesz jej pdac wapno takie jak dla papugi ( tylko skrusz i może strzykawką podaj razem z tym jajkiem , jesli chodzi o te larwy mączniaka to w karzdym zoologicznym sklepie są bo maoja Agama to je :) PIMACH- TUSIO jest cudny taki smieszek maly :D a w takiej sceneri jak by mi ktoś takie pyszne obiadki podtykał pod nosek jak tobie to tez bym jadla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO2DO dzięki za fachowe porady :) wiesz, gdyby to było w Pl to bym sie nie zastanawiała, tylko poszła do weta. Ale tu jest ich b.mało. W ogóle nie kojarzę, gdzie jest w okolicy. Najbliżej mam do ... ZOO ;) więc zaraz idziemy z nią do ZOO. Najchętniej bym ją tam zostawiła, bo sama sobie nie poradzę, a oni się na tym znają. Tylko żeby ją wzieli :( A poza tym następny tydzień wytężonej pracy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia- daj znać koniecznie czy wzieli ptaszynkę od ciebie :) Ja kawke daję ("""""")O i w pakowanku siedze bo jutro kierunek morze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia, cholera jak na zlosc much niet. I co zalatwilas? Majak, wody? Chleje winsko... Do2do, dziekuje. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzięli :) okazało się, że w poniedziałki ZOO nie pracuje, musieliśmy zasuwać do tylnego wejścia da pracowników, potem przekonać ochroniarza, żeby zadzwonił po kogoś. A z lekarzem poszło w miarę lekko. Mody facet, obejrzał, powiedział, że pokarmią parę dni i wypuszczą. Kamień z serca :) Dziś wyprawiam moje kochanie do domciu. zostaję sama na dwa tygodnie, to będę częściej pisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Nie nie nie !!!!! Nie damy żadnej flądrze satysfakcji i nie pozwolimy na dzień bez żadnego wpisu :P Kicia :) to czekamy na wiecej wpisow :) Napisz jak tam studenci :) O R nie pytam , żeby nie było, że w nie swoje sprawy nochala pcham :P Pimaszku :) To moze choć to wińsko rozrzedzaj lekko :) Na pocieszenie dodam, ze ja się też tu i ówdzie znowu zaokrąglilam :P Do2do :) a gdzie nad morzem jesteś ??? Ja też chciałabym sie wyrwać z rodziną, ale niestety trudno w termin sie wstrzelic, bo w firmie ciągle coś się dzieje i trzeba pilnować :O U mnie dziś kilka stopni chłodniej, choć nadal gorąco (teraz jedyne 31 stopni) , ale przynajmniej wiaterek wieje i jakieś chmury po niebie płyną. A nawet coś posmarkało lekko z nieba :) Z tym, ze teraz duchota w mieszkaniu straszna i w żaden sposób nie można jej z mieszkania wywiać :O Byłam dziś ze swoimi wynikami u konowała. Badania krwi w normie, gorzej z kręgosłupem - są jakieś przewężenia i stany zwyrodnieniowe :O Póki co mam skierowanie na kilka zabiegów rehabilitacyjnych, ale muszę jeszcze do ortopedy z wynikami iść co by się rzeczoznawca jeszcze w temacie wypowiedział. narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoom23
A jak w kolanach łupie to co to oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×