Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

ja właśnie dokończyłam dzieło tzn. trzy dniowe gotowanie bigosu zostało zapakowane w słoje i teraz pomału pogotuję i koniec z tym badziewiem.......nie wiem dlaczego bigos musi być ugotowany na święta ,a prawie nikt go w święta nie je ...wolą inne smakołyki . Kupiłam sobie dzisiaj spodnie o 2 numery mniejsze od tych co noszę w tej chwili ,ale jakoś mnie to nie cieszy aż tak jak kiedyś :( nawet małe sukcesy dodawały skrzydeł ,a teraz jakoś tak bez entuzjazmu :o może dlatego ,że coraz częściej człowiek widzi ,że są w życiu ważniejsze sprawy jak znikające kilogramy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS........ja w tym roku nie piekę ciast ....nie mam siły ,ani ochoty ...co prawda mój M prosił o mój domowy makowiec ,ale nic z tego ....chyba nie wie ile z tym jest pieprzenia ( kupny też jest niczego sobie) zamówiłam już tort cynamonowy i dokupię kawałek makowca i piernika.Gości sie nie spodziewam ,jeść nie mogę wiec przepracowywać też nie mam zamiaru :P a u mnie na ciasta nie ma zbytnio amatorów. A potrawy wigilijne to tradycyjnie....pierogi ,barszczyk czerwony.groch z kapustą,karp,jakaś ryba w galarecie ,dla siebie rybę w warzywach ,zupę śledziowa ( to kujawska potrawa) i do niej muszą być ziemniaki,sos grzybowy .....robiłam zawszę kutię ,ale przeważnie sama ją jadłam więc nie ma sensu się produkować.....ale zrobię ryż z jabłkami i cynamonem palce lizać....może po drodze coś się jeszcze w głowie urodzi ,ale naprawdę nie mam zamiaru w tym roku przesadzać ,bo i tak połowa ląduje w śmiechach ,albo w psich żołądkach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serum🌼 ja tez nie będe dużo robic bo sami z dziecmi będziemy na święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upiekę makowca, sernik wiedeński i może metrowca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ugotuje na pewno barszcz z uszkami, rybę bez ości i śledzia po sułtańsku, kwaszoną kapustę z grzybami i suszoną śliwką, pewnie cos z łososia wędzonego, jakieś sałatki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam mogę piec i gotowac tylko kto to będzie jadł, pewnie zrobie kilka dań mięsnych aby nie gotowac przez kilka dni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam jeszcze wszystkich prezentów, dla M, i dla mojego maluszka, nie mogłam sie zdecydowac co to ma byc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co wymyśli szanowny małżonek, tego nie wiem :-) dziwne podchody robi "może kupimy coś wspólnie" przecież wie że lubię niespodzianki i oczywiście biżuterie i prawie zawsze ja dostaje :-),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie sie dziwicie czemu tak pisze po jednym zdaniu ale już dwa razy napisałam długi post i mi nie wysłało wiec teraz pisze krótko aby sie nie powtarzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie to wszystkich wywiało, pewnie na zakupach ;-) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 👄👄 👄👄 👄👄 👄👄 [usta👄 👄 i kiedy mnie w końcu przeżuci na 503

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to zaraza, ja to mam pecha nigdy nie mogę trafic c h c e m s t r o n ę 503

