******I PIERDUT******

UKRADLI MI ROWER

TIJA no ty to masz pod górkę :( współczuję. Wczoraj przyjechał księciunio, więc dziś nie idę na trening. Wczoraj wieczorem miałam dodatkowy :P to dziś mogę odpuścić ;) mater :O jaki upał jak nie mogę

A widziałyście mojego małego księciunia??? wczoraj jego długie pióra spadły na skutek mozolnej pracy pana fryzjera i teraz mój synek przeistoczył się z metalowca w punka bo ma irokeza:D:D:D

hello laseczki u mnie się schłodziło, wczoraj padało a dziś rano jakieś 12 stopni, ale słońce wygląda za chmur i weekend ma byc ciepły ale nie gorący mam zresztą taka nadzieje dziadekjacek ja trzymam za ciebie kciuki, pewnie wszystko będzie dobrze kicia ty mnie zadziwiasz, super że udało ci się zrzucić i nie musiałaś się dręczyć jakąś drakońską dietą, ja też tak chcę może u mnie też jest taki klub, tylko czy ja znajdę czas:O

tija jak to ukradli ci rower, , ja nie widziałam twojego "skarba", a gdzie można go zobaczyć:D

Na nk.Mój stary ma też konto fb

Zwyczajnie ukradli Zostawiliśmy w niedzielę w altanie na działce i wracaliśmy taksówką, bo młody miał gorączkę. Jakiś palant wlazł do altany, wybrał sobie mój rower, na dodatek z fotelikiem dla młodego i sobie odjechał:( dwa pozostałe rowery zostały, tylko mój poszedł w siną dal. Jestem wkurwiona ale co poradzę? może w końcu kupię sobie mojego wymarzonego Holendra.Choruję na taki rower od kilku lat, ale jak pomyślę że wydam na niego 1500-2000zła jakaś gnida przyjdzie i mi go podwędzi to mi się odechciewa:(

że też mu łapska nie odpadły, człowiek pracuje, kupuje a taka menda przyjdzie i zabierze, a co najgorsze że jak wie że może co zabrać to będzie tan zaglądał, parszywiec jeden

Dobry..dobry:P:P:P kicia__ to trenuj cokolwiek bądź, tylko nie zaprzestawaj:D ABS__u mnie też bez upału i bardzo dobrze!!! Nareszcie trochę oddechu... Tija__ bo do roweru kupuje się w zestawie rottweilera, koniecznie nieszczepionego:D z adnotacją w rodowodzie w miejscu na imię "Śmierć w męczarniach" to jedyna metoda na dziadów pieprzonych złodziejskich. Jak tam temat arbuzów? Ja właśnie kończę 6 kilowego:P

Gorące pozdrwiania z Francji dla wszystkich kobiet

Jest spoko pogoda dopisuje od rana do wieczora w pracy Dpoiero tydzien minoł a ja mam juz dośc Dam rady ale zapowada sie długi sezon bo owoców jest duzo Mieszkam z kobitkami w 6 osób Kąpiel bierzemy razem z hiszpanami (hi hi) Jak kiedy bede miała okazje na kompa to napisze

taaaa :P wczoraj to ja potrenowałam :P podnoszenie ciężarów :D miałam wczoraj imieniny, poza tym przyjechała do Kijowa pewna starsza pani, którą uwielbiam, więc pojechaliśmy do miasta. Do pewnego momentu było nawet kulturalnie :D posiedzieliśmy w parku, poszliśmy na wernisaż, a potem siedliśmy sobie na piwko. Starsza pani na szczęscie piwko lubi ;) ja oczywiście na wernisaż ubrałam szpilki :P bo w Kijowie dzień bez szpilek, to dzień stracony, tylko, że potem dołączyliśmy do znajomych, którzy w tym samym parku pili, ale na trawie, na kocyku i sikali w krzakach :O no ch.. jeździło się do Jarocina, chodziło się boso po rozbitych butelkach, to można i po parku :P potem R próbował donieść mnie do chodnika :D pierwsza próba była nieudana :P jestem jeszcze za ciężka :P ale za drugim razem, ku uciesze gawiedzi :D doniósł :P założyłam z powrotem szpilki i pojechaliśmy do domu. w związku z tym dzisiaj znowu nie wstałam na trening :O od poniedziałku muszę wziąć się do roboty, bo wszystko przepadnie! miłego weekendu

ale wy to jesteście :O

pije ktoś kawkę? to znaczy, sorry :O źle zadałam pytanie. Jest tu kto w ogóle???? cholera, siedzę tu sama jak ten koł od wczoraj. Dobrze, że R jest i nie jestem skazana tylko na was :P :P bo następnym razem, to kawę bez cukru wam przyniosę :P

Dzielnie Cię wspieram kicia

Choć po kawie mi niedobrze...:O Jestem totalnie przeżarta arbuzami i truskawkami:P Ale kurcze...poświęcam się, bo sezon taki krótki, a potem będę sobie wyrzucać indolencję "spożywczą"... Poza tym trochę padam na ryj, bo synek zakochany w schodach jest od paru dni i robi mi ścieżkę zdrowia cały dzień:O Tija__ masz Decathlona w mieście? Widziałam na bilbordzie fajny miejski rower a'la holender za 600zł. Podobno ich sprzęt jest świetny jakościowo, a niekoniecznie drogi. Poza tym przyjmują reklamacje nawet po 15 latach:D:D:D:D

