Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

hej u mnie dieta poszła w las :p ale od jutra ruszam hahahha ;) ja jeżdze od 3 lat i zdałam za pierwszym razem ale mój instruktor powiedział ze tylko dlatego ze sie na rudo farbnęłam bo jeżdzic nie umiem hahaha :P wg mnie idealnie jeździ mój mąż ale on zdał za drugim (razem robilismy prawko haha) ale był wkurzony ze ja zdalam a on nie jak mu ustalałam nowy termin to miał byc dopiero po 8 tygodniach bo wtedy na micry przechodzili i były kłopoty z terminami ale jak powiedziałam babie ze ja zdałam a mąż nie i pewnie sie bedzie na mnie wyzywał to babka mi ustaliła po kryjomu za 10 dni :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, nie czytam, nie piszę, bo od tygodnia nie mam kompa. oddałam go do servisu, będzie gdzieś w środę to wam wtedy wszystko opwiem. całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej robaczki,❤️ jestem w kraju, trochę chandra mi minęła, u mnie wiosna, tak mi się nie chce wracać, gdy by nie dzieciaki to chyba bym juz tam nie wróciła, nawet do M , bo ostatnio zamiast stać po mojej stronie to wcale mi nie pomagał, mówiąc ze mam sie cieszyć z tego co mi proponują w pracy, po prostu ta mnie tym rozzłościł , ze chyba jeszcze przez kilka dni nie przejdzie, teraz u nas była teściowa przez miesiąc wiec nawet mu porządnie nie mogłam wygarnąć, ani się obrazić , ale jej już nie będzie wiec :P:P:P:D, myszka❤️ już połowa za tobą, teraz tylko jazda wiec na pewno zdasz wiesz o co chodzi, odejdziesz na luzie i zdasz ja nie widzę innego wyjścia, :D wiec głowa do góry, ja jak słucham o egzaminatorach to ten mój chyba pobłażliwy był, choć jak wieść niesie to jeden z najsurowszych, pewnie jak ja zdawałam miał słabszy dzień i mnie przepuścił:D, cały czas do niego gadałam, on coś tam kilka razy odburknął a mi sie buzia nie zamykała , wiec chyba nie chciał więcej mnie juz nigdy słuchać i zdałam :P chwała mu za to,:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W warsztacie samochodowym klient siedzi w fotelu i czyta gazetę, a na kanale stoi samochód. Przychodzi mechanik i zabiera się za auto. Po chwili mówi do klienta: - Przydałoby się wymienić świece. - To wymieniaj pan, tylko szybko. No to mechanik czuje, że złapał frajera i nawija dalej: - Pasek rozrządu też do wymiany. Klocki i tarcze też. I płyn hamulcowy, i w chłodnicy, i wycieraczki... - Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu. Mechanik skończył, odstawił samochód i mówi: - No, gotowe. Na to klient pokazując na samochód stojący przed warsztatem: - No to bierz się pan teraz za mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!! Co jest ??? Wiosny szukacie???? :P kaffka, herbatka, ziółka, mineralna i piffffko - bierzta co chceta :) 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje remontowe refleksje skupiają się głównie wokół ilości zgromadzonych przez lata książek... Wierzcie lub nie, ale takiego zbioru nie powstydziłaby się stara, dobra Jagiellonka:D Może któraś łaskawie skleci jedno zdanie??? 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co się mówi ???? gdzie się mówi ??? :P Wszystkie na raz się zbiesiły ??? :P No to będę pisać sama do siebie :P - Cześć !!! + Hejka !!! - Co robisz??? + Zbieram sie do pracy, choć wcale mi się nie chce :P - A masz ochote na jeszcze jedną szybką kafffkę??? + No pewnie !!! - Jaką? + Z mlekiem 0% i bez cukru. - Już nalewam. + Dzięki. - Nie ma za co. + No to pa!! - Pa !!! + Miłego dnia. - Wzajemnie. + Dzięki. - Bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona usłyszała nowe słowo - konsternacja, więc pyta męża: - Co to jest konsternacja? - Jakby ci to wyjaśnić. Wyobraź sobie taką sytuację: wracasz wcześniej z pracy i zastajesz mnie w łóżku z nagą kobietą i to by właśnie była taka konsternacja... - Aha, rozumiem, czyli jeśli ty byś wrócił wcześniej z pracy i zobaczył mnie w łóżku z nagim mężczyzną, to też by to była konsternacja? - Nie kochanie, to byłoby kure*two...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM 🌼🌼🌼 kwaunie podaje (_)> z dodatkami lub bez jak kto woli Powiem wam szczeże sama sie nakręcam bo myśle a nawt sny mam juz o tym jak bedzie drugim razem na egzaminie Doszłam do wniosku że jak nie przestane myślec to sama na własne życzenie dostane korby Dziś już jest lepije 🌼🌼🌼🌼🌼 Ten nasz kochany topik kiedys umrze śmierćia tragiczna bo wszzyscy zapominamy o nim 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia🌻 czy Ty aby nie dzisiaj miałaś się ponownie uaktywnić z działającym kompem? Dobrze pamiętam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim (hehe:O) Oficjalnie do pracy już nie uczęszczam, gdyż lekarz mój ukochany mi kategorycznie zabronił, że ja to niby umiaru nie znam, więc zakaz! A że jeszcze od głupich głupków mi nadał to inna sprawa. Przyjęłam ze skruchą i czekam teraz na wiosnę przebywając na zasłużonym zwolnieniu lekarskim:D Coś czuję, że te moje syny to mnie wykończą szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie🖐️ Dziadek😘gratuluję synusia i nie poddawaj się w walce o córkę:D Myszko:)pan egzaminator chyba trochę przegina, ale ja wierzę że zdasz kolejnym razem. U mnie pizga okrutnie,a ja od wczoraj przeprosiłam rower i tak się zastanawiam jak będę jeździć przy tym wietrze. A tak w ogóle to zapraszam na kawkę do mojej nowej kuchni:) Planowaliśmy jeszcze przebudowę łazienki i kibelka, ale na razie to mam dość remontów. Co tam u Was słoneczka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×