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co teraz pomysły mi sie wyczerpały a stronka jaka była taka jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowe dowcipy - codziennie świeży humor Dyrektor w Berlińskiej szkole wybrał się na wizytację. Wziął dziennik i wyczytuje: - Mustafa El Ekhzeri. - Obecny! - Ahmed El Kabul. - Obecny! - Kadir Sel Ohlmi. - Obecny! - Mohammed Endahrha. - Obecny! - Mi Cha El Mai Er! Cisza... - Mi Cha El Mai Er! - powtarza i nadal nikt się nie odzywa. - Mi Cha El Mai Er!!! Z otatniego rzędu podnosi się chłopaczek: - To chyba ja, ale nazywam się Michael Maier! Wyślij dowcip Do pokoju wchodzi strasznie pobity hrabia. - Hrabio, co się panu stało?! - pyta Jan. - Dostałem w twarz od barona. - Od barona? Przecież to chucherko! Musiał mieć coś w ręku! - Miał. Łopatę. - A pan, panie hrabio? Nie miał pan nic w ręku? - Miałem. Lewą pierś żony barona. Piękna rzecz, nie przeczę, ale do walki zupełnie się nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Kupiłeś już coś pod choinkę ? - Tak, stojak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świętego Mikołaja wezwano do przeprowadzenia okresowych badań do przedłużenia licencji pilota (jako że prowadzi on pojazd latający w cywilnej przestrzeni powietrznej). Najpierw gruntownie przebadano jego zdrowie, m. in. wzrok i reakcje, potem zaczęto sprawdzać umiejętności praktyczne, typowe procedury i tak dalej. Sprawdzono też jego pojazd, stan reniferów, ich badania etc. W końcu przyszedł czas na test praktyczny, Mikołaj razem z instruktorem usiedli w saniach. Mikołaj zaczął sprawdzać checklistę, a instruktor wyjął ze swej torby strzelbę. - Po co ta strzelba? - zdziwił się Mikołaj. Instruktor odpowiedział ściszonym głosem: - Nie powinienem ci o tym mówić, ale w tym ćwiczeniu podczas startu stracisz jeden z silników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pinokia przyszedł Mikołaj. Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem: - O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem. - Bo ja chciałem pieska albo kotka! - Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały. - Ale ja się boję tego bobra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Kiedy chłopiec zmienia się w mężczyznę? - Kiedy przestaje obgryzać paznokcie, a zaczyna drapać się po jajach? - Nie! Kiedy zaczyna rozumieć, że po drapaniu się po jajach nie należy obgryzać paznokci... Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy. Codziennie do późna przesiadywał w garażu. Podziwiała go za jego cierpliwość - nigdy sie nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na zadowolonego z siebie i swojego samochodu. Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z rodziną... gdy on znów rozbierał silnik... Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję... Wszystko miała dokładnie zaplanowane. Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni w delegację, służbowym samochodem. W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera. Na drugi zamówiła lawetę. Teraz pozostało tylko czekać... a w garażu... taki nowiutki... błyszczący... musi mu się spodobać... Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem otworzyła drzwi... - Gdzie mój zabytkowy ford mustang?! - jęknął tylko. - Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię denerwować! Cieszysz się kochanie? Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości pomyśleć: "A może Renault Clio to nie był dobry wybór.. może Toyota Yaris...". Pozostałych dwudziestu sześciu ciosów już nie czuła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi lokaj do hrabiego i mówi: - Hrabio, może podam obiad? - Bez sensu... - To może hrabio pójdziemy na spacer? - Bez sensu... - No to może opowiem zagadkę? - Dobra, niech będzie... - Hrabio, co to jest: "owłosione i wchodzi do dziury?" - Ch*j - A nie, bo mysz! - Mysz?... W piździe?... Bez sensu... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi kobieta do apteki: - Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie? - Tak. Plastry. - A gdzie się je przykleja? - Na usta. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja choć taki jeden plaster poproszę :P Albo najlepiej całe pudło plastrow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam chwilowe problemy jak już się unormuje to klikne bo na razie myśli zebrać nie mogę ( uspokoję tylko że zemną , chłopem i synem wszystko ok ) MAFINKA- ❤️ dzięki że jesteś 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową pora Widze że juz psiapiółki mysla o Świetach ja tez przeglądałam swoje przepisy i juz co nie co sobie ustaliłam ani nie mam zamiaru szaleć bo te dwa dni świąt zleci a jeszcze sobota i niedziela jak paluszkami by pstryknął Dwa placki i pare ciasteczek tyle finito i tradycyjne dania musze sie przyznac ze juz dziś narobiłam sobie uszek i zamrozilam U mnie deszczyk od rana a śniegu zero juz sie stopił Życze kolorowych snów SERUM śpij spokojnie całą noc ABS 👄 do2do 👄 Kiciakocia 👄 Tija 👄 Mycha 👄 Majka👄 Dla reszty załogi 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×