Ciekawe...:O Chyba musi czymś pinkolnąć z nieboskłonu, żeby ktoś tu coś napisał!!!!! Jak dbacie o topik potwory?:P:P:P

siemanko Kobitki:* wybaczcie mi ale ja juz na rzesach chodze... ale za 2 tygodnie juz powinnam zyc... przynajmniej jedna sprawa odpadnie i stresik z nia zwiazany bo remoncik pozostanie... wymyslilam sobie wyobrazcie pomaranczowe kafelki w lazience... stuknieta jestem, co? a no i kumpela sie brecha ze impreza rozmachowo sie rozrasta bo zamowilam skrzypaczke i wiolonczeliste do kosciola :P

no i co? sama mnie calkiem zostawilyscie niecnoty? a kto bedzie mnie wspieral zebym sie czasem nie rozmyslila? :P

Znajdzie się jakiś kącik dla zbłąkanej duszyczki? :P Znajdzie sie ktoś, kto mi choć szklankę wódki poda? :P Sorki dziewuszki, że nie piszę, ale doły na przemian z robotą papierkową mnie dopadają :O Ale oby do przyszłej środy i wreszcie wolnosć i swoboda będzie ;) Mycha :) porządna nerwówka się zaczyna mówisz? To poczekaj jeszcze kilka dni :P Ale dasz radę :) A potem to już z górki poleci :) A ze nikt nie namawia ..... Wiesz, takie przesadne zachwalanie to podejrzane się często wydaje :P Tak wiec nie przechwalamy związku małżeńskiego, co byś się podstępu nie domyśliła :P Ale za 2 tygodnie będziesz miała tak jak my :) Tak dobrze znaczy :P

A co mi tam, niech i ja mam czasami wejście :P

no dobra, niech będzie ... gaszę światła. Kolorowych

zapalam :) chociaż nie wiem po co, bo widno jest ;) kawki?

hej robaczki --parę dni się nie odzywałam , ale jakoś tak wyszło:O --widzę że Myszka do nas się odezwała, to dobrze że jakoś jej leci , życzę jej więcej siły i nich szczęśliwie do nas wraca:) --majka tobie to dobrze, już będziesz miała luzy, ja się nie chwaląc też, bo urlop już za pasem, a na urlopie ciężka praca ale mam nadzieje ze znajdę chwilę aby do was zajrzeć, choć zaszywam się w gęstym lesie:P --mycha, myśle że mojego wsparcia nie potrzebujesz, bo ja wredne babsko jestem i stan małżeński traktuje trochę ..., ale już 15 lat chłop ze mną wytrzymuje wiec chwała mu za to :D:D:D, dziadekjacek a na kiedy słonko masz termin, pewnie nie raz pisałaś, ale ja mam zaniki :O,

Ja też mam zaniki...skleroza ciążowa;) np. zapominam wysłać posta o charakterze karcącym do koleżanek z Pierdut'a (wyłącznie za absencje):D:D:D:D:D Ale mi się nic nie chce... Eksplozja zaplanowana na 19.08

Ej...doopki:P Wstawać już! Południe dochodzi...kto mi zrobi drugą kawę? Kto poda pomocną dłoń z talerzem truskawek w? Majka__ a jak już będziesz zwolniona z kajdan systemu edukacji to obiecujesz pisać więcej? do2do___ mam za Ciebie rozwiązać problem z netem?:D Ja długo mamy znosić tę niesubordynację??? Kicia__ daj se 5 min wytchnienia od "treningu" bo zawału dostaniesz Ty, albo twój "trener":P Tija__ i co?

Żyrafa opowiada zajączkowi : - Nawet nie wiesz, jak to wspaniale mieć taką dłuuuugą szyję. Sięgnę wszędzie, do każdej gałązki, a potem... Pomyśl: każdy listek, który zerwę i przeżuję, wędruje potem tak dłuuugo, dłuugo w dół... Ach... jaka to rozkosz... Zajączek słucha nie reagując. Żyrafa ciągnie dalej: - A gdy przychodzi upał... Idę nad rzekę, pochylam głowę, zaczerpuję wody... Nie wyobrażasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, orzeźwiająca woda spływa w dół, chłodząc mnie coraz bardziej i bardziej... Moja szyja rozkoszuje się tym chłodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nią... Ech, gdybyś wiedział, zajączku, jak to wspaniale mieć taką dłuuugą szyję. Zajączek przechyla tylko lekko głowę i pyta: - A powiedz, rzygałaś kiedyś?

MAJKA ty paskudo :P pisz, a nie wklejaj :P czekam, kiedy się znowu rozpiszesz :) DO2DO no fakt Młoda, długo to jeszcze będzie trwać??? :P MYSZKO super, że znalazłaś chwilkę dla nas, trzymamy kciuki za ciebie DZIADEK na tobie ten świat się trzyma :D bądź!!! :P

un cafe? coffee? la cafe? Wstawać! :P Zapowiada się niezły skwarek moje skwareczki

Zdajecie sobie sprawę, że nie należy denerwować kobiet w ciąży? Po cholerę tyle tej kawy narobiłam, nawet ciasto dla Was upiekłam Ropuchy:P A wy co?? Sama mam to teraz wszystko wypić i zjeść? Czy Wy wiecie jaki ja mam brzuch?????